To "szarkijja" pokonała wojska Napoleona, kiedy chciały zawładnąć Bliskim Wschodem. Gdy wieje ten pustynny wiatr, gorący piasek gryzie w oczy i daje się we znaki tak samo jak krzywda, która spotyka Beduinów zepchniętych na najniższy szczebel drabiny społecznej Izraela. Rząd niezmiennie kwestionuje ich prawo do ziemi, przyznane jeszcze przez władze osmańskie i potwierdzone przez mandat brytyjski. Izraelski plan zagospodarowania pustyni Negew zakłada przymusowe wysiedlenia Beduinów, wyburzanie postawionych bez specjalnej zgody domów, osiedli i całych wiosek.
Choć teoretycznie są pełnoprawnymi obywatelami i od lat siedemdziesiątych ubiegłego wieku spierają się przed sądami z władzami Izraela, ich sytuacja niewiele się zmienia. Brak im doświadczonych przywódców, a jednak mówią o nieuznawanych wsiach, używając ich historycznych nazw, zawiązują komitety, tworzą zorganizowane siły nacisku. Nie chcą być potulni, nie zgadzają się na kompromisowość dziadków i rodziców. Marzą o gwałtownym rewolucyjnym wichrze, który zmusi Izrael do uznania praw swoich obywateli z pustyni.
"Wieje szarkijja" to kolejna po żydowskiej "Izrael już nie frunie" i palestyńskiej "Oczy zasypane piaskiem" reporterska odsłona izraelskiego dramatu.
Informacje dodatkowe o Wieje szarkijja. Beduini z pustyni Negew:
Wydawnictwo: Czarne
Data wydania: 2016-11-09
Kategoria: Literatura faktu, reportaż
ISBN:
978-83-8049-402-2
Liczba stron: 412
Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Przeczytane:2017-01-24, Ocena: 3, Przeczytałam, 2017,