Wartka śmierć

,,Stworzenie kultu własnego poczucia nieszczęścia jest niebezpieczne. Jeśli trwa to zbyt długo, trudno z tym zerwać. Człowiek zapomina, jak to się robi".

Gdybym miała polecić tylko jedną serię kryminalną, to bez wahania wskazałabym właśnie tę. Wielowarstwowe śledztwa prowadzone przez agencję detektywistyczną Cormorana Strike'a i jego wspólniczki Robin Ellacott niezmiennie trzymają w napięciu, a w siódmym tomie ich zaangażowanie zostaje wystawione na wyjątkowo ciężką próbę.

Sir Colin Edensor prosi o pomoc w odzyskaniu syna, który całkowicie zerwał kontakt z rodziną tuż po wstąpieniu do tajemniczego Powszechnego Kościoła Humanitarnego i obecnie przebywa w odizolowanej wspólnocie na Chapman Farm w stanie Norfolk. Jest pewny, że Will wpadł w szpony sekty. Robin świadoma ryzyka, zgłasza się by podjąć się pracy pod przykrywką i przeniknąć do wspólnoty Jonathana Wace'a by zamieszkać wśród wyznawców na Farmie. Strike w tym czasie stara się dotrzeć do osób, które opuściły wspólnotę i odkrywa, wiele przerażających faktów.

To opowieść, która pokazuje, jak za atrakcyjnymi, ideologicznymi hasłami mogą skrywać się wyrafinowane mechanizmy psychicznej manipulacji, wykorzystywane przez sekty do stopniowego przejmowania kontroli nad sposobem myślenia, odczuwania i zachowania swoich wyznawców. A także jak trudno później wyrwać się z tak ukształtowanego sposobu myślenia i rzeczywistości która stopniowo staje się jedyną perspektywą. Doskonale widzimy to na przykładzie Robin, która nie zdawała sobie sprawy jak wysoką cenę przyjdzie jej zapłacić za zawodową ambicję. Odczułam targające nią emocje, gdy z przerażeniem odkrywała zwyczaje panujące na farmie oraz niemal ślepe uwielbienie wobec charyzmatycznego przywódcy. Jej wycieńczenie, chwile zwątpienia, a jednocześnie nieustająca determinacja sprawiły, że rozdziały te czytałam w największym skupieniu. To bez wątpienia najbardziej emocjonująca część serii, która wciąga powolnym budowaniem napięcia, wnikliwym portretem psychologicznym postaci oraz niepokojącym klimatem, który nie opuszcza, aż do ostatnich stron. Przerażająco realistyczna.

Uwielbiam całą serię i jej bohaterów, nie mogę się doczekać kontynuacji !!!

,,Wartka śmierć" to kolejna intrygująca odsłona przygód detektywa Cormorana Strike'a i jego partnerki Robin Ellacott. Robert Galbraith (pseudonim J.K. Rowling) serwuje czytelnikom misternie skonstruowaną zagadkę kryminalną osadzoną w mrocznym świecie literackim. Śledztwo dotyczące tajemniczej śmierci pisarza pełne jest napięcia, niespodzianek i wielowymiarowych postaci.

Galbraith w mistrzowski sposób łączy wciągającą fabułę z głębokim wglądem w relacje między bohaterami, czyniąc tę historię nie tylko kryminałem, ale też portretem emocjonalnych zawiłości i współczesnych wyzwań.

,,Wartka śmierć" to lektura obowiązkowa dla miłośników inteligentnych i wielowarstwowych thrillerów, która wciąga od pierwszej do ostatniej strony.

Kolejny tom przygód pary detektwów Strike a i Robin uważam za rewelacyjne.Pomimo sporej ilości stron -bo aż 958 to książka wciagnęła mnie od samego początku.Trzeba zaznaczyć,że lepiej by serię z komisarzem lepiej czytać pokolei by nie zastanawiać sie co z czego wynika.

W siódmum tomie mamy do czynienia z sektą.Autorka w doskonały sposób przedstawia nam jakimi prawami rządzi się sekta,jakie ma wpływy na ludzi,którzy wpadaja w jej sidła i jak daleko sięgają "szpony "sekty.Tym razem w "szpony "sekty wpada Robin.No, może nie wpada przypadkiem ale sama się "werbuje " by rozwikłać sprawę.

Jest to rewelacyjnych kilkuset stron powieści,które właściwie się pochłania.Aby się oderwać od nich trzeba być mistrzem samodyscypliny :-) Myślałam,że książka starczy mi na cały tydzień a ja pochłonęłam w trzy dni.Już jestem bardzo ciekawa ,czego bedzie dotyczyć kolejna część i czekam na nią z niecierpliwością.

Do biura detektywistycznego Cormorana Strike i Robin Ellacott zgłasza się mężczyzna, który martwi się o syna. Will przyłączył się do Powszechnego Kościoła Humanitarnego, zamieszkał na farmie należącej do kościoła i zerwał kontrakt z rodziną. 

Ojciec Willa jest przekonany, że pod przykrywką kościoła, który chce zmienić świat na lepszy, skrywa się sekta, która okrutnie wykorzystuje i manipuluje ludźmi. 

Aby zdobyć dowody na przestępstwa popełniane przez kościół i wydostać Willa, Robin przyłącza się do sekty. Czy będzie w stanie oprzeć się manipulacją i nie zdradzić swojej prawdziwej tożsamości?

"Wartka śmierć" to siódmy już tom serii kryminalnej napisanej przez J.K. Rowling, która ukryła się pod pseudonimem Robert Galbraith. W mojej ocenie jest to chyba najlepszy tom. Wypełniony jest emocjami, niepokojem i napięciem. Naprawę ciężko było mi się od niego oderwać.

Tom ten porusza wątek sekt, który mnie fascynuje. W jaki sposób sekty przyciągają nowych członków? Jak inteligentny, racjonalnie myślący człowiek daje się omamić i zaczyna robić i wierzyć w coś co normalnie by wyśmiał? 

Na ponad 950 stronach autorka przybliża właśnie ten mechanizm. Czytelnik może zobaczyć działanie sekty od środka, jak działa pierze mózgi swoich członków. A tej manipulacji nie łatwo się oprzeć. Czego doświadczyła Robin. Nie jest też łatwo później wrócić do normalnego życia. 

Fabuła mnie mocno wciągnęła. Wątek sekty i pobyt Robin na farmie przeplata się z życiem Strika i biura poza sektą. Jest sporo wątków pobocznych, ponieważ sprawa Willa, nie jest jedyną, którą prowadzą detektywi. Do tego dochodzi życie prywatne zarówno Strika, jego romanse i relacje rodzinne, jaki i Robin i jej związek z Ryanem.Tak o to zrobiła się z tego taka obszerna historia.  Pewnie niektóre wątki można by pominąć, skrócić, ale ta seria ma to do siebie, że jest obszerna i skupia się zarówno na sprawie kryminalnej, jak i na wątkach obyczajowych wokół głównych bohaterów. 

Ma w sobie coś ta seria, że mnie przyciąga i nie zrażają mnie nawet opasłe tomy kolejnych części. Po prostu muszę przeczytać i wyczekuję już kolejnego tomu.