Życie Magdaleny miało być proste. Kiedy jako dwunastoletnia dziewczynka wprowadziła się do ogromnego domu, poznała zasady, których musiała przestrzegać. Nie rzucać się domownikom w oczy, pomagać matce w obowiązkach gosposi, a najważniejsze - nie utrzymywać kontaktu z braćmi Volkov. Los płata jednak figle, a reguły bywają łamane. Kiedy dwa serca wygrywają wspólną melodię, ciężko jest oprzeć się miłości...
Wydawnictwo: Muza
Data wydania: 2022-02-23
Kategoria: Romans
ISBN:
Liczba stron: 320
Język oryginału: polski
W Sidłach Obsesji
Grzechy Przeszłości
Tom 1
Mama Magdaleny zaczęła nową pracę jako gosposia w domu rodziny Volkov. Dlatego kobiety musiały przeprowadzić się do ich rezydencji, która była ogromną. Magdalena miała wtedy piętnaście lat i jej życie zostało przewrócone o 180 stopni, bo musiała zacząć stosować się do zasad, które panowały w domu i ich przestrzegać.
Zadaniem Magdaleny było to, że miała nie rzucać się domownikom w oczy, pomagać mamie w obowiązkach gosposi, a i najważniejsze nie mogła utrzymywać kontaktu z braćmi Volkov. Dlaczego nie mogła? 🤔
Jednak los lubi płatać figle, i zasady czasem zostają złamane. Co grozi dziewczynie za złamanie zasad? 🤔
Czy jest możliwe, żeby któryś z braci się zainteresował dziewczyna? 🤔
Na te pytania znajdziecie odpowiedzi jak sięgnięcie po książkę 📖 ♥️.
Zacznę od tego, że to była moja pierwsza pozycja od tych autorek. I już wiem, że koniecznie muszę nad robić ich wydane pozycję. Ta historia bardzo mi się spodoba. Według mnie jest świetnie napisana. Książka wciąga od pierwszych stron.
Moim zdaniem książki zawiera mocne sceny i jak ktoś jest wrażliwy, to może tego nie unieść.
Z niecierpliwością czekam na następne tom i na inne książki w tych duecie.
Polecam Wam bardzo tę pozycję 📙 📖 ♥️.
Bardzo dziękuję wydawnictwu za egzemplarz ❤️.
Współpraca reklamowa @wydawnictwomuza @grzeszne_ksiazki
Magdalena to młoda córka gospodyni domowej. Początkowo poznajemy ją jako nastolatkę, kiedy wraz z matką wprowadzają się do domu rodziny, u których będą pomagać. Tam też dziewczyna poznaje synów gospodarza. Wbrew jego zakazom, między Leną a starszym z chłopców zaczyna rodzić się uczucie, które w tajemnicy rozwijało się przez kilka lat. Nieoczekiwanie, w dniu 18-tych urodzin, dziewczyna zostaje porwana, a jej życie zamienia się w istne piekło.
Lazar Volkov to najstarszy syn bossa rosyjskiej mafii. W swoim środowisku okrzyknięty jest Żniwiarzem, bezwzględnym i brutalnym mężczyzną. Jednak tak naprawdę, dla ukochanej osoby jest w stanie poświęcić wiele, nawet samego siebie.
Rurik to mężczyzna powszechnie uznawany za bezwzględnego psychopatę, który nie cofnie się przed niczym żeby osiągnąć swoje cele i spełnić swoje fantazje. Porywacz Magdaleny, którą uznaje za swoją byłą narzeczoną i nazywa ją Leną.
Lata, które Magda spędziła u boku Rurika były dla niej pełne bólu i cierpienia. Mężczyzna każdego dnia poniżał ją, gwałcił, bił, a nawet katował. Każdy ruch kobiety mógł być przez niego źle odczytany i spowodować kolejną falę furii. Po uwolnieniu od oprawcy, dziewczyna miała ogromne problemy z powrotem do normalnego życia. Mimo obecności bliskich osób, nie umiała poradzić sobie ze wspomnieniami tego, co ją spotkało.
Czy Magdalena poradzi sobie z traumą? Czy Lazar jej w tym pomoże? Czy kobieta zdoła mu ponownie zaufać? Czy poradzą sobie z problemami? Czy para ułoży sobie wspólnie życie? Czy zagości u nich w końcu upragniony spokój?
W książce poznajemy fenomenalnie wykreowanych bohaterów. Każdy z nich miał w sobie coś, co sprawiało, że cała historia była tak dobra. Magdalena, którą poznajemy jako delikatną dziewczynę, w obliczu dramatu jaki ją spotkał pokazała, że jest silna. Potrafiła poradzić sobie z demonami siedzącymi w jej głowie i ponownie otworzyła się na świat. Lazar, ten pan skradł moje serce. Jego podejście do Magdy, walka o nią i jej uczucia. Troska, delikatność, to ile był w stanie dla niej zrobić, wszystko to mnie urzekło. No i Rurik... Jego nieobliczalność sprawiła, że cała historia miała ten niepowtarzalny charakter, a czytając ją ani przez moment się nie nudzimy.
Rodzące się w sekrecie uczucie. Dramat, który wywraca życie bohaterów do góry nogami. Tragedia, brutalność, bezwzględność, niebezpieczeństwo. Ból, cierpienie, rozpacz. Ratunek, który ma być początkiem nowego życia. Uczucie, które mimo upływu lat nie wygasło.
"W sidłach obsesji" to książka, od której nie można się oderwać. Napisana niezwykle lekkim i przyjemnym językiem sprawia, że od pierwszych stron zatracamy się w historii Lazara i Magdy. Autorki nas nie zawiodły! Brawo! Jestem w niej zakochana, zachwycona i zafascynowana. Kochane Autorki, kiedy kolejna część? Już nie mogę się jej doczekać, a coś czuję, że znów będzie się tam dużo działo. Polecam Wam po nią sięgnąć i wejść do świata bohaterów, który początkowo jest dość zwyczajny, jednak z czasem coraz bardziej pochlania nas jego mrok. Gwarantuję, że się zakochacie!
Dziękuję Wydawnictw Muza, Grzeszne Książki, a także Paulinie Zaleckiej i Monice Nerc za egzemplarz do recenzji.
Muszę przyznać , że książkę czyta się szybko i wciąga od samego początku. Początkowo nic nie zapowiadało aż tak ciekawej historii. Książka należy do jednej z tych mafijnych, ale mamy tu zupełnie inne spojrzenie. Dodatkowym plusem jest to, że pisały ją dwie autorki. Nie jestem w stanie rozpoznać gdzie jest przeskok na drugą, dlatego obstawiam, że jedna pisała z punktu widzenia Magdy a druga Lazara. Mogę się jednak mylić....
Magda to młoda piętnastoletnia dziewczyna, która wprowadza się wraz z matką do posiadłości rodziny Volkov. Jej matka ma tu być gosposią. Magda otrzymuję jedną zasadę do przestrzegania. Ma zakaz kontaktu z synami pana Volkov. Jednak życie bywa przewrotne i dziewczyna i Lazar starszy z braci zakochują się w s sobie. Zakazane uczucie smakuje lepiej? A może są sobie pisani? W dniu jej 18-tych urodzin Lazar zabiera ją na kolację, podczas której ma się jej oświadczyć. Niestety Magda zostaje porwana i trafia do domu psychopaty/ Czy to porwanie to przypadek? A może to zamierzony cel?
Lazar to młody mężczyzna, który ma w przyszłości przejąć władze po ojcu. Młody , uparty i idealnie pasujący na następcę. Kiedy w jego domu pojawia się nowa gosposia i jej córka, łamie zasadę , któreż wymagał od niego ojciec. Obaj bracia dostali zakaz bratania się ze służbą. Ale Magda zawładnęła jego sercem od pierwszej chwili, gdy ją spotkał. Jego miłość była tak silna, że nie tracił nadziei, że ja znajdzie. Dla niej był w stanie poświęcić wiele. Czy ich miłość ma szansę?
Historia nietuzinkowa. Mamy tu sporo emocji, intryg, mafijnych scenek. Początkowo sądziłam, że będzie to zwykła historia jakich wiele. Okładka i opis sugerowały typowy romans mafijny. Nie tym razem. Pierwsze rozdziały było takie jak sadziłam. Ukradkowe spotkania, ukrywane uczucie, które musi stawić czoło ojcu Lazara. Ale nic bardziej mylnego. Gdy Magda zostaje porwana mam kilka hipotez. Początkowo myślałam ,że może stoi za nim ojciec Lazara. Ale z biegiem czasu autorki tak nami pokierowały, iż czytelnik sądzi, że o czysty przypadek. Czy aby na pewno?
Bohaterowie są wyraziści, świetnie wykreowani. Niektórych osób nie dało się odszyfrować. Nawet Lazra do końca nie potrafię ocenić. Ma dwie twarze ta, która pokazał mafii i ta, która ma przy Magdzie. Natomiast jego brat Adrik jest postacią, która jest tajemnicza, nieodgadniona i mroczna. Jednocześnie jest pozytywną postacią jakich mało. Ma w sobie coś, czego nie potrafię zdefiniować. Autorce, która stworzyła jego postać gratuluje serdecznie. I już nie mogę się doczekać tomu drugiego, który jak mniemam będzie dotyczyć Adrika...
Jeśli chodzi o końcówkę książki to jest ona nie tylko dynamiczna ale i zupełnie zaskakująca. Nie tylko dlatego, że okazało się kto stał za porwaniem Magdy, ale to iż dziewczyna okazała się nie być przypadkową osobą, która znalazła się w domu Volkov. Kim tak naprawdę jest dziewczyna? Jaka tajemnicę ukrywa przed nią jej matka? Epilog zaskakujący i intrygujący jako wprowadzenie do tomu drugiego. Polecam
❤️Recenzja❤️
"Miłość jest piękna, ale trudna. Tylko ta prawdziwa jest warta wysiłku."
MagdaLena jest młodą i piękną kobietą. Wychowuje się u boku mamy, która jest gosposią i łapie się każdej pracy, aby zapewnić lepszy byt swojej córce. Niestety wychowywała się bez ojca.
Pewnego dnia trafiają do domu, który przesiąknięty jest mafią. To będzie nowe miejsce pracy. W zamian za sprzątanie dostaną wyżywienie, dach nad głową, a dziewczyna będzie mogła kontynuować dalszą naukę. Jednak obowiązują je też zasady, których nie mogą łamać. Nie może zbliżać się do synów Pana Volkova. Jednak już pierwszy dzień sprawia, że zasada ta zostaje naruszona, lecz zakazany owoc smakuje najlepiej.
Czy naruszenie zasad sprowadzi na nią kłopoty? Jak wielkim zagrożeniem okaże się dla niej mężczyzna? Czy przeszłość ponownie powróci?
Bohaterowie tej książki rosną na naszych oczach. Możemy śledzić zmiany, jakie w nich zachodzą. Lazar wyrasta na przystojnego mężczyznę o lazurowych oczach, które sieją zgubę. Magdalena staje się piękną kobietą, która może łamać męskie serca.
Zasady istniały dla nich, aby je łamać. Mimo wyraźnych zastrzeżeń zakochują się, jednak czy można walczyć z sercem, które bije w rytmie miłości?
"W sidłach obsesji" to książka, która z każdą stroną wciąga czytelnika w bezwzględny świat, który rządzi się swoimi prawami. Bohaterowie nie mają łatwego życia, a każde z nich ma w sobie demony przeszłości, które o sobie przypominają.
W tej książce jest wiele zwrotów akcji, które przyprawiają o szybsze bicie serca. Tajemnice, zło i dobro mieszają się ze sobą, tworząc mieszankę wybuchową, która porywa nas z każdą stroną.
Bohaterowie muszą przetrwać i zmierzyć się z sytuacją, która zmieni ich życie. Sprawi, że będą cierpieć, a ich serca krwawić. Zmieni to ich na zawsze i będą płacili za błędy, których się dopuszczą. Co wygra w tym starciu? Czy dobro będzie górowało nad złem?
Autorki stworzyły niesamowity duet, który w mojej ocenie jest polskim i niezastąpionym duetem "Penelope i Vi". Przez tę książkę się płynie. Historia mimo swej brutalności jest bardzo ciekawa. W tej historii jest tak wiele pięknych cytatów wartych zapisania, że moja książka przypomina tęczę. Wyjątkowym plusem tej książki jest ostrzeżenie, które zamieszczone jest na początku książki. Wiele autorek o tym zapomina, przez co muszą mierzyć się z krytyką, że czytelnicy nie zostali poinformowani o brutalnych scenach. Tutaj takie ostrzeżenie jest i czytamy to na własną odpowiedzialność.
I patrząc na całość, ta książka nie ma dla mnie żadnych minusów, no może jeden. Jest zdecydowanie za krótka i chciałoby się dalej poczytać o losach bohaterów. Jednak każdy ma swój początek i koniec. No i właśnie zakończenie jest nieprzewidywalne. Nie spodziewałam się, że w ten sposób skończy się ta książka. I tutaj byłam szczerze zaskoczona.
Jeśli chcecie przeczytać książkę, gdzie miłość będzie okupiona bólem i cierpieniem, to koniecznie musicie poznać tę historię.
Dziękuję autorkom za książkę, która była niesamowitą przygodą. Tą historią pokazałyście, jak wielka jest siła miłości. Bohaterowie mogli po prostu o sobie zapomnieć, jednak tego nie zrobili. Walczyli o siebie. I myślę, że właśnie miłość sprawiła, że przeżyli niewyobrażalne cierpienie. Każdy z nich będzie teraz naznaczony przez tę sytuację, jednak dla ukochanej osoby warto poświęcić cały świat. Bo kim bylibyśmy bez miłości?
“W sidłach obsesji”
Wiem - romansów mafijnych jest jak grzybów po deszczu ale mam dla Was kolejny i to taki, który raczej Wam się spodoba. Mi się spodobał nawet bardzo :) Chwytając za tę książkę wiedziałam, że ma wiele pozytywnych opinii ale najlepiej wyrobić własne zdanie . Przez pierwsze , mniej więcej 100 stron , byłam zdania , że trafiłam na słodką historię o miłości z mafią w tle . Czego jak czego ale słodyczy w książkach akurat nie lubię … I gdy już myślałam , że będę rozczarowana - bum - totalne zaskoczenie , totalny zwrot akcji i pojawia się ona - tytułowa obsesja .
Kończąc tę książkę doszłam do wniosku, że autorki to specjalistki od zwrotów akcji, zaskakiwania czytelnika i trzymania w napięciu. Gdy akcja zwalnia, zaczyna się robić spokojnie, możecie być pewni , że to tylko cisza przed burzą i zrzucą na Was za chwilę bombę , a szczękę będziecie zbierać z podłogi. Totalny rollercoaster !
Intrygujący prolog , później urocza historia miłosna, a dalej dzieje się tak wiele , że nie sposób odłożyć książkę. Zakończenie mnie przeraziło , już myślałam - czemu ? Co to ma znaczyć ? Ale autorki ewidentnie lubią pogrywać z czytelnikami . Nie brakuje tu zatrważających momentów , brutalnych scen i niebezpieczeństwa. Zdecydowanie nie jest to erotyk choć i chwile namiętności się trafią ale to kolejna książka pokazująca , że nie samymi scenami sexu czytelnik żyje ;) że można stworzyć coś ciekawego i wciągającego , bazującego na emocjach bohaterów .
Gdy Magdalena wraz z matką trafia do domu Volkovów zostaje poinformowana , że nie ma wdawać się w bliższe relacje z dwójką synów gospodarza . Wydaje się proste ale gdy Lazar ją dostrzega, nie potrafi się jej oprzeć i postanawia jak kot , zapolować na swoją myszkę . Nie spodziewał się jednak chyba tego, że poczuje do niej coś więcej i to aż tak wiele. Jednak Magdę przeraża życie mafii. Czy Lazar wybierze ją czy mafię ?
Świetnie to wszystko zostało rozegrane . Bardzo podobała mi się kreacja bohaterów, szczególnie Adrika i przyznam , że Mayry również i sądzę, że drugi tom zapowiada się obiecująco . Tu zaś pod koniec było już może nieco przysłodko jak na mój gust ale wyrównały to te momenty , w których byłam wręcz przerażona. Autorki tak manipulowały faktami, że chwilami strach obrócić stronę ,ale jednocześnie ciekawość nie pozwala na to aby tego nie zrobić.
Większość akcji toczy się w Gdańsku i aż tak się zastanawiałem na ile to może być realne. Czy wśród nas - zwykłych ludzi - dzieją się takie szalone rzeczy, mafia rządzi dyskretnie otoczeniem .
Tak więc moi drodzy , serdecznie polecam ten pełen emocji romans mafijny. Jest zupełnie inny niż się wydaje , nie dajcie się zwieść. Nieprzewidywalny, poruszający, szokujący i po prostu wart uwagi. Tu bohaterowie walczą o możliwość bycia ze sobą ale otoczenie uwzięło się by im to utrudnić. Czy przeznaczenie pozwoli im w końcu być razem ?Musicie się przekonać sami. Wg mnie nie będziecie tego żałować.
Dziękuję wydawnictwu za egzemplarz do recenzji .
Uwielbiam twórczość Moniki, jej seria „Dziedzic Podziemia” ma szczególne miejsce zarówno na mnie jej półce jak i w sercu. Byłam ciekawa więc tym bardziej takiego połączenia sił z autorką, której książek jeszcze nie czytałam. Mówiąc szczerze, weszłam w to w ciemno, bo góry założyłam, że nie będzie tragedii, czy miałam rację?
Magda, wraz z matką zamieszkuje w rezydencji Volkowa i jego rodziny, tajemniczego mężczyzny, w której ta ma zostać gosposią. Jedynym warunkiem jaki dostaje dziewczyna to trzymać się z dala od braci Volkow, synów właściciela. Jednak wzajemna fascynacja, rodzące się uczucie między Magdą a Lazarem, starszym z braci, są silniejsze niż strach. Relacja obojga zdaje się rozwijać do czasu, gdy dziewczyna znika. Czy chłopakowi uda się ją odnaleźć?
Magda to ciepła, pełna empatii i kochająca bliskich osoba. Lazar to syn szefa mafii i dziedzic mafijnego tronu, wychowany i przygotowywany na to by rządzić. Czy w jego życiu, na stałe, będzie miejsce dla kobiety, która pragnie od życia więcej niż gangsterskiego świata? Totalne przeciwieństwa, które połączyło niezwykle uczucie na tyle silne by oboje się w nim zatracili. Właśnie ono zasługuje na największe wyróżnienie w tej pozycji. Gdy Magda znika, Lazar nie poprzestaje w poszukiwaniach. Nie może pozwolić, aby jedyna wartościowa istota w jego życiu przepadła. Czy uda mu się ją odnaleźć? Czy odkryje kto przyczynił się do zniknięcia Magdy?
„W objęciach obsesji” to rewelacyjna książka, która trzyma w napięciu do ostatniej strony. Autorki tak manewrowały fabułą, że ciekawość mnie nie opuszczała, wręcz musiałam przekonać się o dalszych losach bohaterów i odłożenie książki nie wchodziło w grę. Nie spodziewałam się jak potoczy się akcja i byłam miło zaskoczona tym co otrzymałam. Znajdziecie tu zarówno sceny, od których poczujecie rumieniec na policzkach, jak i momenty przemocy, ale wszystko to jest wyważone idealnie, aby czytelnik nie przesycił się żadną z nich. Spodziewałam się większej brutalności po opiniach wśród innych czytelników, jednak o ile takie sceny są, to nie ma ich zbyt dużo, jednak emocje związane z takimi wydarzeniami są obecne w fabule i przeżywałam je oraz ich skutki wraz z bohaterami. Bardzo polubiłam postacie, a chyba najbardziej Adrika i z niecierpliwością czekam na tom poświęcony jego osobie.
Premiera „W objęciach obsesji” miała miejsce 23 lutego więc zachęcam Was do zakupu lub dodania książki na półeczkę Legimi gdzie również jest dostępna. Ja z pewnością sięgnę po kolejne części, bo taki duet jakim jest Monika i Paulina, zasługuje na uznanie.
Hej hej Kochani wiecie co dziś mamy ?!
A no mamy Premierę "W SIDŁACH OBSESJI" ksiazka ma dwie wspaniałe autorki który bardzo GRATULUJE w dniu premiery tej wspaniałej książki! 😍
Magdalena jako piętnastoletnia dziewczyna przeprowadza się z matką do siedziby jej pracodawcy gdzie musi przestrzegać pewnych zasad. Poznaje tam synów Pana Volkov z którymi nie wolno jej się spoufalać ale czy Lazara interesują te zasady?
Otóż nie do końca ma zamiar przestrzegać tej zasady a wręcz przeciwnie, tak tak dobrze słyszycie.
Czy Magdalena i Lazar będą razem?
Czy dane im jest żyć długo I szczęśliwie?
Czy Volkov pozwoli im byc razem?
Bardzo Podoba mi się fabula książki ale tak bardzo bardzo. Uwielbiam książki mafijne i chyba nigdy mi się nie "przejedza" a co do tej miałam wysokie wymagania cóż czytałam wcześniej książki Moniki i już wtedy bardzo spodobał mi się jej pomysł na fabułę z Pauliną to było moje pierwsze spodkania nigdy wcześniej nie czytałam nic spod jej pióra ale teraz już wiem ze jej kolejna książkę muszę przeczytać innej opcji nie ma 😁
Szczerze powiedziawszy bałam się trochę zakończenia a to wszystko przez Monikę 😂🙈
Bohaterowie bohaterowie uwielbiam Magdalenę i czasem naprawdę bardzo jej współczułam a serce mi pękało na pół 🥺 ogólnie bohaterowie są świetnie wykreowani.
Ale uwaga do gustu przypadł mi też Adrik lubię takie osoby w książkach 😉
Podoba mi się ze czuć w tej książce emocje przez co łatwiej wciagnac się w historie.
I chwilami naprawdę potrzebowałam paczki chusteczek...😭
Kolejna ważna rzecz akcje nie toczą się powoli i mozolnie ale są przeprowadzone bardzo dynamicznie co bardzo lubie. ❤
Brawa dla Autorek mi ta książka przypadła do gustu, czekam noecierpliwie na kolejny tom mam nadzieję że się szybko pojawi jestem ciekawa jak dalej potoczą się losy naszych bohaterów i co autorki wymyślą ❤
Magdalena wraz z mamą trafia do świata, w którym rządzi mafia. Za dach nad głową, wyżywienie i możliwość dalszej nauki, muszą zajmować się rezydencją. Od początku zostają narzucone im pewne zasady, których nie mogą łamać. Jedną z nich jest unikanie synów głowy rodu, Pana Volkova. Jednak nieoczekiwanie, ten starszy syn zaczyna interesować się 15-letnią Magdą. Zakazana miłość jest słodka, prawda? Nie w ich przypadku. Nocne schadzki, ukradkowe wymiany spojrzeń i pocałunki skradane w tajemnicy. Zwłaszcza z przyszłą głową rodziny nie wróżą nic dobrego. Przecież Magda jest tylko zwykłą służącą... Jednak pozwalają sobie na te chwile rozkoszy, dzień po dniu coraz bardziej zatracając się w sobie nawzajem. Jeden błąd, jedna chwila, to wystarczy, żeby rozbić tę mydlaną bańkę. Ułamek sekundy i znajdujesz się w piekle, z którego nie ma odwrotu, a może jednak? Przekonajcie się na własnej skórze, jak to jest zostać obdartym ze wszystkich marzeń, które kiedyś mogły wydawać się realne...
Pierwsze strony przeraziły mnie i jednocześnie wycisnęły łzy. Jednak później było coraz gorzej. Serce z każdą minutą krwawiło coraz mocniej i nabierało szybszego tempa. Autorki tą historią wdarły się we mnie, w moje myśli, które cały czas kręciły się wokół tej historii. Torturowały mnie tak, jak jeden z bohaterów, tylko w trochę inny sposób. Nie dawały wytchnienia i prowadziły fabułę najdłuższą drogą, jaką mogły obrać. Powieść ma zaledwie 300 stron, a dla mnie było to jak wieczność. Czułam, jakby mnie wciągnęła do siebie, gdyż zasypiając, cały czas w głowie miałam tylko jedno. Pytanie, które nie dawało mi spokoju. Jak potoczą się losy bohaterów? Pokochałam ich, dałam się porwać i zrobiłam to umyślnie. Wiedziałam, że to będzie jak jazda bez trzymanki. Jednak nie wiedziałam, że po drodze będzie tyle zakrętów. Płakałam przez większość książki. Twarz zalewała mi się łzami i pomimo tego, że literki rozmazywały mi się przed oczami, ja ocierałam łzy. Byleby tylko dalej czytać. Byleby wiedzieć, co się stanie z bohaterami. Z tymi, którzy od początku znaleźli sobie miejsce w moim sercu, raz po raz rozrywając je na kawałki. A te łzy? To nie były tylko łzy smutku czy współczucia. To były również łzy pełne szczęścia, nadziei, która cichutko wkradała się pomiędzy karty powieści. Nie dając się złapać, ale nie uciekając daleko. Moje drogie Autorki, to co zrobiłyście ze mną, jest nie do pomyślenia. Ja wiedziałam, że to nie będzie słodko pierdząca historia, wiedziałam, że będzie w niej pełno bólu. Ale ja chciałam ją poznać mimo wszystko. I to była najlepsza decyzja, jaką mogłam podjąć. To była najcudowniejsza wyprawa w życie mafii, pełne tajemnic, cierpienia, wylanych łez. Ale też tych małych przebłysków nadziei, tych chwil rozkoszy, krótkich uśmiechów. Jestem Wam wdzięczna, że mogłam razem z bohaterami przeżyć tę historię, poczuć ją dogłębnie, tak, jak to zrobiłam...
Dziękuję wydawnictwu Muza i Autorkom za możliwość przeczytania tej przewspaniałej książki, która od pierwszych stron zagościła w moim sercu. Teraz będę z wielką niecierpliwością wyczekiwać drugiego tomu i nie odpuszczę, dopóki nie trafi on w moje ręce. Polecam ją ogromnie i mam nadzieję, że Wam również skradnie serca i sprawi, że wszystko wokół nie będzie miało znaczenia, dopóki nie przełożycie ostatniej kartki.
🤍RECENZJA PRZEDPREMIEROWA🤍
„Miłość jest piękna, ale trudna. Tylko ta prawdziwa jest warta wysiłku(…)Nie ma rzeczy niemożliwych, a każda góra staje się łatwiejsza do przeskoczenia, kiedy mamy dla kogo się starać”
Nastoletnia Magdalena wraz matką, która otrzymała posadę gosposi, zamieszkuje w rezydencji mafijnej rodziny Volkow. Warunki pracy i klauzula poufności są oczywiste, ale jest jeszcze jeden ważny wymóg. Magda ma trzymać się z daleka od mafijnych synów, równolatka Adrika i starszego Lazara. Mijają lata, a dziewczyna, pomimo gróźb, zaprzyjaźnia się z jednym, a…zakochuje w drugim. Jednak ich skrywany związek z góry skazany jest na porażkę, gdy w grę wchodzą mafijne zależności, układy i zobowiązania.
Wszystko zmienia urodzinowa kolacja Magdy, która miała być początkiem czegoś pięknego, jest początkiem prawdziwego horroru, w którym przyjdzie jej żyć przez ponad trzy lata.
Nie ma gorszej sytuacji niż ta, w której znalazła się Magda, i nie ma większego cierpienia jakie przeżywa Lazar.
Oboje umierają codziennie po trochu, niestety nie razem….
Mocny, bardzo mocny początek, szokuje i przeraża, jest znakomitym, choć przerażającym wejściem w tą historię. W tym wszystkim poznajemy losy zakochanych w sobie ludzi, którym różnice i zobowiązania, nie pozwalają być razem. Mafijny niebezpieczny świat chłopców, którzy stają się bezwzględnymi gangsterami, bo akurat w takiej rodzinie się urodzili. Poznajemy również mrocznego i niebezpiecznego mężczyznę, o chorej obsesji i przerażającym zachowaniu.
Wiele niesamowitych, a zarazem szokujących zwrotów akcji, dużo mocnych momentów przemocy, ale równie wiele, wiele pikanterii, a także uroczych chwil.
No i mamy młodszego z braci Volkow, który dla mnie jest wisienką na torcie w całej tej historii. Podejrzewam, że historię Adrika poznamy w drugim tomie serii grzechy przeszłości, czego ja osobiście nie mogę się doczekać.
Fabuła, którą stworzył ten duet autorek, jest na prawdę wyjątkowa, a cała historia nieprzewidywalna.
Moim zdaniem, można zauważyć, że tą historię pisały dwie autorki, ale powiem jedno : świetnie zgrały całość i dopięły każdy szczegół na ostatni guzik.
Polecam gorąco książkę „W sidłach obsesji”, która wciągnie was bez reszty.
Pięknie dziękuję za możliwość przedpremierowego przeczytania i zrecenzowania tej historii i już zacieram rączki na kolejny tom
RECENZJA PRZEDPREMIEROWA
~Premiera 23.02.2022r
Piętnastoletnia Magda wraz ze swoją mamą wprowadzają się do dworu Volkov, gdzie ta druga będzie pracować.
Nastolatka na dzień dobry dostaje reprymendę, co może a czego nie mieszkając w pałacu. Najważniejszą rzeczą jest nie rzucanie się w oczy domownikom, a już tym bardziej nie może rozmawiać z dwoma synami Volkova.
Mówią, że zamazany owoc smakuje najbardziej. Chęć posmakowania go jest przeogromna, często niepohamowana.
Kolejnym powiedzeniem jest, że miłość nie wybiera, co w tej sytuacji psuje idealnie. Między Lazarem a Magdaleną wybuchnie romans, który stale owocuje. Potajemne spotkania, tak aby nikt nie widział podsycają żar.
Niestety zakazana miłość będzie jej najmniejszym problemem, bardzo nie istotnym kiedy zostanie porwana na trzy lata przez psychola.
Czy Madzia uwolni się z rąk oprawcy? Kto ją uwolni? Jak zatajone informacje wpłyną na dalsze losy bohaterów? Czy miłość przetrwa rozłąkę?
*
Znając twórczość Moniki Nerc, nie spodziewałabym się, że książka W sidłach obsesji, jest dziełem dwóch autorek. Chyba naprawdę są bratnimi duszami. Historia jest spójna, nie ma niedociągnięć. Niesamowicie przyjemnie było móc ją przeczytać. Nie ukrywam, że niektóre sceny mocno mną wstrząsnęły, jednak na to się pisałam, przecież było ostrzeżenie na pierwszej stronie😂.
Gratuluję autorkom!! Dobra robota ❤. Z niecierpliwością czekam na kontynuację 😍.
"Miłość jest piękna, ale trudna. Tylko ta prawdziwa jest warta wysiłku. (...) Nie ma rzeczy niemożliwych, a każda góra staje się łatwiejsza do przeskoczenia, kiedy mamy dla kogo się starać."
Magdalena Kuchcińska w wieku piętnastu lat wprowadza się wraz z mamą do domu Volkovów. To tu kobietom przyjdzie mieszkać i jednocześnie pracować. Ale muszą przy tym spełniać określone i surowe wymagania. Jednym z nich jest nieutrzymanie kontaktów z synami gospodarza. To wcale takie łatwe nie będzie, szczególnie że Magda i Lazar dość szybko zwrócą na siebie wzajemnie uwagę.
Czy będzie im możliwe być razem? Czy ojciec chłopaka pozwoli na ten związek? Czy w świecie mafijnym dziewczynie nie grozi przypadkiem inne niebezpieczeństwo? Jakie przy okazji sekrety i tajemnice ujrzą światło dzienne?
Kolejny raz dwie autorki postanowiły połączyć swe siły i wspólnie napisać historię miłości. Miłości osadzonej w mafii.
Monika Nerc znana jest z serii "Dziedzic podziemia" o Grigoriyu i Catrionie. Nawiasem mówiąc ta seria okazała się być na tyle obłędna, że w mig wpisałam Monikę na listę ulubionych autorek.
Paulina Zalecka natomiast dała się poznać swym opowiadaniem w antologii "Niebezpieczni mężczyźni". Co prawda nie czytałam go, ale miałam okazję poznać inną próbkę jej zdolności pisarskich, która okazała się być równie dobra, co twórczość wspomnianej powyżej współautorki. Dlatego również dołączyła do wspomnianego powyżej grona.
Także dla mnie duet doskonały i taka sama okazała się być książka. Pierwszy tom serii, która dosłownie wbija w fotel. Powieść, podczas czytania której szczęka już na samym początku głuchym łoskotem spada na podłogę i nie sposób jest zamknąć buzię do samego końca, a nawet i dłużej. Serio.
"W sidłach obsesji" to lektura dla osób o mocnych nerwach. Dla ludzi, którym nie są straszne brutalne i makabryczne opisy działające na wyobraźnię. Takie, które wstrzymują swobodne oddychanie i ściskają serce z żalu i niesprawiedliwości. A jednocześnie potrafi pokazać swą romantyczną stronę, gdy potrzeba trochę ocieplić atmosferę.
Jak sami widzicie, rewolucji multum. Akcja również jest dynamiczna. Nie sposób się nudzić, a tym bardziej nie ma kiedy odłożyć powieści na bok - na już chce się doczytać szybko do końca, a z drugiej strony spowolnić jak najbardziej się da, aby móc dłużej pobyć z bohaterami, którzy skradli moje serce.
A skoro o bohaterach nowa, to jest ich nawet całkiem sporo. Ale bez obaw - nie pogubicie się. Każda z postaci dostała indywidualne cechy charakteru i nie zlewają się w całość. I może tylko wspomnę wam o najważniejszych.
Magdalena to młodziutka, niedoświadczona życiowo bohaterka. Ostrożna w kontaktach, nieśmiała. Taka zwykła nastolatka. Wesoła i beztroska.
Lazar potrafił być czuły i troskliwy. A jednocześnie potrafił się spiąć i niestrudzenie dążyć do celu. Zdeterminowany i odważny. Troszkę gwałtowny a jednocześnie potrafił pokazać na co go stać, gdy chodzi o mafię. Silna i charyzmatyczna postać.
Adrik swym humorem wprowadzał do powieści taką ulgę. Ale i jego zachowanie miało drugie dno. To dlaczego ciągle się uśmiechał. Ten śmieszek nie raz was zaskoczy a wasze brwi poszybują do góry.
I na koniec ten, który pokazał, jak za życia może wyglądać piekło. Nie zdradzę wam tożsamości tej osoby - niech to będzie dla Was niespodzianka. Szykujcie się tylko na ogromną dozę okrucieństwa, która wyciśnie wszystkie łzy.
Autorki napisały naszpikowaną skrajnymi emocjami historię miłosną. Takimi, które jednocześnie uskrzydlają i boleśnie wbijają w ziemię. Przejmująca i pochłaniająca. Elektryzująca i magnetyczna. Nic tylko brać i czytać.
Polecam.
Współpraca: Wydawnictwo Muza S.A.
Przyznam szczerze, że nie wiem jak mam ocenić tą książkę. Długo siedzę i próbuje sklepać sensowną recenzje. Jednak chce wam opowiedzieć szczerze o moich odczuciach. Więc podzielę tę recenzję na dwie części.
Pozytywna. Od samego początku udało mi się wkręcić w fabułę. Z przyjemnością czytało mi się pierwsze rozdziały. Byłam bardzo ciekawa jak rozwinie się relacja tej dwójki. Przecież wiemy, że zakazany owoc smakuje najlepiej. Więc tak też jej tutaj. Do tego momentu kreacja bohaterów jest ciekawa i przyciągająca czytelnika.
I nagle stała się ciemność.
Negatywna. Wszystko co zaczęło się dziać po porwaniu dziewczyny, było dla mnie męczące. Gdzie wcześniej przez fabułę płynęłam, tak tutaj jedynie dryfowałam. Zachowanie bohaterki było bardzo dziwne. Rozumiem trauma i te sprawy, ale pewne rzeczy nie pasowały do siebie. Nasz bohater też nie należał do osób błyskotliwych, bo niektóre z jego działań były bardzo nielogiczne. Nie mogę pisać dokładnie o jakie mi się rozchodzi, bo zepsuje wam lekturę. Może sami je wychwycicie.
Pomysł na fabułę i losy bohaterów na pewno jest dość ciekawy i nieszablonowy. Polecam każdemu z Was przeczytać książkę i wyrobić sobie własne zdanie. Bo to co mnie raziło, was wcale nie musi. Dlatego pamiętajcie, że każda recenzja jest indywidualnym odczuciem danej osoby.
Za egzemplarz do recenzji dziękuję @wydawnictwomuza.
Mroczna. To jedno słowo najlepiej opisuję tę świetnie napisaną książkę w mafijnym klimacie. Dzieje się tu wiele i niekoniecznie są to dobre i miłe rzeczy. Już sam prolog ukazuje, że będzie to mocna pozycja, napisana bez cenzury, wstrząsająca czytelnikiem podsuwanymi mu obrazami. To nie jest kolejna przyjemna opowieść o romansie, gdzie starcia mafijne toczą się gdzieś w tle. One są obecne na każdym kroku, jesteśmy świadkami bezwzględnych porachunków, morderstw dokonywanych bez krzty litości i uczuć oraz tego, jak prowadzone są interesy. A w tle tli się miłość, która nie ma racji bytu. Zakazana. Między przyszłą głową rodziny, a córką pokojówki. Czy uczucia w takich realiach mają jakiekolwiek znaczenie? Czy naprawdę mogą się pojawić i być szczere i trwałe?
Magdalena nie ma łatwego, nastoletniego życia. Docenia całe poświęcenie swojej matki, która stara się jak może zapewnić jej godny byt i nigdy nie narzeka. Praca w willi ma być okazją do osiągnięcia upragnionej stabilizacji finansowej. Magda chętnie pomaga mamie, rezygnując tym samym z wielu rozrywek typowych dla dziewczyn w tym wieku. W ich tymczasowym domu panują srogie reguły, a pracodawca wydaje się być przerażającym człowiekiem. Młoda dziewczyna stara się jak może nie przekraczać wyznaczonych jej granic, jednak z czasem jest to coraz bardziej trudne i mimowolnie oddaje serce najstarszemu synowi Volkova. Świetnie się ukrywają, a przynajmniej tak im się zdaje. Jednak w dniu jej urodzin wszystko przebiega nie tak jak powinno..
Lazar już w młodości był wycofany i milczący, stanowił idealne przeciwieństwo swojego rozrywkowego brata. Te cechy jedynie pogłębiały się u niego z wiekiem. Doskonale zdawał sobie sprawę w jakim świecie się wychowuje i akceptował swój los. Jako najstarszy syn miał w przyszłości objąć stery i zostać głową mafii. Nie jest jednak typowym młodym mężczyzną, bowiem nie korzysta ze wszystkim dostępnych na wyciągnięcie uciech. Młoda Magdalena zawraca mu w głowie i wydaje się być to permanentne niczym należenie do przestępczego światka. Z jednej strony wykwalifikowany zabójca i bezwzględny "biznesmen", z drugiej uroczy, czuły i kochający facet. Ale czy ta miłość przetrwa, gdy zostanie wystawiona na szalenie trudna próbę?
Niezwykle cieszy mnie, że Autorki zdecydowały się historię Lazara i Magdy zamknąć w jednym tomie. To ostatnio niepopularne podejście, a ja tym bardziej je doceniam, że nie muszę czekać na kolejną odsłonę ich opowieści. Jednak ten tom rozpoczyna serię "Grzechy przeszłości" i cieszy mnie to, bo postaci poboczne z tej części zdecydowanie domagają się opowiedzenia swojej historii. Ich kreacja jest niemniej ciekawa niż głównych bohaterów. Książkę charakteryzuje diabelnie dobra narracja, obie Autorki świetnie się ze sobą zgrywają i tworzą duet na naprawdę wysokim poziomie. Dodatkowo idealnie równoważą pokazanie tu brutalności świata, w którym mają miejsce wszystkie wydarzenia z siłą miłości. Miłości trudnej, zakazanej, nieproszonej, a jednak silnej, choć wiele osób mogłoby w to wątpić. To bardzo mocna pozycja, ze świetnie zaplanowaną fabułą, a zarazem obowiązkowa dla wszystkich lubiących mroczne klimaty w książkach.
Czasami mrok posiada piękne oblicze. Cassandra i Katie w wieku dwunastu lat zostają uprowadzone przez szalone małżeństwo. Dziewczynki są tam traktowane...
Nie zadzieraj z nią, bo to się może skończyć... miłością! Sue, studentka amerykańskiego college'u, ma za sobą ciężkie dzieciństwo - koszmar przemocy domowej...
Miłość jest piękna, ale trudna. Tylko ta prawdziwa jest warta wysiłku (…) Nie ma rzeczy niemożliwych, a każda góra staje się łatwiejsza do przeskoczenia, kiedy mamy dla kogo się starać.
Więcej