Główny bohater John, który został oczyszczony z podejrzeń o tajemnicze morderstwo, awansował i po kilku latach pracy na stanowisku dyrektora w Browarach Brooklyńskich został wysłany na misję do Czech. W imieniu swoich pracodawców miał przygotować projekt inwestycyjny zakupu dobrze prosperującego czeskiego browaru. Z dala od rodziny i przyjaciół, na obcej ziemi zapomniał, że jest niepijącym alkoholikiem i przez nieostrożność przerwał abstynencję. Piwo czeskie nie miało sobie równych, John popadał w coraz większy alkoholizm, a wraz z nim wróciły dawne koszmary, w tym pazury i czarcia moc Asmodeusza. Pogrążonemu w zniewoleniu Johnowi w sukurs przybywają jego przyjaciele z Ameryki, w tym Jaromir, który przy okazji odwiedza swoją starą rodzinę.
Książka spodoba się głównie tym, którzy lubią karmić się strachem, oraz wszystkim miłośnikom dobrej lektury.
- Wczoraj po powrocie coś dziwnego z nim się działo. Owszem, ja też zauważyłam, że zmienił mu się kolor oczu, ale to, co zobaczyłam rano, zdumiało mnie niezmiernie. Wyobraź sobie, że lewitował.
- Co?
- Unosił się nad łóżkiem na wysokość jakiegoś metra.
- Na pływalni, kiedy ty pływałaś, najpierw zauważyłam zmianę koloru jego oczu, a później, jakby nigdy nic, wyszedł z brodzika i wskoczył do dużego basenu. Poprosiłam ratownika o interwencję. Później wskoczył jeszcze raz, prosto na mnie.
- Tego nie zauważyłam. Jadł wczoraj tego czarnego loda, ale czy to możliwe, żeby od tego zaszły takie zmiany?
Wydawnictwo: Poligraf
Data wydania: 2020-04-16
Kategoria: Horror
ISBN:
Liczba stron: 256
Język oryginału: polski
Ludzie opowiadali, że na terenie lasów niedaleko Szleszyna mieszkały dawniej istoty zwane Darwalami. Były one niższe od ludzi. Miały większe uszy, garbate...
Przed wami powieść przygodowa w konwencji płaszcza i szpady osadzona w czasie powstania styczniowego. Na ziemi konińskiej w okolicach Ślesina w 1863 roku...
Chcę przeczytać,