Wydawnictwo: OLESIEJUK
Data wydania: 2010-07-27
Kategoria: Dla dzieci
ISBN:
Czas trwania:5 h 5 min. min.
Czyta: Rozenek Jacek
Im głębiej się zanurzam w tę historię, tym powstaje więcej pytań. Połknęłam tę część. Bardzo fajna przygodówka.
Właśnie zamknąłem książkę i muszę przyznać, że jestem pod wrażeniem. Tym razem akcja dzieje się głównie w Kilmore Cove mimo tytułu sugerującego zupełnie coś innego. Wyprawa do Lodowej Krainy jest zupełnie marginalną sprawą. Chociaż w końcu przynosi wiele odpowiedzi. A niektóre z nich wprawiają w osłupienie.
Ale, ale... Na wstępie muszę powiedzieć, że ten tom jak dla mnie jest chyba najlepszy z dotychczas przeczytanych. Wartka akcja, zaskakujące zwroty. No i niestety dzieciaki przekonują się w końcu, że Wrota Czasu przynoszą realne niebezpieczeństwo. Okazuje się, że urażona duma może sprawić, że przyjaciel staje się najgorszym wrogiem zdolnym do wszystkiego. A wróg może okazać się sprzymierzeńcem. W trakcie czytania miałam wrażenie, że mam doczynienia z thrillerem a nie powieścią dla młodzieży. Czytało się mi ją rewelacyjnie.
W Klimore Cove świta właśnie najdłuższy dzień. W ulewnym deszczu osnuwającym miasto szarą mgłą spokój zatoki burzą wystrzały, nagłe błyski i łomot...
Finley dowiaduje się, że Aiby, Locanowi i Dougowi grozi niebezpieczeństwo: zwołane przez Lilych zebranie rodzin magicznych sklepikarzy nie potoczyło się...
Przeczytane:2013-08-20,