Na pierwszy rzut oka życie Joli jest szczęśliwe i poukładane. Narzeczony ciężko pracuje, żeby utrzymać rodzinę, a ich córka jest beztroską sześciolatką. To jednak tylko pozory, które przykrywają smutek, lekceważenie i obojętność ze strony Marka. A gdy na jaw wychodzi jego zdrada, Jola z dnia na dzień zostaje samotną matką. Jednak tuż za kolejnym zakrętem życie stawia na jej drodze niezwykle przystojnego mężczyznę, który wydaje się być dziwnie znajomy...
Czy Bartek znajdzie sposób, by zbliżyć się do Joli? Czy kobieta da szansę sobie i nowo poznanemu mężczyźnie, by razem mogli odmienić swoje życie i nadać mu nowy sens?
Wydawnictwo: Lucky
Data wydania: 2021-02-03
Kategoria: Romans
ISBN:
Liczba stron: 320
Mogłoby się wydawać, że Joli życie to istne szczęście. Ona jest kierowniczką salonu z telefonami, narzeczony również ciężko pracuje, aby wzbogacić budżet domowy, a ich córeczka korzysta z uroków dzieciństwa. Jednak kobiecie, która za moment ma skończyć 30 lat brakuje w związku szacunku, wsparcia oraz rodzinnej atmosfery. Kiedy dowiaduje się, że jest zdradzana nie wierzy, że da radę sama podołać wszystkiemu.
W najgorszym momencie jej życia poznaje nieziemsko przystojnego Bartka. Nie może pozbyć się myśli, że gdzieś go już widziała.
Czy Bartek faktycznie pojawił się już kiedyś w życiu Joli?
"Tylko bądź blisko" to pełna emocji, wzruszająca historia, w której znajdziemy ogrom mądrości.
Książka napisana przez życie. Jola zmaga się ze zdradą, bólem, samotnym macierzyństwem, strachem przed nieznanym, a w tym wszystkich wykazuje się ogromną siłą i determinacją. Pomimo chwil słabości, mając przy sobie bliskie osoby, wie że walka jest warta świeczki. Zarówno ona jak i Bartek, który staje na jej drodze przeszli wiele, jednak ta historia pokazuje, że czasem musi zadziać się coś złego, aby wydarzyła się magia.
Czytając tą książkę bardzo wczułam się w emocje Joli. Razem z bohaterką przeżywałam każdy smutek i chwile radości. W ogóle nie odczuwa się, że jest to debiut autorki. Przez treść się po prostu płynie. Wydarzenia z którymi spotkamy na kartkach uzmysłowią, że kobiety mają w sobie nieziemską moc, jeśli mają walczyć o szczęście swojego dziecka. Napisana lekkim, przyjemnym, codziennym językiem. Trafnie oddane myśli poprzez narrację pierwszoosobową. Możemy przez to bliżej poznać postacie i zagłębić się zarówno w ich teraźniejszości jak i przeszłości.
Zakończenie...idealne, żeby jak najszybciej zabrać się za kontynuację.
Polecam! Jak już napomykałam, książkę napisało życie.
Patrycja Ewa Trawka „Tylko bądź blisko”
Na pierwszy rzut oka można stwierdzić, że Jola ma szczęśliwe życie u boku kochającego mężczyzny i wspaniałej córeczki. Ale jak wiemy, bywa przewrotnie. Pewnego dnia dowiaduje się o zdradzie narzeczonego. Jola nie spodziewała się samotnego macierzyństwa. Próbuje ocknąć się z marazmu, by patrzeć na przyszłość lepszym okiem, chociażby dlatego, że musi wychować Ulę w dogodnych warunkach. Nieoczekiwanie na jej drodze pojawia się przystojny Bartek. Co przyniesie los? Czy bohaterka na nowo uwierzy w miłość?
🌼
Lektura o życiowych mądrościach, młodzieńczej fascynacji, kłopotach sercowych, relacji damsko-męskiej, opiece nad dzieckiem, a także o nadziei i wierze na radosne usposobienie.
Zaskakujące zakończenie, przyjemne i lekkie pióro. Czekam na kontynuację, która zapewne wyjaśni nam niektóre kwestie. ☺️
🍁🌊🍂 Moja opinia 🍂 🌊 🍁
Autor: @patrycja_ewa_trawka_autorka
Wydawnictwo: @luckywydawnictwo
Tylko bądź blisko.
Książka bardzo mi się podobała, czytało mi się ją przyjemnie. Historia zawarta, w tej pozycji, była ciekawa. Opowieść pokazuje, że życie nie jest takie proste i piękne, jak wydaje się niektórym. Potrafi mocno zaskoczyć i w tym przypadku negatywnie.
Z niecierpliwością czekam na kontynuację i liczę na szczęśliwe zakończenie.
Główna bohaterka Jola ma na pozór szczęśliwe i poukładane życie. Wraz z narzeczonym wychowuje sześcioletnią córkę. Jednak to tylko pozory. Marek jest obojętny wobec Joli. Na jaw wychodzi zdrada i romans mężczyzny. Dziewczyna z dnia na dzień zostaje samotną matką. Jednak pewnego dnia, samotna matka przypadkiem poznaje Bartka. Joli wydaje się, że gdzieś go już widziała.
Skąd Jola może znać Bartka? 🤔
Czy mężczyźnie uda zbliżyć się do Joli? 🤔
Czy główna bohaterka da sobie szansę, na nową miłość? 🤔
Czy mają szansę stworzyć szczęśliwy związek i rodzinę? 🤔
Na te wszystkie pytania znajdziecie odpowiedzi, sięgając po książkę.
Polecam Wam tę pozycję, bardzo serdecznie.
Gratuluję autorce wydania książki.
Bardzo dziękuję autorce za egzemplarz ♥️.
Cudowna, wzruszająca i pełna emocji książka umiliła mi czas. Ta lektura ukazuje prawdziwe, codzienne życie, problemy, rozterki i wybory nie zawsze właściwe. Polubiłam głównych bohaterów, przeżywałam wraz z nimi wzloty i upadki a nawet uroniłam kilka łez. Po mimo, że jest to debiutancka powieść autorki to uważam, że książka jest świetnie napisana i dopieszczona w każdym szczególe. Nie ma zbędnych, długich opisów, nie przynudza i nie koloryzuje szarej rzeczywistości. Zakończenie mnie zaskoczyło. Mam nadzieję, że będzie kontynuacja i wszystko się wyjaśni.
Dobiegająca trzydziestki Jola wychowuje wraz z partnerem córkę Ulę. Marek często wyjeżdża za granicę, a gdy wraca wprowadza tylko zamęt i wywołuje awantury. Mężczyzna oszukuje dziewczynę i zdradza ją. Przypadkiem prawda wychodzi na jaw. Jola, która dusiła się w tym związku będąc z Markiem tylko dla dobra dziecka, nagle zostaje sama z córką i kredytem do spłacenia.
Jestem pełna podziwu dla tej kobiety. Po mimo przeciwności losu, Jola nie poddaje się i stara się żyć normalnie. Na jej drodze staje Bartek, który rozpoznaje w niej koleżankę z liceum. Mężczyzna przeżył śmierć rodziców oraz ukochanej Ani, która zginęła w wypadku samochodowym. Jak potoczą się losy bohaterów musicie dowiedzieć się sami podczas czytania.
Zachęcam do poznania tej życiowej, wzruszającej i emocjonującej książki. Lektura zmusza nas do zadumy i zastanowienia się nad własnym życiem. Samo zakończenie pozostawia w naszych głowach pustkę i nasuwa się tysiąc pytań. Ja z całego serca polecam.
⭐ RECENZJA PATRONACKA⭐
"Tylko bądź blisko" to debiutancka powieść autorstwa Patrycji Ewy Trawki.
Nie wiem czy będę potrafiła ująć słowami jak wielkie emocje wywołała we mnie ta historia. Momentami miałam wrażenie, że znam Jolę, główną bohaterkę, jak bliską mi osobę, a nawet jak siebie samą. Z każdym kolejnym rozdziałem utożsamiałam się z jej sytuacją. Przeżywałam każdą jej emocję jakby dotyczyła mnie osobiście. Nie raz przeszło mi przez myśl, że każda z nas mogłaby podzielić jej los. Gdy poznałam bliżej osobę Bartka, drugiego bohatera ten historii - oczarował mnie.
Ciepły, delikatny i opiekuńczy, a kiedy trzeba niesamowicie męski. Jak dla mnie mężczyzna idealny. I chociaż typ jego urody całkowicie odbiega od mojego gustu, całkowicie urzekł mnie charakterem.
Wypada wspomnieć, że ich relacja nie okazała się od początku tak idealna jakby się mogło wydawać. Oboje zranieni przez los z olbrzymim bagażem doświadczeń musieli nad tym pracować. Zwłaszcza, że mimo wszystko dla Joli najważniejszą osobą w życiu niezmiennie jest jej córka Ula.
Mimo, iż to historia typowo obyczajowa została ona muśnięta delikatnie nutką erotyzmu.
Mogłabym się rozpisywać w nieskończoność na temat tej powieści, jednak nie chce za dużo zdradzać.
Dlatego jeśli chcecie spędzić przyjemnie wieczór z parą zwyczajnych, prawdziwych ludzi, którzy zaczynają od nowa budować swoje życie - zachęcam bardzo gorąco do lektury.
Dla mnie jest to historia na 10⭐
Chciałabym podziękować autorce za zaufanie i możliwość objęcia patronatem jej powieść, a także za wprowadzenie mnie w tak pozornie zwyczajny świat, który okazał się dla mnie wyjątkowy.
Dziękuję również Wydawnictwu Lucky za zaufanie.
Bardzo fajnie napisana,pełna wzruszeń i emocji książka, której nie mogłam odłożyć na dłużej ponieważ cały czas z bohaterką przeżywałam Jej problemy i rozterki życiowe.Autorka napisała tę
książkę z dwóch perspektyw Joli i Bartka i moim zdaniem właśnie to jest klucz do tego, że ich losy tak wciągają czytelnika.I jeszcze zakończenie, które miałam taką nadzieję czytając książkę,że będzie już rozwiązaniem wszystkich zawiłości w ich życiu, a tu niespodzianka, czekam z niecierpliwością na dalsze losy bohaterów.