Trylogia Czarnego Maga (Prequel). Uczennica maga
Trudi Canavan

Prequel trylogii czarnego maga nie jest, według mnie, tak interesujący jak cała seria. Po Trylogii raczej chciało by się przeczytać coś... co było by dopowiedzeniem, no ale dostaliśmy co dostaliśmy, więc musimy to czytać. Historia opowiada o dziewczynie (jakże oryginalnie) imieniem Tessia, która bardzo chce być uzdrowicielką jak jej ojciec, ale lecząc chorego w rezydencji Mistrz Diakona używa magii, a on robi sobie z niej uczennice... Aż nazbyt podobne do trylogii...

(Kliknij aby rozwinąć opinię)

Książka godna polecenia. Pewne momenty są delikatnie nudne, ale książka jako całość jest całkiem niezła i chętnie przeczytam kolejne pozycje Trudi Canavan. Książka opowiada o losach Tessii. Córki Kyraliańskiego uzdrowiciela. Dziewczyna marzy, aby iść w ślady ojca. Jednak nie dość, że w państwie tym kobiety w tym zawodzie nie są mile widziane to na dodatek odkryty zostaje u niej talent magiczny. Władca miasta, w którym mieszka Tessia - Mistrz Dakon - przyjmuje ją jako swoją uczennicę i od tej pory dziewczyna zamieszkuje jego posiadłość i uczy się kontrolowania swojego talentu magicznego oraz rozwija go. Towarzyszy jej drugi uczeń władcy miasta Mandaryn - Jayan. Niebawem wybucha wojna między Kyralią a sąsiednią Sachaką. Miasto mistrza Dakona zostaje doszczętnie spalone (potem to samo dzieje się z resztą miast). Giną rodzice Tessi. Władcy miast Kyralii wyruszają do walki z Sachakanami razem ze swoimi Uczniami. Tessia i Jayan także uczestniczą w wyprawie. Podczas walk Tessia odkrywa sposób na połączenie swoich dwóch talentów - magicznego i uzdrowicielskiego, dzięki czemu pomaga rannym. Jayan jest pod wrażeniem tego, co dziewczyna potrafi. Zakochuje się w niej, a ona odwzajemnia jego uczucia. Chłopak wpada na pomysł stworzenia Gildii Magów. Zaczyna go realizować wraz z ukochaną kiedy wojna dobiega końca.

(Kliknij aby rozwinąć opinię)

Lektura pochłonęła mnie na dobre :)

(Kliknij aby rozwinąć opinię)

Prequel Trylogii Czarnego Maga uważam za godny polecenia. Spodobała mi się historia oraz fakt, że książka nie była całkowicie przewidywalna. Opowieść o lojalności, konfliktach, szukaniu własnego kąta w świecie gdy świat przewraca się do góry nogami, oraz oczywiście z miłością w tle.

(Kliknij aby rozwinąć opinię)

Świetna książka

(Kliknij aby rozwinąć opinię)

Po raz pierwszy sięgnęłam po książkę Trudi Canavan. Nie byłam wielką miłośniczką czytania fantastyki. Dopiero "Gra o tron" i pozostałe tomy serii zachęciły mnie do tego typu literatury. Pierwszy tom serii o magach jak dla mnie trochę długo się rozkręcał. Dałam jednak szansę Steerii, początkującej uzdrowicielce i uczennicy maga Dakona. I nie zawiodłam się. Bardzo fajne "czytadło" wciągnęło mnie i zachęciło do zaznajomienia się z kolejnymi przygodami magów.

(Kliknij aby rozwinąć opinię)