Kontynuacja bestsellerowego Teenage dirtbag
Ponad 11 milionów odsłon na Wattpadzie
Rey i Nate poznali się dwa lata temu.
Byli zakochani. Ale wszystko, co się między nimi wydarzyło, okazało się jedynie wakacyjną miłością.
Teraz Renee zaczyna studia w Nowym Jorku, gotowa na nowy etap w życiu. Naukę, imprezy, koncerty zaprzyjaźnionego zespołu oraz życie w wielkim mieście przesłoni jednak pewne zdarzenie. Ta jedna noc wszystko zmieni i prędko okaże się, że przeszłość, którą Rey chciała zostawić za sobą, nagle do niej wróci.
Czy bycie friends with benefits to na pewno dobry pomysł?
Czy Rey i Nate dostaną drugą szansę?
Dowiesz się, czytając The One That Got Away.
TOTGA to historia o tym, że źli chłopcy też mają uczucia, a miłe dziewczyny bywają bardzo niegrzeczne.
Wydawnictwo: Znak
Data wydania: 2024-03-13
Kategoria: Romans
ISBN:
Liczba stron: 672
Niedawno mieliście okazję zobaczyć recenzję Teenage dirtbag a dzisiaj wracam z opinią o drugim tomie dylogii.
Muszę Wam powiedzieć, że tym razem to emocje mi szalały jak nie wiem!
Płakałam i to nie raz - co mi się rzadko zdarza przy lekturze.
Był tu ból a także smutek, radość, miłość, zawód, zdrada, szczęście, rozczarowanie...
Ach działo się, działo!
Bohaterowie zaczęli dojrzewać emocjonalnie, nadal każde z nich borykało się ze swoimi problemami, demonami, chorobami.
Gdy Rey wybrała się na studia nie przeczuwała, że znów znajdzie się tak blisko... Nate'a.
Czy dawne uczucia odżyją?
Czy każde z nich zmieni swoje życie?
Okazało się, że pewna popularna piosenka jest o naszej Renee Delilah.
Przykro mi było czytać o nawrocie choroby u Rey, jej sposób myślenia się nie mieści w głowie ale obejrzałam już tak wiele dokumentów o tej przypadłości, że zdaję sobie sprawę, iż cierpiący na nią ludzie właśnie tak postrzegają siebie i otaczający ich świat.
Całe szczęście mogła liczyć na wsparcie a jej matka... Och jak ona mnie denerwowała!
Nate nadal ma łatkę kobieciarza, jest kapitanem drużyny i nic dziwnego, także bractwa studenckiego.
Czy jego uczucia do Rey wygasły?
Czy potrafi przestać krzywdzić siebie i wszystkich, na których mu zależy?
Istny rollercoaster, bardzo dużo podejścia psychologicznego, przez co możemy poznać bohaterów bliżej, lepiej.
Oczywiście nie brakuje spicy scen, dlatego książka jest dla czytelników powyżej 18 lat ale tym razem nie dominują tak mocno fabuły jak w tomie pierwszym.
Razem z naszą dwójką ulubionych postaci dojrzewamy, zmieniamy myślenie i stajemy w walce o przyszłość.
Liczycie na happy end?
Powiem tylko tyle - będzie.
Ale dla kogo?
To już musicie odkryć sami.
Świetnie spędziłam czas przy tej lekturze mimo uronionych łez nie żałuję, że sięgnęłam po ten zestaw, który, nawiasem mówiąc ślicznie wygląda razem a te serduszko, które się łączy na grzbietach jest nie bez znaczenia.
Co by było, gdyby historia Rey i Nate'a potoczyła się inaczej? Poznaj na nowo losy bohaterów bestsellerowego Teenage dirtbag! Renee Delilah Parker...
Absolutny klasyk Wattpada! Poznaj wakacyjną historię, którą pokochały tysiące użytkowniczek Wattpada! Dla szesnastoletniej Renee Delilah Parker mają...
Przeczytane:2024-03-17, Ocena: 4, Przeczytałam,
Po przeczytaniu powieści „Teenage dirtbag” musiałam sobie zrobić kilka dni przerwy zanim sięgnęłam po „The one that got away”. Była to bardzo dobra decyzja i cieszę się, że tak zrobiłam. Musiałam trochę ochłonąć po tych emocjach. Po tych kilku dniach cudownie było spotkać ponownie bohaterów, z nowym, świeżym podejściem do tej historii.
Rey i Nate spotykamy w momencie kiedy nasza bohaterka wyjeżdża na studia do Nowego Jorku. Każdy z nich po cudownym lecie i ognistym romansie, który miał miejsce dwa lata temu poszedł swoją drogą. Bohaterowie rozpoczęli nowe etapy swojego życia. Żadne z nich nie spodziewało się, że spotkają się na studiach. Co więcej żadne z nich nie podejrzewało, że dawne uczucie odżyje…
„The One That Got Away” to kontynuacja „Teenage Dirtbag”, która przenosi nas w emocjonującą podróż przez miłość, pożądanie i przebaczenie. Jest to historia pełna przygód, ukazująca świat amerykańskich studentów. Autorka ukazuje nam ten świat dobrze wykreowany, jednak momentami miałam wrażenie, że jest troszkę zbyt przerysowany. Mimo wszystko z książką spędziłam naprawdę miłe chwile.
Autorka doskonale pokazuje skomplikowane uczucia i relacje między bohaterami. Zarówno Rey jak i Nate to bohaterowie, którzy są trudni w odbiorze. Każde z nich przeszło przez trudne momenty w swoim życiu. Oboje chcą odciąć się od przeszłości i żyć pełnią życia. Jak się okazuje to nie będzie takie proste. Druga szansa, którą dostają sprawia, że uczucie odżywa, a czytelnik ma zafundowany porządny emocjonalny rollercoaster. To sprawia, że książki nie da się odłożyć, a czytając szczerze kibicowałam, żeby relacja bohaterów przetrwała.
Podobnie jak w „Teenage dirtbag” język w książce jest płynny i przystępny, co pozwala czytelnikowi łatwo się zagłębić w historii. Postacie są dobrze wykreowane, posiadające swoje wady i zalety, co sprawia, że są one autentyczne i realistyczne. Ponadto nasi bohaterowie zarówno ci główni, jak i poboczni są mocno indywidualni i każdy z nich wnosi w powieść coś nowego i świeżego. Cudownie było spotkać nie tylko Rey i Nate’a, ale i również grupkę przyjaciół, którą spotkaliśmy w „Teenage dirtbag”.
„The One That Got Away” to nie tylko banalna historia o młodzieńczej miłości. Znajdziemy tu też motywy przebaczenia, drugiej szansy. Autorka pokazuje nam, że musimy zaakceptować swoje błędy, ale i daje czytelnikowi do zrozumienia, że życie zawsze rzuca kłody pod nogi. Ale to właśnie wyciąganie wniosków z własnych błędów jest najważniejszą lekcją życia.
Jedynie do czego mogę się przyczepić oprócz trochę przerysowanego studenckiego świata to to, że jak dla mnie jest tutaj trochę za dużo scen łóżkowych. Rozumiem, że to bohaterowie młodzi, wchodzący w dorosłość, a wręcz napaleni, ale czasem było to do przesady. Jednak mimo to uwielbiam tę historię!
Reasumując, „The One That Got Away” to książka, która porusza serca czytelników, prowadząc ich przez burzliwe emocje i niezapomniane chwile. Znając historię Rey i Nate'a, czytelnik sam zastanawia się nad własnymi wyborami i dążeniami. Ta historia ma w sobie coś wyjątkowego, coś co nie pozwala o niej zapomnieć. Jest ona niezwykle emocjonująca. Idealna dla fanów romansów. Polecam!