Tak sobie myślę...

Ocena: 4.94 (16 głosów)

Gdy jesienią 2011 roku pojawiła się informacja o poważnej chorobie Jerzego Stuhra, cała Polska wstrzymała oddech. Uwielbiany przez publiczność aktor rozpoczął walkę o życie... i zaczął pisać. W zeszycie podarowanym przez córkę niemal każdego dnia, w szpitalu i w domu, w każdej wolnej chwili spisywał swoje myśli, refleksje i obserwacje. Tak powstał niezwykły dziennik, który jest nie tylko zapisem walki, ale też świadectwem miłości do życia. We wszelkich jego przejawach.

Jerzy Stuhr komentuje w Tak sobie myślę... aktualne wydarzenia polityczne w Polsce i Europie, czasem z przekąsem, a czasem bardzo serio śledzi wydarzenia sportowe. Ale najwięcej miejsca poświęca kulturze. Pisze o swej karierze i swej aktorskiej misji, zastanawia się, co to znaczy być aktorem we współczesnym świecie. Momentami zamienia się nawet w krytyka filmowego i dogłębnie analizuje oglądane filmy.

A choroba? Oczywiście jest, ale jakby w tle. Jerzego Stuhra najbardziej zajmuje to, co za szpitalnymi oknami.

Im bliżej końca książki, tym coraz dłuższe odstępy między notatkami. Zaznacza sie w ten sposób powrót aktora do życia zawodowego, a tym samym zbliża się do końca ta niezwykła rozmowa Jerzego Stuhra z samym sobą i czytelnikiem równocześnie.

Informacje dodatkowe o Tak sobie myślę...:

Wydawnictwo: Wydawnictwo Literackie
Data wydania: 2013-11-21
Kategoria: Biografie, wspomnienia, listy
ISBN: 9788308051337
Liczba stron: 272
Język oryginału: polski
Ilustracje:Marianna Bończa-Stuhr/Maciej Plewiński

więcej

POLECANA RECENZJA

Kup książkę Tak sobie myślę...

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Tak sobie myślę... - opinie o książce

Wydawnictwo Literackie zachęciło znanego polskiego krakowskiego aktora Pana Jerzego Stuhra do spisania swoich wspomnień w formie pamiętnika, by mógł podzielić się własnymi przeżyciami, poglądami z życia zawodowego, jak i prywatnego.

Pan Jerzy jest wspaniałym reżyserem, aktorem, tatą syna Macieja i córki Marianny.

Chętnie dzieli się swoimi spostrzeżeniami oraz uwagami na tematy zawodowe.

Ma świadomość tego, że pisanie na swój temat do łatwych nie należy.

Ujęła mnie pozytywnie szczerość wyrażona w delikatnych słowach Pana Jerzego.

Granie sprawia mu przyjemność. Praca przed kamerą jest dla niego istotna.

Wiedza na temat życia, poczucie humoru, kultura podoba mi się w Panu Jerzym.

Choroba spowodowała zmiany w jego życiu. Nie poddał się.

Posiada swoje osobiste zawodowe autorytety wśród artystów i znanych reżyserów.

Pamiętam, że czytając, ten pamiętnik pt. ''Tak sobie myślę...'' autorstwa Pana Jerzego Stuhra to starałam się bardzo dokładnie poznać aktora, którego doceniam pod każdym względem.

Pięknie wydana książka, z zamieszczonym na głównym tle zdjęciem autora, którego wzrok daje wiele do myślenia.

Okładka również nawiązuje doskonale do nadanego tytułu pamiętnika wydanego przez Wydawnictwo Literackie.

Pan Jerzy jest zdobywcą wielu nagród, wyróżnień za swoje zawodowe role, odznaczeń.

Nie poddaje się zdrowotnie, gdyż toczy o nią cały czas walkę, by móc być cały czas aktywnym i mieć siły, by nadal grać role zawodowe.

W trudnych dla niego życiowych chwilach, jak i zawodowych może zawsze liczyć na wsparcie ze strony rodziny.

Polecam przeczytać tę książkę.

Link do opinii
Avatar użytkownika - Elia
Elia
Przeczytane:2017-03-29, Ocena: 4, Przeczytałam, Przeczytane 2014-2023,
Pan Jerzy Stuhr to wnikliwy obserwator rzeczywistości. Choroba nowotworowa i wielokrotne pobyty w szpitalach skłoniły go do spisania swoich refleksji. Z luźnych zapisków powstał dziennik czasu choroby.... Wiele w nim spostrzeżeń na temat polskiej polityki, kultury i ogólnie pojętego życia. Tak wiele trafnych obserwacji i wniosków, czasami bardzo smutnych, a jednak przepełnionych nadzieją! Po przeczytaniu tej pozycji nabrałam wielkiego szacunku dla osoby Pana Jerzego Stuhra, dla jego twórczości, dokonań i postaw życiowych. Wiele z zawartych w książce kwestii sprawiło, że sama zaczęłam się nad nimi zastanawiać. Sporo z komentarzy autora utkwiło mi w pamięci, co udowadnia bliskość moich życiowych przekonań z Jego poglądami. Oby więcej tak mądrych ludzi na świecie!
Link do opinii
Avatar użytkownika - apogeum55
apogeum55
Przeczytane:2015-08-05, Ocena: 4, Przeczytałem, 26 książek 2015,
Zapiski Jerzego Stuhra, które z założenia miały być schowane do szuflady, ale które na skutek propozycji wydania nowej książki zostały oficjalnie wydane. Jest to moja pierwsza pozycja Stuhra seniora. Pan Jerzy daje się w niej poznać jako skromny, starszy Pan, który opowiada o pracy aktora, skarży się na spadek poziomu programów w telewizji i ogólnie woli jednak z sentymentem wspominać dawne czasy niż patrzeć na to co wyrabia dzisiejsza młodzież. Ma również swoje poglądy polityczne i tutaj bardzo trafnie zauważa że wbrew powszechnej opinii jakoby aktor nie powinien mieszać się w tematy polityczne obala te argumenty krótkim stwierdzeniem że w końcu on również jest obywatelem, któremu zależy na swoim kraju. Zresztą nawet jeśli wypowiada się na tematy polityczne to i tak nikomu swoich poglądów na siłę nie narzuca. I to jest coś za to książka mi się spodobała. Nie ma w niej tego cynizmu i zadufania, który przebija z książek lub wywiadów innych osób. Nawet wspominając o swojej książce Pan Jerzy skromnie zauważa że nie jest to może książka wysokich lotów, ale wcale takową być nie miała. Za ten dystans autora do rzeczywistości i do samego siebie mocne 4.
Link do opinii
Avatar użytkownika - zlosnica
zlosnica
Przeczytane:2014-07-07, Ocena: 6, Przeczytałam, Mam,
świetna, lekka, czasem zabawna i wzruszająca!
Link do opinii
Avatar użytkownika - GRZADA
GRZADA
Przeczytane:2014-02-19, Ocena: 5, Przeczytałem, 52 książki 2014, Mam,
Odkrywamy autora z innej strony niż jest znany przez lwią część społeczeństwa. "Tak sobie myślę..." to dziennik pisany w trakcie leczenia nowotworu. Jerzy Stuhr to przedstawiciel "wyższej półki" świata Kultury. Człowiek z zasadami (z zapiętą kamizelką - kto przeczytał ten wie w czym rzecz), bardzo mocno związany z rodziną, obdarzony wieloma serdecznymi kolegami i przyjaciółmi, czasem poprzez swoje komentarze sceny politycznej ukazuje swój sposób widzenia tej części naszego otoczenia. Posiada odmienną skalę wartości gdzie pieniądz nie jest bożkiem a słowo, honor i zwyczajna życzliwość naprawdę coś znaczą. Autor zasługuje na sklonowanie. Dziękuję za budującą lekturę.
Link do opinii
Avatar użytkownika - mosiek
mosiek
Przeczytane:2013-05-04, Ocena: 5, Przeczytałam, 26 książek 2013, Mam,
Tak sobie myślę, że Pan Stuhr musi być wspaniałym człowiekiem. Właściwie zawsze tak myślałam, a dzięki temu, że pozwolił nam spędzić ze sobą rok, poznać swoje przemyślenia na tematy codzienne, współczesne jak również dotyczące rodziny, życia, jestem pewna, że to bardzo mądry człowiek.
Link do opinii
Avatar użytkownika - azetka79
azetka79
Przeczytane:2013-04-11, Ocena: 6, Chcę przeczytać,
chciałoby się powiedzieć "niebo w gębie" tak lekko, prosto i przyjemnie czyta się dziennik Pana Jerzego. W żadnym wypadku nei jest to dziennik czasu choroby, o nie! To bardzo refleksyjne spojrzenie na "teraz" z pewnym dystansem... bardzo, bardzo wciągająca pozycja, która utwierdza mnie w przekonaniu, że do dojrzałości, "starości", nieuchronności trzeba własnie dojrzeć, zdystansowac się, zestarzeć, a przede wszystkim zejść na drugi plan, przekazać pałeczkę następnym "w kolejce", zastosowac się do dosłownie do zaleceń "Perfectu" tzn. "trzeba wiedzieć kiedy ze sceny zejść... NIEPOKONANYM" właśnie, aby nas życie NIEPOKONAŁO:) polecam!!!
Link do opinii
Avatar użytkownika - radeksc-wp
radeksc-wp
Przeczytane:2013-02-11, Ocena: 6, Przeczytałem, czytam regularnie w 2013 roku,
Z dalszej perspektywy starszy pan celnie komentuje rzeczywistość. Czytelnik nie już nic więcej do skomentowanie, tylko czyta.
Link do opinii
Avatar użytkownika - Fretka
Fretka
Przeczytane:2016-12-23, Ocena: 6, Przeczytałam, wyzwanie -52 książki w 2016,
Avatar użytkownika - zielony_motyl
zielony_motyl
Przeczytane:2014-09-03, Ocena: 5, Przeczytałam,
Avatar użytkownika - nutka
nutka
Przeczytane:2014-04-17, Ocena: 5, Przeczytałam, 52 książki 2014,
Avatar użytkownika - myszaj
myszaj
Przeczytane:2014-04-02, Przeczytałam,
Inne książki autora
Ucieczka do przodu!
Jerzy Stuhr0
Okładka ksiązki - Ucieczka do przodu!

Z okazji swoich 60. urodzin wybitny aktor, reżyser i rektor krakowskiej PWST postanowił podarować nam wyjątkowy prezent. Jest nim książka, w której mówi...

Kto tam zerka na Kacperka?
Jerzy Stuhr0
Okładka ksiązki - Kto tam zerka na Kacperka?

Historie i wierszyki, na których wychowali się Marianna i Maciej Stuhrowie Wyobraźcie sobie, co by było, gdyby Jerzy Stuhr opowiadał Waszym dzieciom...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Grzechy Południa
Agata Suchocka ;
Grzechy Południa
Stasiek, jeszcze chwilkę
Małgorzata Zielaskiewicz
Stasiek, jeszcze chwilkę
Biedna Mała C.
Elżbieta Juszczak
Biedna Mała C.
Sues Dei
Jakub Ćwiek ;
Sues Dei
Zagubiony w mroku
Urszula Gajdowska ;
Zagubiony w mroku
Jeszcze nie wszystko stracone
Paulina Wiśniewska ;
Jeszcze nie wszystko stracone
Zmiana klimatu
Karina Kozikowska-Ulmanen
Zmiana klimatu
Szepty jeziora
Grażyna Mączkowska
Szepty jeziora
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy