Ostatnia powieść Charlesa Dickensa, która przeszła do legendy.
Na początku 1870 roku Charles Dickens, ceniony przez krytykę i uwielbiany przez czytelników spełniony pisarz, decyduje się podjąć wyzwanie i... napisać kryminał. Powieść ukazuje się w odcinkach, lecz na zawsze pozostaje bez zakończenia...
Tajemnica Edwina Drooda okazała się być jeszcze bardziej tajemnicza niż zamierzył to Dickens. Pisarz zmarł zanim dokończył powieść, a na przestrzeni lat pojawiło się wiele spekulacji dotyczących jej związków ze śmiercią autora. Książka doczekała się wielu interpretacji, alternatywnych zakończeń, spiskowych teorii i zaskakujących finałów. W tym wydaniu książki zamieszczone zostały trzy wersje możliwego zakończenia powieści i rozwiązania tajemnicy niespodziewanego zniknięcia młodego architekta, Edwina Drooda.
Wydawnictwo: Replika
Data wydania: 2010-07-08
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 395
Tytuł oryginału: The Mystery of Edwin Drood
Język oryginału: angielski
Tłumaczenie: Jan Stanisław Zaus
"Tajemnica Edwina Drooda" to ostatnia, nieukończona powieść Autora, który zmarł na nagle po wykańczającym tournee przedstawiającym publicznie jego dwanaście powieści.
Książka powraca w nowej szacie graficznej wydana przez Wydawnictwo Replika.
Edwin Drood to młody architekt, od najmłodszy lat przyczeczony jest Rosie Bud.
Młodzi są sierotami, a uczucia między nimi stają się coraz bardziej dalekie. Para mimo, że jest do siebie bardzo przywiązana, to gorące uczucie już dawno wygasło.
Sytuacji nie ułatwia fakt, że Rosie ma adoratorów, a Drood odwraca wzrok w inną stronę. Postanawiają się rozstać, a wtedy w tajemniczych okolicznościach Drood znika.
Czy ma to związek z jego narzeczoną?
Powieść stwarza mroczny klimat epoki wiktoriańskiej, gdzie rządzi opium, a zmysły szaleją. Teorie spiskowe, dzikie rządzę, niewyjaśnione zdarzenia.
Pojawia się i on tajemniczy wiekowy detektyw...
To dobry kryminał, który dzięki spekulacją o przypuszczalnych zakończeniach wzbudza jeszcze większą ciekawość.
Każdy z nas może wymyśleć zakończenie tej książki.
Niestety nigdy nie dowiemy się jak tak naprawdę ciąg dalszy powieści widział autor.
Tajemnica "Tajemnicy Edwina Drooda"
Sięgając po ostatnią książkę w dorobku Charlesa Dickensa wiedziałam o niej tylko tyle, że nie została ukończona z powodu nagłej śmierci autora. Zgodnie z opisem umieszczonym na okładce, najnowsze wydanie zawiera trzy najbardziej prawdopodobne zakończenia zagadki, więc miałam nadzieję, że ostatecznie nie zostanę z niczym, ale czy całość faktycznie pozostawia czytelnika usatysfakcjonowanym?
Zacznijmy od tego, że" Tajemnica Edwina Drooda" jest z całą pewnością najmroczniejszą spośród wszystkich powieści Dickensa, najmniej naiwną w poprowadzeniu fabuły i kreacjach postaci. Już od pierwszych stron trafiamy w duszne opary opium i gęstą atmosferę narastającą między bohaterami. Jednak sam początek był dla mnie na tyle chaotyczny i pozbawiony punktu zaczepienia, że podchodziłam do niego kilka razy. Dopiero moment sprzeczki w mieszkaniu Johna Jaspera przykuł moją uwagę na tyle, by kontynuować lekturę.
Fakt niedokończenia powieści i tego, że urywa się ona w niespodziewanym momencie jest powszechnie znany. Zamieszczenie propozycji zakończeń cieszy, jednak liczyłam na bardziej literacką formę - nawet jeśli miałaby odbiegać poziomem od twórczości Dickensa. Tymczasem mają one postać opracowań (z wyjątkiem ostatniego) z argumentacją potwierdzająca daną tezę. Dobrze, że czytelnicy nie zostają z niczym, jednak szkoda, że nikt nie pokusił się o domknięcie tej historii w literackim stylu.
"Tajemnica Edwina Drooda" na pewno nie jest najlepszym czytelniczym wyborem, dla osób które rozpoczynają przygodę z twórczością Dickensa. Sam utwór (nawet niedokończony) stanowi jednak dość dobry kontrast z jego pozostałymi powieściami. Dla osób, które znają jego styl, ostatnia powieść może okazać się sporym zaskoczeniem, ze względu na bardzo mroczny, a czasami nawet jawnie erotyczny klimat i brak przesłodzonych rozwiązań, które przewijały się we wcześniejszych tekstach. Historia zaginięcia Edwina Drooda na pewno nie trafi do grona moich ulubionych dzieł spośród dickensowskiego dorobku, ale zostaję z satysfakcją poszerzenia znajomości twórczości autora o kolejną pozycję.
Historia, którą powinien poznać każdy.Chciwego i zgorzkniałego kupca, Scrooge'a, czekają kolejne samotne święta Bożego Narodzenia. Nie martwi go...
W tomie znajdują się dwa utwory z cyklu tzw. opowieści gwiazdkowych. Utrzymane w atmosferze baśni, nasycone ideami humanitaryzmu, wyrażające pogodny optymizm...