Warszawa, wrzesień 2017 roku. Początek nowego roku szkolnego.
Dzieci wracają do szkół, a protesty przeciwko zmianom w sądownictwie czołowy polityk przebija zdjęciami z wakacji. W budzącym się po wakacjach mieście dochodzi do serii morderstw popełnionych na majętnych przedsiębiorcach, prawnikach i inwestorach. Podany przez świadków rysopis jest nie do przyjęcia przez szefów policji i MSW. To co widzieli było zbyt fantastyczne, a oni sami są niewiarygodni. Czy można ufać pogrążonemu w alkoholizmie rysownikowi komiksów i chłopakowi, który lubi pobudzić się dopalaczami?
Zeznania świadków można podważyć, ale zapis z monitoringu? Prowadzący sprawę komisarz Konieczny musi zmagać się nie tylko ze zwykłymi trudami śledztwa, ale i ze swoimi przełożonymi i politykami.
,,Szeleszcząca śmierć" to kolejna powieść z duetem złożonym z Artura Koniecznego i jego partnerki, dziennikarki Joanny Becker. Tym razem w śledztwie pomagają koledzy z telewizji, dziennikarz ekonomiczny... i ksiądz.
Wydawnictwo: Skarpa Warszawska
Data wydania: 2024-01-24
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 400
FLAKI PO WARSZAWSKU
Nowa powieść Grzegorza Kalinowskiego to powrót do znanych i lubianych bohaterów. Duet Konieczny i Becker czytelnicy poznali już w książkach „Załoga” i „Kwarantanna”. Tym razem postać Joanny schodzi na dalszy plan. Koniecznemu towarzyszy sierżant Wiśniewski. Jak śledczy poradzą sobie z groźnym mordercą szalejącym na ulicach Warszawy?
Wrzesień 2017 roku. Warszawa ożywa po wakacjach. Dzieci wracają w ramiona systemu edukacji, a kraj żyje zdjęciami pewnego polityka. W takich okolicznościach przyrody zamordowany zostaje znany biznesmen. Mężczyznę zastrzelono, gdy wracał ze spotkania z dawnymi szkolnymi kolegami. Zbrodnia wygląda na egzekucję. Niebawem dochodzi do kolejnego zabójstwa, a to, co zeznają świadkowie nie mieści się w głowach śledczych – morderca do złudzenia przypomina szefa partii rządzącej. Czy jednak można ufać świadkom wśród których jest zwolennik mocnych używek i chory psychicznie matematyczny geniusz ze skłonnością do alkoholu? Komisarz Konieczny i jego partner sierżant Wiśniewski mają nie lada orzech do zgryzienia. Czy uda się pojmać nieuchwytnego zabójcę? Rozpoczyna się wyścig z czasem, a płynące z góry naciski nie ułatwiają policjantom pracy...
Konieczny i Wiśniewski to niebanalny duet, który swoją zaciętością, werwą i poczuciem humoru łatwo zaskarbia sobie sympatię czytelników. Jakże dobrze czyta się ich konwersacje okraszone dowcipem i sarkazmem. Świetne dialogi są mocnym plusem tej powieści. Mimo rosnącej grozy, niepokoju wywoływanego kolejnymi brutalnymi mordami i napięcia, które tworzy specyficzną aurę, te rozmowy między śledczymi wprowadzają pewien luz, który pozwala dostrzec w nich cechy autentycznych ludzi. Kalinowski sprawnie lawiruje między rzetelnym, krwawym, męskim kryminałem, a opowieścią o Warszawie i głeboką refleksją społeczną. Nie zabraknie tu tego, co nazywam „smaczkami Kalinowskiego” : dygresji, anegdot i przemyśleń, często gorzkich, nad kondycją kraju, polityką i zachowaniami społeczeństwa. Pisarz potrafi, w swoim całkowicie unikatowym stylu, bawić nas i straszyć, prowadzić ulicami Warszawy pięknej i brzydkiej, zachęcać do refleksji i dialogu. To jest właśnie to, co najbardziej cenię w jego twórczości. Ten niesamowity ton narracyjny – jednocześnie lekki i pełen swoistego dowcipu, a zarazem miażdząco krytyczny. Grzegorz Kalinowski jest autorem bardzo charakterystycznym, a co za tym idzie, nie każdemu jego książki przypadną do gustu. Na pewno warto się na niego otworzyć, dać szansę poznać wykreowanych przez niego bohaterów i pozwolić zabrać się na wycieczkę po Warszawie. Na pewno będzie to podróż niezapomniana.
„Szeleszcząca śmierć” posiada wszystkie te cechy, które w kryminale lubię. Jest nieszablonowa intryga, galeria ciekawych postaci i tajemniczy morderca, którego motywy i tożsamość pozostają nieodgadnione aż do końcowych stron. Kalinowski w nurcie kryminalnym czuje się jak ryba w wodzie. Wie jak prowadzić akcję, czego unikać, jak sprytnie wodzić nas za nos i w finale zaserwować nam olbrzymie zaskoczenie. Bardzo dobrze się tę powieść czyta i jest ona świetnym przerywnikiem od książek autorów ze świecznika, którzy w swojej działalności literackiej idą już jedynie w makabrę. „Szeleszcząca śmierć” jest dobrym przykładem tego jak można napisać doskonałą powieść nie epatując nadmiernie przemocą i brutalnością. Grzegorz Kalinowski skupia się na ludziach, emocjach i motywach, które często sięgają daleko w przeszłość. Z dużą wprawą porusza się po trudnym gruncie ludzkich emocji. Tworzy postaci wielowymiarowe i niejednoznaczne. Często posiadające zaskakującą kombinację cech charakteru, a dzięki temu tak barwne. Bardzo cenię pióro autora i każdą kolejną jego powieść celebruję. Osobiście czytanie Grzegorza Kalinowskiego traktuję jako wyzwanie, ponieważ on tak wiele wplata w swoje opowieści, że ja czuję się niczym plemienny myśliwy z odmętów amazońskiej dżungli, który odziany jedynie w skromny strój i wyposażony w prymitywną broń, usiłuje wszystkie te smaczki wyłapać. Powieści autora to uczta intelektualna.
Bohaterką, która zajmuje zawsze najważniejsze miejsce w każdej książce Grzegorza Kalinowskiego jest Warszawa. Dumna dama, której kręte losy stały się inspiracją dla wielu twórców. Mało kto potrafi opowiadać o niej tak przekonująco, że chyba nawet osoby z dalekich stron będą w stanie poczuć jej indywidualny klimat, polubić ją. Na kartach „Szeleszczącej śmierci” tej Warszawy jest bardzo dużo. Od Wilanowa po Żoliborz, od willi po urocze skwery. Warszawa jest jedna i jeden jest pisarz, który z takim uczuciem prowadzi nas jej ulicami.
„Szeleszcząca śmierć” to rasowy kryminał, który spodoba się osobom lubiącym uczestnictwo w policyjnym śledztwie, mocne rysy psychologiczne bohaterów, zaskakujące zwroty akcji i niesztampowe zwieńczenie historii. Napisana na wysokim poziomie, gawędziarskim stylem autora, opowieść o zemście, potępieniu i szukaniu sprawiedliwości. Można śmiało sięgnąć po nią nie znając poprzednich powieści autora. Jeżeli nie czytaliście jeszcze niczego, co wyszło z rąk Grzegorza Kalinowskiego, to jest to dobra okazja, by rozpocząć przygodę z jego książkami, a ja gwarantuję, że prędko się ta przygoda zamieni się w fascynację. Diabeł z całą mocą swych piekielnych sił poleca.
Wrzesień 2017 rok, Warszawa, początek roku szkolnego. Dzieci wracają do nauki, a dorośli do swoich obowiązków. W jesiennych klimatach dochodzi do serii morderstw. Ofiarami są dość majętnych ludzi są to: prawnicy, przedsiębiorcy, inwestorzy.
~
Rysopis przestępcy jest dość kontrowersyjny i nie do przyjęcia przez policję MSW. Wydaję się to zbyt fantastyczne, a sami świadkowie są zbyt mało wiarygodni. Sprawę prowadzi komisarz Konieczny, który musi się zmagać nie tylko z charakterem tego wyjątkowego śledztwa, przełożonymi oraz politykami.
~
Czy komisarz rozwiąże sprawę? Kto będzie seryjnym zabójca? Dlaczego akurat szeleszcząca śmierć?
Akcja książki na początku toczy się swoim wolnym tempem. Śledztwo stoi w miejscu, aż w końcu wszystko obraca się o 180 stopni i nabiera rozmachu. Tak mnie pochłonąła, że musiałam dobrnąć do końca tej wciągającej historii.
~
Jest to co prawda kolejny tom serii, ale ja czytałam tylko ten i całkiem szybko i zgranie odnalazłam się w ciągu wydarzeń. Było to moje pierwsze spotkanie z piórem autora i bardzo miło je spędziłam. Książka napisana jest w dość lekkim języku lecz zawiera w sobie wulgaryzmy więc nie dla młodzieży.
~
Podobało mi się to jak autor świetnie trzymał czytelnika w niepewności do końca stron historii. Tajemniczość szeleszczącej śmierci i rozwiązanie, kto nią jest mnie zaskoczyło. Nie stawiałam akurat na tego bohatera. Zakończenie trochę mnie zniesmaczyło, bo urwało się w najgorszym możliwym momencie... A dlaczego? Bo ja chce wiedzieć co się stało z komisarzem...
~
Polecam Wam bo to naprawdę wciągająca książka kryminalna, z kilkoma morderstwami na czele. Każdy fan tego gatunku się w niej odnajdzie. Bardzo polubiłam komisarza Koniecznego aczkolwiek trochę ma zbyt porywczy temperament jak na śledczego glinę. Niektóre jego zbyt pochopnie decyzje mogą wiele kosztować jego samego jak i jego bliskich. Książka mi się podobała i czekam na dalsze losy tego bohatera, a po poptzednie tomy muszę sięgnąć.
Dziękuję wydawnictwu Skarpa Warszawska za egzemplarz do recenzji ♥️
„Szeleszcząca śmierć” to książka, która wzbudziła moje zainteresowanie swoim opisem. Jest to moje pierwsze spotkanie z twórczością autora, ale czytałam o nim dużo dobrych opinii, więc do tej powieści podchodziłam z pozytywną energią. Jednak, czy autor sprostał moim oczekiwaniom?
Wrzesień. Po spotkaniu klasowym zostaje zamordowany biznesmen Jacek Argencki. Policja wszczyna dochodzenie. Artur Konieczny wraz z Sławomirem Wiśniewskim przejmują sprawę. Niedługo dochodzi do kolejnych morderstw, a sprawa robi się coraz bardziej zawiła. Najważniejsze pytanie kto jest odpowiedzialny za te przestępstwa?
„Szeleszcząca śmierć” to powieść co do której mam mieszane uczucia. Z jednej strony byłam bardzo ciekawa kto popełnia te zbrodnie, z drugiej akcja trochę za wolno się toczyła, przez co powieść mi się troszkę dłużyła.
Całokształt powieści jednak oceniam pozytywnie. Po pierwsze bohaterowie, a szczególnie Konieczny i Wiśniewski. Po prostu duet idealny! Nie dość, że świetni współpracownicy, to ich riposty nie raz doprowadzały mnie do uśmiechu. Bardzo ich polubiłam i świetnie się z nimi bawiłam! Po drugie pomysł na fabułę i zakończenie świetny! Zabójstwa z pozoru niepowiązanych ze sobą osób bardzo mnie intrygowały. Pytanie: dlaczego akurat oni i co ich łączy., zostało ze mną aż do ostatnich stron. Zakończenie bardzo mnie zaszokowało, bo takiego obrotu spraw zupełnie się nie spodziewałam.
Jak już wspomniałam akcja mi się trochę dłużyła. Szczególnie na początku nie mogłam się wczuć w wydarzenia. Dopiero od połowy książki tak się wciągnęłam, że nie byłam w stanie jej odłożyć dopóki nie poznam zakończenia. Momentami również troszkę wydawał mi się przekoloryzowany żargon policyjny. Jednak nie miało to aż tak znaczącego wpływu na odbiór książki.
Reasumując powieść „Szeleszcząca śmierć” to książka może nie idealna, ale dobrze skonstruowana. Autor zaskoczył mnie rozwojem wydarzeń i zakończeniem, którego się nie spodziewałam. Książka idealna dla fanów kryminałów z nieoczywistymi zwrotami akcji.
Jest to trzeci tom przygód duetu Koniecznego i Beckera ale nie miało to zupełnie znaczenie,że nie znam poprzednich tomów.Całkiem dobrze odnalazłam się w całej fabule.
Przyznaję,że poczatek nie jest najłatwiejszy i miałam parę razy książkę odłożyć ale ciekawość zwyciężyła.I chwała,bo im dalej tym lepiej i książkę czyta się jak najlepszy kryminał.
Zakończenie jakie zafundował nam autor totalnie mnie zaskoczyło i sprawiło,że nabrałam ochoty na więcej książek Grzegorza Kalinowskiego.Polecam
Seria zabójstw znanych warszawskiej społeczności osób zmusza pare policjantów do wytężenia umysłów.
Śledztwo utkane z nikomu nie znanych motywów deprymuje i napędza do działania jednocześnie.
Komisarz Konieczny i sierżant Wiśniewski nie dają za wygraną choć zebrane dowody zmuszają ich do działania po omacku i zaufania własnej intuicji.
Kalinowski w niebanalny sposób wodzi czytelnika za nos by finalnie wprowadzić w osłupienie. Wywołuje niepokój by po chwili rozładować atmosferę sarkastycznym humorem bohaterów.
W tle śledztwa pozwala czytelnikowi podziwiać różne oblicza Warszawy.
,,Szeleszczącą smierć" to specyficzna forma kryminału. Dialogi i wypadające z szafy trupy nie są okraszone nadmierną brutalnością, a jednak sprawiają, że wzrasta poziom adrenaliny.
Podczas czytania lektury towarzyszyły mi nieco mieszane odczucia. Zainteresowanie śledztwem mieszało się z poczuciem przytłoczenia watkami pobocznymi co skutecznie wybijało mnie z rytmu poszukiwania motywu i mordercy.
,,Szeleszcząca śmierć" Grzegorz Kalinowski, wydawnictwo Skarpa Warszawska. Książka jest moim pierwszym spotkaniem z twórczością autora i myślę, że nie ostatnim.
Znajdziemy się w Warszawie w roku 2017, gdzie dochodzi do serii morderstw na majętnych przedsiębiorcach, prawnikach i inwestorach. A do tego rysopis, w którego autentyczność wszyscy wątpią, świadkowie mało wiarygodni. Do tego naciski z góry nie pomagają komisarzowi Koniecznemu w śledztwie.
Czy uda się rozwiązać zagadkę serii morderstw?
Otrzymałam podczas czytania zawiłą i zarazem ciekawą fabułę, która posiada sporo wątków. Cała historia powoli się rozkręca i stopniowo nabiera tempa, mając coraz więcej zwrotów akcji.
Detektywi coraz bardziej zatracają się w szukaniu mordercy, a podczas śledztwa, które nie jest od samego początku proste pojawia się coraz więcej ofiar. Zakończenie bardzo zaskakujące, kompletnie nie spodziewałam się takiego, kilka razy typowałam kto jest mordercą jednak mi się nie udało wytypować właściwej osoby.
Minusem na pe no są dialogi, w których nie do końca mogłam się znaleźć ze względu na żargon policyjny i żarty, które nie do końca mnie przekonywały.
Książka jest typowym kryminałem z dobrze przemyślanym śledztwem, więc jeśli lubisz zawiłe zagadki z kilkoma ofiarami to książka będzie się Tobie podobać.
Muszę przyznać, że od od samego początku nastawiłam się na świetną lekturę, dlatego kilkadziesiąt pierwszych stron spowodowało, że poczułam lekki zawód. Akcja płynęła dla mnie zbyt wolno i odnosiłam wrażenie jakbym cały czas siedziała w głowie komisarza. Było tutaj zbyt dużo opisów, a zbyt mało emocji... Na szczęście później się to zmieniło i... przepadłam!
Sprawa robi się coraz to bardziej zawiła, pojawiają się kolejne zbrodnie, a tropy są coraz to bardziej wyraźniejsze. Tutaj tak naprawdę wszystko jest dokładnie przemyślane i ten powolny wstęp okazuje się być lekkim przygotowaniem na jazdę jaką funduje nam później Autor. Intryga została uknuta wręcz doskonale i trudno jest obrać jakikolwiek kierunek oraz domyślić się co przyniosą kolejne strony. Do samego końca nie miałam 100% pewności kto stoi za wszystkimi zbrodniam. Finał książki bardzo mile mnie zaskoczył i przyznam szczerze, że kompletnie się tego nie spodziewałam.
Warto zaznaczyć, że jest to już 3 tom z serii, ale brak znajomości poprzednich tomów kompletnie nie wpływa na odbiór tego. Wszystko jest przedstawione w taki sposób, aby z łatwością połapać się w życiu bohaterów.
,,Szeleszcząca śmierć" to książka, która zaskakuje i zapewnia doskonałą kryminalną zabawę. Autor bawi się z nami w budowanie wielu hipotez dotyczących zbrodni, ale która jest prawdziwa? O tym musisz się przekonać sam/-a! Dlatego pomimo średniego początku i fenomenalnego końca zdecydowanie POLECAM Ci tę książkę!
Powieść łotrzykowska i przygodowo-sensacyjna a zarazem kryminał miejski z elementami thrillera, dziejący się w latach 1905–1925. Autor wykorzystał...
Wyjątkowa książka Grzegorza Kalinowskiego, który telewizję zna od podszewki i w „Grze w oczko” odsłania jej kulisy. Polskie piekło w...
Przeczytane:2024-03-09, Ocena: 6, Przeczytałam,
Tytuł : Szeleszcząca Śmierć
Autor : Grzegorz Kalinowski
Wydawnictwo Skarpa Warszawska
Data premiery : 24.01.2024r
#współpracareklamowa
#współpracabarterowa
Opis książki :
Warszawa, wrzesień 2017 roku. Początek nowego roku szkolnego.
Dzieci wracają do szkół, a protesty przeciwko zmianom w sądownictwie czołowy polityk przebija zdjęciami z wakacji. W budzącym się po wakacjach mieście dochodzi do serii morderstw popełnionych na majętnych przedsiębiorcach, prawnikach i inwestorach. Podany przez świadków rysopis jest nie do przyjęcia przez szefów policji i MSW. To co widzieli było zbyt fantastyczne, a oni sami są niewiarygodni. Czy można ufać pogrążonemu w alkoholizmie rysownikowi komiksów i chłopakowi, który lubi pobudzić się dopalaczami?
Zeznania świadków można podważyć, ale zapis z monitoringu? Prowadzący sprawę komisarz Konieczny musi zmagać się nie tylko ze zwykłymi trudami śledztwa, ale i ze swoimi przełożonymi i politykami.
„Szeleszcząca śmierć” to kolejna powieść z duetem złożonym z Artura Koniecznego i jego partnerki, dziennikarki Joanny Becker. Tym razem w śledztwie pomagają koledzy z telewizji, dziennikarz ekonomiczny… i ksiądz.
Bardzo dobrze wykreowani bohaterowie,
Świetna fabuła i akcja tocząca się swoim tempem. Pióro autora nie jest łatwe, ale zrozumiałe, co najważniejsze.
Trudne śledztwo, morderstwa, tajemnice, niebezpieczeństwo i wspaniałych duet policjantów, którzy zdobywają sympatię czytelnika poczuciem humoru.
To już 3 książka cyklu Konieczny i Becker, nie czytałam dwóch pierwszych historii, lecz to wcale nie przeszkadzało mi w czytaniu tej historii.
Świetny kryminał, który przypadnie do gustu każdemu.
Gorąco polecam.
Dziękuję wydawnictwu za zaufanie i egzemplarz recenzencki.
#książkoweimpresje