Sultan, moja miłość

Ocena: 5.4 (5 głosów)

Konsul Tomek przybywa do polskiej placówki dyplomatycznej w Omanie i z miejsca zostaje wplątany w sieć intryg i tajemniczych wydarzeń. Romanse, zazdrość, rywalizacja... Losy trzech kobiet, które dzieli wiek i doświadczenie, niespodziewanie krzyżują się, a każda z nich pragnie, by Tomek wyciągnął do niej pomocną dłoń. Jakie pułapki czyhają na młodą polską absolwentkę londyńskiej uczelni, która dostała intratną pracę w Maskacie? Dlaczego piękna żona ambasadora będzie potrzebować wsparcia konsula i przebojowej dziennikarki? Czy handel żywym towarem kwitnie nawet w takim statecznym kraju jak Oman?

Akcja powieści toczy się w trudnym i niebezpiecznym okresie arabskiej wiosny, która ogarnęła kraje muzułmańskie, niejednokrotnie czyniąc w nich straszliwe spustoszenie. Powieść ,,Sultan, moja miłość" jest oparta na osobistych przeżyciach autora.

,,Sultan, moja miłość" to trzecia część serii ,,Kulisy zakazanych związków" autorstwa Igora Kaczmarczyka po ,,Islamskim fatum" i ,,We władzy szejka".

Igor Kaczmarczyk - absolwent arabistyki na UJ oraz stosunków międzynarodowych i współczesnej dyplomacji na UW. Pracował jako tłumacz języka arabskiego w firmach eksportowych w Libii, a następnie dyplomata w polskich placówkach w Trypolisie, Rijadzie i Dżakarcie w funkcji konsula RP oraz radcy politycznego i radcy ekonomicznego. Długoletni zastępca szefów placówek. Mieszkał ponad dwadzieścia pięć lat w krajach muzułmańskich, w tym w Libii i Arabii Saudyjskiej, a następnie w Indonezji. W 2018 roku zakończył dyplomatyczną karierę i wrócił do Polski.

Informacje dodatkowe o Sultan, moja miłość:

Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Data wydania: 2024-08-22
Kategoria: Obyczajowe
ISBN: 9788383523583
Liczba stron: 408

Tagi: Literatura obyczajowo-rodzinna

więcej

Kup książkę Sultan, moja miłość

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Sultan, moja miłość - opinie o książce

„Sułtan, moja miłość” Igora Kaczmarczyka to już moje kolejne spotkanie z twórczością, autora, który w swojej powieści dotyka niezwykle trudnych tematów. Autor, pisząc książkę, czerpał inspirację z własnych doświadczeń, z sytuacji, których był świadkiem, a w które nam trudno jest uwierzyć, że mogły wydarzyć się naprawdę.
Książka to splot życia bohaterów, których droga życiowa zaprowadziła do Omanu, aby realizować swoje marzenia i odnaleźć szczęście. Tomek jest konsulem i właśnie rozpoczyna pracę w Polskiej placówce dyplomatycznej w Omanie. Poznał młodą Joasię, która wybrała się tam w celu spełniania swoich marzeń i podjęcia pracy marzeń, tylko czy aby na pewno wszystko będzie wyglądało dokładnie tak, jak jej obiecano. Poznajemy również Grażynę, która jest polską dziennikarką z ambitnym planem ukazania życia kobiet na wschodzie. Zaplanowała poświęcić dwa miesiące swojego życia, które chce spędzić w Omanie, aby zagłębiać fakty, które dotyczą tego tematu.
Kultura wschodu zawsze mnie fascynowała i zadziwiała. To, jak kobiety były w niej traktowane, przechodzi wszelkie granice, niestety te czasy nie są przeszłością. Autor w książce pokazuje świat kultury arabskiej od wewnątrz. Świat, który niestety nie przeminął, takie sytuacje mają miejsce do dzisiaj, co dla mnie jest niepojęte! Władza, pieniądze, uprzedmiotowienie kobiet, kuszenie kobiet z zewnątrz, aby wciągnąć je do tego okrutnego świata, a następnie pozbawić wszelkich praw i możliwości, to wszystko pokazuje autor, a co najgorsze pokazuje to na historiach, które wydarzyły się naprawdę.
Takie książki zawsze bardzo mnie poruszają, wywołują wiele emocji, złości i dają poczucie bezradności, jak mało możemy zrobić w obliczu tragedii, które przechodzą tam kobiety. Wiemy o tym, mamy tego świadomość, a mimo wszystko nic z tym nie możemy zrobić, nie możemy tego zatrzymać. Po takie książki warto sięgać, ku swojej własnej przestrodze, dla siebie, swoich dzieci i bliskich. Ja zdecydowanie po przeczytaniu tak wielu książek o tej tematyce jestem już wręcz uprzedzona!
Bardzo polecam wszystkim sięgnąć po ten tytuł, szczególnie że autor wszystko pięknie ubrał w słowa i czyta się to wyśmienicie! Bardzo polecam!

Link do opinii
Avatar użytkownika - zaczytanaiska
zaczytanaiska
Przeczytane:2024-09-08,

Emocje, szok, niedowierzanie. To lektura, po którą warto sięgnąć.

 

Tomek dostaje posadę konsula w Omanie. Jego drogi krzyżują się z trzema kobietami, dwie z nich rozpaczliwie potrzebują pomocy. Jakie tajemnice żyją w cieniu bajecznego bogactwa i przeogromnej władzy?

 

To nie jest obficie posypana cukrem pudrem historia o romantycznej miłości w orientalnych okolicznościach. To historia kobiet ciemiężonych i pozbawionych wolności słowa. To historia o mężczyzna, którzy kobiety wykorzystują dla własnej przyjemności lub poszerzenia wpływów.

 

Książkę tą czyta się zapartym tchem. Akcja jest dynamiczna, zaskakująca, nie pozostawiająca czytelnika obojętnym.  Lektura wzbudza mnóstwo silnych emocji, szczególnie, że bazuje ona na osobisty przeżyciach autora. Pan Igor Kaczmarczyk bez owijania w szeleszczącą bibułkę dosadnie pisze o handlu żywym towarem powszechnym w Omanie oraz o skrzętnie skrywanych tajemnicach ambasad.

 

Dodatkowym ciekawym oraz istotnym elementem tej powieści jest „arabska wiosna”, która wywoła spore spustoszenie w świecie muzułmańskim.

 

Do „Sultan, moja miłość” podeszłam z dużą rezerwą obawiając się „orientalnego love story”. Dostałam powieść, która uderza w splot słoneczny bez ostrzeżenia, która podaje na ozdobnym talerzu historie, które nie powinny mieć miejsca, a ciągle się zdarzają i to nie tylko w arabskim świecie – islam niejedno bowiem ma imię – ale również na europejskim podwórku.

 

Z wielką chęcią sięgnę po inne książki tego autora.

 

Współpraca barterowa @proszynski.emocje @proszynski_wydawnictwo  @Igorczykowski

Link do opinii

Ileż w tej książce było emocji! Już po raz trzeci, jestem pod OGROMNYM wrażeniem twórczości Autora i mam nadzieję, że to nie koniec serii „Kulisy zakazanych związków”, bo czekam na więcej!

Najnowsza powieść Igora Kaczmarczyka – „Sultan, moja miłość” rozpoczyna się mocnym akcentem. Poznajemy młodą kobietę znajdującą się w sytuacji bez wyjścia – tak przerażającej, że jedynym, co przychodzi jej do głowy, jest targnięcie się na własne życie. Jej ukochany, człowiek, który miał być opoką w zupełnie obcym kraju, okazuje się potworem, zmuszającym ją do uległości wobec innych mężczyzn. To nie tak miało wyglądać jej życie, a już na pewno nie spodziewała się, że wpadnie w ręce bezwzględnego człowieka, szefa służb bezpieczeństwa, którego wszyscy boją się jak ognia.

Po poruszającym prologu przechodzimy do narracji prowadzonej z perspektywy konsula Tomka, który właśnie udaje się do placówki dyplomatycznej w Omanie. Autor zabiera nas prosto na zatłoczone lotnisko w Dubaju, gdzie zgiełk i chaos zdają się nie mieć końca. Wśród tego zamieszania los nieoczekiwanie splata drogę Tomka z Joanną – młodą Polką, która również leci do Omanu, by podjąć intratną pracę w Maskacie. Jej życie po ukończeniu londyńskich studiów nie zapowiadało tego, co czeka ją lada moment na Bliskim Wschodzie. Pełna nadziei na karierę i zauroczona arabską kulturą (a może wszechobecnym luksusem?),wkracza na ścieżkę, która zaprowadzi ją w miejsca, o których nie śniła. Przez moment dziewczyna znajdzie się w bajce, podejmując pracę dla firmy, której działalności właściwie jeszcze nie zna. Jakie niebezpieczeństwa czyhają na naiwną i nieświadomą niczego Polkę, która na dodatek zadurzyła się w przystojnym Sultanie?

W dalszej części książki śledzimy losy konsula Tomka, który wkrótce po przybyciu do Omanu napotyka pierwsze trudności. Ale to nie on jest głównym bohaterem tej opowieści. Na pierwszy plan wysuwają się historie trzech kobiet, których ścieżki splatają się w jednym z najbardziej tajemniczych zakątków świata.
Poznajemy Awatif, orientalną piękność z Maroka, która okazuje się żoną polskiego ambasadora – i zarazem apodyktycznego szefa Tomka. Z kolei Grażyna, ambitna i dociekliwa dziennikarka, przybywa do Omanu, by zebrać ciekawe informacje o tamtejszych atrakcjach turystycznych i przeprowadzić rozmowy z miejscowymi kobietami, starając się poznać ich prawdziwą sytuację. Jednak szybko okazuje się, że w Omanie panuje bezwzględna zmowa milczenia, a wszelki sprzeciw wobec władzy jest brutalnie tłumiony. Żadne rzetelne informacje nie mają szansy ujrzeć światła dziennego, a krnąbrni dziennikarze, którzy usiłują pokazać prawdę po prostu znikają bez śladu.

Choć na pierwszy rzut oka Oman wydaje się krajem mlekiem i miodem płynącym, rzeczywistość jest zupełnie inna. Władze skrzętnie zamiatają pod dywan niewygodne fakty, a przemoc fizyczna i psychiczna wobec kobiet, jak również ich dyskryminacja, to chleb powszedni. Co gorsza, przemocy tej dopuszczają się nie tylko muzułmańscy mężczyźni, ale i nasi rodacy.

Historia pełna jest pożądania, brudnych interesów i tajnych operacji mających na celu obalenie „dyktatora”, który rządzi żelazną ręką. Z uwagi na fakt, że akcja rozgrywa się w okresie arabskiej wiosny, przez kraj przetaczają się fale zamieszek, które każdorazowo są brutalnie tłumione, a służby bezpieczeństwa zdają się działać z pełną bezkarnością.

Autor nie owija w bawełnę, ukazując nam zatrważający obraz kraju, gdzie wiedza może być równie niebezpieczna, co niewiedza. W tej historii nic nie jest zawoalowane, czy niedopowiedziane. Śledzimy próby puczu, brutalne tortury i działania władz, które wydają się całkowicie bezkarne. Ale w tej przesyconej bólem historii jest też miejsce na chwile zapomnienia i marzenia o szczęśliwej miłości. Choć koniec końców, w rzeczywistości przesyconej pyłem i unoszącym się w powietrzu piaskiem, najważniejsze staje się jedno – przeżyć i jak najszybciej uciec. Czy to jednak możliwe?

„Sultan, moja miłość” to zdecydowanie powieść dla osób o mocnych nerwach, które gotowe są zanurzyć się w świat, gdzie przetrwanie staje się jedynym priorytetem. Ta książka nie pozostawi nikogo obojętnym, zwłaszcza że w dużej mierze oparta została na osobistych przeżyciach Autora i doświadczeniach zawodowych, które zdobył w trakcie misji konsularnych, właśnie w tym rejonie.

Książka, którą mam nadzieję weźmiecie wkrótce w swoje ręce, dostarczy Wam wielu szokujących faktów, które nigdy nie miałyby szansy ujrzeć światła dziennego, gdyż we wspomnianym okresie arabskiej wiosny sułtanat zlikwidował całkowicie niezależne media. Nie jest to historia łatwa, a opisane w niej sytuacje są często dramatyczne, jednak świadomość tego, że na świecie dzieją się rzeczy o których boimy się nawet myśleć, jest warta głębszego skupienia, a przede wszystkim poznania.

Link do opinii
Avatar użytkownika - poprostuwiola
poprostuwiola
Przeczytane:2024-09-14, Ocena: 5, Przeczytałam,

Tomek i Joanna, ta dwójka obcych ludzi spotyka się na lotnisku w Dubaju w drodze do Omanu. On jest konsulem i zaczyna pracę w polskiej placówce dyplomatycznej, ona, młodą kobietą pełną marzeń, zakochaną i korzystającą z mogłoby się wydawać idealnej oferty pracy. W jakich okolicznościach spotkają się ponownie i czy wszystko jest takie na jakie wygląda na pierwszy rzut oka? 

 

Książka pokazująca świat kultury arabskiej od środka. Jego prawdziwego oblicza. Zazdrość, miłość, pożądanie, władza, naiwność, poczucie bycia bogiem, pieniądze, uprzedmiotowienie człowieka, kreowanie własnej jedynej słusznej prawdy, szantaże, mamienie obietnicami, granie na ludzkich uczuciach. I wiele więcej...właśnie to znajdziecie w tej opowieści. 

Trafiamy w okres tzw. arabskiej wiosny gdzie propaganda i zło sieją spustoszenie. My Europejczycy mamy widzieć ten kraj mlekiem i miodem płynący i właśnie tak ma go przedstawić Grażyna, dziennikarka, jednak ona chce czegoś więcej. Pragnie pokazać prawdę, zarówno te manipulacje polityczne jak i sytuację, bardzo trudną sytuację kobiet bo to książka głównie o nich. 

Bardzo ciekawa fabuła, pełna akcji, emocji i...oczekiwań. Pokazująca kulturę Orientu, która fascynuje jak i przeraża. Trzecia część z cyklu #kulisyzakazanychzwiązków aczkolwiek wcześniejszych nie znałam i nie przeszkadzało mi to w lekturze. Jest to opowieść, która wciąga i czyta się ją bardzo szybko. 

Link do opinii

" [...] Świadomość, że dała się zwabić w pułapkę, była torturą nie do zniesienia. [...]"

To już jest moje trzecie spotkanie z serią książek Igora Kaczmarczyka z cyklu "Kulisy zakazanych związków". W "Sultan moja miłość" dzieje się naprawdę dużo zła. Jednak nie martwcie się, dobro też tu zagości.
Poznałam tutaj bardzo dużo szemranych osób, które cały czas coś kombinowały. Nie lubię takich kanalii.
Na waszą uwagę zasługuje główny bohater konsul Tomasz Skalczyk, który tym razem swoje gniazdko będzie wił w polskiej placówce dyplomatycznej w Omamie. Jak sobie poradzi? Czy wytrzyma z dwulicowym polskim ambasadorem Jerzym Kozakiem? Powiem wam tylko tyle, że i tym razem będzie miał ręce pełne roboty. Czy uda mu się ocalić pewną niewiastę od pewnej śmierci?
Poznacie tutaj również trzy panie:
-  piękną blondynkę Joannę Falską, która będzie pracowała w Omanie w firmie inwestycyjnej Ofia. Czy sobie poradzi w tym mało znanym kraju? Jak przyjmą ją pracownicy firmy? Czy będą szczęśliwi z jej przylotu?

- piękną i bardzo tajemniczą Marokankę Awatif, która jest żoną ambasadora Jerzego Kozaka. Czy naprawdę jest szczęśliwa u boku swojego zapracowanego męża?

- polską dziennikarkę z gazety "Obserwator" - Grażynę Sobol, która spędzi całe dwa miesiące w Omanie, żeby zebrać materiał do publikacji. Jak ona poradzi sobie w tak odmiennym świecie? Czy da radę dostosować się do warunków tam panujących? Czy będzie kulą u nogi konsula Tomka?
 
Los tych trzech kobiet nie powinien być wam obojętny. Każda polka, która wybiera się do pracy w tamte rejony, mogłaby być na ich miejscu. Dlatego uważajcie na siebie.

Fabuła książki "Sultan, moja miłość" Igora Kaczmarczyka, tak mnie wciągnęła, że aż nie mogłam oderwać się od czytania. Przeczytałam ją w ciągu jednego dnia. Jeżeli tak jak ja, lubicie powieści z historią w tle, to idealnie trafiliście. Fabuła porywa, ale również przeraża. Jest to bardzo emocjonująca historia, która wywołała u mnie szok, przerażenie i łzy. Momentami chciałam pomóc bohaterkom tej książki i ubić niektóre postacie.
Akcja jest wartka i ma nieoczekiwane zwroty. Postacie tej książki są bardzo dobrze przedstawione. Tło historyczne jest bardzo dobrze przedstawione.
Jeżeli tak jak ja lubicie czytać książki w orientalnym klimacie, to śmiało sięgnijcie po najnowsze dzieło Igora Kaczmarczyka pod tytułem "Sultan, moja miłość".  Tę część można czytać bez znajomości dwóch pierwszych tomów. Jednak ja zachęcam was najpierw do przeczytania: "Islamskie fatum" i "We władzy szejka". Poznacie w nich wcześniejsze losy konsula Tomka.

Konsul Tomek, ma szalone życie pełne niebezpieczeństw. Czy też chcielibyście mieć takie życie?

Na waszą uwagę zasługuje również świetna okładka przyciągająca wzrok.

Ps.

Prolog podniósł mi ciśnienie. Wydarzenia, które miały w nim miejsce mocno mną wstrząsnęły. Cały czas przekonuje się, że muzułmańskie kraje dla polskich singielek, to nieodpowiednie miejsce.

Link do opinii
Inne książki autora
Islamskie fatum
Igor Kaczmarczyk0
Okładka ksiązki - Islamskie fatum

"Kulisy zakazanych związków" to nowa seria powieści autorstwa Igora Kaczmarczyka, której pierwsza część to "Islamskie fatum". Autor przenosi czytelnika...

We władzy szejka
Igor Kaczmarczyk0
Okładka ksiązki - We władzy szejka

Polski konsul Tomek trafia do pogrążonego w chaosie muzułmańskiego Jemenu, gdzie szerzy się rebelia, a Al-Kaida znajduje bezpieczną przystań. Ma z ogarniętego...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Reklamy