Dom pełen tajemnic, w którym granica między światem żywych a umarłych się zaciera
Majka przyjeżdża do Sejn, niewielkiego miasteczka na Suwalszczyźnie, by znaleźć pracę i rozpocząć nowy etap w swoim życiu. Rozglądając się za mieszkaniem do wynajęcia, trafia na ogłoszenie o stancji w starym, zabytkowym domu.
Cena jest bardzo atrakcyjna, ale na forum internetowym pojawiają się wpisy, że dom emanuje jakąś dziwną energią, a ludzi, którzy się do niego zbliżą, nachodzą złe myśli. Pomimo negatywnych opinii Majka postanawia w nim zamieszkać.
Po kilku dniach Julia – przyjaciółka dziewczyny – otrzymuje od niej niepokojącą wiadomość. Próbuje skontaktować się z Majką, lecz bezskutecznie. W końcu postanawia pojechać do Sejn, by sprawdzić, co się z nią dzieje. Kiedy przyjeżdża na miejsce, dowiaduje się, że mieszkanie Majki wynajmuje już ktoś inny.
Wkrótce okaże się, że miasteczko skrywa mroczną tajemnicę, której ujawnienie może rozpętać prawdziwe piekło…
Wydawnictwo: Novae Res
Data wydania: 2024-11-21
Kategoria: Horror
ISBN:
Liczba stron: 292
Język oryginału: polski
Lubicie czytać horrory? Ja przyznam, że częściej oglądam, niż czytam, bo oglądam z mężem i mogę się bać, a czytam najczęściej sama i strach się bać. Tę książkę zaplanowałam sobie na weekend i spędziłam z nią i mężem obok, fajny czas.
"Stancja" Mariusza Matana to powieść, która przenosi czytelnika w mroczny i tajemniczy świat starego domu, gdzie ścierają się przeszłość i teraźniejszość. To opowieść o poszukiwaniu prawdy, która prowadzi bohaterów do odkrycia przerażających sekretów.
Akcja toczy się wokół zaginięcia młodej dziewczyny, Majki, która wynajmuje pokój w zabytkowym budynku położonym w niewielkim miasteczku. Jej przyjaciółka, Julia, zaniepokojona zniknięciem Majki, przyjeżdża na miejsce, by wyjaśnić zagadkę.
Stary dom okazuje się miejscem pełnym mrocznych tajemnic, które sięgają głęboko w przeszłość. Z każdą odkrytą wskazówką, Julia zbliża się do rozwiązania zagadki, jednocześnie odkrywając coraz więcej przerażających szczegółów dotyczących historii domu i jego mieszkańców.
Akcja książki toczy się na dwóch płaszczyznach. Przeszłość, gdzie Julia odkrywa mroczne tajemnice związane z domem i jego mieszkańcami. Dowiaduje się o tragicznych wydarzeniach, które miały miejsce w przeszłości, oraz o legendach i wierzeniach związanych z tym miejscem. W teraźniejszości Julia próbuje odnaleźć Majkę, jednocześnie zmagając się z dziwnymi zjawiskami, które mają miejsce w domu. Czuje, że jest obserwowana, a dom wydaje się żyć własnym życiem.
Atmosfera powieści jest niezwykle gęsta i pełna napięcia, ponieważ autor umiejętnie buduje napięcie, stopniowo odsłaniając kolejne karty i zaskakując czytelnika nieoczekiwanymi zwrotami akcji. Czytelnik wraz z Julią zagłębia się w mroczne sekrety przeszłości, próbując rozwikłać zagadkę, która od lat dręczy mieszkańców domu. Bohaterowie powieści są różnorodni i intrygujący. Każdy z nich skrywa własne tajemnice i motywacje, co sprawia, że relacje między nimi są pełne napięcia.
"Stancja" to powieść, która łączy w sobie elementy horroru, tajemnicy i thrillera psychologicznego. Pozycja obowiązkowa dla miłośników horrorów, którzy szukają lektury, która wywoła dreszcze i sprawi, że nie będą mogli oderwać się od czytania. Książka spodoba się również czytelnikom, którzy interesują się tajemnicami przeszłości i lubią powieści, w których dobro miesza się ze złem.
"Stancja" to mroczna i wciągająca powieść, która trzyma w napięciu do ostatniej strony. Autor umiejętnie łączy elementy horroru z tajemniczą atmosferą starego domu, tworząc historię, która długo pozostanie w pamięci czytelnika. Jeśli szukasz książki, która sprawi, że poczujesz się jak w starym, nawiedzonym domu, to "Stancja" jest właśnie dla Ciebie. Czytałam tę książkę z zapartym tchem do samego jej końca.
" [...] Czuję czyjąś obecność. To coś mnie dotyka. Lubi zaciskać mi ręce na gardle. [...]"
"Stancja" Mariusza Matana, to dobry horror, który wciąga od samego początku. Poznacie tutaj tytułową stancję -- drewniany hipnotyczny dom emanujący dziwną energią. Coś złowieszczego ukrywa w sobie.
Poznałam tutaj, między innymi:
- pewnego księdza egzorcystę, który stanie przed nie lada zadaniem. Nie chciałabym być w jego skórze.
- małego pięcioletniego Kamilka, którego zachowanie na początku tej historii mocno mną wstrząsnęło i zbulwersowało.
- Dawida, Julkę i jej przyjaciółkę Majkę, która zaginęła w tajemniczych okolicznościach.
Ta historia mnie wciągnęła i lekko przestraszyła.
Czy jesteście gotowi poznać tajemnicę małego miasteczka i pewnej stancji?
Autor Mariusz Matan idealnie przyciąga do siebie swoich czytelników i sprawia, że chcą dalej poznawać jego twórczość.
Matan swoją historią pokazał nam mnóstwo paranormalnych zjawisk i uświadomił nas, że nikt nie jest odporny na ataki złych bytów. Zło może atakować zarówno małe dzieci jak i osoby w podeszłym wieku.
Chętnie poznam jego wcześniejszą powieść i kolejne.
Uwielbiam w horrorach motyw nawiedzonego domu i egzorcyzmów.
Marcel Kownacki, doktor habilitowany nauk chemicznych, ma jasno sprecyzowane plany zawodowe. Jego marzeniem jest stworzenie nowoczesnego leku z grupy antydepresantów...
Przeczytane:2024-12-29,
Lubicie się bać? Czytacie horrory? To jest mój pierwszy przedstawiciel tego gatunku.
W Sejnach jest pewien dziwny dom, owiany podejrzaną sławą. Majka pomimo ostrzeżeń innych wynajmuje tam mieszkanie. Pewnego dnia znika bez śladu. Jej przyjaciółka Julka robi wszystko, żeby ją odnaleźć. Tymczasem coś przerażającego, coś strasznego nabiera ciała i zaczyna opanowywać okolicę.
Autor kreuje niepokojącą, czarną i lepką niczym smoła atmosferę. Strach wypełza z ukrycia i powolutku wkrada się pod nasze ciepłe ubranka, powodując mrożące dreszcze. Noc staje się ciemniejsza, cisza dzwoni przeraźliwie w uszach, każdy szmer wywołuje gwałtowne wzdrygnięcia.
Paranormalne zjawiska, prastare demony, ukryte skrzynie, kolejne opętane osoby, egzorcyści i intrygująca tajemnica to chleb powszedni tej książki. Czy jest horrorowato? Jest. Choć ja mam chłodne podejście do tego typu zjawisk tak więc wbrew własnym obawom ze strachu nie oniemiałam.
Trochę przeszkadzały mi niektóre dialogi, które nie wiązały mi się z akcją właściwą i tylko mnie rozpraszały. Na początku miałam też wrażenie totalnego rozgardiaszu, ale potem akcja i bohaterowie się powiązali. Nagle wszystko ruszyło z kopyta, zdarzenia zaczęły się błyskawicznie zazębiać, zrobiło się lodowato i przerażająco.
Mój pierwszy kontakt z horrorem oceniam pozytywnie😊 Czuję się zaciekawiona tym gatunkiem, a autora biorę pod moją czytelniczą lupę.
Współpraca barterowa @mariusz_matan_autor