Kolejne porywające przygody bohaterów bestsellerowej serii ,,New York Timesa"!
Długo zanim po ziemi zaczęli stąpać ludzie, Zło pojawiło się w Erdas. Głodne, przebiegłe i cierpliwe czyhało pod powierzchnią świata. Teraz Wyrm się budzi. Czy czwórka przyjaciół zdoła ocalić Erdas przed zniszczeniem?
Ognista fala to wciągająca narracja, stymulujące wyobraźnię opisy i frapująca wyprawa w świat, w którym możliwe jest niemal wszystko. Pochwała odwagi, współdziałania, kodeksu moralnego. Lektura, za sprawą której można stracić kontrolę nad mijającym czasem.
Wydawnictwo: Wilga
Data wydania: 2018-04-04
Kategoria: Fantasy/SF
ISBN:
Liczba stron: 208
Rany, Shane tak skacze od opinii dobrego a złego, że ciężko się jest połapać. Uważam też, że wątki romantyczne w tej serii są beznadziejne - jak już muszą je pisać, to niech się postarają i nie robią scen takich jak w tej książce, czyli gdy w środku walki bohaterów bardziej od zachowania życia interesuje to, że ktoś, kto im się podoba, trzyma ich za rękę. No naprawdę!
W czwartym tomie fantastycznej serii dla młodzieży dzieje się bardzo dużo. Ani na chwilę akcja nie zwalnia i co rusz nas zaskakuje nagłymi zwrotami. Wydarzenia się przeplatają i tworzą spójną całość. Pierwszy rozdział to prawdziwe preludium do wszystkich książek o Zwierzoduchach. Wyjaśnia on bowiem, skąd się wzięły Wielkie Bestie i opisuje początki Wyrma w Erdas. Czas nieubłaganie ucieka. Wkrótce rozegra się ostateczna bitwa z obudzonym Złem i los całej krainy zależy od jej wyniku. Walka jest o tyle trudna, że czwórka przyjaciół została rozdzielona i nie mogą ramię w ramię walczyć z Wyrmem. Ich sukces w dużej mierze zależy od starożytnej pułapki oraz Kovo. Każdy z przyjaciół w głębi serca czuje niepokój i wie, że nie ma czasu na pomyłki. Na szczęście na swej drodze spotykają wielu sprzymierzeńców. Co z tego wyniknie przekonajcie się sami.
Spirit animals. Upadek Bestii to świetna seria dla młodzieży. Znajdziemy tu wszystko czego możemy oczekiwać po książce fantasy - magiczny, baśniowy świat z mnóstwem niezwykłych istot, a do tego doskonale nakreślone postacie. Każdy kolejny tom opowieści o krainie Erdas czytałam z coraz większym zainteresowaniem.
W wiktoriańskim Londynie żyło pełno chłopców-wspinaczy, czyli sierot będących własnością kominiarzy, wykorzystywanych do czyszczenia kanałów kominowych...
10-letni niewidomy Peter Nimble jest bezdomnym sierotą, który aby przeżyć, zmuszony jest kraść. Pewnego popołudnia Peter włamuje się do objazdowego...
Przeczytane:2021-05-16,
Dzisiaj skończyłem czytać czwarty tom serii Upadek bestii, czyli "Ognista fala". Jak już wcześniej wspominałem, każda część z tej serii pisana jest przez innego autora. Tym razem nie było inaczej. "Ognista fala" została napisana przez Jonathana Auxiera, któremu na szczęście udało się utrzymać wysoko postawioną poprzeczkę przez poprzedników.
Dawno temu na Erdas spadł kawałek nieba. Była to złowroga siła, która po wielu latach spoczynku zaczęła się przebudzać. W tej części Conor, Abeke, Meilin i Rollan wraz z towarzyszami muszą stawić czoła niemożliwemu i pokonać Wyrma - pradawne stworzenie o niezwykłej potędze. Czy uda im się temu podołać? Czy zdołają znaleźć sprzymierzeńców do tej wręcz samobójczej misji? Czy uratują zwierzoduchy?
Czwarta część Upadku bestii nie zawiodła mnie. Tak samo jak poprzednie tomy, przebrnąłem przez nią bardzo szybko, bo zaledwie w trzy dni. Na początku nie byłem zbytnio zaangażowany w fabułę. Akcja była w porządku, ale bez szału. Mimo to, już po parudziesięciu stronach książka zaczęła się rozkręcać. Podczas czytania targały mną różne emocje, od złości po szczęście czy smutek.
Muszę przyznać, że nie spodziewałem się zakończenia, jakie miało tutaj miejsce. Było po prostu... Niesamowite. Książka była świetnie napisana, styl tego autora zdecydowanie przypadł mi do gustu. Będę musiał sięgnąć po inne książki tego pisarza, bo jeśli mam być szczery, nigdy o nim nie słyszałem.
Jak już z pewnością się domyślacie, z czystym sercem mogę polecić tę serię każdemu. Nie ma w niej nic nieodpowiedniego, więc młodsi czytelnicy spokojnie mogą po nią sięgać. Pamiętajcie tylko, że jest to kontynuacja serii Spirit Animals, dlatego warto najpierw zapoznać się z poprzednimi częściami.