Spełniona obietnica

Ocena: 5.25 (4 głosów)

 Dla Zuzy okres przedświąteczny rozpoczyna się już w październiku, kiedy to przygotowuje studio pod sesje zimowe.

Pewnego dnia, wychodząc z piekarni, wpada na dawnego przyjaciela, z którym straciła kontakt. Pochłonęło ich dorosłe życie, choć w latach szkolnych przysięgli sobie, że w wieku trzydziestu pięciu lat wezmą ślub.

Czy uda im się dotrzymać słowa, skoro pozostał tylko miesiąc?

Informacje dodatkowe o Spełniona obietnica:

Wydawnictwo: Magia Słów
Data wydania: 2023-11-16
Kategoria: Romans
ISBN: 9788396860774
Liczba stron: 115
Język oryginału: polski

więcej

Kup książkę Spełniona obietnica

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Opinie o książce - Spełniona obietnica

" Spełniona obietnica" DS Wojciechowska Autor to urocza i nostalgiczna historia, która w kilku słowach potrafi poruszyć serce. To idealna propozycja dla zabieganych osób,które szukają emocji w krótszej wersji . Pomimo tego,że historia jest krótka zmusza do refleksji nad życiem . "Niby wszystko,co się dzieje w naszym życiu,jest właśnie po coś, pokazując właściwą drogę do osiągnięcia wyznaczonego celu". Przedświąteczny czas potrafi zaskoczyć. Tak właśnie było w przypadku bohaterów. Spotkanie po latach, niewinny pakt z dzieciństwa i tykający zegar trzydziestych piątych urodzin powodują napięcie i romantyczną aurę. Opowiadanie świetnie pokazuje,że dorosłość wiąże się z odpowiednimi decyzjami. Często boimy się wyzwań i podjęcia ryzyka. Jeśli chcecie się przekonać czy Zuza i Aron podjęli odpowiednie decyzje,koniecznie przeczytajcie tę historię. Przekonacie się czy to odpowiedni czas na ....
Avatar użytkownika - katarzynajablonska
katarzynajablonska
Przeczytane:2024-04-14, Ocena: 5, Przeczytałam, 52 książki 2024,

"- Kiedyś będziesz moją żoną (...)
- Ta, oczywiście - prychnęła.
-  Nie żartuję. Najpierw się wyszalejmy, a później będziemy razem (...)
- Chyba po trzydziestce - stwierdziła."

"Spełniona obietnica" to najnowszy tytuł D. S. Wojciechowskiej, którego premiera miała miejsce jeszcze w listopadzie ubiegłego roku. To prawdziwie świąteczna opowieść, która dzięki swojemu niepowtarzalnemu klimatowi, mimo zaawansowanej wiosny i kwiatów na drzewach, przywołała w moich myślach Boże Narodzenie. Myślę, że nowelkę tę czytałoby się zdecydowanie lepiej początkiem grudnia, a nawet końcem listopada, kiedy to wielu z nas z niecierpliwością wygląda zbliżających się świąt.

Bohaterami tej historii są Zuzanna i Aron, którzy po latach niespodziewanie wpadają na siebie w piekarni. Choć przez długi czas ich drogi splatały się ze sobą, nadszedł moment, w którym każde z nich poszło się w swoją stronę. Nieoczekiwane spotkanie uzmysłowiło im, co stracili i jak mógłby potoczyć się ich los, gdyby kiedyś pokierowali nim zupełnie inaczej. Mimo tego, że w przeszłości nie łączyło ich nic poza szczerą przyjaźnią, dziś w ich sercach rodzą się uczucia, o które zupełnie by się nie podejrzewali. Tylko czy jakikolwiek związek, teraz, gdy oboje mają już swoje życie, w którym nie ma miejsca na to drugie, jest teraz możliwy?

"Spełniona obietnica" to klimatyczna opowieść pełna magii i ciepła. Choć o samych świętach nie ma tu zbyt wiele, to pomiędzy wierszami da się odczuć wylewające się z kartek emocje związane z tym okresem. Warto zauważyć, że jest to również historia o straconych szansach i ich ponownym odnajdywaniu. Jak się okazuje, szczęście może przyjść do nas w najmniej spodziewanym momencie, należy tylko nie zamykać się różne ewentualności. W życiu wszystko dzieje się po "coś", dlatego nie powinniśmy zbyt dogłębnie analizować niektórych zdarzeń, czasem wystarczy dać się ponieść chwili.

W opowiedzianej przez autorkę historii czytamy też o lęku związanym ze zmianami znanego nam stanu rzeczy. Autorka uzmysławia nam, że czasem nasze wyjście ze strefy komfortu może okazać się dla nas błogosławieństwem, dać nam nowe, lepsze życie. Bardzo często w obawie przed samotnością decydujemy się na bylejakość, która gwarantuje nam choć cząstkę prawdziwych uczuć. Ale czy warto zadowalać się półśrodkami? Może lepiej postawić wszystko na jedną kartę i spróbować żyć na 100%?

"Spełniona obietnica" to nowelka na jeden wieczór, którą czyta się szybko i przyjemnie. Przyznam, że po jej lekturze odczuwałam pewien niedosyt. Rozstanie z bohaterami, jak na mój gust, nastąpiło zbyt szybko. Niektóre kwestie chętnie bym rozwinęła, jednak wtedy książka straciłaby tę swoją lekkość. Po zastanowieniu dodam, że jednak obecna forma jest dla niej odpowiednia. Dzięki temu książka stanowi idealną lekturę na zimę i z pewnością umili czas w oczekiwaniu na święta Bożego Narodzenia.

Moja ocena 8/10.

 

Link do opinii
Avatar użytkownika - zaczytanamama86
zaczytanamama86
Przeczytane:2024-01-11, Ocena: 6, Przeczytałem,

„Spełniona obietnica” D.S. Wojciechowska to przepiękna historia świąteczna .
Uwielbiam książki z wątkiem świątecznym, ponieważ kocham zimę i okres świąt. Jeszcze jak w książce motyw miłości i przyjaźni sprzed lat, to już idealna historia dla mnie .
Zacznę od okładki, która jest klimatyczna i idealnie pasuje do całej historii .
Zuza i Aron to dawni przyjaciele.
Zuza jest fotografem z pasją. Uwielbia swoją pracę i czuć jej zaangażowanie w to, co robi.
Aron też kocha to, co robi. Zawsze chciał sprzedawać wina i tym się zajmuje. Jeździ po świecie i spełnia się zawodowo.
Jedno przypadkowe spotkanie zmienia wszystko.
Powiem wam, że pochłonęłam w jeden wieczór a właściwie to w godzinę . Autorka ma bardzo przyjemny styl, dzięki któremu bardzo dobrze czyta się całą historię .
Pierwszy raz mam przyjemność czytać książkę autorki, ale już na półeczce legimi wrzuciłam sobie jej inne historie. Ale wracając do tej przecudnej historii to zakochałam się w tej książce. Było tutaj wszystko to, co kocham. Czyli magia świąt i miłość. Lekka i przyjemna książka, po której można się rozmarzyć.
Serdecznie polecam wam ten tytuł. Dzięki tej książce poczujecie ciepło na serduszku i uśmiech sam pojawi się na twarzy.

Link do opinii
Avatar użytkownika - Chwilapauli
Chwilapauli
Przeczytane:2024-03-05, Ocena: 5, Przeczytałam, 52 książki 2024,

Ta książka była taką urocza. Cały czas się uśmiechałam jak ją czytałam. Chociaż nie nie powiem, bo narzeczona głównego bohatera mnie trochę irytowała. Laska zachowywała się jak typowy pies ogrodnika ?. Ale.. nie ma co się nad nią roztrząsać, bo to nie z nią byki uroczo ?.

 

W szkole Aron i Zuza złożyli sobie pewną obietnicę, jednak z biegiem lat ich drogi się rozeszły. I choć mogłoby się wydawać, że każde z nich o tym już zapomniało, to jednak prawdziwej przyjaźni się nie zapomina.

Gdy pewnego dnia Zuza przypadkiem wpada na swojego dawnego przyjaciela ich młodzieńcze uczucie ożywa? A może nigdy nie wygasło?

 

Zachęcam do sięgnięcia po tę książkę, historia nie jest długa, a jest taka miła i fajna i otulająca. Polecam ?. 

Link do opinii
Avatar użytkownika - agnieszka_rowka
agnieszka_rowka
Przeczytane:2024-02-12, Przeczytałam,
Inne książki autora
Trening miłości
D.S. Wojciechowska0
Okładka ksiązki - Trening miłości

Oriana spełniła swoje największe marzenie, którym był olbrzymi sukces jej firmy. Do szczęścia brakowało jej tylko jednego - wymarzonej sylwetki, najlepiej...

Współlokator
D.S. Wojciechowska 0
Okładka ksiązki - Współlokator

Natalia po rozstaniu z dotychczasowym partnerem dzieliła mieszkanie ze współlokatorką, która po wejściu w związek zdecydowała się wyprowadzić. Kobiecie...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Kalendarz adwentowy
Marta Jednachowska; Jolanta Kosowska
 Kalendarz adwentowy
Grzechy Południa
Agata Suchocka ;
Grzechy Południa
Stasiek, jeszcze chwilkę
Małgorzata Zielaskiewicz
Stasiek, jeszcze chwilkę
Biedna Mała C.
Elżbieta Juszczak
Biedna Mała C.
Rodzinne bezdroża
Monika Chodorowska
Rodzinne bezdroża
Sues Dei
Jakub Ćwiek ;
Sues Dei
Zagubiony w mroku
Urszula Gajdowska ;
Zagubiony w mroku
Jeszcze nie wszystko stracone
Paulina Wiśniewska ;
Jeszcze nie wszystko stracone
Zmiana klimatu
Karina Kozikowska-Ulmanen
Zmiana klimatu
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy