Słońce za zakrętem

Ocena: 4.86 (7 głosów)
To miała być prosta droga – ślub, wspólny dom, kariera, potem pewnie gromadka dzieci i wakacje na tropikalnych wyspach. Kiedy do spełnienia pozostał mały krok, przewrotny los sprawił, że jej życie się zamknęło. Wtedy spotkała pierwszego z nich. Potem pojawili się następni. Zanim się obejrzała, była w centrum zupełnie nowego świata. Wokół niej zaroiło się od psów, kotów, żab i motyli. I przyjaciół. Niespodziewanych tak jak uśmiech, który znowu pojawił się na jej twarzy. Razem zaczną budować przyszłość, razem nadadzą wszystkiemu nowy sens. Ku zaskoczeniu Beaty okazało się bowiem, że z dala od głównej drogi dzieją się rzeczy, o których jeszcze kilka miesięcy wcześniej nikomu nawet się nie śniło. Ale to dopiero początek historii, która zaprowadzi ją do magicznego pieca w magicznej kawiarni, miauczącego złodzieja kanapek i nadziei.

Magdalena Giedrojć napisała siedem książek, w tym dwie powieści, jest współautorką dwunastu innych, opublikowała kilkaset artykułów i kilka wierszy. Kiedy nie pisze, podróżuje i fotografuje, gra w scrabble, czyta o włoskim malarstwie i włoskiej radości życia. Lubi leniwe poranki z kawą, południa pełne słońca, zapach świeżych ziół i pieczonych ziemniaków.

Informacje dodatkowe o Słońce za zakrętem:

Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Data wydania: 2012-06-05
Kategoria: Obyczajowe
ISBN: 978-83-7839-171-5
Liczba stron: 320

więcej

POLECANA RECENZJA

Kup książkę Słońce za zakrętem

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Słońce za zakrętem - opinie o książce

Avatar użytkownika - helena610
helena610
Przeczytane:2016-09-08, Ocena: 6, Przeczytałam, 52 książki (2016),
Doskonały przykład tego że nie należy książki oceniać po okładce! Choć oprawa bynajmniej nie zachwyca i niekoniecznie zachęca tonjuz jej treść i owszem :) pozytywne polecenie tej książki spotkałam gdzieś na forum właśnie tutaj na granicach i baaardzo się cieszę że pod jego wpływem po te książkę sięgnęłam. Mówiąc dość oględnie autorka pokazuje że właściwie bardziej od kwestii fizycznych nawet w przypadku osób niepełnosprawnych, ogranicza nas psychika i skupianie się na tym czego nie mamy a nie na tym co posiadamy. Pomimo cierpień które dotykają bohaterów i bliskości śmierci, a więc i smutku cała powieść jest niesłychanie ciepła i chętnie sama spotkalabym się z rezydentami Motyleona przy bułeczkach pani Janiny i tworzeniu niebywale ważnego projektu Pocztówki z nieba...
Link do opinii
Avatar użytkownika - violabu
violabu
Przeczytane:2013-04-11, Ocena: 6, Przeczytałam, 52 książki 2013, Mam,
Sięgając po "Słońce za zakrętem" nie miałam pojęcia, czego mogę się spodziewać, ponieważ książkę tę wygrałam w konkursie. Natomiast jej okładka i opis zupełnie nie zainteresowałby mnie sobą na księgarskiej półce. Z tego też powodu moje zaskoczenie było zupełne! Jak najbardziej pozytywne oczywiście. Okazało się bowiem, iż jest to pozycja "absolutnie niebywała". Określenie to zapożyczone z treści książki oddaje próbkę kreatywności Magdaleny Giedrojć. Autorkę polubiłam już od pierwszej strony książki z powodu jej stylu pisarskiego. Zachwyciło mnie bogactwo używanego słownictwa. Zagłębiając się w treść, odniosłam wrażenie, że jest ona dopracowana i przemyślana do tego stopnia, że wręcz dopieszczona. Każde zdanie i słowo ma swoje miejsce, którego zmienić nie można. Pani Magdalena udowadnia, jak pięknym jest nasz polski język. Główną bohaterką "Słońca za zakrętem" jest Beata, dwudziestokilkuletnia kobieta, która od wypadku porusza się na wózku inwalidzkim. Jej odnalezienie się w takiej sytuacji, zaprzepaszczone (jak by się wydawało) życiowe plany, bieżące problemy fizyczne i psychiczne przeplatają się z dobrą wolą jej rodziny, co niestety, trudno połączyć w całość. Lektura przedstawia problematykę niepełnej sprawności fizycznej. Nie jest to jednak książka traktująca wprost o niepełnosprawności, ale o spełnianiu marzeń i radzeniu sobie z życiowymi tragediami. Danie podane jest jednak tak subtelnie, że z jednej strony czyta się powieść obyczajową, a z drugiej uświadamia się sobie, z czym tak naprawdę boryka się osoba zmuszona do ograniczeń. Okazuje się, że są na świecie ludzie z większymi problemami, którym Beata może wręcz pomóc. A tym samym i sobie. Książka nie jest jednak pesymistyczna, a także pomimo tego, iż akcja dzieje się głównie w sielsko-wiejskim miejscu, również nie jest przesłodzona. Autorka w sposób wysublimowany wyważyła proporcje. Intrygującym wątkiem drugoplanowym jest historia rozpoczynająca się ponad 100 lat temu. Wyobrażałabym sobie inną okładkę "Słońca za zakrętem". Chciałabym, by była w żywych motylich kolorach, jedynie przeplatanych szarościami. Bardzo, ale to bardzo polecam przeczytanie tej książki, ponieważ człowiek w pełni sprawny zwykle nie ma wyobrażenia o tym, co dzieje się w umysłach i sercach osób, które spotkało tego rodzaju nieszczęście (tak dosadne określenie nie jest przesadzone). Z tego powodu, pomimo najlepszych chęci i miłości, nie umie jej wesprzeć i pomóc. Pamiętajmy, że życie bywa przewrotne i wypadki nie tylko "chodzą po ludziach". Należy znać to zagadnienie. Cudowna książka. Niecierpliwie czekam na kolejne powieści Magdaleny Giedrojć.
Link do opinii
Avatar użytkownika - ewaki
ewaki
Przeczytane:2019-10-06, Ocena: 5, Przeczytałem, Przeczytane,
Avatar użytkownika - KKS
KKS
Przeczytane:2014-02-02, Ocena: 4, Przeczytałam, 2013,
Avatar użytkownika - jolantasatko
jolantasatko
Przeczytane:2014-01-28, Ocena: 6, Przeczytałam, 2013,
Avatar użytkownika - Habina
Habina
Przeczytane:2014-01-15, Ocena: 2, Przeczytałam, Przeczytane w 2012,
Avatar użytkownika - moniapili
moniapili
Przeczytane:2013-03-14, Ocena: 5, Przeczytałam,
Inne książki autora
Vademecum singla
Magdalena Giedrojć0
Okładka ksiązki - Vademecum singla

Jesteś singlem. Masz dość odwagi, by żyć po swojemu. Mówisz, co myślisz i pokazujesz, co czujesz. Do szczęścia zmierzasz może nie najprostszą, ale na pewno...

Księżyc nad Rzymem
Magdalena Giedrojć0
Okładka ksiązki - Księżyc nad Rzymem

Skąpana w rzymskim słońcu opowieść o tym, jak rodzi się radość i przyjaźń, a może nawet i miłość.  Trzydziestokilkuletnia Laura Pszczółka...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Rozbłyski ciemności
Andrzej Pupin ;
Rozbłyski ciemności
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy