Kiedy kogoś pokochasz, zapraszasz do siebie też jego demony.
Toby zawsze wydawał się trochę inny niż reszta jego kolegów. Bywały dni, kiedy wypowiadał zaledwie dwa słowa, innym razem nawijał jak katarynka. Działał w dwóch trybach i nigdy nie było wiadomo, kiedy zwolni, a kiedy przyspieszy. Jego mózgiem rządziły nieznane nikomu prawa.
Toby stanowił dla Pippy zagadkę. Zanim udało jej się ją rozwiązać, było już za późno. Pippa zakochała się w tym mrocznym, pełnym tajemnic futboliście. Wiedziała, że nie może go naprawić, ale pragnęła go tak bardzo... Każdego pojedynczego, uszkodzonego kawałeczka. Wiedziała, że walka o normalność będzie trudna, ale była gotowa zmierzyć się z ciemną stroną Toby'ego. Tylko czy na pewno wie, na co się pisze?
Nowa powieść niesamowitej Elli Fields rozgrywająca się w świecie znanym z serii Uniwersytet Gray Springs.
Wydawnictwo: Illuminatio
Data wydania: 2021-02-24
Kategoria: Romans
ISBN:
Liczba stron: 432
Tytuł oryginału: Bittersweet Always
Kolejny bardzo dobry tom. Pełen różnych emocji. Mam nadzieję, że powstawanie kolejny.
Często kupuję książki kierując się okładką, właśnie tak było i tym razem. Okładka jest taka naturalna, zwykła, ale pełna uczucia, radości, szczęścia. To ona najbardziej zachęciła mnie do zakupu, tak bardzo, że nie czytałam opisu na okładce.
Okazuje się, że “słodko-gorzka” to drugi tom cyklu Uniwersytet Gray Springs. Czyli to znak, że coś mnie ominęło, zapewne jakaś historia i opis bohaterów. Mimo wszystko to w ogóle nie przeszkadzało mi w czytaniu książki.
Główny bohater Toby boryka się z poważną chorobą – ma problemy psychiczne, potrzebuje pomocy i nie zawsze radzi sobie z różnymi emocjami. Był całkiem inny niż reszta chłopaków w jego wieku. W jeden dzień nawijał jak katarynka, był szczęśliwy, zadowolony, pełen energii, a nawet i agresywny a innego dnia smutny, milczący i tak jakby nieobecny. Co najgorsze nigdy nie było wiadomo jaki będzie miał humor.
W pierwszej części książki mogliśmy przeczytać, w sumie to Wy mogliście, bo ja jej nie czytałam, że Toby ma dziewczynę Pippę. W tej części para nadal jest razem. Dziewczyna trwa w tym ciężkim związku, wspiera go z całych sił, jest dla niego oparciem, a co najważniejsze kocha go z całych sił mimo wszystko.
Cała historia jest ciężka, tak samo jak miłość tych dwojga. Możemy zobaczyć ile można znieść ze względu na uczucie do drugiej osoby. Ale.. nic nie trwa wiecznie. Upokarzanie, gorzkie słowa przy innych… Czasami warto odpuścić mimo wielkiego uczucia. Czy Pippa do końca trwała przy chorym mężczyźnie? Przeczytajcie a dowiecie się wszystkiego..
Zacznijmy od tego, że początek był naprawdę wciągający i jednocześnie zachwycający. Przez chwilę byłam nawet w stanie stwierdzić, że znalazłam drugą ulubioną autorkę, zaraz po ukochanej Hoover! Jedno jest pewne - bardzo lubię zarówno tę serię, jak i styl pisania autorki. Zdecydowanie trafia w mój gust!
I choć tam głęboko w środku ciągle największą sympatię czułam do Daisy i Quinna, to historia Pippy i Toby'ego również mnie wciągnęła. To piękne, głębokie, prawdziwe uczucie, które pojawiło się tak niespodziewanie mocno namieszało w życiu tych dwojga młodych ludzi. Z jednej strony jest przecież spełnieniem najskrytszych marzeń o szczerej miłości, ale jednocześnie ogromnie trudną próbą od losu. Przyszło im zmierzyć się z wieloma przeszkodami, pojawiającymi się co rusz na ich wspólnej drodze, powodując niewątpliwe zawahania i chęć rezygnacji. Dzieje się tutaj dużo, emocji zdecydowanie nie brakuje, bohaterowie budzą sympatię i sprawiają, że kibicujemy im z całego serca. Niestety czasami nie mamy wpływu na pewne sytuacje. Ale to od nas zależy, czy zaważą na naszym losie i odbiorą nam to, czego z całego serca pragniemy.
Piękna, mocno wciągająca, dostarczająca mnóstwa emocji historia. Historia miłości, zmagającej się z trudnościami losu. Bolesna. Poruszająca. Wzruszająca.
Polecam!
Pippa i Toby poznali się na Uniwersytecie Gray Springs. Bardzo szybko wytworzyła się między nimi silna więź. Z początku nie zdawali sobie sprawy z tego, że łączy ich więcej niż mogliby przypuszczać. Jednak oboje borykali się z problemami, które mogły wszystko zrujnować.
„Słodko-gorzka” to smutna, wywołująca sporo emocji historia. Jest przepełniona bólem i walką z samym sobą. Opowiada o tym, że pomimo gorszych chwil, warto zawalczyć o własne szczęście. Książka bardzo mi się podobała, choć nie zachwyciła mnie aż tak, jak poprzednia część tej serii, „Zakazana”. Podobało mi się, że często pojawiali się tu Daisy i Quinn, a ich historia pokazana została z innej perspektywy.
Fabuła została ciekawie i przyjemnie poprowadzona. Książka w dużej mierze skupia się na problemach psychicznych oraz ich wpływie, nie tylko na osobę chorą, ale także jej bliskich.
Głównych bohaterów polubiłam już w pierwszym tomie i cieszę się, że poznałam ich historię.
Z początku książka nie wywarła na mnie większego wrażenia, ale po pewnym czasie bardzo mnie wciągnęła. Przyjemnie spędziłam z nią czas.
Polecam!
Romans z przybranym bratem i motywem hate-love. Willa przez większość dzieciństwa była blisko związana ze swoim przybranym bratem Jacksonem Thornem. Jednak...
Romantyczna opowieść o pierwszej o miłości, której nie da się puścić w niepamięć Daisy ma dwie wielkie miłości: sztukę i Quintona, z którym...
Przeczytane:2021-03-06, Ocena: 3, Przeczytałam, Insta challenge. Wyzwanie dla bookstagramerów 2021, Wyzwanie - wybrana przez siebie liczba książek w 2021 roku, Przeczytaj tyle, ile masz wzrostu – edycja 2021,
Czym kierujecie się przy wyborze książki?? Okładką?? Opisem?? Wydawnictwem?? Ja jestem okładkową sroką. Rzadko kiedy czytam o czym jest książka. Wtedy jest dla większa radocha i niespodzianka.
"Słodko-gorzka" mnie właśnie nią urzekła, jest urocza. I środek też mi się podobał. Spodziewałam się trochę czegoś innego, ale jest ok. Fabuła jest wciągająca i interesująca. Czytało się ją dość szybko. Mimo, że autorka porusza w niej trudne tematy tj. choroba psychiczna, z którą musi się zmagać młody człowiek. To czytało się ją lekko i przyjemnie. Kreacja bohaterów jest wyrazista i charakterna. Dialogi naturalne, tak samo jak ich uczucie. Chociaż mają swoje problemy, od samego początku czuć od nich pożądanie.
Autorka stworzyła niezwykłą historię, która nie jest słodka, a czasem nawet bywa gorzka.