Nie wierzysz w krasnoludki? Tomek, dorastający, dwunastoletni chłopiec „z problemami”, historie o takich istotach również wkładał między bajki. Do czasu, gdy przypadkowo zniszczył leśne domostwo pewnego osobnika w czerwonej czapeczce. Rymosław – jakby samo bycie skrzatem nie było już wystarczająco niezwykłe – to nieokrzesany, porozumiewający się wyłącznie wierszem, potrafiący czarować i grać w szachy z kotami, który jednak równocześnie pomaga chłopcu poprawić oceny w szkole, zdobyć przyjaciół i stać się… poetą.
„Skrzat” to pełna humoru, zwariowanych wydarzeń ale też wzruszeń niezwykła historia o przyjaźni i dorastaniu opowiedziana przez Waldemara Cichonia – autora niezwykle popularnego cyklu książek o kocie Cukierku.
Wydawnictwo: Żwakowskie
Data wydania: 2017-04-01
Kategoria: Dla dzieci
ISBN:
Liczba stron: 80
Ilustracje:Gabriela Kiełczewska-Słowikowska
Skrzat
Waldemar Cichoń
Wydawnictwo: Żwakowskie
@kotcukierek
Nie wierzysz w skrzaty? Tomek, sprawiający kłopoty dwunastolatek, historie o takich istotach również wkładał między bajki. Do czasu, gdy przypadkowo zniszczył dom pewnego niewielkiego osobnika w czerwonej czapeczce… i nieopatrznie zaproponował mu gościnę w swoim domu. Czy trzeba dodawać, że ta znajomość wywróciła życie chłopca do góry nogami? Nowy przyjaciel nosi dziwaczne imię, mówi wyłącznie wierszem, potrafi znikać, gdy zechce i gra w szachy z kotami. Jest odrobinę nieokrzesany, choć ma naprawdę złote serce i chętnie pomaga innym – na przykład w zdobyciu przyjaciół, poprawie szkolnych ocen lub staniu się… poetą.
„Skrzat” to pełna humoru i zwariowanych wydarzeń – ale też wzruszeń – niezwykła historia o przyjaźni i dorastaniu.
Znam wszystkie książki o Kocie Cukierku i z wielką przyjemnością przeczytałam "Skrzata".
Piękne wydanie, śliczne ilustracje.
Cukierku, ty łobuzie przedstawia przezabawną historię kotka, łobuza. Został zabrany z ulicy, a swoją nową rodzinę pokochał niemal od razu swoim całym,...
Oto właśnie, proszę dzieci O Cukierku tomik trzeci! O czym zatem nam opowie Nim postawi świat na głowie? Czy się uda wygrać z kretem? Czemu trzeba...