Zielarka balansująca na granicy życia i egzekutor tańczący ze śmiercią.
Co może połączyć tych dwoje?
Swallow najbardziej na świecie kocha dwunastoletniego syna i… zioła. Talent do tworzenia mikstur odziedziczyła po matce. Nie ma jednak możliwości rozwijać daru, bo codziennie toczy walkę o życie i godność z despotycznym dziadkiem oraz jego brutalnymi kumplami. Któregoś dnia na jej drodze staje prezydent klubu motocyklowego i podsuwa jej propozycję. Czy skrzywdzona, ale silna wewnętrznie kobieta odważy się z niej skorzystać?
Sharp po powrocie z armii dołącza do Bastiona i Tigera, pragnąc zemścić się na mordercach matki. Ze swoją perfekcyjną umiejętnością posługiwania się maczetą kukri oraz pomysłowością w zadawaniu bolesnej śmierci, doskonale wpasowuje się w towarzystwo przyjaciół o nieprzeciętnych umysłach i niezrównanej inteligencji. Razem obmyślają idealny plan pozbycia się wrogów.
Sharp nie przewiduje jednak, że wkraczając na ścieżkę zbrodni, ponownie będzie musiał obudzić w sobie demona. Czy stając się bestią, odnajdzie drogę ku człowieczeństwu?
Dwójkę całkowicie obcych sobie osób, tak różnych a jednocześnie podobnych, połączy głęboka pasja oraz niewytłumaczalna siła i chęć wyrwania się kajdanom przeszłości.
Czy Swallow i Sharp czeka wspólna przyszłość?
Czy poraniona kobieta i wypruty z uczuć mężczyzna będą w stanie sobie w pełni zaufać?
Wydawnictwo: inne
Data wydania: 2022-07-06
Kategoria: Romans
ISBN:
Liczba stron: 300
Język oryginału: polski
Sharp” to drugi tom serii Armia Potępionych autorstwa Grażyny A. Adamskiej, który swoją premierę miał 6 lipca. Po przeczytaniu „Bastiona” z niecierpliwością wyczekiwałam premiery tej części a przede wszystkim swojego egzemplarza recenzenckiego, za który z całego serca dziękuję autorce.
Swallow nie miała łatwego życia. Przez lata poniewierana przez dziadka i ludzi z jego otoczenia, po śmierci matki ukojenie znalazła w zielarstwie. W domostwie przepełnionym nienawiścią, alkoholem i strachem przed kolejnym dniem, kobietę trzymają przy życiu dwie rzeczy: syn i obietnica złożona babci, że kobieta nie zaprzepaści spuścizny, która przejdzie w jej ręce wraz ze śmiercią dziadka. Niespodziewany wypadek zmusza ją do odwiedzin okolicznej przychodni, stawiając na jej drodze bikerów z Armii Potępionych. Za pomoc udzieloną Sharpowi, mężczyźni pomagają młodej kobiecie wraz z synem uciec od życia, które z dnia na dzień przybiera coraz ciemniejsze barwy. Jednak czy można uciec od przeznaczenia? Czy ludzie, którzy chcą ją skrzywdzić odpuszczą? Czy Sharp ochroni kobietę, którą tak bardzo pragnie?
Książka napisana jest z perspektywy bohaterów, co uwielbiam a co pozwala mi wczuć się w ich emocje, poznać ich myśli i to co skrywają za swoimi działaniami. Nie inaczej jest w tym przypadku. Dodatkowo teraźniejszość przepleciona ze wspomnieniami pozwala na głębsze ich poznanie, zrozumienie ich historii, które często nie należą do wesołych a zawierają w sobie mnóstwo emocji, które towarzyszą nam przez całą lekturę. Niebanalne postacie, których nie da się nie polubić sprawiają, że chcemy poznać ich dalsze losy. Swallow to samotna matka, która w życiu zaznała wiele złego. Stara się jak najlepiej wychowywać syna, o którego walczy jak lwica. Właściwości żadnej rośliny nie stanowiły dla niej tajemnicy i umiejętnie potrafiła wykorzystać swoją wiedzę, aby pomagać innym. Sharp to kolejny z bikerów Armii Potępionych, pełen mroku, bezwzględny egzekutor. Wszystko się zmienia, gdy poznaje Swallow – kobietę, która wydaje się być wszystkim, czego mężczyzna pragnie a przyciąganie jakie oboje do siebie czują zdaje się być im przeznaczone, co bez problemu przewiduje Erika, główna bohaterka pierwszego tomu. Mężczyzna nie ma zamiaru pozwolić jej odejść, cierpliwie zdobywa jej zaufanie czekając aż kobieta wpuści i pozwoli zostać w swoim życiu.
Połączenie romansu MC z wątkiem paranormalnym to coś czego w literaturze jeszcze nie spotkałam a co autorce udało się połączyć w spójną i niezwykle wciągającą całość już w przypadku „Bastiona” i z pełnym rozmachem powtórzyła w przypadku „Sharpa”. Emocje towarzyszą nam od pierwszej strony, króluje strach, współczucie, ale i olbrzymie pożądanie między głównymi bohaterami, a nuta akcji podkręca adrenalinę w trakcie lektury. Zachęcam Was do sięgnięcia po tę pozycję, z pewnością się nie zawiedziecie.
Swallow nie miała łatwego dzieciństwa. Odkąd przyszło jej mieszkać z despotycznym dziadkiem, jej życie zmieniło się w koszmar. Zioła okazały się być jej zbawieniem. To właśnie one, a przede wszystkim dwunastoletni już syn dają jej powód by żyć. Walczy każdego dnia. I kiedy los na jej drodze stawia prezydenta klubu motocyklowego z pewną propozycją postanawia skorzystać z szansy. Pełna obaw, pełna strachu ale i ogromnej determinacji zrobi wszystko, aby znaleźć szczęście.
Za Sharpem armia a teraz dołącza do Bastiona i Tigera. Ma cel, jakim jest zemsta na mordercach matki. Posiadane przez niego umiejętności są przydatne i jak najbardziej na miejscu. Razem z przyjaciółmi obmyślają plan. Niestety Sharp nie przewidział, że ponownie będzie musiał obudzić drzemiącego w nim demona.
Zielarka i egzekutor. Totalne przeciwieństwa. Na pozór nic ich nie łączy. A jednak coś ich do siebie wzajemnie przyciąga. Czy będą w stanie zawalczyć o sobie? Czy czeka ich wspólna przyszłość? Czy zaufają sobie na tyle, by otworzyć bramy do swoich serc?
Pierwsza część serii mnie zachwyciła. Bastion i Erika zyskali moją sympatię. Teraz przyszła kolej na kolejną parę bohaterów. Ale zanim do nich przejdę, pragnę zwrócić uwagę na szatę graficzną. Na wytłoczenia na okładce. I ten dostojny brąz. Tak bardzo omijany kolor okładek a szkoda. Tutaj, moim zdaniem, wyszło przepięknie. Już właśnie sama okładka przyciąga spojrzenie.
Autorka w tym tomie wyszła na przeciw czytelnikowi. Na wstępie lektury czeka na was kilka niespodzianek. Dość istotnych i kluczowych dla serii. Warto im się przyjrzeć z bliska. Dopiero wtedy wyruszcie na przygodę z bohaterami.
Historia Swallow chwyta za serce. To, przez co przyszła młoda kobieta jest niewyobrażalnie bolesne i smutne. Współczułam jej całą sobą. Ale widziałam, że mimo wszytkiego, czego doświadczyła drzemie w niej waleczność i odwaga. Pazur i determinacja. Niezłomność. Ile razy upadała, tyle razy podnosiła się jeszcze bardziej silna.
W przypadku tej postaci, tak jak to było z Eriką i jej kart, autorka bardzo rzetelnie oddała temat ziół. Można się w tych wpisów bardzo dużo dowiedzieć i zastosować u siebie. Dzięki temu właśnie został nadany taki fajny klimat. Atmosfera, która z każdą kolejną stroną fascynuje coraz bardziej.
Sharp natomiast jest postacią specyficzną. Złożoną. Wieje od niego chłód i taki mrok. Duża dawka niepewności, bo to nie jest przystępny mężczyzna. Silny, waleczny, nieustępliwy, odważny i hardy. Charyzmatyczny. Miałam ogromne obawy pod koniec powieści. Nie wiedziałam wcale, jak postąpi i w jakim kierunku zmierzy. A jak było? Musicie przekonać się sami.
W tej części mamy możliwość dalszego uczestnictwa w życiu bohaterów z pierwszego tomu. Wielowątkowość lektury została bardzo dobrze poprowadzona. Dynamiczna akcja zasysa. Łapie w szpony o nie daje szansy na uwolnienie przed finałem historii. Autorka nie raz testowała moją cierpliwość. Plastyczne opisy spowodowały, że przeniosłam się oczyma wyobraźni do powieści.
To była zdecydowanie bardzo intrygująca historia. Pełna zaskakujących zwrotów akcji. Pełna ognia i dylematów. Nietuzinkowych bohaterów i unikalnej fabuły. Takie książki czyta się z największą przyjemnością i pochłania na raz. Nie sposób było mi się od niej oderwać. Teraz odstawiam ją na półkę, aby razem z Bastionem czekali na kolejną parę bohaterów. Kolejną historię, która oderwie mnie od rzeczywistości.
Polecam
Współpraca: z autorką
Czy jaskółka zdoła go ochronić...?
Sharp, to jeden z członków klubu motocyklowego o nazwie Armia Potępionych. Mężczyzna pełni tam rolę egzekutora. Potrafi zadać straszliwy ból, ukarać, wykonać wyrok. Doskonale wie, jak zgotować piekło na ziemii.
...jedna przepowiednia sprawi, że w życiu Sharpa nastąpi niespodziewany zwrot...
Swallow, matka dwunastoletniego chłopca pragnie uwolnić go oraz siebie z koszmaru, jaki przeżywa we własnym domu. I gdy w jej życiu pojawia się prezydent Armii Potępionych - Bastion, a wraz z nim Sharp, kobieta dostaje od losu wielką szansę. Szansę na rozpoczęcie wszystkiego od początku, na nowe życie. Swallow jest także utalentowaną zielarką, a to jeden z powodów, dla których Sharp zapragnął mieć tę tajemniczą kobietę blisko siebie.
Tak różni, a zarazem tak bardzo podobni... Czy obdarzą się wzajemnym zaufaniem?
Co powiedzą karty wieszczki Eriki?
Oto drugi tom niesamowitej serii "Armia Potępionych"! Pierwszy nosi tytuł "Bastion" i już na wstępie zaznaczę, że to właśnie od niego powinniście zacząć przygodę z naszym klubem motocyklowym. Postacie i niektóre wydarzenia mają swój początek właśnie w pierwszym tomie i zdecydowanie dobrze jest go znać, chcąc zrozumieć to, o czym przeczytamy w "Sharpie".
W tym tomie mamy inną parę głównych bohaterów - Swallow i Sharp, jednak nie zabraknie tu Bastiona i Eriki z pierwszego tomu (niektóre wydarzenia w "Sharpie" opisane są również z ich perspektywy).
Poznamy wyjątkową kobietę, która dzięki znajomości ziół potrafi czynić cuda. I tu zdradzę Wam, że na temat właściwości niektórych z nich dowiecie się z tej książki naprawdę wiele, bowiem autorka takim opisem roślin rozpoczyna każdy rozdział dotyczący Swallow 😊
Tytułowy Sharp - gość można rzec wyprany z jakichkolwiek uczuć. Jednak będziemy świadkami zmiany, zachodzącej w tym skrytym mężczyźnie. Gruby mur, jakim się otacza, zacznie się powoli kruszyć...
Po lekturze "Bastiona" byłam bardzo ciekawa tego, z czym przyjdzie się zmierzyć Armii Potępionych w kolejnym tomie. Autorka nie zawiodła i zaserwowała moc wrażeń! Będzie zaskakująco, niebezpiecznie, ale i namiętnie.
Podobie jak w pierwszym tomie serii, Grażyna Adamska rzuca czytelnikowi wyzwanie. Angażuje w swego rodzaju "grę". Tym razem, mamy za zadanie dopasować bohaterów powieści do Zwierząt Mocy (a o nich przeczytamy na początku rozdziałów opisywanych z perspektywy wieszczki Eriki). Podczas czytania warto też śledzić magiczne właściwości roślin, bowiem na końcu książki znajdziemy zadanie dotyczące również tego. Świetna zabawa! Uwierzcie, byłam zaangażowana w stu procentach. I nieskromnie powiem, że poszło mi całkiem dobrze 😁
Macie ochotę wkroczyć do Armii Potępionych? Nie ma na co czekać! Dajcie się porwać tej serii!
Zdecydowanie polecam! Kolejna znakomita powieść autorki!
RECENZJA?
Cześć Lubicie jazdę motocyklem? Czy wolicie autem?
Ja uwielbiam jeździć jako kierowca autem, nigdy nie kierowałam na motocyklu, ale świetnie by było się przejechać jako pasażer i poczuć wiatr we włosach.
Nawiązując do tematu motocyklowego chcę Wam przedstawić drugi tom ,,Armii Potępionych", ,,Sharp" Grażyny A. Adamska.
Swallow posiada niezwykły talent zna się na ziołach i tworzy lecznicze mikstury, a dla swojego dwunastoletniego syna jest w dranie zrobić wszystko. Na drodze kobiety staje przystojny blikier, który potrafi zadać fizyczny ból, jednocześnie wierzy w przepowiednie oraz w siłę i skuteczność ziół.
Czy oboje pokonają demony przeszłości? Czy znają drogę do szczęścia?
Autorka stworzyła bohaterów o silnych osobowościach pomimo, że bohaterowie mają za sobą trudną i bolesną przeszłość, potrafią walczyć o to co pragną, nie oglądając się za siebie starają się iść do przodu obraną drogą. Pomimo, że przeszłość nie raz wyciąga po nich swoje ręce.
A jak ta dwójka już znajdzie się w jednym pomieszczeniu to w powietrzu unoszą się iskry od wyczuwalnej chemii, namiętności i pożądania.
W tej części, mamy możliwość obserwować dalsze losy Eriki i Bastiona, ich związek idzie do przodu, a los stawia na drodze kolejne niespodzianki.
W książce nie brakuje emocji, napięcia, przewrotnych zwrotów akcji. Tępo fabuły nawet na moment nie zwalnia, cały czas trzyma w napięciu co potęguje ciekawość u czytelnika.
W ,,Sharp" również znajdziemy tajemnice, uczucia, namiętność i jednocześnie sporo ciekawostek na temat poszczególnych ziół, które stosowała bohaterka.
Autorka otacza czytelnika magią, zapachem ziół, wciąga w świat motocyklowego klubu, przystojnych blokerów, pięknych kobiet i nie wypuszcza z tego świata, aż do ostatniej strony.
Jeśli jeszcze nie znasz tej serii z całego serca polecam po nią sięgnąć. A ja czekam na 3 tom ,,Armii Potępionych"
?Recenzja książki ?
??SHARP ??
AUTOR : Grażyna A. Adamska - strona autorska
ZIELARKA BALANSUJĄCA NA GRANICY ŻYCIA I EGZEKUTOR TAŃCZĄCY ZE ŚMIERCIĄ.
CO MOŻE POŁĄCZYĆ TYCH DWOJE?
" Kiedy rozbijasz się o samo dno i jeszcze tli się w tobie maleńka iskra życia, jedyna droga prowadzi w górę." Armia Potępionych #2
SHARP to druga część serii ARMIA POTĘMPIONYCH.
Po raz kolejny trafiamy w szeregi klubu Motocyklowego Armi Potępionych i Teksanskich klimatów.
Ta część Opowiedziana jest z perspektywy czterech postaci Swallow, Sharpa, Bastiona i Eriki.
Ta seria jest oryginalna , to inny wymiar w świecie książek.
Książka pochłonęła mnie od samego początku i nie mogłam się oderwać od niej do samego końca. Wciąga i pochłania bez reszty.
Po raz kolejny autorka wpłata niespotykaną tematykę bohaterek z wiedzą zielarki, oraz z darem wizji i czytania z kart. A to wszystko wplecione w świat groźnych motocyklistów, intryg, tajemnic,zwrotów akcji i przeróżnych emocji i nieciekawej przeszłości, z którymi zmagają się bohaterzy.
SHARP to nietuzinkowa, niezwykle intrygująca historia o walce o przetrwanie , wewnętrznej sile , pokonywaniu przeciwności losu, i że nasz los jest gdzieś zapisana na kartach przeznaczenia . Ale również że miłość, nasze przeznaczenie można znaleźć w niespotykanych okolicznościach i tylko od nas zależy czy pójdziemy daną drogą, bądź nie.
Wkraczamy w świat niebezpiecznych mężczyzn którzy nie cofną się przed niczym, aby ochronić swoją rodzinę.
Książka składa się z kilku wątków, przeplatanych wspomnieniami bohaterów, które odkrywają historię każdego z nich, dając nam obraz wydarzeń z przeszłości i teraźniejszości. Dają pełniejszy obraz na zachowanie, postępowanie, uczucia i emocje które przeżywają w danym momencie.
Wzbudziła moją ciekawość i fascynację ziołami, wróżeniem z kart.
Poznałam rośliny i ich zastosowanie, magiczne właściwości.
Autorka ponownie zaserwowała nam historię pełną emocji, akcji, niebezpieczeństw i ogromnych wrażeń. Wprowadzając do tego magię ziół, kart oraz symbolikę zwierząt, która odzwierciedla bohaterów książki. Uważam że to ciekawy zabieg, który intryguje i zachęca.
Kartka po kartce odkrywa informacje z życia bohaterów i uderza w każdą z emocji , powoduje u czytelnika przeróżne odczucia.
Książka dostarczyła mi ogrom przeróżnych emocji i wielu ciekawostek z dziedziny ziół, kart.
Począwszy od okładki, jak całokształt książki jest bardzo przemyślany i dopracowany w każdym detalu przez autorkę.
Na początku książki mamy wyjaśnioną terminologię klubu Motocyklowego użytą w Armi Potępionych i występujących postaci, oraz krótkie streszczenie z pierwej części książki.
Autorka ma lekkie pióro i świetny styl, który jest przyjemny w odbiorze.
Bohaterowie genialnie wykreowani, niezwykle barwni, wyraziści. To postacie, które są nieidealne, z kompleksami, a za razem bardzo silni.
" Gdy przebywasz wśród samych potworów, przestajesz ufać komukolwiek..."
Swallow (jaskółka) jest zielarką, która miała talent do robienia mikstur z ziół, który odziedziczyła po matce, ma dwunastoletniego letniego syna Sebastiana.
Codziennie musi się zmierzyć się i toczyć walkę z bezwzględnym dziatkiem i jego brutalnymi kumplami od kieliszka. Jej życie to istny koszmar, całe życie żyła w strachu. Nauczyła się żyć z dnia na dzień, odkładając na bok leki o przyszłość. To kobieta która ma głęboko rany emocjonalne z przeszłości, które nie pozwalają o sobie zapomnieć. Jest za to waleczna, zdeterminowana, odważna i wie czego chce.
Pewnego dnia na jej drodze pojawia się mężczyzna o imieniu Sharp. Pomaga rannemu mężczyźnie za pomocą ziół .
Trafia pod skrzydła Armi Potępionych.
Ten facet działa na nią i jej zmysły. W niewytłumaczalny sposób przyciągają się jak dwa magnesy o przeciwnych biegunach.
- Czy dwie tak różne osoby mogą być razem.
- Czy zastanie w Woodsboro i stanie się jej domem.
- Co się wydarzy w życiu kobiety.
- Czy poradzi sobie z trałmą którą przeżyje.
- Czego dowie się na temat testamentu, którego jest soatkobiercą.
" Przypominała mnie samego siebie, chociaż wtedy nie zdawałem sobie z tego do końca sprawy."
SHARP (MILD) member klubu Armi Potępionych. W ich szeregach jest bezwzględnym egzegutorem. Jego dom jest dla niego czymś w rodzaju azylu, gdzie powraca do czlowieczenstwa. Jest samotnikiem, wyprutym z uczuć który ukrywa się w swoim azylu. Wkroczył na ścieżkę zbrodni, ale czy odnajdzie drogę ku człowieczeństwu.
Podczas jednego z zadań, coś się komplikuje i muszą że sobą zabrać kobietę, która ma być jego przeznaczeniem, jej syna oraz pielęgniarkę Cindy. Swallow pomaga mu dojść do siebie za pomocą ziół. Ta kobieta wyzwala w nim coś dobrego i przy niej ogarnia go spokój.
Wszystko się komplikuje, gdy w ich szeregach pojawi się zdrajca. Czy uda im się ochronic Swallow.
- Kim okaże się zdrajca.
- Czy jaskółeczka będzie jego przeznaczeniem.
- Czy dojdzie po wypadku do siebie i kto się nim zaopiekuje.
- Czy uda mu się uratować kobietę.
- Czy będą razem.
Polecam bardzo
Zielarka balansująca na granicy życia i egzekutor tańczący ze śmiercią.
Co może połączyć tych dwoje?
Swallow ponad życie kocha swojego dwunastoletniego syna. A jej pasją jest zielarstwo i tworzenie mikstur do których talent odziedziczyła po matce. Niestety nie może rozwijać swojego daru.
Walka o życie swoje i syna jest dla niej najważniejsza.
Gdy na jej drodze staje prezydent klubu motocyklowego, podsuwając jej propozycję ,życie już nie jest takie samo.
Sharp po powrocie z armii dołącza do Bastiona i Tigera, pragnąc zemścić się na mordercach matki. Nie przewiduje jednak, że wkraczając na ścieżkę zbrodni, ponownie będzie musiał obudzić w sobie demona. Czy stając się bestią, odnajdzie drogę ku człowieczeństwu?
Dwójkę całkowicie obcych sobie osób, tak różnych a jednocześnie podobnych, połączy głęboka pasja oraz niewytłumaczalna siła i chęć wyrwania się kajdanom przeszłości.
Czy Swallow i Sharp czeka wspólna przyszłość?
Czy poraniona kobieta i wypruty z uczuć mężczyzna będą w stanie sobie w pełni zaufać?
Sharp to druga część cyklu książki Armia Potępionych. Była to dla mnie wielka przyjemność że mogła wziąć ją pod swoje skrzydła.
Była to historia pełna ognia i zaskakujących zwrotów akcji. Sharp był człowiekiem pełnym tajemnic, mroczny i trochę specyficzny.
Podobało mi się połączenie gangu motocyklowego i magii zielarstwa.
Historia Swallow i Sharpa podobała mi się strasznie szkoda tylko że było mało Sharpa w Sharpie ? ale polecam z czystym sumieniem.
Czytajcie i dajcie znać jak wasze wrażenia.
Przypadkowe spotkanie na lotnisku to dopiero początek... Ona – energoterapeutka i odnosząca sukcesy autorka erotyków, on – cieszący...
Życie Patrici kręci się głównie dookoła szkoły i ojca alkoholika. Po odejściu matki dziewczyna nie potrafi odnaleźć się w nowej sytuacji i za wszelką cenę...
Przeczytane:2022-07-10, Przeczytałam, Posiadam, Przeczytaj tyle, ile masz wzrostu – edycja 2022, 12 książek 2022, 26 książek 2022, 52 książki 2022, Insta challenge. Wyzwanie dla bookstagramerów 2022,
Dzisiaj chciałam wspomnieć wam o niezwykłej książce, która podbiła moje serce i zapadła głęboko w pamięci. Po lekturze pierwszego tomu „Bastion” byłam bardzo ciekawa, jaką historią uraczy nas autorka. Członkowie Armii potępionych mają tak intrygujące i silne osobowości oraz skomplikowane życie, że moja wyobraźnia podsuwała mi różne scenariusze.
Dlatego, gdy powieść trafiła w moje ręce, zaraz wzięłam się za jej czytanie. Wiecie co, nie zawiodłam się, tylko zachwyciłam i warto było czekać.
Sharp po zakończeniu służby w armii dołącza do teamu Bastiona. Robi to, gdyż chce pomścić śmierć matki, a klub motocyklowy może mu to znacznie ułatwić. Los stawia na jego drodze niezwykłą kobietę Swallow, której życie nie oszczędzało, jednak przeciwności ją wzmocniły i ukształtowały jej silny charakter. Dręczona psychicznie i fizycznie przez dziadka i jego kumpli, walczy jak lwica broniąc siebie i syna przed całym złem tego świata. Ma też ona ogromny talent do tworzenia mikstur z ziół. To właśnie przez to dostaje ciekawą propozycję od prezydenta klubu motocyklowego, którą przyjmuje.
Jakie plany względem zielarki ma przywódca Armii potępionych? Czy Sharpa i Swallow połączy prawdziwe uczucie, które pokona wszystkie demony dręczące oboje bohaterów? Czy były żołnierz odnajdzie morderców rodzicielki i odzyska wewnętrzny spokój, a może obudzona w nim bestia będzie siała spustoszenie?
Myślicie, że to kolejna schematyczna książka z romansem w tle, to jesteście w wielkim błędzie. Pani Adamska oprócz świetnej historii, w której nie brakuje tajemnic, problemów i nieoczekiwanych zwrotów akcji, wplotła opisy ziół i ich zastosowanie. Ten zabieg sprawił, że książka pod względem graficznym jest niesamowicie oryginalna i przydatna.
Lekki styl pisarki jest doskonały. Wszystko tu ze sobą współgra i pasuje do rozpoczętych wątków z pierwszej części. Z ogromną przyjemnością zatraciłam się w treści, polubiłam nowe postaci i jestem ciekawa co będzie dalej. Dlatego trzymam kciuki, by wena twórcza nie opuszczała autorki i szybko wydała trzeci tom.
Jeśli lubicie czytać wspaniałe książki, które pochłoną was i wywołają wiele emocji to polecam właśnie tą. Nie pożałujecie!