Wydawnictwo: Bukowy Las
Data wydania: 2012-02-22
Kategoria: Romans
ISBN:
Liczba stron: 224
Odwieczny dylemat co pierwsze książka czy film u mnie rozwiązał się sam. Najpierw obejrzałam adaptację, bo dopiero po jego obejrzeniu odnowiłam subskrybcję w audiotece, dzięki której wysłuchałam audiobooka czytanego przez Józefa Pawłowskiego. Jak to bywa, film nieco różni się od historii zapisanej przez Jennifer E. Smith na papierze, ale obie wersje są cudowne i w moim odczuciu jedna zachęca do poznania drugiej. Polubiłam obie pomimo faktu, że niespecjalną sympatią darzyłam zajęcia ze statystyki, która jak się okazuje ma też wiele wspólnego z miłością.
"Serce w chmurach" nie jest jedynie prostą i dość przewidywalną opowieścią naszpikowaną statystyką o dwójce młodych ludzi - amerykance Hadley Sullivan i angliku Oliverze Jones'ie, którzy poznają się na lotnisku w Nowym Yorku, zakochują się w sobie, ale oczywiście coś idzie nie tak, więć będą musieli się postarać, aby zauważyć to, co najważniejsze i nie zgubić się. I choć akcja toczy się zaledwie w dwudziestoczterogodzinnym okresie, prócz romantycznej relacji rodzącej się między Hadley i Olivierem, zawiera też bardziej dramatyczny wątek, dodający jej głębi, odnoszący się do tematu rozpadu rodziny Hadley, jej trudnej relacji z matką oraz próby zrozumienia, dlaczego ojciec postanowił odejść i założyć nową rodzinę po drugiej stronie globu. Z czym, co zrozumiałe dziewczyna nie potrafi sobie poradzić ani wybaczyć ojcu, mimo to wybiera się na jego drugi ślub. Dużą zmianą w okazała się historia rodzinna Olivera, która w filmie została rozwinięta i przedstawiona w inny sposób, natomiast z książki dowiadujemy się jedynie, iż leci właśnie do Londynu na pogrzeb ojca, z którym nie miał łatwych relacji. Prym wiedzie historia Hadley, aczkolwiek problemy z ojcami to kolejny zbieg okoliczności, który ich łączy.
Jeśli jeszcze nie czytaliście książki, nie słuchaliście audiobooka, nie oglądaliście ekranizacji, to gwarantuję, że po którąkolwiek formę sięgniecie, będziecie się śmiać i płakać. Być może wspomnicie moment, w którym Was trafiła strzała amora, a tym, którzy nie mają drugiej połowy da nadzieję, że w końcu czas, los, zbieg okoliczności, przeznaczenie (zwał, jak zwał) postawi na ich drodze miłość.
??
,,Tak to już jest z lataniem: można rozmawiać z kimś kilka godzin i nigdy nie poznać imienia rozmówcy, zwierzyć się z najgłębszych tajemnic i nie zobaczyć tej osoby już nigdy w życiu".
(fragment książki)
°
Siedemnastoletnia Hadley przybywa na nowojorskie lotnisko o cztery minuty za późno, przegapiając tym samym samolot, który miał ją zawieźć do Londynu na drugi ślub ojca. Dziewczyna przez kilka następnych godzin oczekuje na najbliższy lot. W tym czasie poznaje Olivera, który ma wykupione miejsce w tym samym rzędzie, co ona...
??
Choć mogłoby się wydawać, że ,,Serce w chmurach" będzie po prostu słodkim romansem, zdecydowanie więcej uwagi poświęcono w nim problemom rodzinnym takim jak rozwód czy ponowny ślub rodzica i wpływ tych wydarzeń na dziecko. Myślę, że wiele osób będzie mogło utożsamić się z rozważaniami Hadley na te tematy.
Oczywiście mamy tu też wątek romantyczny, który w mojej opinii był naprawdę uroczy. Podobały mi się dialogi między bohaterami - błyskotliwe i pełne humoru.
Z wyjątkiem jednego zwrotu akcji książka raczej niczym mnie nie zaskoczyła. Nie wzbudziła też we mnie silnych emocji, ale czytało się ją naprawdę przyjemnie. Teraz z chęcią obejrzę ekranizację.
??
Owen mieszka w suterenie. Lucy na dwudziestym trzecim piętrze. Ale kiedy podczas fali upałów w Nowym Jorku wysiada prąd, odnajdują się po raz pierwszy:...
Przeczytane:2015-07-04, Ocena: 4, Przeczytałam, 52 książki w 2015 roku, Mam,