Sebastian: Zdążyć na czas
Paweł Mikulicz

Kiedy wydaje się, że wszystko zmierza ku dobremu, ale kolejny raz diagnoza burzy ich świat. 

Cała rodzina cieszy się z postępów jakie robi Natalka, wydawać by się mogło zwykłe przeziębienie u ich syna kończy się pobytem w szpitalu. Podejrzenia lekarzy są szokiem... 

Jak to możliwe, że kolejny raz ta rodzina będzie musiała mierzyć się z czymś tak strasznym jak choroba dziecka? 

U małego Sebastiana zdiagnozowano raka.. Białaczkę... Wydaje się to wręcz nierealne dla rodziców... Ile łez można wylać patrząc na cierpienie kogoś kogo kochamy...

Po pierwszym szoku starają się przystosować do nowej rzeczywistości. 

Niesamowite jest to jak wielu dobrych ludzi spotykają na swojej drodze. Koncerty charytatywne, losowania, bale przebierańców, zbiórki różnego rodzaju. W chwilach kiedy skupiasz się na leczeniu dziecka pieniądze schodzą na dalszy plan, ale są niezbędne.

Po raz kolejny widać jak wielka darzą się miłością. Niesamowita jest dla mnie ich siła i wola walki. 

Czytając ich historie utwierdziłam się w przekonaniu, że człowiek jest w stanie znieść bardzo wiele.

To w jaki sposób poradzili sobie z nową rzeczywistością i każdego dnia walczą jest inspirujące.

A co liczy się najbardziej? 

Według mnie miłość i zdrowie.

Nic więcej....