Rytuał łowcy


Tom 1 cyklu Prokurator Gabriela Seredyńska
Ocena: 5 (10 głosów)

Młoda prokurator Gabriela Seredyńska po przeprowadzce do Warszawy dostaje swoją pierwszą poważną sprawę - morderstwo. Zwłoki znaleziono w pobliżu muru cmentarza, a twarz ofiary została mocno okaleczona. Komisarz Aleksanderski, który pierwszy przybył na miejsce zbrodni, odnajduje pod murem cmentarza kartkę z wierszem, który zdaje się jedynym tropem policji.
Wkrótce pojawia się kolejna ofiara, a po niej następne. Wszystkie łączy to samo: niecodzienne obrażenia zadawane po śmierci, które mogą wskazywać na jakiegoś typu praktyki magiczne.
Z czasem Seredyńskiej udaje się wpaść na trop zbrodniarza. Niestety również on zwraca na nią uwagę. Jest młoda, piękna, inteligentna i idealnie nadaje się na jego kolejną ofiarę...

,,Opowieść o fascynującym mordercy - nie mogłam się oderwać!" Joanna Opiat-Bojarska

,,Hipnotyzujące studium postępującego szaleństwa". Piotr Borlik

Informacje dodatkowe o Rytuał łowcy:

Wydawnictwo: Czwarta Strona
Data wydania: 2020-09-16
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN: 9788366570153
Liczba stron: 528
Język oryginału: polski

Tagi: bóg

więcej

Kup książkę Rytuał łowcy

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Rytuał łowcy - opinie o książce

Avatar użytkownika - aniabex
aniabex
Przeczytane:2022-01-02, Ocena: 6, Przeczytałam, Mam, 52 książki 2021,

„Wierzymy, bo ta wiara podoba nam się znacznie bardziej niż niewiara. Podoba nam się nadzieja, która daje, poczucie sensu i wagi naszego życia, podoba nam się to sto razy mocniej niż goła niczym pręt zbrojeniowy wystający ze zbudzonego domu prawda”.

Pewniej nocy narodził się ŁOWCA.

Nagle, bez ostrzeżenia KTOŚ patrząc w otchłań sprawił, że ta otchłań spojrzała na niego. Niewinny demoniczny impuls wystarczył, by poczuł się jak pistolet. Jego gniew stał się nabojem. A on po raz pierwszy w życiu doświadczył, że trzyma palec na spuście, wyłania się z mroku i celuje.. atakuje i znika.

Ten „pierwszy raz” był może trochę nieprzemyślany, przypadkowy, chaotyczny.. ale gdy łowca zaciągnął się strachem swojej ofiary, doznał tego stanu uniesienia, mocy i łaski, Ekscytacja, duma i poczucie spełnienia, „używania życia” w nieznany dotąd, nadludzki sposób zaszczepiła w nim głód.. życia i śmierci.

To nie był więc jednorazowy wyskok. Początkowo zwierzyna sama podchodziła mu pod lufę. Z czasem jego potrzeby zaczęły wzrastać, a on stopniowo określał swoje preferencje, „warunki brzegowe”, kolekcjonuje doświadczenia.

Łowca się zatem rozkręca, zagęszcza ruchy, ale też szybciej konsumuje upolowaną energię. Jego relacja z ofiarami staje się intymna, rytualna, mistyczna.

Pech chciał, że jego niecodzienne hobby stało się życiowym wyzwaniem pewnej młodej warszawskiej pani prokurator Gabrieli Seredyńskiej. I choć jest to jej pierwsza sprawa takiego kalibru, a może właśnie dlatego - kobieta jest w stanie zrobić wszystko, by łowca z myśliwego stał się zwierzyną. Ona doskonale wie, że „sacrum najlepiej zwalcza się za pomocą profanum”. A trafił się jej „nielichy świr”z wysublimowanym poczuciem boskości.

Rozpoczyna się wyścig z czasem, gra o wysoką stawkę. Sytuacja komplikuje się jeszcze bardziej, gdy okazuje się, że jeden z graczy nic nie ryzykuje, została mu tylko „odrobina nicości”.

„Rytuał łowcy” to dobry kryminał. Krwisty, klimatyczny i hipnotyzujący. Chęć poznania zakończenia wypiera potrzebę snu. Wartka akcja, charakterni bohaterowie, ciekawy pomysł i świetne wykonanie – wszystko się tu zgadza. To wytworny wyskok w umysł szaleńca opętanego wiarą i nadzieją na odczarowanie swojego losu.

Polecam.

Zabieram się do kolejnej części.

Link do opinii
Avatar użytkownika - wikakos-czytaczyta
wikakos-czytaczyta
Przeczytane:2021-01-24,

Rytuał łowcy Autor: Przemysław Borkowski Tematem tej dziwnej i mrocznej książki morderstwa, które nastąpiły w Warszawie. Ofiarami ich są wielu różnych osób, a policja szuka sprawcy oraz czynu ich postępowania. Jest to bardzo trudne śledztwo, które prowadzi starszy komisarz oraz młoda pani prokurator Gabriela Seredyńska. Tematami pobocznymi tej książki są problemy rodzinne, choroba, odnalezienie się w nowym miejscu, strach przed samotnością. Jednym z naszych głównych bohaterów jest mężczyzna, który popełnia zbrodnie. Fajnie pokazanie jest jego myślenie na temat swoich ofiar i motywów zbrodni. Poznajemy go w czasie gdy jedzie samochodem po tym gdy dowiedział się, że jego zmagania z chorobą nic nie dało. Jego zmianę z uczciwego człowieka na mordercę oraz jego pewności siebie po coraz dalszych morderstwach. Zaczyna wyobrażać sobie demona i przedstawia jego formę z rzeczy należących do ofiar. Gabriela, która co dopiero niedawno wrzuciła do Warszawy i prowadzi swoje pierwsze poważne śledztwo. Powrót też wiąże się ze spotkaniem z ojcem, który mało się nią interesuje, lecz ona pragnie jego wsparcia. Jest bardzo mądrą i determinowaną policjantką, lecz jest młoda i jest również pokazane jej potknięcia. Aleksanderski doświadczony i starszy policjant, który niedługo przejdzie na emeryturę. Na początku nie jest zadowolony z tego, że będzie podporządkowany młodej prokurator, lecz szybko zmienia zdanie. Bardzo dobrze mu się pracuję, a mi osobiście podobał się ich wspólna praca. Komisarz widzi w niej córkę, która zawsze chciał. Ze swoją rodzinną ma bardzo słaby kontakt. Daję jej 💜💜💜💜💜💜💜 7 /10. Czyta się ją długo (ponad 600 str.), lecz historia jest bardzo ciekawa. Czyta się ją z zainteresowaniem i, chęcią poznania jak to się skończy. Informacje i poszlaki śledztwa są naprawdę nam przedstawiane ... Na dłuższą recenzję zapraszam na mój blog WikaKosczyta 

Link do opinii

Wcześniej przeczytałam dwie książki autora i nie przypadły mi jakoś specjalnie do gustu. Ale " Rytuał łowcy" podobał mi się. tu ciągle coś się dzieje, napięcie rośnie i pojawiają się różnorakie emocje np. strach, oburzenie, złość itp. I tym razem udało mi się polubić główna bohaterkę, prokurator Gabrielę Seredyńską, jak również jej policyjnego partnera komisarza Aleksanderskiego. I z przyjemnością znajdę czas aby przeczytać dalsze, kryminalne przygody tego duetu. Motyw mordercy poznajemy na początku, wielokrotnie już o takim czytałam ale nie przeszkadzało mi to specjalnie. Natomiast, kto jest zabójcą trochę mnie zaskoczyło. Warto przeczytać.

Link do opinii
Avatar użytkownika - AnnaBook
AnnaBook
Przeczytane:2022-10-14, Ocena: 6, Przeczytałam, Mam,

Elektryzujący, wciągający debiut.

Link do opinii

Jes?li szukasz rasowego kryminału a do tego napisanego przez polskiego autora to RYTUAŁ ŁOWCY Przemysława Borkowskiego @pzborkowski be?dzie włas?nie dla Ciebie
.
W tym kryminale fabuła została doskonale rozbudowana.Autor z niesamowita? sprawnos?cia? opisał tutaj kaz?dy najmniejszy szczego?ł.Mamy zatem moz?liwos?c? ujrzenia nie tylko samej perspektywy sprawcy- psychopaty,ale takz?e przebieg prac zespołu s?ledczego.I choc? sama akcja nie jest tu jakos? szczego?lnie mocno dynamiczna,to na nude? nie moz?na narzekac?,bo w tej historii dzieje sie? naprawde? wiele.Dodatkowo atmosfere? tej opowies?ci podsyca lekko brutalny i psychodeliczny klimacik.
.
7.5/10?
RYTUAŁ ŁOWCY zabierze Was w szalen?szy umysł mordercy,kto?ry nie cofnie sie? przed niczym,by zaspokoic? swe us?pione z?a?dze i najmroczniejsze pragnienia.Autor w bardzo ciekawy sposo?b przedstawił włas?nie portret psychologiczny samego zbrodniarza.Zbrodniarza,kto?ry po wielu ograniczeniach w kon?cu staje sie? nieuchwytnym łowca?.Z kaz?dym kolejnych rozdziałem s?ledzimy dramatyczny rozwo?j wydarzen? oraz niebywały przebieg mrocznej transformacji samego bohatera,a co za tym idzie ro?wniez? jego niebywałej obsesji i szalen?stwa.Kryminał został s?wietnie dopracowany,czyta sie? go z niemałym zainteresowaniem.Jedyne co,to lekture? ta? był nieco skro?ciła,gdyz? niekto?re wa?tki były zbyt obszernie opisane?.
.
@czwartastronakryminalu @czwartastrona

https://www.instagram.com/rudy_lisek_czyta/

Link do opinii

"Rytuał łowcy" to powieść, która miała mnie mocno zaskoczyć i zostać moim ulubieńcem. Niestety, ale tak się nie stało. Na początku totalnie nie mogłam się wgryźć w fabułę, nie ciagnęło mnie do czytania, a jak już zaczęłam to nie czułam żadnych emocji. Ta książka jest dobra, poprawna i poukładana. A ja chciałam dreszczu ekscytacji, zaskoczenia i poczucia, że każda czynność odciaga mnie od przyjemności taplania się w chorym umyśle mordercy. Mimo braku tego przyciagania, nie sposób nie docenić, z jaką precyzją autor przedstawił postać zabójcy. Wątki są spójne, wydarzenia tworzą całość, a styl autora, chociaż specyficzny, jest przyzwoity. Myślę, że jest to powieść, która może podzielić czytelników, ale każdy powinien sam ocenić po której stronie stanie.

Link do opinii
Inne książki autora
Gra w pochowanego
Przemysław Borkowski0
Okładka ksiązki - Gra w pochowanego

Źle się dzieje w Eurocity. Są mordercy, nie ma trupów. Ciała znikają z miejsca zbrodni. Desubstancjacja corpus delicti... Nazwanie rzeczy po łacinie nie...

Niedobry pasterz
Przemysław Borkowski0
Okładka ksiązki - Niedobry pasterz

W podolsztyńskim lesie zostaje brutalnie zamordowana piętnastolatka. Ślady na ciele oraz ubraniach wskazują, że morderca był bezwzględny. Kiedy w kilka...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Z pamiętnika jeża Emeryka
Marta Wiktoria Trojanowska ;
Z pamiętnika jeża Emeryka
Obca kobieta
Katarzyna Kielecka
Obca kobieta
Katar duszy
Joanna Bartoń
Katar duszy
Oczy Mony
Thomas Schlesser
Oczy Mony
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Rok szarańczy
Terry Hayes
Rok szarańczy
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy