Rozbłyski ciemności


Tom 2 cyklu Szepty ciemności
Ocena: 0 (0 głosów)

Minął rok, odkąd Jerzemu odebrano Wandę.

Rok nieustannej udręki, wściekłości i walki. Rok piekła, w które Jerzy zamienił własne życie i gdyby nie Barbara, jedyna osoba tęskniąca za Wandą równie mocno, jak on, zapewne dokonałby żywota w jakimś pożartym przez Ciemność rynsztoku.

Los jednak bywa przewrotny a los Jerzego, w szczególności. Stawiając mu na drodze kolejną kobietę, a właściwie bezbronną dziewczynkę, skieruje życie detektywa na zupełnie nowe tory. Nowe zlecenie od ostatniej pozostałej przy życiu dziedziczki bajecznej fortuny rzuci Jerzego w sieć intryg, z której ciężko będzie się wyplątać. Ale może gdzieś daleko, na końcu śmiertelnie niebezpiecznej rozgrywki, czeka upragniona nagroda?

Informacje dodatkowe o Rozbłyski ciemności:

Wydawnictwo: Fabryka Słów
Data wydania: 2024-11-29
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN: 9788383750538
Liczba stron: 0

Tagi: kryminał

więcej

POLECANA RECENZJA

Kup książkę Rozbłyski ciemności

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Rozbłyski ciemności - opinie o książce

Avatar użytkownika - Uleczkaa38
Uleczkaa38
Przeczytane:2024-12-15,

  "Ciemność, widzę ciemność, ciemność widzę" - niechaj ten kultowy cytat z filmu „Seksmisja” rozpocznie moją recenzję powieści Andrzeja Pupina pt. „Rozbłyski Ciemności”, opowiadającej o alternatywnym świecie międzywojnia, gdzie ciemność nocy stanowi wyrok śmierci dla wszystkich tych, którzy nie skryją się w blasku światła. To druga odsłona cyklu z warszawskim detektywem Jerzym Kowalskim w roli głównej, która ukazała się właśnie nakładem Wydawnictwa Fabryka Słów.

 Od wydarzeń z pierwszego tomu minął roku, podczas którego w życiu Jerzego zmieniło się wiele. Przede wszystkim prowadzi on teraz swoje detektywistyczne biuro wespół z Barbarą - przyjaciółką jego ukochanej Wandy, której wciąż nie udało się odnaleźć. Jeszcze więcej zmieni się w najbliższych dniach, gdy oto pod nieobecność partnerki w interesach zostanie powierzona jego opiece nastoletnia dziewczynka, którą ma się zająć w ramach swoistej kurateli..., jak i gdy przyjmie on zlecenie odnalezienia wnuka pewnej wpływowej i bogatej staruszki, która poszukuje swojego jedynego spadkobiercy. Bardzo szybko okaże się, że sprawa ta sprowadzi na życie Jerzego i Barbary wielkie niebezpieczeństwo, ale też i da cień  szansy na spełnienie największego z pragnień...

 Andrzej Pupin raz jeszcze łączy w perfekcyjny sposób klimatyczny kryminał retro z intrygującą historią fantasy, gdzie z jednej strony mamy śledztwo Jerzego, walkę o życie niewinnych i porachunki z naprawdę bezwzględnymi ludźmi z przestępczych kręgów w kraju i spoza jego granic..., zaś z drugiej strony mamy też fascynujące wejrzenie w swego rodzaju apokalipsę Ciemności i zarazem w codzienność życia tzw. Innych, czyli osób naznaczonych za jej sprawą wyjątkowymi zdolnościami. I podobnie, jak miało to miejsce w pierwszym tomie cyklu, tak i tym razem ów połączenie jawi się niezwykle barwnie, solidnie i naturalnie, dzięki czemu też książka ta zachwyci zarówno fanów kryminału, jak i fantastyki spod znaku grozy.

 Tak naprawdę mamy tu do czynienia z dwoma głównymi wątkami - zleceniem od sędziwej dziedziczki wielkiej fortuny, jak i sprawą opieki nad nastoletnią Zosią, która wydaje się być dzieckiem niezwykle boleśnie i dramatycznie doświadczonym przez los. W międzyczasie pojawia się cała sieć różnego rodzaju pobocznych ścieżek - związanych z przestępczym światem, polityką, czy też istnieniem pewnych karnych ośrodków dla młodocianych przestępców. To liczne podróże, gry kłamstw i pozorów, ale też i najprawdziwsza walka z bronią w ręku, co przekłada się wspólnie na klimatyczną, poprowadzoną w dobry sposób i do tego „podlewaną” co jakiś czas naprawdę rubasznym humorem, relację.

 I można chyba pokusić się o opinię, że tym razem mamy tu nieco więcej sensacyjnej, kryminalnej, a nawet i szpiegowskiej intrygi, która oczywiście łączy się z przewodnim motywem Ciemności i niezwykłymi zdolnościami Innych, ale to jednak właśnie te bardziej „naturalne” kwestie znaczą kierunek i obraz tej historii. Ma to o tyle dobre strony, że w ten sposób poznajemy ten alternatywny świat w jeszcze większym stopniu, zahaczając chociażby o wspominaną już politykę, poznając obraz życia w innych miastach - np. we Lwowie, czy też odkrywając jak zawsze skomplikowane dzieje Rosji. Oczywiście wyłania się tu także obraz warszawskiej, czy też ogólnie rzecz ujmując - polskiej codzienności, znaczonej biedą, korupcją, czy też wszechobecną przemocą.

 Kolejny też raz możemy powiedzieć o głównym bohaterze powieści to, że wypełnia on swoją rolę z naprawdę wielką gracją, wcielając się w postać charakternego, poczciwego, naznaczonego wojennymi traumami człowieka, który widział już wszystko i który doskonale zna granicę pomiędzy dobrem i złem. Oczywiście nie jest to postać kryształowa, ale tak jest lepiej, gdyż w ten sposób wierzymy w Jerzego, obdarzamy go ciepłymi odczuciami i trzymamy kciuki, by odnalazł Wandę, a za jej sprawą też i zasłużone szczęście. Naturalnie są tu i inni barwni bohaterowie - nieodgadniona Zosia, wybuchowa Barbara, czy też zawsze budzący uśmiech kolega Jurka sprzed lat - Salomon.

 Bardzo dobrze odkrywa się nam tę opowieść, która nas intryguje, zaskakuje, czasami pięknie prowadzi na manowce naszych przypuszczeń, jak i przede wszystkim porywa swoim detektywistycznym i zarazem mrocznym klimatem. Jest tu bowiem coś ze starych książek i czarno białych filmów sprzed lat, ale jest też i ten nowoczesny, fantastyczny pierwiastek, który czyni ten tytuł idealnym wyborem nie tylko dla dojrzałego czytelnika, ale też i dla młodszych osób. I to wszystko potwierdza sobą fakt, że Andrzej Pupin już teraz jest dobrym, a będzie tylko i wyłącznie jeszcze lepszym pisarzem, co zresztą widać na przykładzie tej książki, która w mej ocenie jest jeszcze bardziej złożoną fabularnie i literacko, aniżeli pierwszy tom - przy czym oba tytuły oceniam równie wysoko.

 „Rozbłyski Ciemności” to powieść, która zapewnia świetną rozrywkę, gwarantuje dobrą zabawę, niesie wielkie emocje i oczarowuje swoim kryminalnym, ale też i mrocznym klimatem, w czym duży udział mają Szymon Wójciak i Paweł Zaręba – autorzy ilustracji do tej książki. To literackie dobro, którego uświadczymy jeszcze więcej za sprawą kontynuacji tej historii, gdyż trzeci tom powstanie na 100%. I bardzo dobrze.

Link do opinii
Inne książki autora
Szepty ciemności
Andrzej Pupin0
Okładka ksiązki - Szepty ciemności

Ciemność nie wybacza. Warszawa, lata 20. Świat skurczył się do enklaw stłoczonych w zasięgu życiodajnego światła. Zwykła, dobrze znana ciemność stała...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Kobiety naukowców
Aleksandra Glapa-Nowak
Kobiety naukowców
Kalendarz adwentowy
Marta Jednachowska; Jolanta Kosowska
 Kalendarz adwentowy
Grzechy Południa
Agata Suchocka ;
Grzechy Południa
Stasiek, jeszcze chwilkę
Małgorzata Zielaskiewicz
Stasiek, jeszcze chwilkę
Biedna Mała C.
Elżbieta Juszczak
Biedna Mała C.
Sues Dei
Jakub Ćwiek ;
Sues Dei
Rodzinne bezdroża
Monika Chodorowska
Rodzinne bezdroża
Zagubiony w mroku
Urszula Gajdowska ;
Zagubiony w mroku
Jeszcze nie wszystko stracone
Paulina Wiśniewska ;
Jeszcze nie wszystko stracone
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy