Trzy tygodnie z obcym mężczyzną pod jednym dachem? Jak widać, są kobiety, które nie cofną się przed niczym… Joanna, chcąc podreperować swój budżet, przyjmuje niecodzienną propozycję, a konsekwencje jej decyzji okażą się bardziej zaskakujące, niż można się było spodziewać. Powieść łączy sensacyjną intrygę z pełnym humoru spojrzeniem na rzeczywistość – czyli wszystko, co najlepsze w powieściach Joanny Chmielewskiej.
Wydawnictwo: Kobra Media
Data wydania: 2001 (data przybliżona)
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 316
Język oryginału: polski
Tłumaczenie: brak
Joanna Chmielewska „ Romans wszech czasów”
Zabawna i groteskowa opowieść o miłości, jakiej nie znał świat.
Mocno osadzona w czasach, kiedy na ziemi panowało jeszcze zaufanie i wiara w drugiego człowieka. Jakże to teraz odległe …
Napisana z niezwykłą lekkością i wdziękiem, pełna humoru i dystansu, farsa o życiu…
Z teatralnym wdziękiem, główna bohaterka gmatwa się w intrygę, jakiej nawet James Bond by się nie powstydził… Perfekcyjnie odegrana fikcja małżeńska, może dać kres jej wszystkim kłopotom finansowym. Nie wzięła pod uwagę tylko jednego… ktoś ją wkręca w intrygę, która ma nie mieć końca. Jest bystra i błyskotliwa, a jej charyzmatyczny charakter da się dopiero wszystkim we znaki. Nie podda się bez walki, nie ona! Za nic w świecie nie pozwoli, by szargano jej dobre imię!
Niesamowicie fantastyczna opowieść, o braku granic absurdu. Jakże realna w dzisiejszym świecie. Przecież karmią nas zewsząd otaczającym absurdem i przyzwyczajeni do jego sporej dawki nawet tego nie zauważamy. Żyjemy z dnia na dzień, z ludźmi mijamy się, co dzień a widzimy tylko czubek własnego nosa…
Czytanie tej lektury trochę nas spowalnia, relaksuje i wycisza wewnętrznie.
Pomimo wartkiej akcji i trzymającego w napięciu tempa, mamy wrażenie, że czas się zatrzymał.
To jest ta chwila, którą trzeba w życiu celebrować. Zatrzymujemy się tylko po to żeby zasypiać, bo machina codzienności jest dla nas bezlitosna. Niezależnie od wykonywanego zawodu, brak nam czasu… On gdzieś ucieka, kurczy się w swojej wielkości.
Jesteśmy zmuszeni do pokonywania swoich słabości na czas. Jedzenia na czas, pracy na czas i spania na czas. Mamy jednak rozum, i to właśnie on sam zwalnia, niezależnie od nas.
Zmusza nas do myślenia nad tym, gdzie się tak spieszymy i do czego?
Zabawna powieść Chmielewskiej nadaje współczesnemu życiu inny wymiar. Nowy i zarazem zaskakujący. O takiej historii nawet wam się nie śniło. Polecam tą książkę dla zabieganych w codzienności, dla tych, co gubią czas w korkach i przeklinają pod nosem.
Tylko prawdziwe chwile relaksu i niepohamowanego śmiechu do łez, uczynią z nas odpornych na narastający pęd w wyścigu o życie.
Lektura odzwierciedla prawdziwe, czyste oblicze człowieka, który potrafi zaufać, ale i potrafi walczyć o prawdę. Nawet, jeśli miałoby się to otrzeć o absurd.
Zabawna i jeszcze raz zabawna opowieść poruszy najbardziej zatwardziałego pesymistę, zmuszając go do złamania swoich wypielęgnowanych zasad i uśmiechnięcia się.
Polecam serdecznie, bo warto czasem zapomnieć, w jakim świecie przyszło nam żyć.
Ewa Biolik.
Pani Joanna nigdy nie zawodzi - poczucie humoru z najwyższej półki, zawiłość fabuły a jednocześnie wzbudzanie ciekawości. No mi nic więcej nie potrzeba :)
Niech nikt nie spodziewa się rzetelnych, porządnych przepisów ani też informacji, jak się na przykład piecze chleb. Nikt mnie nigdy nie nauczył...
Tym razem Joanna Chmielewska daje nam odpocząć od zbrodni i trupów i wciąga czytelników w fascynujący świat kasyn, tworząc swoisty przewodnik...
Przeczytane:2016-12-31,