CZY KOCHAJĄCA SIĘ RODZINA ZNÓW OKAŻE SIĘ DRUŻYNĄ ZDOLNĄ STAWIĆ CZOŁA NOWYM WYZWANIOM? CZY SPEŁNI SIĘ MARZENIE O SPOKOJNIE PITEJ HERBACIE NA DREWNIANYM GANKU Z WIDOKIEM NA PIĘKNY SAD?
Otoczony jabłoniowym sadem dom rodziny Zagórskich znajduje się w niebezpieczeństwie. Kłopoty finansowe zmuszą Jana -seniora rodu i właściciela księgarni - do podjęcia dramatycznych decyzji. To zapoczątkuje rodzinną rewolucję. Jego córki bowiem zainspirowane jego postawą postanowią również zawalczyć o to, na czym im najbardziej zależy. Aniela, samotna mama, ruszy na poszukiwanie ojca swojego dziecka. Maryla wreszcie zrozumie, dlaczego żaden jej związek nie trwa dłużej niż kilka tygodni. Spokój domu Zagórskich zachwieje się od nagłych wydarzeń, a wyjaśnione tajemnice z przeszłości będą ranić.
Wydawnictwo: Filia
Data wydania: 2021-03-24
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 376
Język oryginału: polski
Bardzo się cieszę, że wydawnictwo Filia zdecydowało się wznowić wszystkie trzy części "Jabloniowego sadu" Krystyny Mirek. Ta ciepła i optymistyczna saga rodzinna ma za zadanie pozytywnie nastrajać nas do życia, nieść odprężenie i zmuszać do zastanowienia. I rzeczywiście w stu procentach spełnia swoją rolę. Tak więc miło mi poinformować, że już od 24 marca "Rodzinne sekrety", czyli drugi tom cyklu będzie dostępny w księgarniach.
U Zagórskich kończy się czas sielanki i wraz z niszczącym wiatrem nadchodzą potężne zmiany. Senior rodu borykając się z problemami finansowymi zostaje postawiony przed trudnymi, ale też wiążącymi decyzjami. Dokonane wybory okazują się być brzemienne w skutki i stają się początkiem nastepnych poważnych posunięć. Wszystkie córki decydują się wreszcie wziąć życie za przysłowiowe rogi, a przyjazd krewnego z Ameryki, który chce uregulować sprawy spadkowe wprowadza sporo zamieszania do tej i tak już skomplikowanej sytuacji. Jak potoczy się życie rodziny, do jakich decyzji zostaną zmuszeni jej członkowie i co stanie się z księgarnią oraz otaczającym stary dom jabłoniowym sadem dowiecie się z kart powieści.
Krystyna Mirek tym razem skupiła się przede wszystkim na Janie oraz jego dwóch córkach - Maryli, która decyduje się rozwiązać sprawę swojego nieszczęśliwego małżeństwa oraz Anieli, która pragnie wreszcie rozliczyć się z przeszłością. Czy bohaterkom wystarczy odwagi na radykalne decyzje?...
"Rodzinne sekrety" jeszcze bardziej zainteresowały mnie swoją fabułą i wydarzeniami. Wydaje się jakoby Zagórscy wygrali plebiscyt na troski i kłopoty, choć elementy sielankowego życia próbują się przebijać gdzieś pomiędzy problemami. Przez cały czas kibicujemy bohaterom i trzymamy kciuki aby dom z sadem i klimatyczna księgarnia pozostały w ich posiadaniu. Ale tak naprawdę do końca nie wiemy, co się wydarzy, a niedomknięte wątki zapowiadają interesujący ciąg dalszy w trzeciej części zatytułowanej "Spełnione marzenia".
Sagi rodzinne znajdują szczególne miejsce w moim sercu i zawsze bardzo chętnie po nie sięgam. Tym razem jest podobnie... Z pozoru zwyczajne życie, może trochę wyidealizowane, od pewnego momentu przestaje być takie beztroskie i staje się bardziej podobne do naszej rzeczywistej codzienności. Dzięki trudnym sytuacjom, którym należy stawić czoła opowieść nabiera realizmu i daje do myślenia. Odnajdujemy w niej coraz więcej wskazówek i rozwiązań dla samych siebie. Możliwość czerpania z życiowych mądrości jest największą wartością powieści obyczajowych, które tak lubię. A bohaterowie... Życzliwi, serdeczni ludzie, momentami nieco naiwni, jednak nie sposób ich nie polubić i nie kibicować im w podejmowanych działaniach. Dom otoczony jabłoniowym sadem jest dla wszystkich prawdziwą bezpieczną przystanią pomimo czarnych chmur, jakie zasnuły niebo. To niesamowite miejsce daje bohaterom prawdziwą siłę i determinację do walki o lepsze jutro. Staje się symbolem i swego rodzaju gwarancją stabilizacji, harmonii i spokoju.
Jeśli gustujecie właśnie w takich klimatach, ciekawią Was rodzinne tajemnice i przeszłość, która czasem sama niespodziewanie prosi się o uwagę to historia rodziny Zagórskich spełni te oczekiwania. Serdecznie polecam i zapraszam do lektury.
Piękna grecka wyspa skąpana w południowym słońcu, gaje oliwne, plaże, luksusowy hotel i galeria interesujących bohaterów.Beata, która musi...
Miłość czasem zaskakuje, pojawiając się tam, gdzie nikt jej się nie spodziewa. Hania o tym wiedziała. A jednak dała się zaskoczyć. Nie szukała nowej przygody...
Przeczytane:2021-03-24, Ocena: 6, Przeczytałam, Mam, Przeczytaj tyle, ile masz wzrostu – edycja 2021, Wyzwanie - wybrana przez siebie liczba książek w 2021 roku - 110, Insta challenge. Wyzwanie dla bookstagramerów 2021,
Koniec tomu pierwszego pozostawił czytelnika niejako w zawieszeniu, kiedy grad strzaskał rodzinny sad, nie było pewne jak zapatrzona w niego rodzina się podniesie. Czy będą potrafili nadal stawiać czoło problemom, przeciwnościom losu, podjąć codzienne zmagania z sobą i rzeczywistością, mimo że stracili właśnie coś, co było dla nich wsparciem i opoką. Ale przecież wciąż mają siebie, wciąż mają dom, w którym zawsze jest ktoś, kto wysłucha, poklepie po ramieniu czy wytrze łzy... Cztery córki Heleny i Jana uwielbiają wracać do rodziców - Maryla, Julia, Gabrysia oraz Aniela - cztery siostry, cztery światy, cztery skrajnie różne charaktery.
W tym tomie autorka skupiła się szczególnie na życiu dwóch sióstr, dwóch samotnych matek - Anieli i Maryli (liczę, że w trzecim poświęci czas pozostałej dwójce). Jednak każda z nich inaczej odbiera samotne macierzyństwo. Aniela, najmłodsza z Zagórskich, świadomie zostawiła ojca Ani kiedy zaszła w ciążę, podjęła decyzję i teraz ze spokojem poświęca się córeczce pracując jednocześnie w księgarni z ojcem. Aniela miała zawsze najwięcej swobody, ale co za tym idzie - najwięcej tajemnic. Siedem lat temu podjęła trudne decyzje i dusiła w sobie, nikomu nic nie mówiąc. Czy dobrze zrobiła, że opuściła ojca Ani? Dlaczego to zrobiła? Nareszcie jest szansa się tego dowiedzieć, ponieważ Aniela na skutek słów ojca zaczęła rozważać podjęte wtedy decyzje. Zamierza zrobić poważny krok do przodu i wyrusza na spotkanie z ojcem dziewczynki. Czy go odnajdzie? Jak on zareaguje? Czy zrozumie? Co będzie czuła Zagórska na widok tego człowieka? Jakie podejmą kroki? Wszak w domu pod Krakowem czeka na matkę Ania... Aniela liczy się z cierpieniem, ale wie że musi spróbować coś zrobić w tej sprawie, by mieć pewność i nie gnębić się w przyszłości.
Z samotnym macierzyństwem nie radzi sobie zaś najstarsza z sióstr - niepoprawna romantyczka Maryla, która wypowiadając kiedyś nieopatrznie słowa, by mąż sobie poszedł, odprawiła go ze swojego życia. Teraz na jej głowie jest dom, praca, dwóch urwisów i nieustanna walka z debetem na koncie. Maryla nie może się pogodzić z sytuacją i wciąż szuka odpowiedniego partnera, który będzie nie tylko wparciem czy kochankiem dla niej, ale też kumplem jej dzieci. Tyle, że w głowie wciąż kołacze jej myśl, że przecież nie wszystko jeszcze stracone i że może Marcin się opamięta i do niej wróci... Ma przecież znacznie pozytywnych cech niż ta jego Paulinka... Czy Maryla spełni swe marzenia o uczuciu? Jak zakończy się jej walka o stabilizację i partnera?
Poważne decyzje czekają również na seniora rodu - Jana, bowiem po wielu latach do kraju ma przyjechać jego brat - Alfred, któremu interesy za oceanem nie poszły tak jak by sobie życzył. Dlatego wisząca w powietrzu przez czterdzieści lat spłata spadku teraz ma dojść do skutku... Tylko z czego Jan zapłaci? Przecież nie posiada takich pieniędzy... Stary i przywiązany do rodzinnych wspomnień człowiek stanie teraz przed trudnym wyborem: dom, sad czy księgarnia... Na sprzedaż czego zdecyduje się Zagórski? Muszę przyznać, że łatwo nie będzie... ale Jan niejedną decyzją nas zaskoczy...
Księgarnia jest w rodzinie Zagórskich od pokoleń i dla nich to coś więcej niż półki z książkami, to miejsce z duszą, o które chcą walczyć do końca. Szczególne podejście Jana do klientów oraz przygotowywany przez Anielkę plan naprawczy mają podnieść dochody i obronić ich miejsce pracy. Tylko czy zdążą przed Alfredem? Jak bardzo jego przybycie zmieni życie rodziny?Jaki wpływ na zdrowie Jana będzie miała wizyta jego brata? A później jeszcze Ludwika?
Śmiech, łzy, wzloty i upadki - brzmi jak prawdziwe życie, prawda? Tak samo można w skrócie opisać "Rodzinne sekrety", w których zgodnie z tytułem nie brakuje również tajemnic i sekretów. Wychodząc na światło dzienne potrafią wielokrotnie powalić na kolana, zaszokować, wycisnąć skrywane emocje i wywołać nieoczekiwane reakcje. To kolejna ciepła powieść Krystyny Mirek, która działa jak kominek, pled czy kakao, które ogrzeją nie tylko dłonie czy stopy, ale i serce. To książka, która opowiada o miłości wzajemnej rodziców do siebie i do dzieci, o przyjaźni, która mimo konfliktów wciąż tkwi głęboko w nas. Jest też o marzeniach i nieustającej walce, by się spełniały. Co warto poświęcić, by osiągnąć szczęście? Z czego warto zrezygnować, by móc podjąć się czegoś innego? Na jakie kompromisy warto pójść?
Autorka ma wyjątkowy dar. Nawet jeśli opisuje jedną sytuację, jedno uczucie czy jeden problem to robi to tak wnikliwie, dokładnie i szczegółowo, że czytelnik wprost "wpada" w życie bohaterów, utożsamia się z nimi, czuje się z nimi związany. Piękny język, bogate dialogi, realizm, ciepło domowego ogniska to uczta nie tylko literacka, ale i dosłowna, bowiem w kuchni Zagórskich wciąż pysznią się smakołyki i pachnie ciasto... Ich spokojne do tej chwili życie (oczywiście tylko pozornie, bo w tak licznej rodzinie wciąż coś się dzieje, córki zawsze wpadną w jakieś tarapaty życiowe), nagle wkracza na ścieżkę wydarzeń, które nie tylko zmieniają ich przyszłość, ale dostarczają mocnych wrażeń.
Komu Krystyna Mirek przygotowała drogę usłaną różami (choć jednak z kolcami)? Dla kogo przygotowała łzy szczęścia a dla kogo smutku? Kto dostanie szansę na miłość, choćby po latach a kto będzie musiał poszukiwać swojego spełnienia na innym polu? Tego zapewne dowiemy się z trzeciego tomu sagi - "Spełnione marzenia"? Komu się spełnią....? Ja zamierzam sprawdzić a Wy?