Seksowna opowieść o drugiej szansie - bestsellerowa autorka Elle Kennedy w kolejnej historii z serii ,,Avalon Bay"
Genevieve West wraca do domu na pogrzeb matki. Ma jedno silne postanowienie: trzymać się z daleka od swojego byłego chłopaka, Evana Hartleya. Ich historia to prawdziwa jazda bez trzymanki. I mnóstwo pasji. Zdecydowanie zbyt wiele pasji... o której Genevieve desperacko stara się zapomnieć.
Ale nie sposób nie wpaść na siebie w małym nadmorskim miasteczku, jakim jest Avalon Bay. W chwili, gdy Genevieve widzi Evana, zdaje sobie sprawę, że jest tak samo niesforny i seksowny jak kiedyś i że wciąż trudno mu się oprzeć. Tym razem jednak dziewczyna postanawia pójść inną drogą. Koniec z imprezowaniem. Koniec z głupimi błędami. Koniec z reputacją niegrzecznej dziewczyny. Jej plan to zostać w mieście i pomagać ojcu w prowadzeniu interesu, ale tylko do momentu, w którym ojciec znajdzie kogoś na jej miejsce.
Tymczasem Evan widzi to inaczej. Jest przekonany, że razem stworzą świetny duet, musi tylko przekonać do tego Genevieve. Ale co ze złą reputacją? Czy może zniknąć? I czy drugie szanse naprawdę działają? Genevieve i Evan są gotowi to sprawdzić.
Chemia między tym dwojgiem jest wyczuwalna na każdej stronie.
,,Publishers Weekly"
Zmysłowa opowieść o pierwszych miłościach i drugich szansach.
,,Kirkus"
Wydawnictwo: Zysk i S-ka
Data wydania: 2024-02-20
Kategoria: Romans
ISBN:
Liczba stron: 336
Tytuł oryginału: Bad Girl Reputation
To historia niby dla każdego jednak skłaniam ku temu, by bardziej polecić ją osobom młodszym. Postacie w większości są młode i przejawiają zachowanie typowo młodzieżowe. Jest jednak tu pewna sprzeczność, gdyż historię opowiada nam osoba, która jest wypisana przed nowym rozdziałem i kiedy ona ona zabiera głos, to jest wtedy poważna. Jakby czuła, że bierze odpowiedzialność za to, co nam przekaże i chciała pokazać, że jest godna reprezentowania swojej historii. W innym przypadku jest bardziej luzacka i rozrywkowa. Opowiada nam o tych, których widzi i o tych, których już z nimi nie ma. Ciekawie są przedstawione postacie, które kolejno się pojawiają. Poznajemy skrawek historia o nich, więc wiemy, czego możemy się spodziewać. Są tutaj chwile, kiedy bohaterzy coś sobie przypominają, wtedy scena poprzedzająca te wspominki jest urocza, wręcz słodka. Te momenty bardzo nas przywiązują do tych osób, pragniemy aby opowieść o nich nigdy się nie skończyła. Występuje tutaj motyw bliźniąt, oczywiście z charakteru różni niczym ogień i woda. Autorka ciekawie podkreśliła emocje, które łączą jednego z nich z postacią kobiecą. Oni potrafią się wyczuwać nawzajem, mimo tego, że nie są już razem. To było jakby dwa przeznaczenia w końcu mogły się spotkać, ale coś im na to nie pozwalało. Nie da się ukryć, że choćby ona starała się go unikać, to i tak jakaś siła stawiała jego na jej drodze. Jednak ona złożyła sobie mocne postanowienie. Teraz to tatę stawia na pierwszym miejscu, choć wie, że nieraz ją wykorzystuje. Chce tego, gdyż po śmierci matki wie jak mu jest ciężko. Pragnie zmienić się na całego i odkleić od siebie łatkę ,,niegrzecznej" , tylko czy On jej na to pozwoli? Czy można uciec przed swoim przeznaczeniem?
Świetna książka. Przez moment poczułam się przy niej młodo, z możliwością zmiany swojego życia od tak. Pokazała też, że niektóre uczucia nigdy nie wygasają, nawet gdy są po terminie. Co ma być nasze, prędzej czy później i tak będzie:-) Polecam, przeczytajcie, może i was nakłoni do zmiany na lepsze:-)
Łatki i przeszłość to największe przekleństwo małych miasteczek.
Przekonała się o tym Genevieve West, która do rodzinnego Avalon Bay wróciła na pogrzeb mamy po rocznej nieobecności.
Wracając do miejsca, gdzie się wychowała Gen ma jedno mocne postanowienie- trzymać się z dala od chłopaka,którego porzuciła z dnia na dzień .
Evan Hartley był synonimem kłopotów.
Arogancki, wdający się w bójki i niestroniący od imprez. A jednak przyciągał do siebie pannę West, co więcej zdawał się ją rozumieć w sposób niedostępny dla innych.
Jednak nawet tacy mężczyźni jak on mają uczucia i choć teraz oboje z ukochaną są na innym etapie swojego życia on wciąż nie poradził sobie z jej niespodziewanym odejściem..
I obiecał sobie,że spróbuje odzyskać swoją drugą połówkę niezależnie od kosztów jakie to ze sobą niesie.
Czy mu się uda? A może dziewczyna odda serce Harrisonowi? Sympatycznemu policjantowi, którego znała w liceum?
Ciężko mi jednoznacznie ocenić powieść Elle Kennedy.
Mimo ,że po przeczytaniu pierwszego tomu serii Off- Campus byłam zachwycona stylem autorki i sposobem w jaki opisywała emocje swoich bohaterów.
Tu od początku nie czułam chemii z kobiecą postacią.
Trudno mi było zrozumieć jej postępowanie.
Evan za to zdecydowanie skradł moje serce i sprawił, że podczas czytania często się uśmiechałam.
Polecam fankom motywów drugiej szansy i od wrogów do kochanków ,a także tym, którzy lubią klimat małych amerykańskich miasteczek.
Kolejna książka przeczytana. Ostatnio nadrabiam zaległości i mój wybór to czysta przeplatanka. Raz jest przyjemnie i lekko, a raz emocjonalnie. Tym razem wypadło na lekką książkę Elle Kennedy ,,Reputacja niegrzecznej dziewczyny."
Czytałam o niej różne opinie, ale koniec końców przypadła mi do gustu, mimo dużej ilości ,,ale".
Troszkę czekaliście na recenzję tej książki, ale wcześniej musiałam nadrobić pierwszą część. Dobrze, że to zrobiłam, bo byłabym mocno zagubiona. Wam również polecam sięgnąć najpierw po pierwszą, o ile lubicie takie proste historie.
Książka jest po prostu dobra. Fabuła taka zwykła, opisująca zmiany, jakie zachodzą w bohaterach i ich perypetie, miłosne rozetki w połączeniu z życiem dają ciekawy obraz.
Zabrakło mi tu jednak dopracowania relacji. Niby była burzliwa, życiowa, ale taka bez emocji, taka nijaka trochę. Nie wiem, czy jedno nie wyklucza drugiego, ale ciężko mi jest napisać, co tak naprawdę się zadziało, że tych dwoje nie przekonało mnie za bardzo do siebie. Fabuła tak jak wspomniałam w pewnych momentach ciekawa, jednak nie jest to książka, którą zapamiętam. Dam szansę autorce i sięgnę po inną. Może mile się zaskoczę. Jednak dla odstresowania i poczytania nie jest zła.
Polecam sięgnąć i wyrobić własne zdanie.
"Reputacja niegrzecznej dziewczyny" to książka o której nie wiem co mam myśleć. Z początku (no nawet może tak bardziej do połowy), nie za bardzo mi się podobała.
Chociaż dobrze i szybko się czyta ten tytuł, to zachowanie postaci, a w szczególności Gen bardzo mnie denerwowało. Gen była bardzo toksyczną bohaterką, miałam dość jej zachowania jak i jej samej w ogóle. Żal było mi Evana, choć on sam nie był święty, to nie mogłam zrozumieć czemu tak bardzo chciał być z Genevieve skoro była z niej taka okropna osoba. Krytykowała innych ale jednocześnie raniła ludzi, robiła to dla swojej przyjemności. Gen obwiniała innych za swoje zachowanie, bywała wulgarna i była trudna do zniesienia, z drugiej strony pragnęła się zmienić.
Evan także postanowił się zmienić i próbował o wiele bardziej jak główna bohaterka. Kibicowałam mu, podejmował różne działania, naprawdę się starał. Doroślał i stawał się mądrzejszy z każdą stroną, chciał wierzyć w innych i dawał im szanse bo widział w nich siebie. To postać bardzo prawdziwa. Miał swoje wzloty i upadki, ale nie poddawał się.
W książce możemy zauważyć ogromny rozwój postaci. To jak dorośleją, jak chcą by można na nich polegać. Nie chcą już dłużej zawodzić bliskich.
Jak wspomniałam, przez jakiś czas ten tytuł nie przypadł mi do gustu. Jednak mniej więcej po połowie zaczęła mi się podobać. Pomimo trudnych początków doceniam tą lekturę jako całość. Uważam, że jest naprawdę dobra. Porusza trudne tematy, daje do myślenia i pokazuje, że zmiana jest możliwa, ale musi się jej naprawdę chcieć. Pozbywa się złych nawyków, stara się być lepszym, zmienia się dla siebie, nie dla innych. Bo tylko tak można wytrwać i rzeczywiście odmienić swój los.
Nie spodziewałam się, że książka tak bardzo mi się spodoba. Nawet po lekturze wciąż o niej myślę. Koniecznie po nią sięgnijcie! To wartościowa i wciągająca historia!
,,Nie możesz się spodziewać, że życie da ci wszystko, czego pragniesz."
Gdy jesteśmy nastoletnimi ludźmi, nie zastanawiamy się nad tym, jak nasze zachowanie może wpłynąć na przyszłość. Kiedyś mówiono, że łatwo sobie zepsuć opinię, gorzej ją potem naprawić. Zwracano nam uwagę, że czegoś nie wypada zrobić, ostrzegano przed zszarganiem sobie swojego wizerunku, bo raz przyklejoną łatkę trudno oderwać. Mając naście lat chcemy się bawić, robić szalone rzeczy, nie licząc się z tym, co mówią o nas inni. Tymczasem, mimo że czasy się zmieniły, jednak nie zmieniły się pewne zasady. W dorosłym życiu może zdarzyć się tak, jak u bohaterów książki ,,Reputacja niegrzecznej dziewczyny", że przeszłość znacząco dała o sobie znać.
Evan Hartley zawsze był i jest postrzegany, jako ktoś, kto wciąż pakuje się w kłopoty, nie potrafi utrzymać nerwów na wodzy, a do tego bardzo łatwo daje się sprowokować do bójki, Do tego dochodzi nadużywanie alkoholu, częste imprezowanie i brak stabilizacji, zwłaszcza w sferze uczuciowej. W szaleństwach młodzieńczych lat, od dzieciństwa towarzyszyła mu Genevieve West, z którą potrafili wpadać na zwariowane pomysły, a do tego z czasem zaczęło ich łączyć uczucie wykraczające poza przyjaźń. Niestety, wydarzenia sprzed roku stały się przyczyną nagłego wyjazdu dziewczyny z rodzinnego miasteczka. Zrobiła to bez wyjaśnień, pozostawiając wszystko za sobą i układając sobie życie w Charleston. O ich znajomości mogliśmy szczątkowo przeczytać w pierwszym tomie pt.: ,,Kompleks grzecznej dziewczynki" przy okazji śledzenia losów brata Evana, Coopera, więc można było się spodziewać, że autorka poświęci temu wątkowi osobną opowieść. Teraz Cooper i Mackenzie pojawiają się również w ,,Reputacji niegrzecznej dziewczyny", ale już jako postacie drugoplanowe, lecz to wystarczy, by dowiedzieć się, co u nich słychać.
Gdy Genevieve ponownie pojawia się w Avalon Bay, nie spodziewa się, że spotkanie z byłym chłopakiem namiesza w jej życiu. Ona postanawia podejmować rozsądne decyzje, stronić od alkoholu, a przede wszystkim unikać kłopotów z udziałem Evana. Jednak w tak małej społeczności nie jest to łatwe. Okazuje się, że nadal między nimi aktywna jest chemia, która sprawia, że trudno ją ignorować.
Fakt, że Cooper i Evan są braćmi sprawia, że ich losy się przeplatają, a tym samym w ich życie wkracza Genevieve. Niektóre fakty z ich wcześniejszych perypetii zostały umiejętnie przybliżone, więc jeżeli ktoś nie czytał pierwszej części ,,Avalon Bay", nie będzie miał problemów z odnalezieniem się w obecnej historii. Pani Elle Kennedy umiejętnie potrafi zaangażować w akcję wszystkie pojawiające się postacie, bez względu na to, czy jest to osoba drugoplanowa, czy wiodąca.
Mimo że tytuł sugeruje problem z reputacją dziewczyny, to zmiany wizerunku bardziej wymaga Evan. Genevieve już od roku pracuje nad sobą i stara się nie popełniać błędów młodości. Evan to wciąż duży chłopiec w ciele dorosłego mężczyzny, który jest gotowy wiele zrobić, by zdobyć serce ukochanej dziewczyny. Jednak, jak się okazuje, wydorośleć nie jest tak łatwo.
Pani Ella Kennedy ujęła mnie swoim stylem, który nie jest męczący, gdyż emanuje lekkim humorem i charakterystycznymi postaciami. Kolejne sceny następują po sobie dosyć szybko, więc i czytanie przebiegało bez problemów. Drugi tom dorównuje stylem i odpowiednim tempem pierwszemu tomowi, wiec czytało się go równie szybko. Jest to wprawdzie opowieść z nieco innym klimatem, bo bohaterowie wywodzą się z tego samego środowiska, czyli mieszkańców Avalon Bay, ale charakter i sposób prowadzenia fabuły jest taki sam. Osobiście lubię ten rodzaj prowadzenia uwagi czytelnika, bez zbędnych długich wywodów, chociaż przemyśleń i dylematów tutaj nie brakuje. Dotyczą one nie raz tego, co działo się w przeszłości, więc poznajemy epizody z dzieciństwa i młodzieńczych szalonych lat Evana i Genevieve. Motywem przewodnim jest oczywiście miłość, która z młodzieńczej i szalonej, zmienia się w bardziej dojrzałą, która motywuje do działania, ale wymaga wzięcia odpowiedzialności za swoje czyny.
,,Reputacja niegrzecznej dziewczyny" to bardzo przyjemna lektura, z lekkim podtekstem erotycznym, ale nie ma zbyt dużo tego rodzaju scen. Raczej fabuła skupia się na uczuciach bohaterów i próbie naprawienia błędów z młodości.
Akcja obraca się wokół perypetii miłosnych, ale nie tylko, bo poruszane są w niej też ważne, życiowe problemy i dylematy młodych ludzi, dotyczące np. relacji rodzinnych, braterskich i przyjacielskich, a przy wnikamy w klimat małomiasteczkowej społeczności, w której nic się nie ukryje. Przebywamy w środowisku młodych ludzi wieku około 20+, którzy spędzają ze sobą dużo czasu, najczęściej na plaży, gdyż bracia Hartley mają dom położony na takim terenie.
To opowieść emanująca młodością, przywołująca czas beztroski, który w pewnym momencie dociera do granicy, za którą czeka dorosłość, a to oznacza traktowanie życia poważnie. Zawarta w niej historia zwraca uwagę na to, że w pewnym momencie przychodzi taki czas, gdy trzeba spojrzeć w przyszłość bardziej dojrzale. Jednak okazuje się, że najpierw trzeba wiedzieć, czego się chce. Jednym wydaje się, że są na dobrej drodze, niektórym ludziom trudno wyjść poza stereotypy, a innym trudność sprawia pokonywanie swoich słabości. To zatem opowieść o dojrzewaniu, odkrywaniu swoich dobrych stron i rozwoju własnej osobowości. Jeżeli czegoś bardzo chcemy, to żadne trudności nie są w stanie nam udaremnić zdobycia celu, gdyż jak wiadomo: dla chcącego nie ma żadnych przeszkód.
Książkę przeczytałam, dzięki współpracy z wydawnictwem Zysk i S-ka
Elle Kennedy powraca w wielkim stylu. Doskonałe połączenie humoru, uczuć i namiętności w historii o dziewczynie z zasadami, która trafia na zbyt...
ODKRYJ EMOCJE NA LODZIE I MIŁOŚĆ POZA TAFLĄ W WYJĄTKOWEJ SERII ,,OFF-CAMPUS"! On wie, co to podbój, zarówno na, jak i poza lodowiskiem... Allie...
Przeczytane:2024-02-16, Ocena: 4, Przeczytałam, Przeczytaj tyle, ile masz wzrostu – edycja 2024, Insta challenge. Wyzwanie dla bookstagramerów 2024, Wyzwanie - wybrana przez siebie liczba książek w 2024 roku,
[Reklama] Wydawnictwo Zysk i S-ka
Druga szansa - ciężko jest dać kredyt zaufania komuś, kto zranił nas dogłębnie. Ale czasami jest to dobra decyzja, bowiem czas spędzony osobno wpływa na samorozwój i zmianę punktu widzenia.
Historia Mac i Coopera z "Kompleksu grzesznej dziewczynki" była fajna ale jednak coś jej brakowało. Czy Gen i Evan przebili ich? Oczywiście, że tak. Ta dwójka dostała tak bardzo krętą fabułę, że emocje piętrzyły się niczym piramida.
Autorka wzięła sobie za główny cel motyw wewnętrznej przemiany. I to na wielu płaszczyznach, bowiem im głębiej poznawałam wydarzenia, tym bardziej były widoczne inne aspekty równie ważne dla człowieka. Wyszło to bardzo, ale bardzo treściwie i trafnie.
Sam przebieg wydarzeń również był zaskakujący i intrygujący. Nakładające się na siebie problemy bohaterów dostarczały wielu emocji i wrażeń. Czytało mi się to nader sprawnie i z przyjemnością.
Ale nie do końca jestem w stanie zrozumieć tak ekspresowego przejścia do codzienności nad śmiercią rodzica. Trochę zabrakło mi zgłębienia tematu chociażby przez braci czy ojca Genevieve. Ale tak poza tym to naprawdę bardzo gorąca, rozpalająca, humorystyczna i romantyczna opowieść o drugiej szansie.
Jeśli podobał się wam pierwszy tom serii "Avalon Bay", to ten również powinien przypaść do gustu.
Polecam