Przerwane milczenie

Ocena: 4.92 (25 głosów)
Inne wydania:

Od lat spędzają wspólnie urlop w idyllicznej angielskiej posiadłości Stanbury: jej właścicielka Patricia wraz z mężem Leonem i dwiema córkami, psycholog Tim z cierpiącą na depresję żoną Evelin, naukowiec Aleksander z córką Ricardą i niedawno poślubioną, dużo młodszą od siebie żoną, Jessicą. Trzech mężczyzn łączy od czasów szkolnych bliska przyjaźń. Nowa w tym towarzystwie Jessica szybko zauważa, że beztroski nastrój jest jedynie złudzeniem i że wszyscy urlopowicze jakoś dziwnie się zachowują, zupełnie jakby mieli coś do ukrycia. Niepokojącej atmosfery nie poprawia pojawienie się tajemniczego Phillipa Bowena, przekonanego o swoim pokrewieństwie z Patricią i zgłaszającego pretensje do Stanbury. Im bardziej Jessica analizuje fakty, tym gorzej czuje się w samotnym domu. Jej złowrogie przeczucia potwierdzają się, gdy pewnego dnia wraca z samotnego spaceru po okolicy i zastaje w domu makabryczny widok. 

Informacje dodatkowe o Przerwane milczenie:

Wydawnictwo: Sonia Draga
Data wydania: 2009 (data przybliżona)
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN: 9788375081558
Liczba stron: 550
Tytuł oryginału: Am Ende des Schweigen
Język oryginału: niemiecki
Tłumaczenie: Sława Lisiecka

więcej

Kup książkę Przerwane milczenie

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Przerwane milczenie - opinie o książce

Avatar użytkownika - Kate1986
Kate1986
Przeczytane:2015-03-25, Ocena: 6, Przeczytałam, Mam,
Link do opinii
Avatar użytkownika - nureczka
nureczka
Przeczytane:2016-01-13, Ocena: 4, Przeczytałam, 52 książki 2016,
Książka Charlotte Link to dzieło autorki doświadczonej i uznanej. W "Przerwanym milczeniu" pisarka skupia się na analizie wzajemnych relacji w niewielkiej grupie nierozłącznych przyjaciół. A są to relacje naprawdę toksyczne, prowadzące w konsekwencji do przerażającej zbrodni. Rzecz zaczyna się niewinnie: grupa niemieckich turystów wypoczywa na angielskiej prowincji. Jednak szybko wychodzi na jaw, że ta mała społeczność kryje wiele mrocznych tajemnic. Ich zachowanie pełne jest zakłamania, dwulicowości i przemocy. Fabułę skonstruowano misternie i z żelazną logiką. Zdarzenia następują nieuchronnie jedno po drugim, nawet drobne, nieistotne na pierwszy rzut oka epizody mają swoje miejsce i znaczenie. Nic nie pozostawiono przypadkowi. Wyraźnie widać, że autorka przedkłada logikę nad suspens przez co akcja, choć ciekawa, jest miejscami mocno przewidywalna. Jednak to nie akcja lecz precyzyjna i wnikliwa kreacja postaci jest najmocniejszą stroną "Przerwanego milczenia". Rzekłabym, że momentami proza Charlotte Link jest aż nazbyt wnikliwa. Tu i ówdzie można trafić na fragmenty nieco przegadane, gdy palec sam się rwie do szybszego przewracania kartek w poszukiwaniu bardziej ożywionej akcji. Podkreślam jednak, że są to przypadki sporadyczne, nie psujące przyjemności płynącej z czytania. Wracając do bohaterów. Żaden z nich nie pozostawiania czytelnika obojętnym - jedni budzą sympatię, inni niechęć, jeszcze inni irytują albo wręcz wkurzają. Czasami miałam ochotę nawrzucać tej czy innej postaci, zapominając, że to przecież tylko twory kreacji literackiej. Daleko posunięty realizm i wiarygodność postaci sprawiają, że książka niemieckiej autorki jest naprawdę przerażająca. To, o czym opowiada, mogło zdarzyć się tuż za ścianą, mogło przydarzyć się tobie. Przemoc psychiatryczna i fizyczna, to zło, które czai się wszędzie, a przyzwalające to zło milczenie to jedna z wielkich bolączek naszego społeczeństwa. Iluż nieszczęść i tragedii można by uniknąć, gdybyśmy na widok zła nie odwracali wzroku w drugą stronę, gdybyśmy nie milczeli, nie mówili "to nie moja sprawa". Ogólnie pozytywne wrażenie z lektury, psuje niestety nieco ostatni rozdział. Autorka wie, że musi podomykać poboczne wątki, robi to jednak dość niezręcznie. Odniosłam wrażenie, że ta część powieści dopisana została niejako z musu, bez polotu, jakby ktoś stał nad głową pisarki i krzyczał "szybciej, szybciej". Jakby tego było mało, przyklejony na siłę happy end, zupełnie nie pasuje do mrocznej, przygnębiającej atmosfery powieści. "Żyli długo i szczęśliwie" to słowa ewidentnie zapożyczone z innej bajki. Trochę szkoda, bo zakończenie to coś, co najdłużej pozostaje w pamięci czytelnika. Niezręczna końcówka jest niczym łyżka dziegciu w beczce miodu - okrutnie psuje całość.
Link do opinii
Według mnie to jedna z najlepszych pozycji Charlotte Link po książkach "Obserwator" i "Drugie dziecko". Ta historia jest jedną z najbardziej mrocznych i poruszających. Trzy niemieckie małżeństwa spędzają urlop w Stanbury bogatej posiadłości w Yorkshire, spokojnym miasteczku w Anglii. Leon, Tim oraz Alexander znają się od czasów szkolnych a Stanbury jest od lat ich miejscem gdzie spędzają wakacje, ferie świąteczne i czas wolny. Pozornie wszyscy są ze sobą zaprzyjaźnieni, jednak Jessica , druga żona Alexandra , która jest nowa w tym gronie przeczuwa, że nic nie jest takie jakie mogłoby się wydawać. Wszyscy zachowują się tak jakby odgrywali grę aktorską , mieli tajemnice i za wszelką cenę chcieli zachować pozory normalności. W gronie przyjaciół nikt nie może mieć swojego zdania, wszyscy muszą być podporządkowani Patrici, przyjaciele wzajemnie zazdroszczą sobie, kiedy jednemu z nich wiedzie się lepiej, nie można mieć prywatności, każdy musi konsultować decyzje w grupie. Wkrótce dochodzi do tragedii. Autorka pokazała relacje panujące miedzy ludźmi. Świat obłudy i wzajemnych pretensji, tajemnica sprzed lat o której nie da się zapomnieć oraz manipulacje grupy, w której nie można mieć własnego zdania. "Przerwane milczenie" opowiada także o obojętności przyjaciół na rozgrywający się dramat. Pokazuje jakie skutki niesie przemoc psychiczna i fizyczna w małżeństwie. Przedstawia także obojętność ludzi z otoczenia, którzy wiedzą o rozgrywającym się dramacie, jednak nie reagują, uważając , że to nie jest ich problem oraz chcą chronić oprawcę, ponieważ jest ich przyjacielem, sąsiadem, pracownikiem. Bardzo dobrze został ukazany obraz odwracania wzroku od rozgrywającego się nieszczęścia. Podobała mi się narracja z punktu nastoletniej Ricardy. Autorka naprawdę dobrze potrafiła się wczuć w rolę dorastającej i zbuntowanej dziewczyny. Irytowała mnie Patricia, która uważała się za władczynię, która rządzi wszystkim i wszystkimi naokoło a każdy ma tańczyć jak ona zagra oraz Tim, który za każdym razem wygłaszał swoje psychologiczne wywody. Książka trzyma w napięciu do samego końca, przeżywa się losy bohaterów , czytając ma się wrażenie, że jest się obserwatorem wszystkich wydarzeń. Klimat jest cichy i spokojny a jednocześnie tajemniczy i mroczny zwiastujący nadchodzącą tragedię. Trudno tu się domyślić kto był mordercą, ponieważ każdy bohater miał motyw, aby zabić. Po odłożeniu historia zostaje w pamięci. Książka doczekała się ekranizacji, dlatego jestem bardzo ciekawa tej historii na szklanym ekranie. Przyznaję tej książce maksymalną zasłużoną ocenę i zachęcam do przeczytania.
Link do opinii
Avatar użytkownika - annna84
annna84
Przeczytane:2014-08-11, Ocena: 6, Przeczytałam, 52 książki 2014,
3 niemieckie małżeństwa przyjaciół, jak co roku, spędzają urlop w angielskiej posiadłości w Stanbury. Jessica, nowa żona Alexandra, obserwuje dziwne relacje między przyjaciółmi. Pewnego dnia, po powrocie ze spaceru, zastaje tragiczny widok. Książka wciąga i cały czas trzyma w napięciu. Autorka potrafi stworzyć odpowiedni nastrój i świetnie opisuje relacje między ludźmi.
Link do opinii
Avatar użytkownika - wordila
wordila
Przeczytane:2014-06-19, Ocena: 5, Przeczytałam, 2014, Mam, Wyzwanie - powieści obyczajowe 2014,
Czasem dobrze jest przerwać milczenie... choć nie jest to łatwe, a wręcz bolesne. Szereg tajemnic kryło się za pozornie wyglądająca na sielską atmosferę w Stanbury House. Z zewnątrz wszystko grało - paczka przyjaciół co roku spędza z sobą ferie. Można by rzecz - wspaniała, długotrwała przyjaźń. Kawałek po kawałku, część po części dowiadujemy się wielu budzących wręcz grozę tajemnic skrzętnie zamiatanych "pod dywan". Okazuje się, że członkowie grupy nienawidzą się wzajemnie a wciąż razem trzyma ich niejedna tajemnica poliszynela. W pewnym momencie dochodzi do erupcji skrywanego kłamstwa i przemocy, dochodzi do mordu na kilku z członków grupy. Nie chcąc zdradzać więcej powiem tak - jest to kryminał choć autorka, jak zwykle zresztą, bardziej rozbudowuje kwestie psychologiczne niż kryminalne. Postaci są świetnie zarysowane, akcja nigdy nuda choć nie musi wciąż się coś dziać. Czyta się jednym tchem i ma się ochotę na kolejną książkę Link.
Link do opinii
Avatar użytkownika - en-ca_minne
en-ca_minne
Przeczytane:2014-01-19, Ocena: 4, Przeczytałam, 52 książki 2014, Mam,
W Charlotte Link zakochałam się po lekturze Domu sióstr. A może raczej wypadałoby powiedzieć, że zakochałam się właśnie w tej pozycji, ponieważ późniejszy Obserwator, a teraz także Przerwane milczenie trochę zawiodły moje oczekiwania. Przerwane milczenie to w zasadzie nie kryminał, ale thriller (co oczywiście wadą nie jest). Ciekawie skonstruowany, momentami zaskakujący, ładnie napisany, niewątpliwie wart uwagi, ale jednak braku tu magii tak charakterystycznej dla Domu sióstr. Link opowiada historię dziwnego miejsca, a właściwie dziwnych ludzi w dziwnym miejscu - starym angielskim domu w hrabstwie York, nieopodal Haworth - miejscowości sióstr Brontë. Z pozoru grupa przyjaciół, w rzeczywistości - grupa ludzi całkowicie od siebie uzależnionych, ale nie dążących się sympatią. Jednak powód tego uzależnienia czytelnik poznaje dopiero pod koniec książki. W domu przydarza się tragedia - ginie większość jego (tymczasowych, bo spędzali tam tylko święta) mieszkańców. Co więcej, giną w makabryczny sposób. Tym, którzy zostali, pozostaje szukać odpowiedzi na wiele pytań - nie tylko tych o przyczynę ich śmierci czy sprawcę zbrodni. A odpowiedzi, które uzyskują są doprawdy zadziwiające. Podoba mi się język Link, a szczególnie to, w jaki sposób dopasowuje go do narratorów, jeśli powołuje ich do życia kilku. Majstersztykiem (być może ukłony należą się również tłumaczce) jest choćby pamiętnik 16-letniej Ricardy - wiem, bo z ciekawości aż otworzyłam własne pamiętniki z tego okresu :) Mam jednakże żal do wydawcy za niechlujność wydania. Często zdarza się, że znajduję w lekturach błędy typograficzne, ale żeby aż osiem takowych w jednej książce? Hitem jest aż dwukrotne w Przerwanym milczeniu wkładanie form męskich w dialog kobiet (s. 318 i 422), czy takie umiejscowienie przecinka - i to na początku wersu - ,i to (s. 456). Chwaliłam już tłumaczkę, ale teraz należy się jej małe upomnienie - czy naprawdę konieczne jest używanie słów typu śniadać (s. 189), popatrywać (s. 215), jak najrychlej (s. 354) czy bajać (s. 285). Na litość boską - żyjemy przecież w XXI wieku!
Link do opinii

Grupa przyjaciół z Niemiec znających się od lat , co roku przyjeżdżają na wielkanocne ferie do niewielkiej angielskiej miejscowości Stanbury. Jedyną osobą z zewnątrz jest Jessica, nowa żona Aleksandra. Pewnego dnia wracając że spaceru odkrywa makabryczną zbrodnię.

Tej książki zdecydowanie nie można nazwać kryminałem. Bardziej jest to dramat psychologiczny. Ale muszę przyznać, że dawno nie miałam do czynienia z tyloma antypatycznymi postaciami w jednej powieści. Wydaje się, że każde z nich zasłużyło na to, co ich spotkało. I tak naprawdę każdy miał motyw do popełnienia zbrodni. Powieść jest zbyt rozwleczona, po prostu dla mnie nudna. Jeśli ktoś spodziewa się tu wartkiej akci, to niestety nie doczeka się jej. 

Link do opinii

Lubię książki pani Link ale ta jest jakaś taka bez polotu. Tematyka w porządku. Jednak dla mnie zbyt dużo rozważań psychologicznych a trochę za mało akcji. Zakończenie mnie nie zaskoczyło a bohaterowie nie dali się polubić,  może oprócz Jessiki. I fatalny, maleńki druk przez co ciężko mi się czytało. Ale nie zniechęca mnie to przed ponownym sięgnięciem po książki tej autorki.

Link do opinii
Avatar użytkownika - Mamut
Mamut
Przeczytane:2017-09-27, Ocena: 4, Przeczytałam, Wyzwanie 2017 - 52 książki,

Pomimo, że autorka utrzymuje czytelnika w stanie ciekaweości i niepewności kto jest pradziwym mordercą, wydaje mi się to książka nieco przegadana. Sporo mamy zagadek (np. powód dręczących Alexa złych snów, tajemnicze urazy Evelin), ale jakoś tak odkrywamy wszystko bez zbytnich emocji i zakończenie nawet nie zakakuje.

Link do opinii
Avatar użytkownika - stokrotka__
stokrotka__
Przeczytane:2017-07-06, Ocena: 4, Przeczytałam,
Inne książki autora
Bez winy
Charlotte Link0
Okładka ksiązki - Bez winy

Sierżant Kate Linville podróżuje pociągiem do Yorku, gdy niespodziewanie zdjęta paniką współpasażerka prosi ją o pomoc: prześladuje ją obcy mężczyzna...

Wielbiciel
Charlotte Link0
Okładka ksiązki - Wielbiciel

W lesie niedaleko małej miejscowości w okolicach Augsburga znaleziono zmasakrowane zwłoki młodej kobiety. Policja i bliscy zamordowanej stoją przed prawdziwą...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Kalendarz adwentowy
Marta Jednachowska; Jolanta Kosowska
 Kalendarz adwentowy
Grzechy Południa
Agata Suchocka ;
Grzechy Południa
Stasiek, jeszcze chwilkę
Małgorzata Zielaskiewicz
Stasiek, jeszcze chwilkę
Biedna Mała C.
Elżbieta Juszczak
Biedna Mała C.
Sues Dei
Jakub Ćwiek ;
Sues Dei
Rodzinne bezdroża
Monika Chodorowska
Rodzinne bezdroża
Zagubiony w mroku
Urszula Gajdowska ;
Zagubiony w mroku
Jeszcze nie wszystko stracone
Paulina Wiśniewska ;
Jeszcze nie wszystko stracone
Zmiana klimatu
Karina Kozikowska-Ulmanen
Zmiana klimatu
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy