KTOŚ BYŁ W JEJ DOMU. KTOŚ, KTO JĄ ZNA.
W środku nocy z pokoju dochodzi ochrypły szept ,,Poznasz mnie". Sophie całe dnie poświęca pracy w szkole podstawowej lub opiece nad matką, która cierpi na chorobę Alzheimera i nie jest łatwo się nią zajmować. Córce pozostaje niewiele czasu dla siebie i nielicznych przyjaciół.
W dniu, w którym Sophie postanawia w końcu zrobić coś dla siebie i iść na randkę zaczynają dziać się dziwne rzeczy. W ogrodzie znajduje dziwny guzik. Na szybie odcisk dłoni. Matka za swoje nowe sińce obwinia ,,cień". Kto je prześladuje i dlaczego?
I jeszcze ten głos... Aby odkryć, kto je dręczy, Sophie musi wejrzeć w przeszłość, choć może nie spodobać jej się to, co tam znajdzie.
Wydawnictwo: Filia
Data wydania: 2021-08-11
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 256
Tytuł oryginału: The Broken Ones
Zawsze kiedy pojawia się nowa książka jednej z moich ulubionych zagranicznych autorek, od razu na moich ustach ukazuje się kształt banana lub, jak kto woli, półksiężyca bądź rogalika. Wiem, że czeka mnie dobra i trzymająca w napięciu historia.
Sophie Howland to trzydziestopięcioletnia nauczycielka, mieszkająca z matką, chorą na Alzheimera. Całe dnie poświęca pracy w szkole lub opiece nad rodzicielką. Maureen potrafi być złośliwa i dosadnie okazywać córce nienawiść. Alisha, koleżanka Sophie z pracy, próbuje namówić ją, by oddała matkę do domu opieki i żyła szczęśliwie własnym życiem. Sophie jednak, pomimo złego traktowania, nie potrafi oddać mamy w obce ręce. Ufa jedynie opiekunkom, które do niej przychodzą.
"Ta kobieta dręczy cię psychicznie. Próbowała wybić ci z głowy studia, wytyka twój wygląd przy innych, sprawiła, że rozpadł się twój związek".
Pewnego dnia Sophie wybiera się na randkę z Peterem, chłopakiem poznanym przez internet. Pomimo niedopasowania i zakończenia jednodniowej relacji, chłopak nadal ją prześladuje. Od tamtego dnia zaczynają dziać się w domu dziwne rzeczy. W nocy pojawia się Cień, na szybie pojawia się odcisk dłoni, a na kamerze nagrywa się ciemna postać.
" - Powiedz, co tu robisz. Chcę wiedzieć. Następuje dłuższa, bolesna, brzemienna cisza. - Ja... - jąka się mama. - Ja cię znam... Gwałtowne bicie mojego serca jest niemal słyszalne (...). - Poznasz mnie".
Czy prześladująca kobiety postać, to rzeczywistość, czy tylko chora wyobraźnia Maureen? Cień przywołuje wspomnienia Sophie z dzieciństwa. Pojawiające się sny i dawna wyliczanka ujawnia ukrytą w zakamarkach pamięci przeszłość.
Wciągający thriller z dobrze rozwiniętą warstwą psychologiczną. Wywołuje dreszcze i ukazuje, jak emocje pomagają wyprzeć ze świadomości wiele rzeczy. Nie będę tu oceniać postaw bohaterek, chciałabym jedynie zwrócić uwagę na zaskakujące zakończenie. Chociaż książka była w połowie przewidywalna, to autorka potrafi zmienić tor fabuły, by zszokować.
Sarah A. Denzil to jedna z nielicznych autorek thrillerów, po której książki sięgam w ciemno. Bardzo lubię powieści autorki szczególnie za jej styl i pomysłowość. Dlatego zdecydowałam się na jej kolejny thriller. Jak było tym razem ?
Sophie oprócz pracy w szkole podstawowej, swój czas poświęca matce chorej na Alzheimera. Pewnego dnia w końcu postanawia zrobić coś dla siebie i umówić się na randkę. Od tej pory w ich domu zaczynają dziać się dziwne rzeczy, Sophie znajduje w ogrodzie dziwny guzik, na szybie odcisk dłoni a matka twierdzi, że za jej siniaki odpowiedzialny jest "cień". Czy ktoś je prześladuje? Jeżeli tak to jaki ma motyw ?
"Poznasz mnie" to bardzo ciekawy thriller psychologiczny. Książka liczy zaledwie 250 str a autorce udało się stworzyć historię tak zawiłą i intrygującą, że przeczytałam ją niemal jednym tchem. Wszystko idealnie zgrane, świetnie wykreowana główna bohaterka, mroczna i pełna tajemnic fabuła. Zakończenie mnie zaskoczyło ale jednocześnie trochę rozczarowało, nie spodziewałam się takiego obrotu spraw. Wyobrażałam to sobie ciut inaczej😅 Nie mniej jednak to była Denzil jaką lubię😎 Polecam!
Dziekuję @filiamrocznastrona 🖤
Powiem wam tylko tyle, że takiej końcówki się nie spodziewałam. Wychodzi na to, że przychodzi taki moment w życiu człowieka, kiedy nie ma już siły być prześladowany, obrażany i poniewierany. Lepiej, by nikomu nie udało się nigdy nikogo doprowadzić do takiej ostateczności, choć... W tym przypadku wydaje mi się, że była całkowicie usprawiedliwiona.
Przez całą książkę czułam niebywałą chęć, by potrząsnąć tą staruszką i przemówić jej do rozsądku. Wielokrotnie podejrzewałam, że była świadoma swych słów, tylko faktycznie gburowatość i dawny błąd zniszczyły jej nie tylko myślenie, ale i serce. Główna bohaterka była zastraszana i wielokrotnie robiona w balona. Pozwalała na to, choć mogła z tym coś zrobić. Zapewne, gdyby wcześniej odgadła swą przeszłość postąpiłaby inaczej. Nie mniej jednak miała na tyle wytrzymały charakter, że udawało jej się wytrwać w domu koszmarów.
Autorka porusza kwestę choroby Alzheimera wklejając w powieść jej pierwsze symptomy i możliwość zachowania chorego. Wszystko za sprawą historii, która była i straszna i przerażająca jednocześnie. To napięcie wzrastało coraz bardziej. Z wolna odkrywaliśmy coraz więcej tajemnic porozrzucanych na kartach powieści. Pod koniec książki wydaje mi się, że w jakiś sposób można było się pewnych rzeczy domyśleć, lecz w trakcie tak wiele rzeczy się działo, że te niewinne podpowiedzi gdzieś tam zanikały. Bardziej skupiłam się na historii, niż na sekretach. Było tak wiele niejasności, aż sama zaczynałam wątpić, czy kiedykolwiek poznam na nie odpowiedzi. Wiele wyjaśnia tutaj część druga, a zakończeniem jest krótka część trzecia. Przedstawia niby zupełnie inną historię, ale biorąc pod uwagę koniec książki, była ona naprawdę potrzebna.
Pozycję czytałam w wielkim napięciu wręcz zachwycona niezbyt długimi rozdziałami. Niedopowiedzenie z poprzedniego wyjaśniał nowy, kolejny rozdział. Pozycja oderwała mnie od rzeczywistości i pozwoliła zwrócić uwagę na osoby, które na pierwszy rzut oka są normalne. Nikt tak do końca nie wie ile krzywdy może wyrządzić wyimagowany przyjaciel...
Jest to dość mocny thriller psychologiczny który po woli wciąga czytelnika w historię. Młoda kobieta poświęca całe swoje życie dla matki. Na początku nie wyprowadza się na studia, nie angażuje się w związki az w końcu zostaje sama z chorą matką. Choroba alzheimera powoduje, że kobieta zachowuje się okropnie. Od dzieciństwa źle traktowała córkę ale teraz dużo bardziej się to nasila. W domu zaczynają dziać się dziwne rzeczy przez co bohaterka czuje się zagrożona. Coraz częstsze wtargnięcia na ich teren wzbudzają w niej niepokój i zawiadamia policję. Pewne jest że ktoś próbuje ją nastraszyć a może nawet skrzywdzić.
Mimo choroby matki na jaw wychodzą okropne sekrety sprzed lat. Kobieta nie może uwierzyć że to co się dzieje jest prawdą.
Sophie nie ma łatwego życia. Myślała,że w tym wieku będzie posiadała rodzinę tak jak jej znajomi. Jednak ona nie ma życia jak inni.
Na co dzień pracuje jako nauczycielka a po pracy musi zajmować się swoją matką, która choruje na Alzheimera. Choroba postępuje coraz
szybciej. Są momenty gdy matka jest spokojna i opanowana jednak przez większość czasu jest nie do zniesienia. Cały czas
wyżywa się na swojej córce , która mimo tego dalej przy niej jest. Gdy pewnego dnia matka Sophie informuje
ją,że ktoś przebywał w ich domu kobieta nie wie czy to jest wymysł czy tak rzeczywiście było. W obawie o ich życia montuje kamery, które
ukazały coś nie do pomyślenia. Ktoś rzeczywiście był w ich domu lecz wypowiedział tylko dwa słowa ''Poznasz mnie''.
Kto i dlaczego zaburza ich i tak już zagmatwane życie? Czy wspomnienia z przeszłości mogą mieć coś z tym wspólnego?
Jak zdarzenia sprzed lat wpłyną na rozwój wydarzeń dnia codziennego?
Była to moja pierwsza książka autorki choć dwie mam na półce. Myślę,że w najbliższym czasie się za nie zabiorę. Najnowsza
książka Denzil jest lekkim thrillerem, w którym przeszłość odgrywa kluczową rolę. Nie ma tutaj efektów wow ale dreszczyk emocji jest na poziomie.
Końcówka oczywiście zaskakuje choć pewnych rzeczy można się domyśleć, co nie zmienia faktu,że cała historia robi wrażenie.
Mogę śmiało polecić ją na jeden wieczór gdyż ma trochę ponad 200 stron.
Macie ulubioną książkę tej autorki? Koniecznie dajcie znać na jaką szczególnie rzucić okiem.
,,POZNASZ MNIE"
Sarah A. Denzil Wydawnictwo Filia
Uwielbiam mroczne thrillery Wydawnictwa Filia. Tym razem Sarah A. Denzil postanowiła stworzyć krótkie, lecz wyśmienite dzieło. ,,Poznasz mnie" - to mroczny, psychologiczny thriller. Tutaj wszystko może się zdarzyć. Sophie prowadzi nudne i męczące życie. W dzień uczy w szkole, a po pracy zajmuje się matką chorą na Alzheimera. Jej mama jest trudna w utrzymaniu. Często ją wyzywa. Nie znosi nikogo obcego. Codziennie rano przychodzi do niej opiekunka. Przez swoją matkę Sophie traci przyjaciół. Powinna oddać matkę do Domu Spokojnej Starości dla ich dobra. Przez nią nasza bohaterka nie może ułożyć sobie życia. Wszystko zmieni się, gdy wybierze się na randkę. Będą działy się w jej domu dziwne rzeczy. Matka - nabawi się tajemniczych siniaków. Mówi, że zrobił je ,,cień'. Kim jest ten cień? W ogrodzie znajdzie guzik, który nie należy ani do nich ani do opiekunki. Znajdzie jeszcze inne dziwne, tajemnicze znaki. Kto je prześladuje? Czy w porę odgadnie tą zagadkę? Czy będzie za późno? Poznając prawdę doznałam szoku. Tego się nie spodziewałam. Prawda mną wstrząsnęła. Byłam, a w sumie nadal jestem przerażona.
Sarah A. Denzil tworzy niezapomniane thrillery. Czytając ,,Poznasz mnie" nie zawiedziecie się.
Doskonale budowane napięcie. Dobra akcja i bohaterka - sprawiają, że nie oderwiecie się od czytania.
Z czystym sercem polecam wam thriller ,,Poznasz mnie".
Sophie pracuje w szkole i opiekuje się chorą na Alzheimera matką, która odkąd pamięta okropnie ją traktuje.
Przez jej zachowanie dziewczyna ma o sobie niskie mniemanie, niewielu przyjaciół i utraconą szansę na założenie rodziny.
Pewnego dnia udaje się na randkę z poznanym w internecie mężczyzną i od tej pory w jej domu zaczynają dziać się dziwne rzeczy...
Znajduje guzik, odcisk dłoni na szybie, słyszy dziwny szept ,,Poznasz mnie"..
Sophie prosi o pomoc policję, zaś matka o wszystko obwinia ,,Cień".
Kto nim jest?
Aby to odkryć będzie trzeba w końcu zajrzeć w przeszłość, a ona okaże się zupełnie inna niż się spodziewamy.
Bardzo lubię książki tej autorki, pomimo, że nie ma tutaj dynamicznej akcji.
Atmosfera gęstnieje powoli budując w nas niepokój i pytanie- kto dręczy kobiety?
Bardzo dobrze skonstruowana postać matki, którą znienawidziłam od pierwszego momentu i naprawdę podziwiałam główną bohaterkę, że może z nią wytrzymać.
To, co okazało się na koniec, było dla mnie przysłowiowym ,,gwoździem do trumny" i ogromnie mnie wzburzyło.
Wiem, że nie powinno się nikogo oceniać, ale w tej sytuacji po prostu się nie da.
O co chodzi?
Dowiecie się z książki, którą ja Wam osobiście polecam.
A team of office administrators are stuck at work during a flood. By the end of the day, one of them will be dead… Sue is waiting to retire. She...
CHWYĆ MNIE ZA RĘKĘ, MALEŃKA. Fran znajduje ją stojącą przy huśtawkach. Małą, około siedmioletnią dziewczynkę, samą w środku nocy. Jej żółtą sukienkę...
Przeczytane:2022-01-30, 2022,
Poznasz mnie to świetny thriller psychologiczny, przy którym trybiki w głowie pracują na najwyższych obrotach.
Sophie jej życie to praca i opieka nad schorowaną matką. Alzheimer matki spowodował że ciągle potrzebuje opieki.
Matka, która jest zimną, twardą osobą, sabotowała wszystkie plany na życie prywatne własnej córki, ich więź jest toksyczna.
Sophie która przez opiekę nad matką staje się zmęczoną i mało uważna osobą, jej pewność siebie dawno została zniszczona przez słowa matki. Nagle w domu dzieją się dziwne rzeczy. Matka zaczyna wymawiać słowo Cień który przywołuje Sophie urywki wspomnień, zaczyna ją mylić z Becca, ale kim jest ta osoba? Na drzwiach pojawia odcisk ręki, ktoś ich obserwuje, a może to facet z którym Sophie spotkała się raz przez portal randkowy? Kim jest Cień czy to tylko słowo, czy jednak osoba ?
Książka genialna z kilku powodów. Po pierwsze relacja córka matka, relacja toksyczna. Oglądamy jak dorosła już główna bohaterka przez słowa matki nadal się boi, nie umie jej się postawić, poświęca swoje życie chłopaka, przyjaciół dla matki ale czy ona zasłużyła na takie poświęcenie?
Po drugie niepewność, zagrożenie, niewiadoma, to wszystko nakręca Sophie i zaczyna wątpić. Czy jej matka zdolna byłaby do zagrożenia jej i robienia złych rzeczy? Czy to jednak ktoś inny ich obserwuje i im zagraża? Ta spirala złych zdarzeń powoduje że ja sama zwątpiłam czy jej matka faktycznie jest chora, czy jednak to jej kolejna zagrywka aby odegrać się na córce.
Trzecia rzecz to tajemnica z przeszłości, którą Sophie pragnie odkryć ale musi się pospieszyć póki jej matka jest jeszcze w miarę dobrym stanie i jej umysł nie został pokonany przez chorobę. Czy jej się uda odkryć ten sekret?
Jedynie do czego bym mogła się doczepić to zakończenie. Jest logiczne, spójne wiele wyjaśnia ale jest za krótkie. Wolałabym aby autorka więcej poświęciła słów, kartek bardziej opisała i zgłębiła.
Książka na jeden wieczór, bo nie da się od niej oderwać. Polecam