Życie Danki Popiołek po raz kolejny zbacza z obranego kursu, a ona sama nie jest już w stanie zliczyć, ile razy musiała dotąd w pośpiechu pakować walizki.
Przyjaźń z Emilem Kastnerem sprawia, że przestaje rozumieć własne uczucia. Niespodziewany powrót do Polski jeszcze bardziej mąci jej w głowie, a zaskakująca propozycja zagrania głównej roli w filmie opowiadającym jej własną historię przysparza Dance ogromną popularność.
Czy skromna dziewczyna odnajdzie się w roli celebrytki? Czy w końcu zrozumie, czego tak naprawdę pragnie od życia? A przede wszystkim, co zrobi z plątaniną uczuć względem Emila?
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Data wydania: 2021-07-01
Kategoria: Romans
ISBN:
Liczba stron: 408
Jak tam moje kolorowe misie macie już powyciągane ciepłe sweterki, czy jeszcze czekacie i macie nadzieję na powrót lata? Ja mam cichą nadzieję, że jednak jesień będzie piękna i rozpieści nas ciepłem🍁🍂
"Powrót milionera" to trzecia i zarazem ostatnia część przygód Danki Popiołek i Emila Kastnera. Jest mi ogromnie przykro, że więcej nie będzie mi dane przeczytać zawirowań towarzyszących w życiu tej uroczej dwójki moich ulubionych bohaterów. Nie zawiodłam się na poprzednich częściach i na tej także, będę mile wspominać tę serię i pozostanie w moim sercu na długo. Wielkim plusem jest, że książka napisana została luźnym i prostym stylem, dzięki czemu czyta się ją wyjątkowo szybko i ani przez moment nie poczułam jakiegolowiek znużenia książką.
Niech Was nie zmyli okładka, która na pierwszy rzut oka, może wyglądać na romans ociekający seksem i tu Was zaskoczę, że samego seksu jest tyle, co nic🤷czyli jak dla mnie idealnie. Jeśli to nie romans, to co? A więc, moi drodzy jest to lekka obyczajówka z domieszką kryminału, mnóstwem intryg, dawką dobrego poczucia humoru i świetną fabułą, która ani na chwilę nie zwalnia tempa, no i cudownym zakończeniem, które jest zwieńczeniem całej serii🧡 Szczerze, to po cichu liczyłam na takie zakończenie🤫
Od pierwszej części pokochałam osobę Danki, jest to prosta, skromna i szczera dziewczyna, której nie są w stanie zmienić pieniądzę, czy nawet sława, bo z dnia na dzień staje się celebrytką, a to za sprawą kręconego filmu z jej udziałem. Niestety, ale w tej serii, akurat irytowało mnie bardzo poboczni bohaterowie, którzy byli wręcz nieznośni, a swoim nieprzyjemnym i aroganckim zachowaniem, wręcz potęgowali moją niechęć do nich. Rozumiem, że taki był zamysł książki i muszę się z tym pogodzić.
Czytanie tej książki uważam, za bardzo przyjemnie spędzony czas, a to wszystko dzięki uprzejmości @proszynski_wydawnictwo ❤️
Świetnie spędziłam czas czytając tę powieść i nie nudziłam się ani przez chwilę. Autorki wspaniale wykreowały bohaterów, którzy byli jak najbardziej naturalni i dali się polubić. Historia Emila i Danusi wciągnęła mnie bezgranicznie, nie oderwałam się od niej nawet na momencik. Jak zaczęłam pierwszą stronę to odłożyłam ją dopiero po przeczytaniu zakończenia. Przez tę książkę się płynie, lekkie i przystępne pióro autorek czyta się ekspresowo i naprawdę nie mogę się do niczego przyczepić. Wątki są niezwykle interesujące, pikanterii dodają świetnie opisane sceny seksu, realnie ukazano zepsuty świat celebrytów, sztuczny szum medialny by być na pierwszych stronach gazet i zaistnieć.
Danka po powrocie z Grecji, dostaje ofertę by zagrać w filmie. Podpisuje zgodę i szybko tego żałuje. Przeraża ją popularność i sława medialna. Czy ta nieśmiała dziewczyna odnajdzie się w tym nowym świecie? Czy sława nie uderzy jej zbytnio do głowy? Czy znajdzie prawdziwą miłość i będzie szczęśliwa?
Zaś Emil nie uwolnił się od kłopotów a płatny morderca nadal na niego poluje. Dla dobra śledztwa policja ukrywa go w obskurnej kawalerce, gdzie ma pozostać niezauważony. W zawsze cynicznym mężczyźnie zachodzi duża zmiana. Zaczyna dostrzegać to co w życiu naprawdę się liczy, poznaje dobrodusznego sąsiada oraz zakochuje się. Będąc pod wpływem tego uczucia, przestają się liczyć dla niego tylko pieniądze, ukryte głęboko jego dobre cechy ujawniają się i arogancki milioner przeistacza się w normalnego, pełnego empatii człowieka. Czy ten mężczyzna odzyska swój majątek i raz na zawsze pozbędzie się kłopotów. Czy zrozumie kim dla niego jest Danusia? Czy ułoży sobie życie z ukochaną kobietą a może już skazany jest na przelotne związki?
Naprawdę polecam wam tę miłą, romantyczną z wątkiem kryminalnym lekturę. Książka ta pozwoli na odpoczynek, zrelaksowanie się i uprzyjemni wam chwile spędzone na czytaniu. Czy ta opowieść zakończy się happy endem a może nas zaskoczy swym zakończeniem musicie przekonać się sami. Jestem przekonana, że dobrze będziecie się bawić i zachwyci was ta powieść tak jak i mnie.
Staram się stosować do zasady, by nie oceniać książki po okładce. Sięgając po „Powrót milionera”, pomyślałam, że ta zasada również może mieć tutaj zastosowanie. Niestety. W tym wypadku kiepska okładka zapowiadała od początku kiepską lekturę.
Zaczęłam czytać tę książkę bez znajomości poprzednich tomów i czułam się trochę zagubiona, co jest właściwie zrozumiałe. Szybkie zakupy online pozwoliły mi już kolejnego dnia na czytanie pierwszego i chwilę później drugiego tomu. W tym momencie mogę już napisać, że ten trzeci tom serii „Kaprys milionera” jest...najlepszy. A niestety i tak bardzo słaby.
Danka Popiołek po serii „kryminalnych” przygód wraca w końcu do Warszawy, do nowego mieszkania z postanowieniem, że jej życie w końcu stanie się spokojne. Nic z tego. Ta dziewczyna po prostu przyciąga kłopoty a jej powiązanie z zabójczo przystojnym Emilem Kastnerem tylko te kłopoty potęguje. Ów boski milioner odnajduje w końcu siebie, uczy się kochać i przechodzi wewnętrzną przemianę z rozbuchanego erotycznie samca w mdląco słodkiego zakochanego misia.
Niestety męczyłam się podczas tej lektury.
Bohaterowie zostali skonstruowani bez żadnej konsekwencji, nie ma w nich żadnej konkretnej cechy. Irytują swoją nijakością. Danka, Emil i postacie poboczne to połączenie płytkości, naiwności i momentami zwyczajnej głupoty.
Sama fabuła też nie była przemyślana. Niby jest w książce jakiś wątek, który zapewne chciałby być kryminalnym, jednak w mojej opinii na taki nie zasługuje bowiem zanim cokolwiek dobrze się rozwinęło, następował koniec, zazwyczaj z zaledwie tylko lakonicznym wyjaśnieniem. Podobnie było z decyzjami, jakie podejmowała Danka Popiołek.
Przez całą serię „Kaprysu milionera” zauważyłam mocne zwracanie uwagi na poziom życia, jaki daje posiadanie pieniędzy. Kasa, kasa i jeszcze raz kasa. Trochę przypomina to te wszystkie seriale tureckie, gdzie bohaterowie dosłownie śpią na banknotach a jedynymi problemami, z jakimi się mierzą, to czy ten kocha tamtą i odwrotnie. W „Powrocie milionera” można też zauważyć taka zależność. I choć rzeczywiście Emil Kastner w trzecim tomie musi się zmierzyć przez chwilę z życiem „zwykłego szaraka”, na każdym kroku podkreślano, że jest to poniżej jego wymagań, oczekiwań i generalnie on jest kimś lepszym. Może dlatego, wewnętrzną przemianę głównego bohatera po prostu się ignoruje, bo...przecież na koniec wszystko wraca na najwyższy poziom luksusu.
Za jakiś tam plus, biorę to, że kwestii erotycznych, było w „Powrocie milionera” zdecydowanie mniej niż w poprzednich tomach, choć przyznaję, mimo wszystko czułam się zniesmaczona. Nie jest to sposób opisywania relacji intymnych, który mi odpowiada. No, ale nie było w trzecim tomie tyle obscenicznych opisów jak na przykład w tomie pierwszym.
Niestety zawiodłam się na tej książce i na całej serii. Miałam nadzieję, że okładka jest tylko dla zwrócenia uwagi, a fabuła jednak pozytywnie mnie zaskoczy. Szkoda, że tak się nie stało. Osobiście książki nie polecam, po prostu nie trafiła w mój gust, co nie znaczy oczywiście, że Wam też się nie spodoba.
Za egzemplarz recenzencki dziękuje Wydawnictwu Prószyński i S-ka.
Kurcze, książka była taka szybka, aż nie zauważyłam kiedy ją skończyłam:-) W ogóle bohaterowie nie bawili się w podchody, tylko od razu przechodzili do czynów. Tutaj chyba nawet kot miał swojego kochanka, to bardzo mnie rozbawiło. Oni oczekiwali od innych lojalności, czynów i spełnionych pragnień, a sami nie potrafili im tego dać. Najchętniej mieliby kochanków na własność czynnych dwadzieścia cztery godziny na dobę w pełnej gotowości. Jedynie kobiety czasem przeżywały to, co zrobiły, jednak nie rozwodziły się nad tym zbyt długo, gdyż nie miały na to czasu.
Książka podoba mi się pod wieloma względami.
Po pierwsze okładka, oj daje do myślenia i pobudza naszą wyobraźnię.
Po drugie jakość wydania, uwielbiam Wydawnictwo Prószyński, gdyż widać, że ewidentnie dbają o każdy detal: jakość druku, wielkość, przejrzystość i staranność.
Po trzecie bohaterowie chyba najbardziej zapadli mi w pamięci. Lubią rządzić, co przedkłada się na treść ich wypowiedzi i zachowań. Bywają agresywni, jednak w delikatniejszej formie. Mają swoje cele i nie lubią, kiedy ktoś im się sprzeciwia. Wytwarzają wielkie napięcie, które rozładowują podczas igraszek, ewentualnie w niektórych momentach słownie. Są bezpośredni i nie bawią się w ozdobniki. Zupełnie jakby nie chcieli tracić na nie czasu.
I tu przychodzi kolej na następny plus, którym jest akcja. Ja nie czytałam poprzednich tomów i w ogóle mi to nie przeszkadzało. Od początku wiem o co im chodzi, tylko nie mogłam się domyślić w jaki sposób do tego dojdą. W niektórych scenach jest gromadzone niebywałe napięcie erotyczne, jednak później rozładowywałam je za pomocą dalszych treści, kiedy wybuchałam śmiechem. Tak jakby czytając człowiek gromadził w sobie wszystko co złe, trudy życia, problemy, bolączki i nagle mogliśmy je zsiebie wyrzucić. Bardzo mi się to podobało, bo ewidentnie potrzebowałam czegoś, co nawet jestem skłonna przyznać, rozgrzeszło mnie emocjonalnie.
Ta pozycja jest potwierdzeniem, że można przejść najlepszą terapię emocjonalną właśnie poprzez czytanie. Bardzo ją polecam:-)))
,,Powrót milionera", tak jak wcześniejsze części, wypełniona jest mnóstwem wydarzeń, które dosyć szybko następują jedno po drugim, wprowadzając niepokój o losy bohaterów. Autorki poprowadziły finałową część z ciekawym pomysłem i zakończeniem. Ponownie wykazały się umiejętnością tworzenia intrygujących oryginalnych historii, których akcja biegnie dynamicznie z zawiłymi splotami zdarzeń, zmysłowymi, odważnymi scenami i kryminalnym wątkiem.
Całą trylogię zaliczam do literatury, którą czyta się szybko i z zainteresowaniem ze względu na niestandardową historię i przebieg wydarzeń. Trudno mi określić, która część podobała mi się najbardziej, gdyż każda z nich posiada swój charakterystyczny styl, klimat, intrygującą fabułę i nietuzinkowe postacie. Pełno w nich emocji, namiętności, niebezpieczeństw czyhających na bohaterów i nietypowych rozwiązań. I mimo, że wiem, iż jest to ostatni tom trylogii, to nie jestem do końca pewna, czy faktycznie już nie spotkamy się z Danką i Emilem, gdy ostatnie akapity tej serii nie wydały mi się ostatecznym finałem.
Cała recenzja: https://ezo-ksiazki.blogspot.com/2021/07/839-powrot-milionera-tom-3.html
Książka nijaka, tak naprawdę to nie ma sensownej fabuły, a niektóre sceny wręcz odpychają, jak na przykład trójkąt wielkiej aktorki z dwoma przyjaciółmi. Druga część tej serii zapowiadała się fajnie, niestety finał to klapa.