Niepublikowana wcześniej w Polsce książka Kristin Hannah, autorki uwielbianych na całym świecie powieści ,,Słowik" oraz ,,Zimowy ogród".
Życie prywatne światowej sławy lekarki Madelaine Hillyard dalekie jest od ideału. Kochająca, lecz przepracowana samotna matka nieustannie kłóci się z nastoletnią córką. Lina desperacko stara się odnaleźć ojca, który odszedł przed jej narodzeniem.
Czy konfrontacja z bólem i ranami z przeszłości jest konieczna?
W dodatku życie Madelaine komplikują tak od siebie różni bracia DeMarco. Podczas gdy ksiądz Francis DeMarco zawsze jest gotów podać jej pomocną dłoń, to jego brat Angel już dawno przyjął rolę niegrzecznego chłopca. Skrzywdził Madelaine, lecz teraz, gdy sam potrzebuje ratunku, znów pojawia się w jej życiu i oczekuje wsparcia.
Lecz czy pomoc potrzebującemu to jej obowiązek?
I czy skrzywdzona musi pragnąć pojednania?
,,Czuła, pięknie opowiedziana historia o emocjonalnej dojrzałości, przebaczeniu i cudach, które naprawdę się zdarzają." Publishers Weekly
Wydawnictwo: Świat Książki
Data wydania: 2023-05-17
Kategoria: Literatura piękna
ISBN:
Liczba stron: 448
Tytuł oryginału: Home Again
[SPOILER] Książkę przeczytałam w dwa wieczory. Ale mając w głowie Słowika czy Gdzie poniesie wiatr, rozczarowałam się. Dopiero później dowiedziałam się, że książkę tą autorka napisała w 1996. Wiele by to wyjaśniało i widać bardzo mocno, jak autorka się rozwinęła przez te wszystkie lata. Od samego początku było wiadomo że historia głównych bohaterów skończy się dobrze i czytelnik już tylko czeka finału, bez zbędnego napięcia czy lęku, co towarzyszy nam w nowych pozycjach autorki.
,,Powrót do domu" Kristin Hannah ukazał się po raz pierwszy w Polsce w maju 2023, mimo iż rynku amerykańskim dostępny był już od 1996 roku! U nas książka wydana została bardzo elegancko i nawet z autografem autorki, ale jednak o jej oryginalnej dacie wydania trzeba pamiętać rozpoczynając lekturę. Dlaczego? Bo jednym z jej głównych tematów jest przeszczep serca, a bohater, który ma nowe serce otrzymać, ma co do tego bardzo dużo wątpliwości, które teraz, aktualnie już raczej naszych głów nie zaprzątają. Nie to co 30 lat temu! Wtedy z pewnością była to książka potrzebna do rozpowszechniania wiedzy i obalania mitów, teraz raczej podchodzimy do niej z ciekawością co do tego, jak wtedy się myślało. To przecież nie tak dawno, a jednak dla nauki, i dla świadomości społecznej to naprawdę ogromny przeskok. Oczywiście poza tym tematem, jest to historia o dużo bardziej uniwersalnych tematach - o rodzinie, o szukaniu własnego miejsca na ziemi, o dojrzewaniu zarówno tym cielesnym, ale i tym zdecydowanie późniejszym, umysłowym, o rodzinie i rodzicielstwie, ale i też o stracie. Podobało mi się jak autorka oddała postać nastolatki, córki lekarki, która w wieku 16 lat przechodzi okres buntu i tak naprawdę sama nie wie, co się z nią dzieje, nie mówiąc już o tym, czego chce. To naprawdę solidna kreacja nastoletniego człowieka! Myślę, że spokojnie mogę powiedzieć, że książka trzyma się mocno ram powieści obyczajowych, więc i fani tego gatunku na pewno będą z niej czerpać wiele przyjemności.
Historia kobiet, które poróżniła dramatyczna przeszłość. Opowieść o skomplikowanych relacjach matki i córki. Nora Bridże jest gwiazdą. Ma własną audycję...
Wzruszająca książka o budowaniu więzi, przyjaźni i miłości - o wszystkim najlepszym, co człowiek może ofiarować człowiekowi. Julia, wzięty psycholog dziecięcy...
Przeczytane:2023-06-25,
Trudna przeszłość lubi o sobie przypominać. Zazwyczaj wraca niespodziewanie, ścierając wspomnienia z wizerunkiem obecnego dnia i tworząc w nim nowe, zaskakująco świeże koleiny. To emocjonalnie bolesne doświadczenie, szczególnie w obliczu choroby oraz nieustannie tlących się zakazanych myśli, jakie dotykają bohaterów niepublikowanej dotąd w Polsce powieści Powrót do domu. Kristin Hannah wielokrotnie już potwierdziła własne umiejętności w kreśleniu ludzkich dusz – tym razem stawia na uczucia zamknięte w otchłani czterech przygnębionych serc.
Napisać, że ta historia jest piękna to jak zilustrować jej zawartość bezbarwnym atramentem. Tym słowem z pewnością można sportretować samo wydanie – optycznie zachwycające i wyraźnie dopieszczone złotymi zdobieniami, ale wnętrze domaga się znacznie szerszej definicji. Tu nie ma bowiem przestrzeni na rozmach cukierkowych wrażeń, w zamian autorka wkrada się do strwożonej matczynymi troskami intymności – kobiety nieustraszonej w lekarskim życiu zawodowym, jednocześnie zupełnie wyblakłej w rozmowach z nastoletnią córką. Madelaine to przykład samotnej matki zagubionej w codziennych wątpliwościach – odczuwalnie kochającej i pragnącej przyjacielskiej relacji z Liną, a jednak tuszującej przed nią prawdę o jej własnych korzeniach. Powrót do dawnego rozdziału zauważalnie gryzie, ale okazuje się fabularnie niezbędny – na scenie nieuchronnie pojawia się zatem dwóch zróżnicowanych w postawach mężczyzn. Ta konfrontacja okazuje się znamienna, zaakcentowana zostaje smakiem zbliżającej się śmierci, także treścią długoletniej tajemnicy oraz zapachem przejmujących w przebiegu wzruszeń. Bo przecież Francis DeMarco to zaprzyjaźniony i dostrzegalnie wspierający ksiądz, natomiast jego brat, o słodko brzmiącym imieniu Angel, zaangażowany zostaje do roli aroganckiego niegrzecznego chłopca, dodatkowo przesiąkniętego sławą oraz pokłosiem brutalnie niszczących uzależnień. W plastycznie nakreślonych kreacjach wrażeniowo tli się niepokój – odbiorca wyczuwa to dosłownie w każdym poruszonym epizodzie, niejednokrotnie łapie się zatem na ważnych refleksyjnych przemyśleniach. I żyje tą opowieścią niemal obrazowo, bez ustanku rejestrując kadry najbardziej intensywnych scen.
Kristin Hannah ponownie wdziera się w szczelinę chłonnej wrażliwości, zostawiając w niej głęboką prawdę o nietrwałości ludzkiego życia. Powrót do domu to powieść dotykalnie zanurzona w poczuciu wstrząsającej straty, jednocześnie nasączona matczynymi wątpliwościami i goryczą nastoletniej niepewności. To historia wielu kameralnych doznań – muśnięta wyraźnie szeptem zakazanych pragnień, sponiewierana fetorem nieobliczalnej choroby oraz impulsywnie wdzierającym się cudem, osadzona emocjami w czterech podrażnionych intymnościach. Książka absolutnie poruszająca, refleksyjna i niepowtarzalna – fotograficznie wypełniająca przestrzeń naruszonej bólem wyobraźni.