On chce tylko mnie. Posiadać, kontrolować, mieć na własność.
Emma Jean i Tristan, Sztuczka i Ponury, złodziejka z Los Muertos i egzekutor z Bedlam. Skopani przez los, wciągnięci w mroczny świat gangów, w którym nie można ufać nikomu, a radość i spokój nie istnieją nawet w dziecięcych snach. Odważyli się jednak walczyć o siebie, o uczucie, które było silniejsze niż groźba śmierci. Tkwią teraz w samym centrum krwawej wojny. Zaszli już tak daleko, że nie sposób się cofnąć. Ale czy starczy im sił, by wygrać, lub determinacji, by zginąć, wciąż próbując?
Ponury jest przekonany, że Sztuczce nic nie grozi. Niestety, nic bardziej mylnego.
Dziewczyna trafiła w łapy szefa gangu Los Muertos. I chwilowo musi radzić sobie sama, bo Ponury został właśnie zgarnięty przez policję pod zarzutem morderstwa.
Dalsze losy bohaterów mrocznej i pełnej namiętności trylogii Perversion.
Wydawnictwo: Illuminatio
Data wydania: 2021-02-24
Kategoria: Romans
ISBN:
Liczba stron: 216
Tytuł oryginału: Possession
Tak jak pierwszą częścią byłam niemalże zachwycona, tak nie mogę tego napisać o drugiej. Poznajemy tutaj dalsze losy Emmy i Tristana.
Niektóre fragmenty były według mnie naciągane i zupełnie niepotrzebne...
Aczkolwiek to tylko moje skromne zdanie :D
Oboje zawalczyli o siebie.
Kochają się nade wszystko.
Nie widzą świata poza sobą.
Ale czy to oznacza, że nic im nie grozi?
Niestety w tej części nie jest aż tak kolorowo...
Ponury (Tristan) jest przekonany, że jego ukochanej nic nie grozi. Niestety tak nie jest. Dziewczyna trafia w niepowołane ręcę szefa gangu. Jest przez niego przetrzymywana. Związana w pokoju i wykorzystywana.
Byłam oburzona, gdy to czytałam. Młoda dziewczyna i musiała doznać takich okrutnych rzeczy! Było mi jej żal i nawet sobie nie wyobrażam jak ona mogła się wtedy czuć.
A Tristan w tym samym czasie zostaje zatrzymany przez policję pod zarzutem morderstwa...
Ironia losu!
Mają tylko siebie, ale czy zdołają się odnaleźć?
Czy Tristan wydostanie się z aresztu?
Jeżeli jesteście zainteresowani to zachęcam do przeczytania!
Chciałabym poznać jak ta trylogia się zakończy, więc pewnie sięgnę po ostatnią część... :)
"Kto mnie słyszy, kto mnie rozumie, staje się mój, moją własnością na zawsze..." (Ralph Waldo Emerson)
Chcę się z wami podzielić opinią o książce "Posiadanie" T. M. Frazier, która tak się składa miała 24.02 premierę! Jest to drugi tom Perversion Trylogy.
Po śmierci Brzucha Ponury przejmuje władzę nad Bedlam. Chce zrobić wszystko by odzyskać LJ. Los Muertos nie odpuszcza. Nawet jak Ponuremu udaje się odzyskać Sztuczkę, znów natychmiast zostaje porwana. W końcu dochodzi do głównej konfrontacji. Jak to się skończy?
Niestety drugi tom podobał mi się jeszcze mniej niż pierwszy. Liczyłam na jakąś fajną akcję, ale niczego tutaj tak naprawdę nie znalazłam. Nawet uczucie łączące głównych bohaterów było dla mnie płytkie. Niczym ta książka mnie nie zainteresowała. Może takie romanse są jednak nie dla mnie. A już porównanie jakoby dzik wjechał w poziomki do aktu seksualnego rozwaliło mnie na łopatki. Ale w takim mniej pozytywnym sensie. Dobrze, że te książki są krótkie. Myślę, że dokończę tą trylogię z czystej ciekawości. I chyba na tym poprzestanę.
Na "Possession" czekałam z niecierpliwością i dużą ciekawością, co będzie dalej. I...
Jak pierwszą częścią byłam oczarowana, to tą jestem rozczarowana. Szkoda. Nie dostałam tutaj emocji jakich się spodziewałam. Jedna scena mnie zniesmaczyła, a druga była absurdalna i wkurzająca. Czarodziejska różdżka 🙈. Serio?? To było słabe.
Mimo wszystko jestem ciekawa zakończenia tej historii. Mam nadzieję, że będzie lepsza od Possession. Bo szału tutaj nie było.
Pierwszy tom był świetny, ale ten jest chyba jeszcze lepszy. Jak to możliwe? :P Może dlatego, że autorka od pierwszych stron miesza, knuje i nie boi się podejmować odważnych decyzji względem bohaterów. Choć niektórych rzeczy możemy się domyślić to jakoś nie można ich przyswoić. Nie chcemy ich przyswoić. Wręcz chcemy je wyrzucić, wymazać, sprawić aby się nie wydarzyły. Ten tom rozwalił mi mózg. Nie ogarniam tego co się tutaj dzieje. A uwierzcie dzieje się bardzo dużo, mimo że książka ma ledwie ponad 220 stron. Autorka zawarła tutaj ogrom emocji. To jest dosłowny rollercoaster! Po raz kolejny zakończyła tak, że tylko palnąć sobie w łeb. :P Nie ma innej możliwości niż zabierać się za 3. Zero dyskusji, zmiana planów i jedziemy dalej z tą górską kolejką. Byle tylko się nie wykoleić. :D
Mam to szczęście, że coraz częściej zaczynam czytać książki od drugiego a czasami i od trzeciego tomu. Tak właśnie było tym razem. "Posiadanie" to drugi tom serii. Niestety nie znając pierwszej części czyta się ciężko, ale mimo wszystko da się coś zrozumieć.
Jak to w książkach bywa - znajdziemy tu wątek miłosny, pełen szczęścia, romantyzmu, jak i smutku, morderstwa i cierpienia. Książka w ogóle mnie nie zaciekawiła i z tego co czytałam opinie - takie samo zdanie ma większość czytelników. Znajdziemy wątki, w których powinno być mnóstwo akcji, napięcia, powinno się czytać z zaciekawieniem i czekać na to co się wydarzy dalej - tak niestety nie jest. Z niecierpliwością czekałam na koniec książki, by nie zostawiać jej w połowie w szczególności, że jest taka krótka ( 210 stron).
Ale wracając do treści - kto czytał pierwszą część, będzie wiedział o co chodzi.
Sztuczka zostaje porwana przez co musi liczyć tylko i wyłącznie na siebie. U Ponurego też nie wiedzie się dobrze, zostaje aresztowany a co najgorsze w jego sypialni zostaje znalezione ciało. To sprawia, że jego życie komplikuje się coraz bardziej. Pewnego dnia dowiaduje się co dzieje się u jego ukochanej - Sztuczki. Po tych informacjach postanawia uciec z więzienia. Czy uda mu się to? Czy zdoła uwolnić swoją miłość, która jest torturowana?
Książka krótka więc i treści jest też mniej.
Po małym rozczarowaniu, jakie zafundowała mi książka „Perversion” z obawą sięgałam po kontynuację. Ale przecież to Frazier, musi być dobrze! Otóż, nie. Z przykrością stwierdzam, że ta seria wypada słabo w porównaniu z serią „The King”. Myślałam, że bohaterowie w „Possession” rozwiną się, przeczytam o szokujących scenach a akcja będzie zawrotna i zaskakująca. Nic z tego.
Wojna między gangami jest nieunikniona. Zwłaszcza po tym jak Sztuczka zostaje porwana i uwięziona. Teraz dziewczyna może liczyć tylko na siebie. Tymczasem Ponury zostaje aresztowany. Ciało, które zostaje znalezione w jego sypialni jest gwoździem do trumny. Kiedy wydaje się, że sytuacja jest bez wyjścia, trzeba sobie to wyjście rozwalić. Najlepiej samochodem… Ucieczka z więzienia nie jest najlepszym rozwiązaniem, ale Ponury musi działać. Zwłaszcza, kiedy dowiaduje się, że jego ukochana jest przetrzymywana i torturowana. Dla niej gotowy jest rozpocząć wojnę. Czas się przegrupować i wejść na terytorium wroga.
I to by było na tyle, jeśli chodzi o tę część. „Possession” to króciutka książka, którą przeczytacie w jeden wieczór. Gdzieś w połowie lektury stwierdziłam, że autorka chyba straciła zapał do opowiadania tej historii. Akcja zaczynała być lekko naciągana, bohaterowie stali się jakby przesłodzeni. Ta część niestety wypadła słabiej niż pierwsza i z obawą zaczynam lekturę ostatniego tomu. Frazier pisze lekko i książkę czyta się szybko, ale brak w tym pasji . Seria zapowiadana była, jako dość szokująca, ale wypada blado. Przeczytałam, ale zapewne za chwilę zapomnę o tym tytule. Książka jak dla mnie przeciętna.
"Posession"
@niegrzeczneksiazki
Kontynuacja losów Ponurego i Sztuczki. Jak wiadomo ich życie różni się od normalności. Żyją w innych organizacjach, gdzie bratanie się z wrogiem jest zakazane. Ale co zrobić gdy chemia i uczucie jest tak mocne, że nie potrafią bez siebie żyć? Sztuczka nie należy go gangu z własnej woli, za wszelką cenę walczy o wolność. Czy uda jej się zaznacz szczęścia? Niestety nie tym razem, nie w tej części.
Ta część, jest lepsza od poprzedniej, dzieje się dużo, akcja ciągle jest w ruchu. To co spotka E.J. jest straszne, czytając miałam łzy o oczach bo jak tak można potraktować drugiego człowieka, być bezwzględnym i pozbawionym uczuć. Tak bardzo było mi żal bohaterki, tego przez co przeszła. A jej nieszczęść jest więcej niż można sobie wyobrazić. Ponury, walczący o ukochana, trochę przestaje być taki mroczny i jego postać została trochę ugrzeczniona.
Podoba mi się ta seria, wyprostuje kolejnej części i liczę, że w końcu bohaterzy będą mogli odetchnąć od ciągłej walki, a zaznają trochę spokoju i szczęścia.
Trzeci tom szorstkiej, pełnej seksownych i bardzo niebezpiecznych bad boyów serii T.M. Frazier! Historia Beara, na którą fani czekają ze...
Czasami musisz prawie umrzeć, by zacząć żyć naprawdę. Urodził się ze złodziejstwem we krwi i gniewem wrzącym w sercu. By przetrwać, od najmłodszych lat...
Przeczytane:2021-07-10, Ocena: 5, Przeczytałam, Mam, 52 książki 2021, 26 książek 2021, 12 książek 2021, Wyzwanie - wybrana przez siebie liczba książek w 2021 roku, Przeczytaj tyle, ile masz wzrostu – edycja 2021, Insta challenge. Wyzwanie dla bookstagramerów 2021,
Dzisiaj przychodzę do Was z recenzją drugiego tomu serii, która kompletnie skradła moje serce. Warsztat autorki jest bardzo mocno dopracowny. To w jaki stan emocjonalny T.M.Frazier potrafi wprowadzić czytelnika nie mieści mi się w głowie. Serio, takich książek mogę czytać tysiące, ale co tam czytać. One czytają się same!!!
Kontynuacja fenomenalnej książki "Perwersja", która zachwyciła mnie swoją fabułą, ale także, a może przede wszystkim emocjami. W tej części również ich nie zabraknie, a historia, którą autorka w tej części kontynuuję przyspieszy bicie niejednego serca!! Nasza bohaterka przechodzi kompletne piekło. Przedziera się przez tunel zła, poniżenia i utraty własnej duszy, ale na końcu wydaje się nie pojawiać żadne światełko, nawet najsłabszy, najmniejszy punkcik. Co tym razem autorka zaserwowała naszym bohaterom?
Powiem tylko, że będzie mrocznie, smutno, niebezpiecznie. Ta historia zmiażdży niejedno serducho!