Po odejściu Rzymian Brytania popada w ruinę. Na szczęście ich zniknięcie oznacza też kres wojen, który do tej pory pustoszyły kraj.
Axl i Beatrice, para starszych Brytyjczyków, wyrusza w podróż przez mglistą, deszczową krainę z nadzieją na odnalezienie syna, którego nie widzieli od lat. Spodziewają się, że będą musieli stawić czoła niebezpieczeństwom, rzeczom dziwnym, a nawet nie z tego świata, ale nie wiedzą, że podróż ujawni też mroczna stronę ich związku, odsłoni sekrety, które utonęły w niepamięci...
Wydawnictwo: Albatros
Data wydania: 2015-09-23
Kategoria: Literatura piękna
ISBN:
Liczba stron: 448
Tytuł oryginału: The Buried Giant
Język oryginału: angielski
Tłumaczenie: Szulc Andrzej
Rok 1948. Zniszczona Japonia przeżywa czas gruntownych przewartościowań. Z ruin powstaje nowy świat i porządek rzeczy. Emerytowany malarz Masuji Ono,...
Mieszkającą w Anglii japońską wdowę Etsuko nieustannie prześladuje wspomnienie samobójstwa córki. Czy ponosi odpowiedzialność za jej śmierć...
Przeczytane:2018-03-26, Ocena: 5, Przeczytałam, 52 książki 2018,
Mam trochę kłopot z tą książką. Bardzo dobrze mi sie ją czytało, była przede wszystkim tajemnicza i nie mogłam się oderwać, bo tak chciałam się dowiedzieć. I tyle symboli, przynajmniej mi wydawało się, że to symbole. Próbowałam nadawać im znaczenie, łączyć w logiczną całość. I wiele się wyjaśniło, ale przy takiej mnogości metafor czegoś mi zabrakło - tak jakby tych tajemnic spodziewałam się więcej, niż w rzeczywistości było. Ale to tylko taka uwaga wynikająca z lekkego zaskoczenia. Samo przesłanie: czy lepiej pamiętać, czy być może zapomnienie jest łaską i daje spokój? Czy "grzebać olbrzymy" historii w imię pokoju i ułudy wybaczenia? Czy lepiej wiedzieć, czy pozostawać w stanie błogiej nieświadomości? Ważne pytania, na które każdy pewnie ma swoją odpowiedź. Ja pod wpływem tej książki dotarłam do swojego schowanego olbrzyma - i nie wiem, czy tego chcę.