Domek robotnika obok starej przędzalni wełny w Blarney w hrabstwie Cork pilnie strzeże sekretu sprzed lat. W 1921 roku zamieszkująca go rodzina: matka, ojciec i dwoje dzieci zniknęła bez śladu w niewyjaśnionych okolicznościach. Dziewięćdziesiąt lat później ich zmumifikowane zwłoki wydobyto spod podłogi. Rany postrzałowe w czaszkach wydają się wskazywać na egzekucję przeprowadzoną przez IRA, ale w toku śledztwa Katie Maguire trafia na trop zadawnionych zatargów, które po latach odżywają na nowo.
Wydawnictwo: Albatros
Data wydania: 2017-05-10
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 464
Tytuł oryginału: Buried
Język oryginału: angielski
Tłumaczenie: Grzegorz Kołodziejczyk
Zdecydowanie najsłabsza z wszystkich dotychczasowych części, choć nadal nie zeszła poniżej bardzo przyzwoitego poziomu. Znów dostajemy dość dużo brutalnej, krawej rozrywki i znając Mastertona do samego końca nie możemy być pewni, kto z niej wyjdzie żywy. Dość ciężko mi się tym razem w powieść wchodziło i przez tydzień miałem przeczytanych ledwie 100 stron. resztę przeczytałem w trzy dni. Nie wciągnąłem się, jak w niektóre części, ale im dalej w las, tym robiło się ciekawiej. Nie na tyle, by podniosło to moją ocenę, ale na tyle, by czytało się fajnie.
CYKL: " KATIE MAGUIRE" (TOM 6)
Szósty tom cyklu ma mocny początek. Pod podłogą jednego z domów zostają znalezione zwłoki pewnej rodziny. Wiele lat temu zniknęli i nikt nie miał o nich żadnych wieści. Zagadkę tajemniczego zaginięcia i zamordowania tej rodziny będzie próbowała rozwikłać nadkomisarz Katie Maguire. Z tym, że... No właśnie.
Ten, jak mogłoby się wydawać - główny temat książki, zostaje przyćmiony innym tematem. Dla Katie znacznie ważniejszą sprawą do rozwiązania staje się inna, która zdominuje szósty tom cyklu. I, o ile jestem w stanie zrozumieć taki zabieg (dwie równoległe sprawy, co mogłoby być ciekawe), o tyle nie pojmuję, jak można było rzucić intrygujący temat już w pierwszym rozdziale i podsycić apetyt na więcej i praktycznie zapomnieć o tym na parę rozdziałów. Jak można było powracać do tematu tylko od czasu do czasu, tak jakby był bardzo pomniejszy i prowadzić książkę tak, by to właśnie tamta - zdawałoby się poboczna sprawa - była głównym tematem książki? Dodam, że nawet opis tego tytułu sugeruje inny temat tego kryminału...
Znajdziemy tu parę brutalnych opisów. Katie Maguire i jej prywatne problemy nie znikają - wręcz przeciwnie stają się mega ważne. A ja po wysłuchaniu ostatnich rozdziałów czuję bardzo duży niedosyt.
Oceniam ten tytuł jako słaby, bo słabe jest to, co Autor zrobił. Słabe jest poprowadzenie akcji książki na zupełnie inne tory, niż te, które były zamierzone na początku. Tak nie było nawet w tych częściach cyklu, które oceniałam jako przeciętne i mocno przeciętne. Mam nadzieję, że taka wpadka zdarzyła się tylko w tym tomie, a następne będą już dotyczyły tego, czego mają dotyczyć.
Opinia opublikowana na moim blogu:
https://literackiepodrozebooki.blogspot.com/2021/08/cykl-katie-maguire-tom-6-szosty-tom.html
Szczerza ta część mnie lekko rozczarowała, ale i tak jest fajna.
Następna cześć o Kate tak samo od samego początku dzieje się akcja. Bardzo fajna.Polecam
Pewnego niedzielnego popołudnia przed domem Ricky'ego Delatolli pojawia się handlarz antykami i wbrew woli zainteresowanego pozostawia cały swój...
W odmalowanym przez Mastertona w iście dickensowskim stylu Londynie dorasta Beatrice Bannister, córka Clementa – aptekarza, eksperymentatora...
Przeczytane:2019-03-10, Mam,
Pogrzebani to kolejny tom cyklu przygód detektyw nadkomisarz Katie Maguire. Książki z jej przygodami sprzedają się coraz lepiej - pisarz ma zakontraktowane minimum 10 powieści z tą dzielną detektyw.
Podobnie jak w poprzednim tomie Siostry krwi, nasza bohaterka zajmuje się kilkoma sprawami. Rozpocznie śledztwo w sprawie zamordowanej ponad dziewięćdziesiąt lat wcześniej rodziny, która została pogrzebana pod deskami podłogowymi. Morderstwo to miało wątek polityczny i sięga czasów, kiedy to narastający krwawy konflikt republikanów i nacjonalistów zaczynał się dopiero kształtować. Drugim wątkiem, który wplótł Masterton w karty powieści będzie przemyt papierosów, za którym stoi niebezpieczny gangster, Boby Quilty, który trzęsie kilkoma biznesami w Cork. Pozostaje on nieuchwytny, ponieważ umiejętnie zaciera ślady, a wszyscy którzy mogą obciążyć go zeznaniami, znikają z powierzchni ziemi. Gdy w wyniku konfrontacji ginie jeden z funkcjonariuszy Gardy, Katie postanawia skończyć z brudnymi praktykami Bobby`ego. Ten jednak porywa dwie bliskie jej sercu osoby i od tego momentu rozpoczyna się dramatyczny wyścig z czasem.
Fabuła jest umiejętnie skonstruowana, a dwa wątki świetnie się ze sobą łączą. Z jednej strony mamy wątek rodzinny, z drugiej gangstera. Nie brakuje tu dynamiki akcji. Masterton w całej okazałości eksponuje tu ludzkie emocje, chęć zemsty, ból i strach, honor, oddanie i odwagę. Mamy okazję na kontynuację spraw osobistych Katie, mianowicie wątku z poprzednich tomów dotyczących Kyne i Johna. To solidny kawałek książki, która trzyma w napięciu do ostatniej strony.
Cały cykl jak do tej pory prezentuje się świetnie. Na angielskim rynku ukazała się już kolejna część przygód Katie, Dead girls dancing. W Polsce musimy jeszcze trochę poczekać, ale myślę, że będzie warto! Polecam tym, którzy jeszcze nie czytali o przygodach pani nadkomisarz. Książka sprawi, że krzykniecie z wrażenia.