W roku 1936 nie odbyły się zawody lotnicze Challenge, ale mógłyby się odbyć. Wyobraźmy sobie, że polski aeroklub zwołuje ten turniej, a w jego szranki staje załoga złożona z genialnego pilota, Ignacego Karskiego i ekscentrycznego konstruktora, Daniela Arnolda. Lotnicy chcą zdobyć laury Żwirki i Wigury, Bajana i Pokrzywki... ale przedtem muszą pokonać 10 000 kilometrów pod niebem Europy oraz niezmierzoną przepaść, która podzieliła polskie społeczeństwo po zamachu majowym.
Piloci to opowieść o honorze polskiego lotnika, miłości do latania i prawdziwej przyjaźni w podzielonym kraju. A także o brutalnym świecie rywalizacji konstruktorów i pilotów gorącej końcówki lat trzydziestych.
Wydawnictwo: Skarpa Warszawska
Data wydania: 2024-01-10
Kategoria: Historyczne
ISBN:
Liczba stron: 336
"Piloci" to powieść historyczna opowiadająca o zawodach lotniczych Challange w 1936 roku. Choć nie tylko gdyż cofamy się również w czasie do 1926 roku, zamachu majowego i walki pilotów, ale również fragment książki toczy się już po wojnie.
Początkowo wgl nie mogłam się wciągnąć. Nie podobała mi się ta historia, te retrospekcje. Nudziłam się. Na szczęście tak było tylko na początku. Im dalej czytałam tym bardziej podobała mi się ta historia. Chociaż lotnictwo to nie jest moja tematyka, z przyjemnością dowiadywałam się nowych rzeczy na temat samolotów i pracy jaką się przy nich wykonuje. Autor dokładnie opisuje zawody, przygotowania i zmagania ekip różnych narodowości. Podaje również aktualny ranking drużyn. No znajdziemy tutaj wiele smaczków. Według mnie historia na tym zyskuje, jest bardziej realistyczna i intrygująca.
Akcja rozkręca się powoli, swój szczyt osiąga tak naprawdę pod koniec książki. Ostatnie rozdziały i zakończenie całkowicie mnie zaskoczyły. Szczególnie zaskoczenie było trudne, ale odzwierciedlało powojenne realia.
Jeśli chodzi o fakty, w 1936 roku zawody lotnicze Challange nie odbyły się. Autor jednak postanawia nam opowiedzieć jak mogły by wyglądać, snuje własną opowieść. Zostają poruszone aktualne tamtym czasom tematy. W końcu za kilka lat wybuchnie wojna, nastroje nie są spokojne.
Uwielbiam takie pozytywne zaskoczenia. Pomimo trudnych początków z tym tytułem, ciąg dalszy okazał się doskonały.
Jeśli lubicie czytać powieści historyczne albo lubicie okres międzywojenny oraz lotnictwo, to książka zdecydowanie dla Was.
Najnowsza powieść Adama Podlewskiego - autora m.in. "Zakonu św. Brutusa" i "Dnia Sznura". 3 listopada 1771 ostatni król Polski, Stanisław August Poniatowski...
Upalne lato 1831. Wojska powstańcze cofają się na wszystkich frontach, a korpus Paskiewicza przekracza Wisłę, aby zaatakować Warszawę od zachodu. W...
Przeczytane:2024-01-16, Ocena: 5, Przeczytałam, Przeczytaj tyle, ile masz wzrostu, Wyzwanie - wybrana przez siebie liczba książek w 2024 roku, 12 książek 2024, 26 książek 2024, 52 książki 2024, Przeczytaj tyle, ile masz wzrostu – edycja 2024, Książki XXI wieku,
NIEBO WE KRWI
Jedną z najnowszych propozycji od wydawnictwa Skarpa Warszawska jest książka Adama Podlewskiego „Piloci”. Swoją premierę miała 10 stycznia bieżącego roku i tego też dnia miałam okazję uczestniczyć w spotkaniu z autorem, które zachęciło mnie do szybkiego sięgnięcia po tę lekturę.
Rok 1936. Polski Aeroklub organizuje międzynarodowe zawody lotnicze Challenge. W szranki stają ekipy z kilku europejskich krajów. Przede wszystkim zaś załogi polskie, a wśród nich pilot Ignacy Karski i mechanik Daniel Arnold. W swojej maszynie, niezawodnym dotąd Septimusie, chcą zdobyć laur zwycięzcy i stać się sławni jak Żwirko i Wigura. By jednak tego dokonać należy przejśc liczne próby i odbyć lot pod niebem Europy na trasie niemalże dziesięciu tysięcy kilometrów. Czy wiara i marzenia wygrają w starciu z bezwzględną rywalizacją? Jak wiele trzeba poświęcić, by zrealizować marzenie?
W roku 1936 zawody Challenge nie odbyły się. W swojej powieści Adam Podlewski pozwolił sobie popuścić wodze wyobraźni i przedstawić wizję tego turnieju, gdyby rzeczywiście miał on miejsce. Imponujące jest to jaką skarbnicą wiedzy jest ta książka. Autor bardzo solidnie przygotował się do swojego zadania. Poznajemy dziesiątki szczegółów technicznych, budowę samolotów, smaczki jak tego typu zawody wyglądały niegdyś od zaplecza. Wizja, którą roztacza przed nami Podlewski jest bardzo wiarygodna. Dwóch bohaterów, dwie skrajnie różne jednostki i jedna pasja. Duet Karski – Arnold to niezykle interesujący przykład tego jak wola walki, dążenie do realizacji marzenia i duma narodowa łączą ludzi o przeciwnych postawach politycznych. Społeczeństwo rozbite po mającym miejsce dziesięć lat wcześniej zamachu majowym wciąż pełne jest antagonizmów. Stojący niegdyś po dwóch stronach barykady Daniel i Ignacy teraz stanowią drużynę. Wspólnie wyruszają w pełną przygód, ale i niebezpieczeństw wyprawę na przeciwległy kraniec Europy, by nieść chwałę polskiemu lotnictwu. Napisana z zegarmistrzowską precyzją, skrupulatna, pełna napięcia opowieść o odwadze, pasji latania i honorze.
Myślę, że „Piloci” nie są lekturą, która każdemu przypadnie do gustu. To nie jest powieść komercyjna. Mnogość szczegółów technicznych, mocne osadzenie w wydarzeniach historycznych i specyficzna tematyka sprawiają, że nie wszyscy odnajdą w tej książce to, co lubią. Jednakże bardzo zachęcam, by się przełamać i otworzyć na tę historię. Adam Podlewski włożył ogromny trud w napisanie tak misternie dopracowanej powieści i nie da się tego nie zauważyć. Nie posiadam szczególnie dużej wiedzy na temat poruszanych w powieści zagadnień, ale dzięki bardzo dobrze opracowanym opisom autora, czytało mi się ją dobrze. Podoba mi się konstrukcja powieści, a dokładniej to jak poszczególne rozdziały przeplatane są statystyką turnieju, wyciągami z regulaminu zawodów Challenge i prasówką. To bardzo udany zabieg, który przełamuje schemat opowiadania i stanowi dodatkowy punkt, który czyelnika zaciekawia. Jestem pełna podziwu zarówno dla pasji z jaką ta książka została napisana jak i dla ogromnej wiedzy autora, którą potrafi w tak przystępny i interesujący sposób dzielić się z odbiorcami.
Zaliczam „Pilotów” do kategorii najoryginalniejszych powieści jakie w ostatnim czasie przeczytałam. Wiedza i kunszt opowiadania zasługują na bardzo duży plus.
Adam Podlewski w „Pilotach” ukazuje nam rywalizację najlepszych załóg lotniczych ówczesnych czasów. Kreuje bohaterów bardzo zróżnicowanych, wielobarwnych, o różnych przeżyciach i poglądach. Oprócz tandemu głównych bohaterów na uwagę zasługuje postać Józka Czapli – czternastoletniego chłopaka żydowskiego pochodzenia, który na zawodach towarzyszy załodze Septimusa. Różne będą drogi życiowe tych ludzi i rózny los ich spotka. Ale wtedy tam – na Challenge – stanowili załogę. „Piloci” to przejmująca opowieść o braterstwie mimo różnic, o marzeniach, ale także o zwykłej ludzkiej podłości.
Zachęcam do sięgnięcia po tę książkę, ponieważ Adam Podlewski zaserwował nam coś, co niezwykle rzadko pojawia się na literackim rynku. Powieść historyczną napisaną ze swadą i dbałością o szczegóły. O tym co dobre i złe. O wyborach, które rzutują czasami na całe życie. O próbie realizacji marzeń w cieniu zbliżającej się wojny.