Październikowa lista

Ocena: 4.8 (5 głosów)

Czekasz w rozpaczy na wiadomości o swojej córce. Wreszcie otwierają się drzwi. Ale to nie negocjatorzy ani FBI. To porywacz. W dodatku uzbrojony… Jeszcze dwa dni temu życie toczyło się zupełnie normalnie. Jak mogło do tego dojść? Każde przestępstwo zaczyna się od końca. Chcąc ustalić, co się stało, należy się cofnąć, odtwarzając przebieg zdarzeń, do których doszło wcześniej. „Październikowa lista” to ciężka próba dla waszego umysłu i waszych nerwów, której poddaje czytelnika autor znakomitych thrillerów Jeffery Deaver.

Informacje dodatkowe o Październikowa lista:

Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Data wydania: 2014-04-22
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN: 978-83-7839-750-2
Liczba stron: 344
Tytuł oryginału: October List
Język oryginału: angielski
Tłumaczenie: Łukasz Praski

więcej

Kup książkę Październikowa lista

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Październikowa lista - opinie o książce

Oj czytało mi się to z początku baaardzo ciężko.. Nie mogłam przyzwyczaić się do zaburzenia chronologii a właściwie to jej odwrócenia. Początkowo nie mogłam się wkręcić w te książkę, ale ostatnie 150 stron przeczytałam na jednym "wdechu" :) czy polecam? Ciężko powiedzieć, historia ciekawa, bardzo fajnie opowiedziana ale ta odwrócona kolejność mnie zniechęcala. Ale jeżeli zabieracie się za czytanie tej książki to tylko i wyłącznie od rozdziału 36. Odwrotnie to raczej nie ma sensu

Link do opinii
Avatar użytkownika -

Przeczytane:2014-05-20, 52 książki 2014 rok, Mam,
Nie mogę powiedzieć, by za pierwszym razem słynny na całym świecie pisarz thrillerów Jeffrey Deaver zrobił na mnie piorunujące wrażenie. Właściwie nie zrobił nawet dobrego... Spodziewałam się, po licznych pochwałach jego książek, że swoim stylem, wplecionym w doskonałą fabułę, wgniecie mnie w fotel, a tymczasem zwyczajnie mnie znudził. Tak było w przypadku powieści ,,Mag". Mimo to obiecałam sobie, że dam mu jeszcze szansę, choćby po to, by zapoznać się z pierwowzorem filmu ,,Kolekcjoner kości". Na flagową powieść Deavera z pewnością przyjdzie jeszcze czas, tymczasem w ręce wpadł mi jego najnowszy tytuł, czyli ,,Październikowa lista". Przez znaczną część lektury nic nie zapowiadało jakiejś spektakularnej zmiany w moim podejściu do pisarstwa tego pana, choć przyznaję, że już na starcie był w stanie mnie zaskoczyć. Czym? Tym, że po otwarciu książki, zamiast ujrzeć rozdział numer jeden, zobaczyłam... trzydziesty szósty. Deaver postanowił opowiedzieć tę historię od końca. Już na pierwszych kartach powieści poznajemy Gabrielę - szalejącą z niepokoju matkę sześcioletniej Sarah. Dziewczynka została uprowadzona i nie wiadomo, co się z nią dzieje aż do dnia, w którym do drzwi Gabrieli puka nie kto inny, jak sam porywacz. Jego żądania są konkretne: pół miliona dolarów oraz tajemnicza ,,październikowa lista". Co zawiera? Dlaczego jest tak cenna dla porywacza? I czy mała Sarah wróci do matki? Gdy poznałam odpowiedzi na wszystkie te pytania, uśmiech nie schodził mi z twarzy przez pół dnia. Deaver zdołał uśpić czujność starego wyjadacza w dziedzinie czytania thrillerów, omamił mnie i wywiódł w pole, czyli zrobił mnie w bambuko. Naprawdę! Zakończenie (a właściwie początek) powieści jest fenomenalne i właśnie dla niego warto przemęczyć się przez znaczną część dość nużącej lektury i mało (albo wcale) wyrazistych bohaterów. Do minusów powieści po raz kolejny muszę zaliczyć jej klimat. Długo nie byłam w stanie w niego wsiąknąć ani zżyć się z bohaterami. Jednak czytałam dalej, bo przecież musiałam dowiedzieć się, co się dzieje z małą i co zawiera tajemnicza lista. Dopiero zakończenie sprawiło, że książki nie ocenię tak nisko, jak pierwotnie miałam w planach. Po lekturze skusiłam się na przejrzenie kilku recenzji ,,Październikowej listy". W jednej z nich spotkałam się ze stwierdzeniem, że książkę spokojnie można czytać od końca - absolutnie odradzam takie postępowanie! W ten sposób tego, co najlepsze, dowiecie się już na początku i tym samym pozbawicie siebie efektu zaskoczenia, który jest najmocniejszą stroną tej pozycji. Ostatecznie Deaver znów nie rzucił mnie na kolana, jednak spisał się znacznie lepiej niż podczas mojego pierwszego spotkania z jego twórczością. Kolejne na pewno będzie związane z jednym z jego starszych tytułów, co obiecuję oficjalnie Wam, a także sobie samej, natomiast zagorzałych fanów pisarza, jak i nietypowych rozwiązań w konstruowaniu powieści odsyłam do ,,Październikowej listy". Na blogu: http://www.ksiazkowka.pl/2014/05/pazdziernikowa-lista-jeffery-deaver.html
Link do opinii
Avatar użytkownika - NicoMinoru
NicoMinoru
Przeczytane:2019-03-16, Ocena: 5, Przeczytałam, 52 książki 2019,
Avatar użytkownika - wiola1609
wiola1609
Przeczytane:2018-05-11, Ocena: 4, Przeczytałam, przeczytane, 26 książek 2018,
Avatar użytkownika - mandy
mandy
Przeczytane:2014-08-12, Ocena: 6, Przeczytałam, czytam regularnie w 2014 roku,
Avatar użytkownika - fdsm
fdsm
Przeczytane:2014-07-24, Ocena: 4, Przeczytałam,
Inne książki autora
Kamienna małpa
Jeffery Deaver0
Okładka ksiązki - Kamienna małpa

Do wybrzeży Stanów Zjednoczonych zbliża się statek z nielegalnymi chińskimi imigrantami na pokładzie. Przemytem tych ludzi kieruje nieuchwytny Kwang...

Panika
Jeffery Deaver0
Okładka ksiązki - Panika

Podczas koncertu w klubie muzycznym Solitude Creek w Monterey dochodzi do tragedii. Widzowie – zaalarmowani o wybuchu pożaru – wpadają w panikę...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Grzechy Południa
Agata Suchocka ;
Grzechy Południa
Stasiek, jeszcze chwilkę
Małgorzata Zielaskiewicz
Stasiek, jeszcze chwilkę
Biedna Mała C.
Elżbieta Juszczak
Biedna Mała C.
Sues Dei
Jakub Ćwiek ;
Sues Dei
Zagubiony w mroku
Urszula Gajdowska ;
Zagubiony w mroku
Jeszcze nie wszystko stracone
Paulina Wiśniewska ;
Jeszcze nie wszystko stracone
Zmiana klimatu
Karina Kozikowska-Ulmanen
Zmiana klimatu
Szepty jeziora
Grażyna Mączkowska
Szepty jeziora
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy