Emmy Harlow jest czarownicą, ale niezbyt potężną - po części dlatego, że od lat nie była w rodzinnym magicznym miasteczku Thistle Grove. Jej dobrowolne wygnanie ma wiele wspólnego ze skomplikowaną historią rodzinną oraz chęcią kroczenia własną ścieżką. Tylko w tyciusim stopniu wiąże się z Garethem Blackmoore'em, spadkobiercą najpotężniejszej magicznej rodziny w mieście, a także przypadkowym łamaczu serc i niszczycielu snów.
Kiedy zbliża się magiczny turniej, w którym jej rodzina służy jako arbitrzy, okazuje się, że tradycja (lub naprawdę imponujące poczucie winy spowodowane przez rodziców) jest wystarczająco silna, by sprowadzić Emmy z powrotem. Dziewczyna jest zdeterminowana, aby wypełnić rodzinny obowiązek, spędzić trochę czasu z najlepszą przyjaciółką, Linden Thorn, a następnie wrócić do swojego prawdziwego życia w Chicago.
Podczas swojej pierwszej nocy w domu Emmy spotyka Talię Avramov - wszechstronną adeptkę mrocznych sztuk magicznych - która jest świeżo po ciężkim rozstaniu... z Garethem Blackmoore'em. Talia dała się oczarować tylko po to, by odkryć, że Gareth spotyka się również z Linden - bez wiedzy żadnej z nich. A teraz obie pragną zemsty. Pozostaje tylko jedno pytanie: czy Emmy w to wchodzi?
Dziewczynę jednak najbardziej niepokoi co innego: dlaczego nie może przestać myśleć o przerażająco kompetentnej, porażająco pięknej, niegodziwie czarującej Talii Avramov?
Wydawnictwo: seeYA
Data wydania: 2023-10-25
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 320
Tytuł oryginału: Payback
Payback's a witch
Książkę czytałam trochę w ciemno, niewiedziałam o czym jest póki jej nie zaczęłam czytać. Po prostu czułam, że będzie dobra i wcale się nie pomyliłam. Książka opowiada o Emmy Harlow, czarownicy, która pewnego dnia głównie przez Garetha, ale także aby znaleźć własną drogę, wyjeżdża z miasta. Przez lata nieobecności jej magia słabnie. Gdy nadchodzi czas magicznego turnieju dziewczyna wraca by spełnić tradycje rodzinną i zostać arbitrem. W mieście spotyka się z wieloletnią przyjaciółką Linden oraz Talią, adeptką sztuk magicznych. Bardzo szybko dowiaduje się, że obie kobiety spotykały się z mężczyzną przez którego ona wyjechała. Na domiar złego, spotykały się one z nim w tym samym czasie. Złe i poranione kobiety postanawiają się zemścić. Mają jednak zagwozdkę czy Emmy będzie chciała ich wesprzeć? Dziewczyna ma nie jedno zmartwienie, zastanawia się nad własnymi życiowymi wyborami, nad zemstą na którą namawiają ją koleżanki, nad rodzicami z którymi, po tylu latach nieobecności, ciężko jej odbudować relacje, i co najbardziej dziwi dziewczynę nad coraz cieplejszym uczuciem jakie odczuwa do Tali.
Książka to ciepła historia o wsparciu, sile kobiet i walce o własną siebie. Dziewczyna w prawdzie przyjeżdża do dobrze znanego jej miasta i do dobrze znanych ludzi, ale nie spodziewa się uczuć jakie uderzają ją gdy wraca. To wpływa na nią dużo bardziej niż się spodziewa. Do tego "pakt" jaki nawiązują dziewczyny pokazuje jak wiele daje wsparcie innych. Nie trzeba być silnym jeżeli ma się obok bliskie osoby. Wspaniała książka z wieloma przesłaniami. Polecam!
Wybierając do przeczytania powieść „Payback’s a witch” spodziewałam się dobrej i wciągającej lektury. Sam opis brzmi tak zachęcająco, że musiałam tą historię koniecznie poznać. Jednak czy autorka sprostała moim oczekiwaniom? Tego dowiecie się czytając poniższą recenzję.
Emmy Harlow po kilku latach wraca do rodzinnego miasteczka. Dziewczyna jest niezbyt potężną czarownicą, ale ma być arbitrem w turnieju czarodziei. Emmy chociaż obiecała sobie, że już nigdy nie wróci do Thistle Grove nie mogła zawieźć ojca i robi to dla niego. Już pierwszego dnia pobytu spotyka Talię Avramov. Między dziewczynami zaczyna się coś dziać. Talia jest jednak jedna z uczestniczących w turnieju czarodziejów. Jak potoczą się ich losy? Tego dowiecie się czytając „Payback’s a Witch”
Wow! Jaka to była świetna przygoda! Pokochałam tę historię i świetnie się bawiłam podczas lektury. Autorka stworzyła genialną fabułę i potrafi zaciekawić czytelnika. Wkręciłam się już od pierwszych stron, a czytając zakończenie było mi szkoda, że to już koniec tej niesamowitej przygody. Ostatnio coraz częściej sięgam po powieści fantasy i ta zdecydowanie będzie należeć do mojej czołówki.
Emmy Harlow to dziewczyna, której nie da się nie lubić. Zapałałam do niej sympatią już od początku jej poznania. Wyjeżdża z Thistle Grove z powodu złamanego serca i układa sobie życie w innym mieście. Na początku było to dla niej ciężkie, ale powoli się odnajduje, aż w końcu całkiem wnika w nowe miejsce. Jedynym minusem jest to, że z dala od domu traci magiczne zdolności. Powrót w rodzinne strony przywraca jej wiele wspomnień.
Talia Avramov również ma złamane serce i… to przez tego samego chłopaka co Emmy! Jednak Talia jest zdecydowanie bardziej odporna na uczucia niż Emmy. Dziewczyna ma mocny charakter, ale to się właśnie ceni w jej postaci. Do niej również zapałałam sympatią.
Autorka stworzyła świetną powieść z genialną fabułą i wyjątkowymi postaciami. Bardzo spodobał mi się styl pisarski autorki. Ponadto ma ona niesamowite poczucie humoru i nie da się nie uśmiechać. Wręcz przeciwnie non stop się uśmiechałam, albo śmiałam. Takiej książki było mi bardzo potrzeba!
Reasumując jeżeli szukacie ciekawej lektury na wieczór to zdecydowanie polecam Wam „Payback’s a witch”. Książka ta jest zabawna, zawiera elementy magii, ale i romansu. Takie połączenie jest świetne, a czytanie tej lektury to czysta przyjemność. Polecam!
,,Payback's a witch" to lektura idealna na Halloween i bardzo żałuję, że nie udało mi się napisać tej recenzji wcześniej! Magaia, czarownice i świetnie wykreowany świat to tylko niektóre z genialnych elementów tej książki.
Fabuła wciąga już od pierwszych stron i wywołuje ogrom emocji. Teoretycznie można powiedzieć, że bazuje ona na znanych nam już motywach jednak fabuła jest na tyle oryginalna, że od książki naprawdę ciężko się oderwać i stanowi ona coś całkiem świeżego czego mocno mi brakowało. Opisy przyjaźni, miłości, rywalizacji, która w pewnym momencie gdzieś się zaciera są przepiękne i powodują, że momentami w serduszku czuć takie ciepełko.
Bohaterowie oraz ich wzajemne relacje zostały bardzo ciekawie przedstawione. Głównej bohaterki po prostu nie da się nie lubić, a wątek romantyczny, który się tutaj pojawia jest przecudowny. Nie brakuje w nim romantyzmu, emocji i ogromnego napięcia. Pomiędzy bohaterami dosłownie iskrzy i nie da się tego przeoczyć!
,,Payback's a witch" to magiczna opowieść, z którą spędziłam kilka przyjemnych wieczorów. Mam nadzieję, że będzie jeszcze szansa, aby ponownie przenieść się do tego świata i spotkać cudownych bohaterów. Serdecznie polecam! ?
Czarna magia, śledztwo i jego nieoczekiwany finał Zuchwała, buntownicza Isidora Avramov jest poszukiwaczką mocnych wrażeń, biegłą w przywoływaniu demonów...
Przeczytane:2023-12-28, Ocena: 5, Przeczytałam,
RECENZJA
PAYBACK'S A WITCH
Cykl: The Witches of Thistle Grove (tom 1)
AUTOR: LANA HARPER
WYDAWNICTWO: SeeYA
„Podmuch magii zalał mnie jak morska fala....
Dosłownie zaparło mi dech w piersiach. Wrażenie przenikało moje ciało z nieskrępowaną, niepowstrzymaną mocą. Co dziwniejsze, czułam, że moja własna uśpiona moc odpowiada, przeciąga się we mnie niczym smok chcący rozłożyć skrzydła do lotu”.
PAYBACK'S A WITCH to książka, która została otulona magią, przepełniona emocjami, rodzącymi się uczuciami, rywalizacją, trudnymi wyborami, i poszukiwaniem własnego miejsca na ziemi. Intrygująca historia, pełna nieoczekiwanych zwrotów, która wciąga do magicznego miasteczka, w którym płynie magia.
Mamy wątek magicznego turnieju, przyjaźni, rodzącego się uczucia pomiędzy dwiema czarownicami, zemsty czarownic i poznamy tajemnice rodzinne.
Fabuła książki dobrze wykreowana, pełna pięknych opisów, ciekawie poprowadzona, przepełniona akcją trzyma czytelnika w napięciu i budzi zainteresowanie, pochłaniała i intryguje.
Ciekawe przedstawiony został turniej, jego oprawa, i zadania do wykonania przez uczestników były interesujące.
Pisarka pokazuje, że zdarzenia, które doświadczamy, zmieniają ludzi. Tak jak główna bohaterka Emmy, która przez chłopaka zmuszona została do ucieczki z ukochanego miasta. Dobrze wiedziała, że jeśli nie ucieknie i nie zacznie, od samego początku zawsze będzie nic nieznaczącą małą Harlow. Nic nieznaczącą osobą, za którą on ją uważał. Zranienie było głęboko zakorzenione w Emmy i nie potrafiła sobie z nim poradzić.
Autorka ma lekki i przyjemny styl, który wciąga.
Bohaterowie świetnie wykreowani, wyraziści, barwni. Ich relacje, uczucia i doświadczenia są bardzo dobrze przedstawione.
Wątek romantyczny poprowadzony bardzo subtelnie, z dużą nutką romantyzmu, czuć iskrzące się iskry, zauważalne jest rodzące się wyjątkowe uczucia pomiędzy bohaterami. Rozwijał się niepostrzeżenie.
„Talia zmrużyła zielone oczy i patrzyła na mnie z taką intensywnością, że niemal fizycznie poczułam ciężar jej spojrzenia. Zdawało się mieć szpony i bardzo długie skrzydła”.
Emmy Harlow jest, czarownicą i pochodzi z założycielskiego rodu Harlowów.
Właśnie przez Garetha Blackwooda zaczęła nienawidzić swojego miasta, Thistle Grove i uciekła z niego na dziewięć długich lat, układając sobie życie Chicago.
Po tak długim czasie wraca do domu, na sabat czarownic w imię ostatniego obowiązku wobec rodziny, w którym ma być arbitrem na magicznym turnieju.
Trzy czarownice, kierowane chęcią zemsty, będą chciały zaszkodzić i zmierzyć się z Garethem Blackmoore’em.
–Czy Emmy w końcu wyleczy się z Garetha Blackmoore?
-Czy Emmy wejdzie w sojusz z Talią i Linden i odegrają się ma Garethcie?
‐Czy sabat wzgardzonych czarownic dopnie swojego?
‐Czy Emmy odzyska swoją uśpioną moc?
-Jak zakończy się magiczny turniej i która rodzina zwycięży?
-Czy rodzące się uczucia pomiędzy dziewczynami będzie miało szansę na coś więcej?
-Czy Emmy zostanie w miasteczku Thistle Grove na stałe?
Polecam 🥰🥰.