Czarny humor, ponure miasto i policjant bez złudzeń, bez sentymentów i bez skrupułów. Przekracza prawo, łamie regulamin, postępuje nieetycznie, ale zawsze w imię sprawiedliwości. Ciemna uliczka, samotna kobieta w wyzywająco krótkiej mini. I on ? z dłonią zaciśniętą na rękojeści noża. Uśmiecha się: to, co ją czeka, będzie bolało. Każe jej?Policja udaremnia kolejny atak gwałciciela, który od tygodni terroryzuje Aberdeen. Jednak zatrzymany ? gwiazdor piłki nożnej oskarżony o serię brutalnych napaści na kobiety ? ma niepodważalne alibi na czas popełnienia wcześniejszych zbrodni.Sierżant Logan McRae musi rozpocząć śledztwo od nowa. Piłkarz siedzi w areszcie, a tymczasem dochodzi do następnych gwałtów. Na biurko Logana trafiają nowe sprawy: samobójstwo i morderstwo. Czy coś je łączy z gwałtami? I dlaczego jego dziewczynie, posterunkowej Watson, tak zależy na udowodnieniu winy piłkarza?... Stuart MacBride to angielski autor śmiałych kryminałów z antybohaterem ? sarkastycznym, twardym, zgorzkniałym policjantem z przeszłością, który działa na granicy prawa. Powieści MacBride?a o odważnej fabule ? Chłód granitu, Zamierające światło ? odsłaniają ciemne strony pracy policji. Chłód granitu został nagrodzony w USA Barry Award 2006 ? nagrodą dla najlepszego debiutu roku.
Informacje dodatkowe o Otwarte rany:
Wydawnictwo: Amber
Data wydania: b.d
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
9788324130269
Liczba stron: 344
Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Przeczytane:2022-03-05, Ocena: 3, Przeczytałam, Wyzwanie - wybrana przez siebie liczba książek w 2022 roku,
Książka, którą czytałam na raty. Niestety nie podzielam zachwytów nad nią. Bohater rzeczywiście jest nietuzinkowy. I działa nieraz wbrew przepisom. I tylko dzięki temu doczytałam do końca. Akcja jest wartka, jest dużo wątków i rzeczywiście ciężko orzec kto jest w końcu winien. Zwłaszcza, że każdy ma coś na sumieniu. I może właśnie jak dla mnie wszystkiego było za dużo. Ot taki kryminał do poduszki.