Oszustka

Ocena: 5 (7 głosów)

Przeszłości nie da się zmienić.

Można ją jednak oszukać.

Moje poprzednie życie było tajemnicą. Udało mi się oszukiwać wszystkich na tyle długo, że sama wreszcie zapomniałam, kim kiedyś byłam.

Aż do dziś.

Ktoś postanowił mi przypomnieć brud i zło, które zostawiłam za sobą. Ktoś, komu bardzo zależy na tym, aby moje kłamstwa wyszły na jaw. Kto chce zburzyć moje poukładane życie i odebrać mi to, co najważniejsze - mojego kochanego Piotra i nasze dziewczynki.

A ja nie pozwolę na to, aby stała im się krzywda. I zrobię wszystko, aby uchronić ich przed prawdą.

Informacje dodatkowe o Oszustka:

Wydawnictwo: Znak
Data wydania: 2023-01-25
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN: 9788324066230
Liczba stron: 352
Język oryginału: polski

Tagi: Thrillery i suspens

więcej

POLECANA RECENZJA

Kup książkę Oszustka

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Oszustka - opinie o książce

Avatar użytkownika - zakochanawksiazk
zakochanawksiazk
Przeczytane:2023-04-10, Ocena: 5, Przeczytałem,

Książka "Oszustka" jest debiutancką powieścią autorki, a jak już wiecie bardzo lubię poznawać nowych pisarzy, dlatego też nie mogłam przejść obojętnie obok tego tytułu. Do sięgnięcia po tą książkę zachęcił mnie intrygujący opis i ciekawa okładka. Powieść ta jest mieszanką thrillera psychologicznego z kryminałem i nutką obyczaju. Stylistyka i język jakim posługuje się autorka jest bardzo lekki, prosty i przyjemny co sprawia, że książkę czyta się naprawdę ekspresowo, ja pochłonęłam tą historię w jeden wieczór i nie odłożyłam póki nie poznałam jej zakończenia. Fabuła została w bardzo interesujący sposób nakreślona i równie dobrze poprowadzona, a bohaterowie naprawdę świetnie wykreowani, to niezwykle autentyczne postaci, z którymi śmiało moglibyśmy się utożsamić w wielu kwestiach, podzielając podobne troski i dylematy moralne oraz takie które moglibyśmy spotkać w rzeczywistości. Nie ukrywam, że główną bohaterka - Marta często działała mi na nerwy swoim zachowaniem, ale w sumie lubię takie postaci w książkach, wywołujące skrajne emocje. Początkowo akcja powieści toczy się swoim niespiesznym rytmem, a w pewnym momencie zdecydowanie nabiera tempa dostarczając Czytelnikowi nie lada odczuć i wrażeń. Znajdziemy tutaj naprawdę interesująco przedstwioną intrygę i kartka po kartce odkrywamy tajemnice i prawdę o głównej bohaterce. Autorka w naprawdę świetny sposób buduje napięcie, wodzi Czytelnika za nos. Zakończenie tej historii również mnie usatysfakcjonowało. Naprawdę miło spędziłam czas z tą książką i czekam już na kolejne powieści spod pióra autorki! Polecam!

Link do opinii
Avatar użytkownika - Wolinska_ilona
Wolinska_ilona
Przeczytane:2023-02-12,

Lubisz debiuty? Jak często po nie sięgasz? Nie od dzisiaj wiadomo, że bardzo lubię poznawać nowych autorów, szczególnie naszych rodzimych, dlatego oczywiste było, że nie odmówię sobie powieści Aleksandry Śmigielskiej.

 

Przeszłości nie da się zmienić.

Można ją jednak oszukać.

 

Marta swoje dawne życie zostawiła daleko za sobą. Dzisiaj spełnia się zawodowo, prowadząc własną poradnię weterynaryjną i wiedzie szczęśliwe życie u boku męża i dwóch córek. Pewnego dnia pod jej domem dochodzi do wypadku, w którym potrącona zostaje kobieta. Marta wie, że to dopiero początek trudnej walki z przeszłością o to, by tajemnice, które skrywa, nie ujrzały światła dziennego.

 

„Oszustka” to świetnie skonstruowany thriller o mrocznym i dusznym klimacie, który od pierwszych stron wciąga czytelnika w wir zaskakujących wydarzeń. Początek tej historii troszkę mnie przytłoczył, ciężko było mi się połapać w poszczególnych wydarzeniach, jednak z każdym kolejnym rozdziałem było coraz lepiej i przyznaję, że wkręciłam się w tę historię, i jedyne, czego pragnęłam to jak najszybciej poznać jej zakończenie. Byłam tak zaintrygowana losami Marty, że nawet nie wiedziałam, kiedy dobrnęłam do finału, który bardzo mnie zaskoczył.

 

Aleksandra Śmigielska oddała w ręce swoich czytelników historię niemal idealną. „Oszustka” jest thrillerem dopracowanym, nie brakuje w nim napięcia, a akcja powieści nie zwalnia nawet na moment. Plastyczny styl autorki sprawia, że przez książkę dosłownie się płynie, a strony same przelatują przez palce. Swoich bohaterów pani Aleksandra wykreowała w sposób bardzo realistyczny, co sprawia, że łatwiej jest nam się z nimi utożsamić.

 

„Oszustka” to historia, która niczym bluszcz, oplata nas swoją tajemniczością i mrocznym klimatem. Jej zawiła i pełna mrocznych sekretów fabuła wciąga i nie pozwala oderwać się od lektury. Przyznaję, że z niecierpliwością wyczekiwałam debiutu pani Aleksandry i czuje się w pełni usatysfakcjonowana. „Oszustka” to bardzo dobry thriller, który szczerze polecam. Jestem przekonana, że zarówno fani thrillerów, jak i powieści z wątkiem kryminalnym znajdą w tej historii coś dla siebie.

Link do opinii
Avatar użytkownika - gdziejatamksiazk
gdziejatamksiazk
Przeczytane:2023-01-20, Ocena: 6, Przeczytałam,

"Przeszłość da się zapakować w pudło i upchnąć gdzieś w piwnicy. Nie sposób go wyrzucić, nie można polać benzyną, przytknąć płonącej zapałki i raz na zawsze zapomnieć. Wciąż trzeba pilnować, by zawartość się nie wysypała i by nikt w nim nie grzebał - ale jeśli jest się wystarczająco uważnym, to ma szansę powodzenia."
Uwielbiam czytać debiuty, przy których nie czuć, że to pierwsza powieść autora/autorki. Przez książkę idzie się jak burza, wydarzenia obserwuje się z wielkim zainteresowaniem, stopniowanie napięcia podsyca ciekawość, a bohaterowie są tak dobrze skonstruowani, że czytelnik stara się postawić na ich miejscu. Poprzeczka zostaje wysoko postawiona i tylko pozostaje obserwować, czy będzie to tylko ta "jedyna" powalająca historia, czy kolejne przyćmią debiut.
"Oszustka" jest właśnie takim debiutem. Aleksandra Śmigielska stworzyła bohaterkę, która przykrą przeszłość zostawiła daleko za sobą. Jednak przeszłość potrafi upominać się o swoje ofiary i wywołać popłoch w dotychczas spokojnym życiu. Marta oddzielając się grubą kreską od czasu dzieciństwa i dorastania, chce prowadzić normalne życie. Całkiem niezłe życie, ponieważ prowadzi przychodnię weterynaryjną, czyli robi to, co lubi, jest żoną i matką. Waha się między pracą a sprawami rodzinnymi, ale myślami zawsze wraca do męża i dzieci. I jeszcze jedno. Za wszelką cenę zadba o bezpieczeństwo swoich najbliższych.
Trzeba być dobrym kłamcą, by przez kilka dobrych lat oszukiwać swoich najbliższych co do pochodzenia, przeszłości. Jak mówi stare przysłowie "kłamstwo ma krótkie nogi" i to dosięgło Martę.
Thriller w wykonaniu pani Aleksandry Śmigielskiej to istna gratka dla fanów tego gatunku. Już na początku jest się zbombardowanym wydarzeniami zasiewając niepokój, który towarzyszy do ostatniej strony. Tok myślenia głównej bohaterki bardzo mi zaimponował, mogłaby spokojnie zostać śledczą a nie panią weterynarz.
W moim odbiorze Autorka dopieściła tę powieść jak swojego zwierzaka, którego kocha i dba o jego zdrowie patrząc na profesję, którą się zajmuje. To także plus powieści, ponieważ pod tym względem research nie był potrzebny. Śmigielska miała go w małym paluszku. To nie jest oczywista powieść. Miałam kilka scenariuszy, jak mogą potoczyć się losy Marty i prawie się wstrzeliłam słabo w to wierząc. A jednak.
Cóż, myślę, że to kolejna nowa postać na rynku wydawniczym, która może namieszać wśród czołowych autorów, czego życzę. Z czystym sumieniem mogę Wam polecić "Oszustkę".

Link do opinii
Avatar użytkownika - zaczytanamatka_z
zaczytanamatka_z
Przeczytane:2023-02-05,

 

"Przeszłości nie da się zmienić.
Można ją jednak oszukać".

~ Debiuty chyba nigdy nie przestaną mnie zaskakiwać. Dlatego zawsze sięgam po nie z wielką przyjemnością, gdyż nie wiem tak naprawdę z czym przyjdzie mi się zmierzyć i czym debiutujący autor mnie jeszcze zaskoczy.
~Kiedy tylko na stronie wydawnictwa @znakcrime pojawiła się zapowiedź #oszustka wiedziałam, że będzie to nieziemsko mocna historia, skoro wydawnictwo zdecydowało wydać się tą powieść. I wiecie co nie myliłam się, gdyż autorka postawiła tak wysoko poprzeczkę, że teraz mało kto będzie mógł jej dorównać.

~Będąc już jakiś czas po lekturze czuję się w pełni usatysfakcjonowana i jednocześnie oszukana, gdyż niejednokrotnie z czystą premedytacją, podrzucano mi "ślepe tropy" 😉które obalały każdą moją teorie i "zapędzały mnie w kozi róg" . Co wraz z wylewającymi się na kartach powieści "flaczkami" stworzyło wprost mieszankę wybuchową (ten kto przeczyta książkę domyśli się o co mi chodzi🤫)

~Marta, nasza główna bohaterka, pomimo trudnej przeszłości od zawsze marzyła o stabilizacji, spokoju, rodzinie i miłości.
Dlatego po kilku latach ciężkiej pracy i wyrzeczeń osiągnęła swój cel - została Panią weterynarz.
Dobra praca, kochający mąż i dwie wspaniałe córki to jak spełnienie najskrytszych marzeń.
Do czasu, kiedy to niespodziewanie zostaje świadkiem wypadku w którym ofiarą jest "kobieta z dawnych lat".
Od teraz nic już nie jest takie jak dawniej, a przeszłość upomina się o swoje, stając się spiralną niebezpiecznych po sobie w skutkach zdarzeń!

~ "OSZUSTKA" Aleksandry Śmigielskiej to kompletny, wyśmienicie skrojony, z wartką akcją - debiut, który obezwładnia, mami, a jednocześnie otwiera przed nami wrota do nieoczywistej, niesztamponowej historii, która nie skupia się twardo utartych schematach.
~Autorka, wielokrotnie była nagradzana w różnego rodzaju konkursach, co pozwoliło w umiejętny, przemyślany sposób z czystą precyzją, mamić nas, dostarczając przy tym ogromnej dawki wrażeń, co wraz z nieoczywistymi plot twistami wyskakującymi jak "grzyby w po deszczu" doprowadziło nas w stan całkowitego osłupienia i czystej konsternacji.
I tak nawet nie wiemy kiedy zostajemy wplątani w druzgocąca przeszłość naszej bohaterki, owianą plątaniną rodzinnych tajemnic, intryg, które stają się kluczem do rozwiązania zawiłej zagadka kryminalnej.
~"Oszustka to thriller , wątkiem kryminalnym, który powinien przeczytać każdy gdyż sam pomysł na fabułę sprosta najbardziej wysublimowanym gustom!
~Dla mnie była to nieoczywista, nieodkładana historia która dostarczyła mi ogromnej dawki grozy, mrocznego dusznego klimatu i ciepłego "uśmiechu na sercu" ( bywały momenty, cząstki które jasno informują, że miłość matki do dziecka przezwycięża wszystko ❤️)
Prezentowany tytuł wpada w moje TOP2023 a ja czekam na więcej

Link do opinii
Avatar użytkownika - MagdalenaCzyta
MagdalenaCzyta
Przeczytane:2023-01-29,

... Przeszłości nie da się zmienić.
Można ją jednak oszukać...

"Oszustka" to pierwsza powieść autorki i na wstępie napiszę, że jest to... bardzo dobry debiut.
Taki debiut to perełka w świecie thrillera.
Swoim nazwiskiem promuje go autor, którego bardzo cenię,więc był to niemal pewniak.

Marta pracuje jako weterynarz, ma męża, dzieci i poukładane życie.
Pewnego dnia przed jej domem zostaje potrącona kobieta, która okazuje się być jej matką.
Do Marty powraca przeszłość, skrywane tajemnice i wszystko to o czym chciała dawno zapomnieć.
Postanawia walczyć o to, aby prawda nie ujrzała światła dziennego.
Wtedy na jej drodze staje brat, który służy pomocą.
Splot dziwnych wydarzeń z którymi w ciągu kilku dni przyjdzie zmierzyć się Marcie jest szokujący i niewiarygodny.
Co takiego skrywa jej przeszłość, a co próbuje "zyskać" teraźniejszość?
"Oszustka" to idealnie napisany thriller. Autorka od pierwszych stron wkręciła mnie w tą historię. Plastyczne opisy niemal przenosiły mnie w tamte miejsca, które odwiedzałam razem z Martą, uczestniczyłam w wydarzeniach, które podnosiły ciśnienie, a pot mimowolnie spływał po plecach.
Autorka stworzyła klimatyczną i mroczną historię, której byłam tak bardzo ciekawa, że ciężko było odłożyć książkę chociaż na chwilę, by nie wypaść z rytmu czytania.
Mimo, że w pewnym momencie miałam swój typ tego "złego" i to trafiony to i tak byłam bardzo ciekawa jak to wszystko się ułoży.
Bardzo mi się podobala postać Marty, która całą sobą postanowiła zawalczyć o rodzinę, nie zważając na konsekwencje brnęła do przodu... Przecież niektóre tajemnice mogą pozostać nimi nadal.
A o co konkretnie chodzi dowiecie się sięgając po "Oszustkę".
Bardzo dobry debiut. Gratuluję autorce, a Was szczerze polecam lekturę.

 

 

Link do opinii
Avatar użytkownika - Pistol
Pistol
Przeczytane:2024-01-15, Ocena: 5, Przeczytałem, Kupiłem , Mam,

Miłe zaskoczenie. Okazało się, że można napisać thriller bez bicia po oczach słabymi zdaniami, wulgaryzmami i prostackimi odzywkami bohaterów, a nadal oddać ,,brud" polskich ulic i podwórek. Napięcie wykreowane przez autorke zdecydowanie udzielało mi się podczas czytania, a w mojej ocenie właśnie o to chodzi. By zainteresować czytelnika ciekawą intrygą (checked), wciągnąć (checked) i logicznie rozegrać plus utrzymywać ciągle napięcie i swoistą niepewność jakie będą dalszej losy głównej bohaterki. Autorce wystawiam ocenę 5+. Podołała.

Link do opinii
Avatar użytkownika - pieskatyka
pieskatyka
Przeczytane:2023-07-21, Ocena: 5, Przeczytałem,

Uwielbiam takie historie! Mroczne, wciągające jak diabli, osadzone w łatwych do wyobrażenia realiach, nie przesadzone, bez zbędnych kombinacji i przede wszystkim świetnie napisane! Szczerze mówiąc przechodziłam niedawno kryzys w związku z thrillerami, bo większość po jakie sięgałam okazywały się zwyczajnie słabe. Cieszę się, że dałam szansę Smigielskiej, która choć nie jest zawodową pisarką (a powinna!) to potrafiła stworzyć pełną akcji, intrygującą i niepozwalającą się od niej oderwać historię pani weterynarz, która skrywa przed mężem mnóstwo sekretów - przeszłość, która ją dopadnie gdy przyjdzie na to czas. Czysta thrillerowa rozrywka godna polecenia - nareszcie!

Link do opinii

Przeszłości nie da się zmienić.

Można ją jednak oszukać.

 

Tajemnice.

Kiedy słyszę to słowo czuję dreszcz ekscytacji. Bo wiem, że jeśli są dobrze ukryte, wyciąganie ich powoli na światło dzienne przyprawi mnie o migot serca i niepokojące drżenie całego ciała.

A jeśli do tego trop wiodący do wyjścia będzie trafiał w ślepe zaułki, nie odejdę zanim nie znajdę rozwiązania.

 

Życie naszej bohaterki też owiane jest tajemnicą. Udało jej się tak dobrze oszukać wszystkich, że i ona sama poczuła się oszukana, kiedy JĄ zobaczyła u progu swojego domu.

Szczęście w nieszczęściu sprawiło, że lęk chwilowo się oddalił. Ale niepokój pozostał.

Ktoś próbuje zniszczyć spokojne życie naszej bohaterki.

Ktoś jej daje ukryte znaki, by drążyła, węszyła i kłamała.

Ktoś chce, by znowu stała się oszustką.

Tylko kto?

Zabawa w kotka i myszkę coraz bardziej się rozkręca, a trupy znajdziemy tam, gdzie ich być nie powinno.

Odkrycie prawdy może zaboleć, ale bardziej zaboli, jeśli odkryje ją rodzina.

Dlatego nasza bohaterka zrobi wszystki, aby ją ochronić.

 

Niepokojący debiut, w którym autorka miesza nam w głowie z wprawą wytwornej czarownicy. 

Ślepe tropy, wartka akcja i sekrety, które wolałyby pozostać w ukryciu.

Ogromnie polecam!!!

Link do opinii
Avatar użytkownika - Eryk
Eryk
Ocena: 5, Przeczytałem, Mam,

Na co dzień nie mieszkam w Polsce i szczerze mówiąc trochę tęsknię za tym polskim klimatem, którego szukam właśnie w dziełach polskich autorów, a że uwielbiam kryminały i thrillery to szukam sobie nowych, świeżych, nieoklepanych nazwisk, które zawsze mam tą nadzieję - zaskoczą mnie czymś nowym. Śmigielskiej zdecydowanie się to udało. Opowieść Marty, historia jej niełatwego życia z matką alkoholiczką, która w pierwszej scenie powieści ginie na jej oczach po latach nieobecności na pewno nie było łatwe. Mimo wszystko Marcie udało się wygrzebać z tarapatów, pozbyć uzależnień i zdobyć tytuł magistra weterynarii. Dziś ma swój biznes przy domu, dwie piękne córki i kochającego męża, lecz wszystko to zawiśnie na włosku kiedy jej dawne życie wkroczy do tego spokojnego i poukładanego.
Nieco podejrzane wydało mi się, że Marta nigdy szczerze nie wyznała mężowi kim tak naprawdę jest, ale pomijając ten dosyć dziwny fakt historia się nieźle klei, kołuje, zawraca, konfuduje, a więc wszystko tak jak lubię i pędzi na złamanie karku do sceny kulminacyjnej, która wybitnie się autorce udała.
W zasadzie do ostatnich chwil nie wiadomo jak to wszystko się skończy, co zdecydowanie dodaje tej historii pikanterii. Jak dla mnie 5/6 oraz polecajka.

Link do opinii
Avatar użytkownika - gania
gania
Przeczytane:2024-07-15, Ocena: 4, Przeczytałem, Mam, 104 książki 2024, 52 książki 2024,
Reklamy