Pierwsza polska space opera wydana w USA z rekomendacjami Davida Webera, Nancy Kress, Mike'a Resnicka, Jacka Campbella, Kevina J. Andersona!
Asgard cudem unika zniszczenia podczas ataku na Ziemię. Podczas lotu w nadprzestrzeni narusza horyzont zdarzeń potężnej czarnej dziury i przenosi się w czasie o ponad sto pięćdziesiąt lat. Załoga admirała Rutty pojawia się w normalnej przestrzeni długo po zakończeniu exodusu ludzkości, po którym w Galaktyce pozostały jedynie niezliczone pola przegranych i dawno zapomnianych bitew.
Na pokładach okrętów należących do eskadry ostatniego rdzeniowca jest jednak wystarczająco wielu ludzi, by nasza cywilizacja mogła się odrodzić. Aby było to możliwe, Asgard musi wykonać ostatnią misję: wyruszyć szlakiem zagłady i odkryć wszystkie tajemnice Obcych, zarówno ma'lahn, jak i tych, którzy przybyli, by ich pomścić.
Niesamowicie wciągająca powieść". - David Weber, autor cykli ,,Honor Harrington" i ,,Schronienie"
Łatwo być Bogiem to fascynujący wstęp do epickiej space opery. - Nancy Kress, zdobywczyni nagród Hugo i Nebula.
Szczerze polecam. - Mike Resnick, laureat nagród Hugo i Nebula.
Wartka opowieść... wciągająca lektura. - Campbell, autor bestsellerowego cyklu ,,Zaginiona Flota"
Napisana z rozmachem, ambitna, porywająca wyobraźnię space-opera. - Kevin Anderson, współautor cyklu ,,Diuna"
Wydawnictwo: Rebis
Data wydania: 2019-09-17
Kategoria: Fantasy/SF
ISBN:
Liczba stron: 336
Niedaleka przyszłość. Załoga Międzynarodowej Stacji Kosmicznej obserwuje z orbity wybuch i przebieg - niesprowokowanej, jak się zdaje - totalnej wojny...
Druga po ,,Dzielnicy obiecanej" Pawła Majki książka z serii Uniwersum Metro 2033 w polskich realiach. Wrocław 20 lat po wojnie nuklearnej. Z niemal siedmiuset...
Przeczytane:2021-03-14, Ocena: 5, Przeczytałem, Mam, 52 książki 2021,
No i teraz to już chyba faktycznie koniec. Co prawda jeszcze pozostła spin-off, ale główny wątek wyjaśniony zakończony, choć pewnie jeszcze tak zupełnie nie wyeksploatowany. Kto wie, może Robert jeszcze wróci do bohaterów, z którymi w pięciu książkach zdążyłem się zżyć.
Cała seria na bardzo wysokim poziomie. Zresztą autor, który pomógł mnie zadebiutować na papierze (wcale nie dlatego) jest jednym z moich najbardziej ulubionych polskich pisarzy. Jeszcze kilku jego książek nie znam, ale do końca roku z pewnością wszystkie będę miał w swojej biblioteczce. Choć pewnie za jedną będę musiał zapłacić trochę więcej...