Statek zwiadowczy Selene podąża do gromady kulistej 47 Tucanae. Zwiadowcy mają ocenić, czy znajdują się tam zasoby, które warto wydobywać, oraz nadające się do kolonizacji planety. W trakcie wyprawy zachodzi jednak podejrzenie, że 47 Tucanae nie jest rejonem dziewiczym i Federacja Solarna wysyłała tam już swoje statki, z których żaden nie wrócił. Podczas prac badawczych ginie jeden z członków zespołu i wygląda na to, że to dopiero początek dziwnych zgonów. Nadchodzi czas ostatecznej konfrontacji z obcą rasą.
Dariusz Domagalski (ur.1972) to pisarz, felietonista i scenarzysta komiksów. Debiutował w 2006 roku w czasopiśmie ,,Science Fiction, Fantasy i Horror", w roku 2009 rozpoczął wydawanie cyklu powieściowego z okresu wielkiej wojny z zakonem krzyżackim, łączącego elementy powieści historycznej i fantasy. Na swoim koncie ma ponadto klasyczne powieści historyczne Vlad Dracula i Piraci Północy: Bractwo, powieść science fiction Silentium Universi i kryminał Cherem.
Wydawnictwo: Rebis
Data wydania: 2015-02-24
Kategoria: Fantasy/SF
ISBN:
Liczba stron: 296
To moja druga powieść Domagalskiego. Pierwszą "Silentum Universi" pochłonąłem błyskawicznie i czytałem z zapartym tchem, choć pamiętam, że najmniej podobało mi się rozwiązanie zakończenia. Tu było podobnie. Cała powieść - rewelacyjna. Nie wiadomo czy thriller czy horror w kosmosie mający znakomity klimat. I znów niestety zakończenie mnie nie przekonało. Nie zmienia to faktu, że autor ma świetne pióro, które czyta się rewelacyjnie i chyba teraz mój imiennik całkiem mnie do siebie przekonał, więc będę szukał także tych niefantastycznych jego powieści. Mam nadzieję, że będą równie dobre. A zakończenia - no cóż... Na plus, że Domagalski chce mieć je nieszablonowe.
Ostatnie lata XIV wieku były w krainach nadbałtyckich niespokojne. Dania walczyła ze Szwecją, Krzyżacy najeżdżali Litwę, Polacy próbowali odzyskać...
Rodzi się nowa Moc. Zdolna mamić ludzkie umysły i rozpalać żądze. Jej aksamitne muśnięcie zostawia w sercu tylko mrok... I zaprawdę powiadam wam, zanim...
Przeczytane:2022-02-20,
Dariusz Domagalski "Osobliwość" 🚀
Załoga statku zwiadowczego 'Selene' zmierza ku gromadzie kulistej 47 Tucanae. Ich zadaniem jest eksploatacja odkrytych surowców oraz ewentualne sprawdzenie, czy planeta sprzyja odpowiednim warunkom do kolonizacji przez ludzi. Do załogi dołącza Katja zajmująca się kogniwistyką, kobieta zbadać ma działanie błękitnych maruderów - gwiazd.
Spokój i opanowanie szybko pryska, gdy podczas tej wyprawy okazuje się, że wcześniej zostały wysłane ekspedycje przez Federację Solarną ale żadna z nich nie wróciła na Ziemię. Ponadto w niewyjaśnionych okolicznościach zaczynają ginąć załoganci 'Selene'. Czy to sprawka obcych nam istot?
Narratorem jest jeden ze zwiadowców, ale niewiele mogę o nim powiedzieć, bo na początku jest on anonimowy, dopiero pod koniec dowiadujemy się, jakie jest jego oblicze.
Okładka od razu zwróciła moją uwagę.
Myślę, że po tę książkę mogą sięgnąć osoby lubiące kryminał, sensację. Czyta się niesamowicie szybko, wartka akcja. Interesująca opowieść science-fiction. Po przeczytaniu możemy zacząć się zastanawiać o naszej egzystencji, człowieczeństwie, czy nasz umysł równa się wszechświatu. "Przypomniałem sobie, co powiedziała Katja. Może miała rację? Może wszechświat rzeczywiście ma świadomość, a w takim miejscu jak to, niemal w centrum Galaktyki, czuje się to bardziej niż gdziekolwiek? Pragnąłem zostać tutaj na wieki, zespolić się z gwiazdami, porzucić pustkę własnego jestestwa, przestać być indywidualnym bytem, a zacząć przynależeć do tego wielkiego, kosmicznego systemu. Do maszynerii wprawionej w ruch przed miliardami lat i działającej po dzień dzisiejszy."