Trudno jest podpatrywać świat. Zbyt zajęci rozmaitymi sprawami, uwięzieni w pośpiechu, gnani ambicjami, nie mamy przezroczystego spojrzenia, które pozwalałoby zobaczyć coś więcej niż tylko nasze plany, obawy i zmartwienia. Dlatego z taką tęsknotą myślimy o świecie widzianym świeżymi oczami dziecka, oczami nieskażonymi jeszcze przez czas.
Do takiego świata zaprasza nas autorka opowieści, pisanych z perspektywy dziesięcioletniego bohatera. Nie obawiajmy się jednak: jego dziecięcy głos nie jest infantylny, jest za to bezpośredni, wolny od pozerstwa, a opisywany świat jest bliski na wyciągnięcie ręki, namacalny, fizycznie realny, choć jednocześnie eteryczny w grze wyobraźni, gamie uczuć, współczuciu wobec ludzi i przyrody. Nie wiadomo, czy dzieci są na pewno takie, ale z pewnością takie są owe wrażliwsze cząstki w duszy dorosłych, którzy czasem chcą wrócić do zachwytu wonią ziemi, zanim łąkę zasnuje wieczorna mgła.
Tę samą świeżość, bezpretensjonalność widzenia mają też zamieszczone tu wiersze Marty Kucharskiej, pisane już bez dziecięcego pośrednika, ale z tych samych zakątków mądrej, głębokiej duszy.
Pani narracja jest językowo bogata, umiejętnie Pani porusza się między różnymi językowymi możliwościami. Dla młodego czytelnika może to być narracja językowo i stylistycznie kształcąca, kształcąca poprzez wdzięk, poprzez zabawę.(...)Te opowieści z Michałówka mają w sobie smak tego
świata, który nazywam pierwszym (i decydującym) światem człowieka. Jest to świat symetryczny do mojego "Bolimowa" (...) Cieszę się, że Pani opowieści są takie sympatyczne i w dobrym guście Henryk Bereza
Kiedy w 1994 r Czytelnik wydał debiutancki tom wierszy Marty Kucharskiej „Proste równoległe” Andrzej Szmidt napisał na lamach Więzi: debiutancki tomik wierszy Marty Kucharskiej zwraca uwagę wśród mnogości pierwszych i drugich książek poetyckich nijakich, szeleszczących papierowymi metaforami i wydumanymi polemikami wreszcie jakiś świeży, nie silący się na oryginalność ale prawdziwie własny do bólu ton. W dziesięć lat potem Dorota Krzywicka w swoich szkicach o książkach zgromadzonych w książce „Penetracja” wydanej przez krakowskie Arte zwróciła naszą uwagę na wiersze Kucharskiej z okazji wydania jej kolejnego tomiku- Miód i wino piłam-Wydawcą był warszawski Dom Wydawniczy ABC, Są pisarze tak małomówni, że zostają poetami pisała o Kucharskiej Krzywicka. Mija kolejne dziesięć lat i oto możemy zweryfikować rozpoznania tamtych krytyków.
Informacje dodatkowe o Opowieści z Michałówka:
Wydawnictwo: Feeria
Data wydania: b.d
Kategoria: Literatura piękna
ISBN:
978-83-7229-219-3
Liczba stron: 68
Sprawdzam ceny dla ciebie ...