Nowy Jork

Ocena: 6 (2 głosów)
Inne wydania:

Edward Rutherfurd  opisuje niezwykłą historię, która zaczyna się od majestatycznych pustkowi Nowego Świata, a kończy na drapaczach chmur miasta, które nigdy nie zasypia. Opowiada o drobnych szczegółach dnia codziennego, zarówno z czasów dawno minionych, jak i współczesności, w której życie pędzi z zawrotną szybkością. Jego pióro ożywia przed nami barwną historię czterech stuleci.

Rutherfurd wplata w swoją opowieść losy wymyślonych bohaterów i prawdziwych postaci, towarzyszy im w kolejnych wzlotach i upadkach, tak mocno połączonych z dziejami miasta. Jego książka mówi o tym, jak w ciągu czterystu lat Nowy Jork stał się stolicą świata, przez jednych kochanym, przez innych znienawidzonym do tego stopnia, że chcieli go zniszczyć. W tej epickiej opowieści o Nowym Jorku jak w soczewce skupia się historia Ameryki.   

Edward Rutherfurd urodził się w angielskim Salisbury, nad którym góruje słynna średniowieczna katedra. Studiował w Cambridge i kalifornijskim Stanford. Próbował pisać, pracując jednocześnie w branży wydawniczej. W końcu, w 1983 roku, porzucił pracę, żeby osiąść w domu rodzinnym i poświęcić się pisaniu Sarum, powieści historycznej obejmującej okres dziesięciu tysięcy lat, rozgrywającej się w okolicy Stonehenge. Gdy książka ukazała się cztery lata później, od razu trafiła na listy światowych bestsellerów. Od tego czasu Rutherfurd napisał sześć poczytnych powieści, w tym Russka, London i Paryż.

Informacje dodatkowe o Nowy Jork:

Wydawnictwo: Czarna Owca
Data wydania: 2015-11-18
Kategoria: Literatura piękna
ISBN: 9788380150249
Liczba stron: 1040

więcej

Kup książkę Nowy Jork

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Nowy Jork - opinie o książce

Nowy Amsterdam czy Nowy Jork? Przygodę z powieścią Edwarda Rutherfurda rozpoczynamy, kiedy miasto należy jeszcze do Holendrów i stanowi niewielką osadę. Tutejsi osadnicy trudnią się przede wszystkim handlem, prowadząc interesy między innymi z indiańskim plemionami, które nie tak dawno były prawowitymi właścicielami tych ziem. Znaczenia portu domyślają się Anglicy, którzy wkrótce uczynią wszystko, by przyjąć rządy w mieście. Jest 1664 rok, poznajemy Dirka an Dycka, którego potomkowie będą nam towarzyszyć przez kolejne cztery stulecia. Od dzikich pustkowi rozbudowującej się kolonii po majestatyczne wieże Manhattanu i sławę miasta, które nigdy nie zasypia - Edward Rutherfurd przedstawia losy swych bohaterów, za tło obierając historię fascynującej metropolii. Edward Rtherfurd jest zazwyczaj przedstawiany jako autor bestsellerowego Paryża. Nie miałam przyjemności czytać tamtej powieści, ale wiem, że z pewnością to uczynię. I że już zawsze będę wypatrywać zapowiedzi kolejnych powieści pochodzących od tego autora. Książki, jakie tworzy angielski pisarz to niebywała gratka dla osób zainteresowanych nie tylko literaturą na wysokim, światowym poziomie, ale również historią i obyczajowością. Z ponad tysiąca stron powieści Nowy Jork wyłania się obraz tego niezwykłego miasta oraz zamieszkujących je ludzi na przestrzeni niemal czterystu lat. Wszyscy wiemy, jak wygląda dzisiejszy Nowy Jork, znamy panoramę strzelistych drapaczy chmur, zachwycamy się zielenią Central Parku i nierzadko marzymy, by zobaczyć to na własne oczy. A jak wyglądał Nowy Jork w 1664 roku, gdy Anglicy zapragnęli odebrać go Holendrom? Kiedy w miejscu dzisiejszego Manhattanu znajdowała się jedna uliczka zabudowana domami w stylu holenderskim, a Bronx czy Queens były maleńkimi wioskami zamieszkanymi przez resztki plemion indiańskich? Nowy Jork Edwarda Rutherfurda przedstawia losy kilku pokoleń rodziny związanej z tym miejscem od samego początku i odciskającej głębokie piętno na jego historii. Kolejne postaci pojawiające się na kartach książki w mniejszym bądź większym stopniu pozostają związani z familią Masterów. Tłem dla osobistych przeżyć bohaterów stają się ważne wydarzenia historyczne, na kartach książki bohaterowie fikcyjni przeplatają się z osobistościami, znanymi z kart dziejów miasta. Akcja nie zalicza się do dynamicznych, powoli wiedzie czytelnika przez koleje miasta, przedstawiając wydarzenia z perspektywy jego mieszkańców. Czytelnik staje się świadkiem narodzin potęgi Nowego Jorku, metropolii światowej, dumnej i pięknej, aczkolwiek również groźnej i okrutnej. Obserwowanie narodzin miasta jest doprawdy fascynującym przeżyciem. Przystępna forma i harmonijny, lekki język sprawiają, że książkę tę czyta się z wielką przyjemność, a ciekawość dalszych wydarzeń wręcz popycha do lektury. Nie będę Was okłamywać, że połkniecie tę książkę, to bądź co bądź ponad tysiąc-stronicowe tomisko i trzeba poświęcić mu trochę czasu. Zapewniam jednak, że warto. Jeśli fascynuje Was Nowy Jork i jego historia, jeśli chcecie poczytać, jak żyło się w tym wielkim (no, dobra nie zawsze wielkim) mieście na przestrzeni lat, jeśli chcecie zobaczyć przekrój Big Apple do samej pesteczki w ogryzku... to jest książka dla Was ;
Link do opinii
Avatar użytkownika - edytka222
edytka222
Przeczytane:2018-04-09, Ocena: 6, Przeczytałam, Mam, Literatura angielska,
Inne książki autora
Dublin
Edward Rutherfurd0
Okładka ksiązki - Dublin

Ta epicka opowieść zaczyna się w przedchrześcijańskiej Irlandii, w czasach gdy ze wzgórza Tara wyspą władali srodzy i potężni Najwyżsi Królowie. Jej...

Londyn
Edward Rutherfurd0
Okładka ksiązki - Londyn

Po Paryżu i Nowym Jorku, Edward Rutherfurd przedstawia nam fascynujące losy Londynu. Z rozmachem opisuje ponad dwa tysiące lat historii tego miasta. Dzięki...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Rozbłyski ciemności
Andrzej Pupin ;
Rozbłyski ciemności
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy