Nowy Camelot (Tom 1). Amerykańska Królowa
Sierra Simone

"Kiedy wracamy do łózka, otacza mnie 
ramionami i zasypia natychmiast. 
Potwór w jego wnętrzu został w końcu chwilowo nasycony."

 
Erotyki i osoby, które je czytają ocenia się różnie. Jedni nie uważają ich za żadną literaturę i ciskają gromy w kierunku osób, które po nie sięgają. Inni sięgają po nie, chwilą i spędzają przy nich czas, bo podobno można się przy nich zrelaksować (tylko proszę, bez zbereźnych myśli!). Osobiście wychodzę z założenia, że każdy powinien czytać to, co chcę, bo przecież żyjemy w wolnym kraju i naszym prawem jest wolność wyboru. Zdarzyło mi się w moim czytelniczym życiu sięgnąć, po erotyki. Nie jest to gatunek, po który często sięgam, jednak raz na jakiś czas lubię przeczytać coś lekkiego i z pieprzem. Ot, coś z serii książek dla kobiet. Po dość długiej przerwie znowu naszła mnie ochota ten gatunek i tak oto w moje ręce wpadła najnowsza książka Sierry Simone pt. Amerykańska królowa. Przyznam, że kierowałam się subtelną okładką, ponieważ nie przeczytałam opisu. Bałam się, że zdradzi zbyt wiele. Tyle tytułem wstępu. 

Główna bohaterka, Greer Galloway, gdy miała szesnaście lat poznała na jednym z przyjęć Asha. To z nim przeżyła pierwszy pocałunek. Zakochana nastolatka traci kontakt z pierwszą miłością, jednak Ash dalej zaprząta jej myśli. Wiele lat później Ash zostaje prezydentem i chce ponownie nawiązać kontakt z Greer, W tym celu wysyła po nią swojego najlepszego przyjaciela, nie wiedząc że jego prawa ręka i Greer mają wspólną przeszłość... Kobieta jest rozdarta i nie wie czy odnowienie kontaktu to dobry pomysł. Jak potoczą się jej losy? Czy młodzieńcze uczucie ma szansę przerodzić się w miłość? O tym przekonacie się sięgając po Amerykańską królową.

Okładka potrafi być myląca. Spodziewałam się ckliwego romansu z lekką pikanterią. A dostałam sceny kipiące seksem, zawiłą fabułę i bohaterów, którzy z pewnością zapadną mi w pamięć. Nie mogę powiedzieć, że książka była zła, bo nie była. Podobało mi się to, że prócz scen łóżkowych autorka zagłębiła się w emocje bohaterów, opisywała ich historię i to, że mogłam prześledzić zmiany zachodzące w głównej bohaterce. Greer to dziewczyna z dobrego domu, która od dziecka obcowała ze światem polityki. Kiedy poznaje Asha budzą się w niej pragnienia, o których nie miała pojęcia. 

Przyznam, że nie byłam przygotowana na aż tak mocne sceny łóżkowe. Rozumiem, że to erotyk. Tak, czytałam Greya, ale to co zaserwowała Sierra Simone jest chyba ponad moje siły. Nie zostawiła żadnego pola dla wyobraźni :) Nie czuję się zniesmaczona ani nic z tych rzeczy, w końcu to fikcja literacka. Osoby, które preferują dosadne opisy z pewnością powinny sięgnąć po tę książkę. Odbiorców tacy jak ja, którzy w głównej mierze wolą wolniejszą akcje, mogą poczuć się trochę skonsternowani. Mimo to z czystej ciekawości sięgnę po kolejny tom. Cała akcja poza łóżkowa była naprawdę ciekawa, a i bohaterowie mają w sobie "to coś". Z pewnością przy Amerykańskiej królowej nie da się nudzić. 

Ta książka to dla mnie szok. Pozytywny oczywiście. Mocna historia Greer, kobiety która obraca się w świecie amerykańskiej polityki. Zakochana jest w Ashu, młodym żołnierzu, jednak nie dane było im się bliżej poznać oprócz pocałunku. Ash związał się z inną kobietą. Przez swoją rozpacz poznaje Embriego, z którym spędza noc i też się zakochuje. Jednak też ją zostawia. Po wielu latach obaj panowie wkraczają do jej życia na nowo. Teraz Greer ma problem bo kocha ich obu i nie wie jak to wszystko połączyć. 

Mocne sceny erotyczne, ciekawa fabuła daje dobrą książkę która rozpala zmysły.

Książka kontrowersyjna i budząca sprzeczne emocje. Jedni będą zauroczeni historią, drudzy zniesmaczeni. Sierra Simone przedstawia różne oblicza miłości, pożądania i zaufania. Autorka kreuje zakazany świat, w którym ta trzecia osoba w związku jest jak najbardziej pożądana.
Greer Galloway ma piętnaście lat, kiedy spotyka Asha. Starszy o dziesięć lat mężczyzna budzi w nastolatce pożądanie. Ash kradnie Greer pocałunek i podbija jej serce. Zadurzona dziewczyna latami wzdycha do mężczyzny, który okazuje się bohaterem wojennym. Zakazane uczucie kwitnie w młodej kobiecie do momentu aż jej oczekiwania i pragnienia zostają zdradzone. W przypływie emocji Green oddaje się tajemniczemu mężczyźnie o imieniu Embry. Po upojnej nocy znika po nim ślad a Green kolejny raz ma złamane serce. Po kilku latach mężczyźni z przeszłości powracają. Ash okazuje się przyjacielem Embry. Oboje pragną Greer i oboje darzą ją wyjątkowym uczuciem. Uczuciem zakazanym a jednocześnie pięknym. Kobieta odkrywa przy Embrym i Ashu swoją seksualność i otwarcie przyznaje, że kocha i pożąda ich obu. Co na to mężczyźni? Czy zdecydują się na kontrowersyjny układ w trójkącie? Czy można kochać równie mocno dwie osoby? Czy będą potrafić dzielić się sobą i żyć w zaufaniu?
"Amerykańska królowa" to zupełnie inny poziom literatury erotycznej. Pierwszy raz spotkałam się z układem, w którym dwóch mężczyzn pragnie jednej kobiety a ona godzi się na taki „związek”. Sięgając po tę książkę trzeba mieć zdecydowanie otwarty umysł i odrzucić pruderyjność. Wtedy odkryje się naprawdę wciągającą i zaskakującą historię. Sierra Simone mimo kontrowersyjnego tematu pisze niesamowicie lekko i barwnie. Lektura bardzo miło mnie zaskoczyła. Śmiało mogę polecić ją czytelnikom szukającym oryginalności. Z niecierpliwością czekam na kolejny tom!

Spójrzcie na okładkę „Amerykańskiej królowej” – czyż nie jest cudowna? Patrząc na nią można mieć wrażenie, że czeka nas książka pełna opisów romantycznej miłości, w której bohaterka będzie musiała wybrać między dwoma ukochanymi mężczyznami. Ale niech Was nie zwiedzie ta okładka, bo będzie tu bardzo gorąco i niegrzecznie!

Muszę Wam zdradzić, że takiej książki to ja się nie spodziewałam. Wyobrażałam sobie, że będę śledzić miłosne rozterki głównej bohaterki, która nie będzie umiała wybrać, z którym mężczyznom chce spędzić życie. Czy można jednocześnie kochać dwóch facetów? Oczywiście, można, czego przykład mamy, chociażby w tej książce. Ten wątek mnie nie zaskoczył, spodziewałam się, że będą tutaj także pojawiać się sceny erotyczne, zwłaszcza że już na samej okładce mamy zapowiedź: „gorący trójkąt stworzony z miłości, władzy i pożądania”. Zbagatelizowałam jednak to zdanie, myślałam, że to tylko taki chwyt marketingowy, przecież okładka jest tak urocza. Zaczęłam czytać i nie przewidziałam tego, że pojawiające się tutaj sceny seksu, będą aż tak mocne i ostre. Możecie zapomnieć o książce „50 twarzy Greya” – historia miłosnego trójkąta rozpali Wasze zmysły do czerwoności.

„Amerykańska królowa” jest mocną książką i z pewnością wśród wielu czytelniczek wzbudzi oburzenie. Książka na pewno nie jest pozycją dla osób niepełnoletnich i dla tych, o słabych nerwach. Oprócz wątku BDSM znajdziemy tutaj także ostre sceny seksu, a w miłosnym trójkącie będzie bardzo, bardzo gorąco. Greer, Asha i Embry’ego połączy specyficzna relacja, której wiele osób nie będzie mogło zaakceptować i o niej czytać. Autorka posługuje się także bardzo wulgarnym językiem, co wielu osobom także może nie przypaść do gustu.

Cała recenzja na portalu Bookparadise:
http://www.bookparadise.pl/2019/01/amerykanska-krolowa-sierra-simone.html