W Brentford realizowany jest film inny niż wszystkie. Występują w nim najsłynniejsze gwiazdy Hollywood, zwłaszcza te nieżyjące. Dzięki technologii Cyberstara można bowiem generować hologramy aktorów naturalnej wielkości. Producentem filmu jest Russell. Poczciwy i bardzo naiwny. Wykorzystuje to Morgan, lecz gdyby nie jego opowieści, Russell nigdy nie zacząłby szukać słynnego pubu "Pod Latającym Łabędziem". Nigdy też nie dowiedziałby się o stosowanej w czasie drugiej wojny światowej technologii Obcych, nie zobaczyłby latającego talerza, nie spotkałby Adolfa Hitlera i nie zetknąłby się z wieloma innymi ekscytującymi atrakcjami.
Wydawnictwo: inne
Data wydania: 2001 (data przybliżona)
Kategoria: Fantasy/SF
ISBN:
Liczba stron: 232
Tytuł oryginału: Nostradamus ate my hamster
Tłumaczenie: Paweł Wieczorek
Z początku niewiele osób cokolwiek zauważyło. Zmiany. Zaczęły się dyskretnie. Nim wszyscy się połapali, że dzieje się coś naprwdę dziwenego, było już za...
Raymond trafia na Uran, zaproszony przez latającego rozgwiazda. Kiedy Simon popija piwo w Herbie Bramfield, zjawiają się ubrani na szaro goście w szarych...
Przeczytane:2022-10-10, Ocena: 4, Przeczytałam, 26 książek 2022,
"Nostradamus zjadł mi chomika" to szalona historia o powstawaniu pewnego filmu. Główny bohater poznaje niezwykłą historię pewnego baru. Jego zainteresowanie nim wpędza go jednak szybko w kłopoty. W książce od początku dużo się dzieje. Przygody bohaterów są zwariowane, a czasem nawet i dziwaczne. Jest tutaj miks różnych elementów rodem z scifi - od podróży w czasie, super technologii, kontroli umysłów, kosmitów. Przypomina to bardziej parodię tego typu książek. Z jednej strony jest ciekawie. W wielu momentach powieść potrafi wciągnąć. Niestety nie jest tak w całości. Mimo wszystko można stracić zainteresowanie i czytać chwilami na siłę. Ogólnie jest to lekka lektura do przeczytania na raz.