Inne wydania:
Współczesna Warszawa. Zblazowany trzydziestoparolatek, typowy przedstawiciel nowej klasy średniej, dryfuje od kobiety do kobiety, od baru do baru, od przelewu do przelewu. Ale wszystko do czasu. Pewnego dnia, po serii niefortunnych zdarzeń i tajemniczych znaków, nasz bohater znajduje przejście do innego świata. Tego świata, w którym kilkadziesiąt lat temu rozegrał się dramat warszawskich Żydów. Jak poradzić sobie z przeszłością, która nie chce odejść w zapomnienie? Znakomity styl, żywa akcja i widmo historii. Noc żywych Żydów to książka śmiała i prowokacyjna.
więcej
Informacje dodatkowe o Noc żywych Żydów:
Wydawnictwo: W.A.B.
Data wydania: 2012-04-18
Kategoria: Literatura piękna
ISBN:
Liczba stron: 256
Kup książkę Noc żywych Żydów
Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki
REKLAMA
Zobacz także
Noc żywych Żydów - opinie o książce
Świetna. Autor, w sposób unikatowy, wyjątkowo dopracowany, szalenie dowcipny i językowo sprawny, snuje pozornie absurdalną, hiperrealistyczną opowieść w stylu niby Romero przesiąkniętą klimatem prozy Topora i filmów Jean-Pierre Jeuneta, na tematy jak najbardziej poważne, pisane zazwyczaj duża literą i nierzadko opowiadane nabożnym szeptem czy zwyczajnie przemilczane. okazuje się, że można temu brzemieniu dać upust w formie artystycznie pełnej, ironicznie wysmakowanej i groteskowej.
Obrzydliwa okładka. Zniechęcający tytuł. Ale tyle pozytywnych opinii od czytających (i to dużo) znajomych, że się skusiłam. Po dwóch dniach mogę tylko powiedzieć, że jestem starszliwie rozczarowana, że już skończyłam... Brawurowa, świetnie napisana, "mój" humor, akcja bardzo wciągająca. Do tego akcja, która dzieje się w Warszawie - a to zawsze mnie pociąga.
Dla tych, którzy się wahają - nie bójcie się tych Żydów ;)
Inne książki autora
Zielona wyspa
Zobacz wszystkie książki tego autora
0
Bezludna wyspa, na którą można dotrzeć tylko helikopterem, a na niej przepiękny przeszklony dom, wyposażony we wszystko, o czym można zamarzyć....
Przeczytane:2019-03-10,
To było bardzo odświeżająca lektura. Hardkorowy temat potraktowany został przez autora w taki sposób, że wywołał uśmiech (czasem krzywy, czasem nerwowy) ale obudził też emocje, których się nie spodziewałam - bunt, niezgodę na zamiatanie pod dywan trudnych polskich tematów. Dobra książka, choć końcówka była trochę nużąca.