Mateusz w wieku 20 lat został wdowcem. Jego żona została porwana, a sprawcy zażądali okupu. Mężczyzna postanowił uwolnić ją na własną rękę. Gangsterzy okazali się jednak ludźmi bezwzględnymi. Zastrzelili dziewczynę, a następnie spalili jej ciało, które znaleziono w opuszczonym magazynie.
Mateusz wpadł w rozpacz i próbował odebrać sobie życie. W rezultacie rodzice umieścili go w szpitalu psychiatrycznym. Powoli wracał do zdrowia. Dwa lata po tragicznych wydarzeniach poznał Basię, która okazał się lekiem na całe zło. Wszystko zaczęło układać się szczęśliwie. Zakochani w sobie młodzi wzięli ślub, a niebawem na świecie miał pojawić się ich syn. Niestety nie wiedząc dlaczego, nie mogli liczyć na wsparcie i pomoc swoich rodziców. Nie znali powodów, dla których rodzice nie chcieli zaakceptować ich życiowych partnerów. Co gorsza, nie spodziewali się, że obie rodziny połączą siły, żeby za wszelką cenę ich rozdzielić.
Aż pewnej nocy nad Wrocławiem rozpętała się burza…
Wydawnictwo: Wydawnictwo Psychoskok
Data wydania: 2021-09-23
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 64
Język oryginału: polski
Pełna niespodzianek i zawirowań losu historia czterech par, które zmagają się z okrucieństwem przyrody i niepewnymi czasami w poszukiwaniu szczęścia. Melodia...
Przeczytane:2023-01-21, Ocena: 2, Przeczytałem, Mam, 52 książki 2023, 26 książek 2023, 12 książek 2023, Wyzwanie - wybrana przez siebie liczba książek w 2023 roku, Przeczytaj tyle, ile masz wzrostu – edycja 2023, Insta challenge. Wyzwanie dla bookstagramerów 2023,
Wiadomo, że konstruktywna krytyka jest lepsza od nieszczerych pochlebstw.
Pisząc książki trzeba liczyć się z tym, że każda z czytających osób ma inne wymagania czytelnicze i ta książka moich nie spełniła.
Patrząc na dostępne ebooki na Legimi wyświetlił mi się ten tytuł, czytając opis bardzo mnie zachęcił. Ma zaledwie 90 stron, ale czasem to wystarczy, żeby wzbudzić ciekawość i wymyśleć naprawdę zawrotną akcje.
Niestety... pierwszym minusem jest dla mnie to, że książka jest napisana w formie opowiadania. Dużo przemyśleń i odczuć głównego bohatera Mateusza co oczywiście minusem nie jest, ale za to dialogi.. Miałam odczucie, że bohaterzy są totalnie bez jakichkolwiek emocji, zgadzają się ze sobą w każdej sytuacji. Wielowątkowość, szkoda tylko że żaden z tematów nie został ani rozwinięty ani zakończony. Można się pogubić, o czym właściwie jest historia. Nieszczęście goni nieszczęście. Czytając zakończenie myślałam ze to już zupełnie nowa historia ze znanym wirusem MAURYCYM w tle. Według mnie książka bez korekty z niewykorzystanym potencjałem.