Młoda nauczycielka przybywa do pewnej wsi. Powoli i niepostrzeżenie wsiąka w drobne sprawy jej mieszkańców, a toczące się tam zdarzenia z każdym dniem zaczynają urastać do wydarzeń jeżących włos na głowie. Podpalenia, zdrady, ksiądz hazardzista, dyrektor szkoły zabijający swoją żonę, przybycie sekty zastraszającej mieszkańców, wsiowy głupek zamieszkujący ruiny zamku, wreszcie postać szamanki mądrej i znajdującej na wszystko odpowiedź, a jednocześnie tajemniczej i niedostępnej – to barwny krajobraz powieści Ewy Cielesz, Niskie drzewa. Niewątpliwie wpływ na wagę wydarzeń ma wybujała wyobraźnia nowej mieszkanki, jej ciekawość i nieustanna chęć „zbawienia świata”. W powieści nie brakuje humorystycznych scen określających społeczną mentalność, czy perypetie nauczycielki. W gęstwinie zadziwiających przeżyć przewija się wątek szczerej i patrzącej zupełnie innymi oczami nastoletniej córki sołtysa, czy rodząca się, pełna napięć miłość. Dyskretnie wplata się wątek tajemniczego spadkobiercy zamku, który za wszelką cenę chce odzyskać pozostawione tu dobra i odtworzyć historię rodu ściśle związaną z tym miejscem. Puentą jest rozwiązanie wszystkich zawiłości piętrzących się niemal od początku powieści – zaskakującą i wzruszającą zarazem.
Informacje dodatkowe o Niskie drzewa:
Wydawnictwo: Axis Mundi
Data wydania: 2015-03-25
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
978-83-61432-94-4
Liczba stron: 379
Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Przeczytane:2019-11-17,
Jeżeli macie ochotę na fajną obyczajówkę, to zachęcam do przeczytania książki Ewy Cielesz Niskie drzewa.
Mamy tu z pozoru cichą i spokojną wieś, gdzie dla młodej nauczycielki, która pojawia się w nim dzięki zbiegowi okoliczności, jest pełne tajemnic i zbrodni. Ale nikt tu nie jest tak naprawdę tym, kim zdaje się być w jej oczach. Razem z nią do miasteczka przybywa Sarna, która po stracie matki trafia do Domu dziecka, a stamtąd pod opiekę nieznanego wcześniej ojca (sołtysa), który zostaje odnaleziony dzięki listowi matki dziewczyny. Czy Sarna odnajdzie tu dom? Czy obie odnajdą tu swoje miejsce na ziemi?
Bo czy chciałoby się zostać w miejscu, gdzie grasuje sekta satanistyczna? W którym mieszka Szamanka? Gdzie mąż zabija żonę? Gdzie grasuje podpalacz, ujawnia się ciemne oblicze dyrektora i nawet ksiądz ma swoje sekrety? HA! A wioskowy głupek może okazać się księciem z bajki J
Tak książka autorki jest zdecydowanie inna od tych, które do tej pory czytałam. Nie ma w niej historii, retrospekcji, do których przyzwyczaiła nas autorka w cyklu Córka cieni. Jest historyjka. Trochę kryminalna, trochę komediowa. Taka lekka opowiastka, przy której czas miło ucieka.
Na koniec pytanie: jak miała na imię główna bohaterka książki? Ktoś z Was czytał i zwrócił uwagę na to, że w całej książce nie pada imię? Czy może to ta Ekla, która kocha Jurka?
Niby na końcu wszystko się rozwiązuje, ale czy na pewno?
Zapraszam na https://www.instagram.com/p/B463oouBYi2/