Czy dla miłości warto podjąć walkę z samymi mocami piekieł?
Farryn jest obciążona trudną historią rodzinną. Jej matka zginęła wiele lat temu w niewyjaśnionych okolicznościach. Nigdy nie udało się odnaleźć jej ciała, co wprowadziło ojca Farryn w otchłanie obsesji. Mężczyzna spędził ostatnie lata życia, pogrążając się w urojeniach na punkcie aniołów, demonów i krainy nazywanej Nocnym Cieniem, stanowiącej rodzaj czyśćca. Popełnił samobójstwo, a jego ciało zniknęło w równie niewyjaśniony sposób jak ciało jego żony. Farryn zaczynają dręczyć niepokojące sny.
Jest ona specjalistką w dziedzinie starożytnych religii, dlatego wkrótce zostaje zaangażowana przez policję do wyjaśniania sprawy makabrycznego morderstwa, które wydaje się powiązane z badaniami jej ojca. KiedyFarryn zbliża się do odkrycia prawdy o Nocnym Cieniu, jej życiu zaczyna grozić niebezpieczeństwo. Pomóc może jedynie Jericho Van Croix, który objawił się jej w snach. Choć mężczyzna przypomina anioła, jego natura jest o wiele bardziej mroczna i przerażająca.
Paranormalny gotycki romans o miłości zdolnej przeciwstawić się przeznaczeniu i pokonać ograniczenia śmierci, dla której warto podjąć walkę z samymi mocami piekieł.
Wydawnictwo: Illuminatio
Data wydania: 2023-10-25
Kategoria: Romans
ISBN:
Liczba stron: 624
Tytuł oryginału: Nightshade
Mrok, który mami, przyciąga swoją mocą. Z jednej strony przeraża swoją siłą, z drugiej fascynuje, oczarowuje. Ciężko mu sie? oprzeć. Jest niczym zakazany owoc. Wiemy, że gdy pozwolimy sie? obezwładnić czarnym mackom, możemy tego żałować, że w porę nie zareagowaliśmy, jednak smak jego słodyczy połączonej z nutką goryczy, za bardzo hipnotyzuje i oszałamia. Ma coś w sobie z tajemniczości, fascynuje strukturą, potęgą, magnetyzmem. Dobro jest super, jednak ciemna strona mocy bardziej kusi, by ją bardziej zgłębić.
Cegiełka może odstraszać, jednak gdy czytelnik sie? w niej zagłębi, ogromna ilość stron już tak nie przeraża, bo fabuła wciąga w swoje odmęty od samego początku. Niesamowity klimat, mrok, który obezwładnia, tajemnice do odkrycia, dwie linie czasowe przybliżające historię bohaterów, ich przeżycia, doznania. Niczego nie można być tu pewnym. Czytelnik trafia w sam środek niebezpieczeństw, niepewności, strachu, ale tez? w czas napiętego oczekiwania, ekscytacji, frustracji, pożądania i wzrastającej adrenaliny, która podnosi ciśnienie i włoski na karku.
Postacie wciągają w swój świat. Czytelnik obserwuje ich powolny rozwój. Z czym i z kim muszą sie? mierzyć, z jakimi przeciwnościami losu, z jakimi trudnościami, emocjami. Pokochałam ich, chociaż z początku nie zapałałam do nich zbytnią sympatią, ale gdy pierwsze niesnaski odeszły, z mieszaniną strachu i ekscytacji pochłaniałam kolejne ich przygody, które jeżyły włoski, denerwowały i fascynowały. Na nowo rozkochałam sie? w fantastyce. Już zapomniałam ile adrenaliny i endorfin potrafią one wnieść do życia. Już nie mogę sie? doczekać kontynuacji! Ciekawa jestem, co dalej sie? wydarzy, bo zostałam z ogromnym głodem literackim, który, mam nadzieję, szybko zostanie zaspokojony.
Duszny klimat, namiętność odbierająca zmysły i wyspa Chavelier , której tajemnice lepiej zostawić pogrzebane... W dzieciństwie domem Celeste Pierce było...
Kiedyś marzyła o przystojnym rycerzu, który ją ocali. Z czasem ta wizja stała się mroczniejsza. Isadora Quinn jest samotna. Jedyną osobą, na której...
Przeczytane:2024-01-14, Ocena: 3, Przeczytałam, Przeczytaj tyle, ile masz wzrostu – edycja 2024, Wyzwanie - wybrana przez siebie liczba książek w 2024 roku, 52 książki 2024,
Książka mega ciężka do zrozumienia. Momentami niewiedziałam co się w jej dzieje. Historia tak zakręcona, że do tej pory niewiem co autorka miała na myśli pisząc ją. Ciężko przebrnąć przez fabułę której poprostu nie ogarniam. Przyznam, że po połowie się poddałam.