Światowej sławy skrzypaczka Gloria Tagger zleca Eduardowi Quintanie namalowanie portretu Arthura Fernándeza, wpływowego przedsiębiorcy winnego tragicznej śmierci jej syna. Zlecenie trafia do Eduarda nieprzypadkowo. Paręnaście lat wcześniej malarz stracił w wypadku samochodowym żonę i córkę. Gloria wierzy, że jedynie osoba, która doświadczyła podobnej jak ona traumy, będzie w stanie sportretować sprawcę jej cierpienia.
Niezagojone rany to niezwykle oryginalny thriller osadzony w dusznej atmosferze współczesnego Madrytu. Niejasne powiązania i wspólne tragedie malarza, skrzypaczki, marszandki, przedsiębiorcy, reżysera filmowego, płatnego mordercy, chińskiego stręczyciela, agenta tajnej policji i wielu innych postaci stanowią elementy inteligentnie rozplanowanej łamigłówki, której rozwiązanie czytelnik poznaje stopniowo, z każdą przeczytaną stroną.
,,Víctor del Árbol zajmuje wyjątkową pozycję wśród twórców współczesnej literatury". El Mundo
,,Pisarz, który może śmiało mierzyć się ze skandynawskimi twórcami thrillerów". Radio RAC 1
Prawa do książki zostały sprzedane do Francji, Stanach Zjednoczonych, Holandii, Rumunii i Macedonii!
Wydawnictwo: Sonia Draga
Data wydania: 2015-10-14
Kategoria: Literatura piękna
ISBN:
Liczba stron: 464
Germinal Ibarra jest pozbawionym złudzeń policjantem prześladowanym przez sławę i własne sumienie. Przed trzema laty poprosił o przeniesie na komisariat...
Jest rok 1981. Umierająca Maria leży w szpitalu w Barcelonie. Jest młodą, znaną adwokatką. Dzięki procesowi, który wygrywa doprowadzając do skazania...
Przeczytane:2020-11-05, Ocena: 5, Przeczytałam, Mam, Wyzwanie - wybrana przez siebie liczba książek w 2020 roku, Przeczytaj tyle, ile masz wzrostu – edycja 2020,
Nie wiem, skąd ta książka się u mnie wzięła, ale długo czekała na swoją kolej, bo spodziewałam się kolejnej nieciekawej obyczajówki. Tymczasem porównanie z okładki do sagi Millenium, choć może ciut-ciut na wyrost, wydaje się dobrze oddawać ducha tej książki. Mamy tu grupę postaci, których na pierwszy rzut oka łączy jedynie fakt, że są nieszczęśliwi. Każdego na jakimś etapie spotkała tragedia, z którą nawet po latach nie potrafią sobie poradzić. Tymczasem rozdział po rozdziale okazuje się, że historie tych ludzi łączą się, tworząc łańcuch skomplikowanych zależności. Bardzo ciekawa opowieść. Osobiście bliżej mi do klimatów skandynawskich, ale i tę "południową" książkę czytałam z przyjemnością.