Weronika Filipowicz jest trzydziestoletnią singielką i wciąż mieszka z rodzicami na starym osiedlu w Krakowie. Ma niewyparzony język i często przez to wpada w kłopoty. Hubert Paterson to zamożny właściciel warsztatu samochodowego położonego na obrzeżach miasta. Niedawno wyszedł z więzienia i chce od nowa rozpocząć życie. Wypadek samochodowy staje się przyczyną całej serii nieoczekiwanych i zaskakujących wydarzeń. Jakie tajemnice skrywa kobieta? Czy jej uporządkowane, na wskroś nudne życie nauczycielki to tylko pozory, pod którymi kobieta ukrywa zupełnie inne oblicze? Czy demony z przeszłości Huberta pozwolą mężczyźnie związać się z Weroniką na stałe? "Niegrzeczna" to wciągająca powieść, która trzyma w napięciu od pierwszej do ostatniej strony.
Wydawnictwo: WasPos
Data wydania: 2022-09-22
Kategoria: Romans
ISBN:
Liczba stron: 240
Język oryginału: polski
Weronika Filipowicz jest trzydziestoletnią singielką i wciąż mieszka z rodzicami na starym
osiedlu w Krakowie. Ma niewyparzony język i często przez to wpada w kłopoty.
Hubert Paterson to zamożny właściciel warsztatu samochodowego położonego na obrzeżach miasta. Niedawno wyszedł z więzienia i chce od nowa rozpocząć życie.
Wypadek samochodowy staje się przyczyną całej serii nieoczekiwanych i zaskakujących wydarzeń. Jakie tajemnice skrywa kobieta? Czy jej uporządkowane, na wskroś nudne życie nauczycielki to tylko pozory, pod którymi kobieta ukrywa zupełnie inne oblicze?
Czy demony z przeszłości Huberta pozwolą mężczyźnie związać się z Weroniką na stałe?
Książka "Niegrzeczna" jest debiutancką powieścią autorki, często sięgam po debiuty, ponieważ bardzo lubię poznawać nowych autorów i za każdym razem jestem ciekawa czym mnie dany autor zaskoczy. Jeśli chodzi o książkę @ninakeller to została ona napisana prostym i lekkim językiem, co z pewnością sprawią, że czyta się ją szybko, jednak jeśli chodzi o sam pomysł na fabułę, to tutaj niestety mnie nie porwało... Zapowiadało się naprawdę ciekawie, ale mam wrażenie, że autorka nie dopracowała swojej powieści wystarczająco. Historia została przedstawiona z perspektywy głównej bohaterki - Weroniki, co pozwoliło mi lepiej ją poznać, dowiedzieć się co czuje, myśli, a tym samym lepiej zrozumieć jej postępowanie oraz decyzję, chociaż nie ze wszystkim w tej kwestii się zgadzałam. Weronika nie wzbudziła we mnie jakiś szczególnych emocji, a nawet czasami dosyć mocno działała mi na nerwy, wydaje mi się, że Hubert był tutaj trochę barwniejszą postacią, mężczyzna z trudną przeszłością. Akcja powieści pędzi tutaj jak szalona i według mnie w przypadku tej książki działa to akurat na minus, w skutek tego książka stała się dla mnie trochę niezrozumiała. To niestety książka z gatunku tych, które nie zostają na dłużej w mojej pamięci, ale myślę, że może znaleźć swoich zwolenników. Moja ocena 5/10.
Pióro tej Autorki, nie było mi dotąd znane. Więc, kiedy nadarzyła się okazja, postanowiłam i ja wziąć ją na tapetę. Opinie o tej pozycji są dosyć rozbieżne, dlatego postanowiłam sama sprawdzić, co w trawie piszczy. A o czym jest ta pozycja i jakie są moje odczucia ? O tym, przekonacie się w dalszej części mojej opinii.
Weronika Filipowicz jest 30- letnią nauczycielką. Jest stanu wolnego a do tego nadal mieszka z rodzicami. W wakacje zaś jeździ nad morze, gdzie uprawia swoją drugą, z goła odmienną profesję... . A na dodatek, często pakuje się w kłopoty, bo najpierw coś "palnie" a dopiero później pomyśli, co powiedziała....
Hubert Paterson jest mechanikiem i jednocześnie właścicielem warsztatu samochodowego. Ma za sobą pobyt w więzieniu. Aktualnie pragnie żyć zgodnie z prawem i mieć czyste sumienie. Gdy pewnego dnia, dochodzi do wypadku samochodowego, powoduje to ciąg zdarzeń, na które żaden z bohaterów nie był wcześniej gotowy.
Jakie tajemnice ukrywa przykładna na co dzień nauczycielka ? Czego Weronice nie powiedział Hubert ? Czy oboje będą potrafili się odnaleźć w nowej dla nich sytuacji ? Czy będą potrafili nawiązać ze sobą pozytywne relacje ? Jaki finał zaplanowało dla nich przeznaczenie? Na te pytania, odpowiedzi znajdziecie w lekturze.
Zacznę od tego, że ta publikacja ma dosyć szybką fabułę. Nie znajdziemy tutaj żadnych opisów ani stopniowego napięcia. Wszystko dzieje się błyskawicznie. Dominuje erotyka oraz wiele dialogów. Ponadto znajdziemy wątek kryminalny, co zdecydowanie wzbudza większe zainteresowanie fabułą. Zdaję sobie sprawę, że nie wszystkim przypadnie do gustu, bo jest to tematyka, którą nie wszyscy lubią. Rzadko przeze mnie spotykany bardzo szybki ciąg zdarzeń, może spowodować u niektórych czytelników dyskomfort. Książka może wydać się niezrozumiała lub niedopowiedziana. Mi osobiście lektura się podobała, choć początkowo główna bohaterka mocno mnie irytowała i nie było nam po drodze. Na plus mogę zaznaczyć, że publikacja ma przyjemną dla oka czcionkę. Jeśli lubicie erotykę, w której dominuje szybkie tempo i raczej brak w niej stopniowego budowania wzajemnych relacji, to sięgnijcie po tę pozycję. Być może Wam się spodoba. Ze swojej strony, bardzo dziękuję Wydawnictwo WasPos za egzemplarz do recenzji i przyznaję 8 ⭐⭐⭐⭐⭐⭐⭐⭐/10 punktów ! ;)
Tytuł: „Niegrzeczna”
Autor: Nina Keller
Wydawnictwo: WasPos
Data wydania: 15.09.2022
Gatunek: literatura obyczajowa, romans
Weronika Filipowicz, nauczycielka w szkole podstawowej poznaje Huberta Patersona, bogatego właściciela warsztatu samochodowego, podczas kolizji drogowej. Od tego momentu następuje ciąg nieprzewidywalnych zdarzeń, a po drodze i na każdym zakręcie przeszłość tak Weroniki jak i Huberta daje o sobie znać. Poznajemy kolejne wydarzenia z ich przeszłości, co dodaje pikanterii opowieści. Porwanie Weroniki sprawia, że nic już nie jest takie oczywiste, jak się początkowo wydawało. A i Huberta przeszłość mocno depcze mu po piętach.
Dwoje ludzi z krwi i kości, którzy popełniali błędy a wyciągając wnioski z przeszłości, chcą zmienić kierunek swojej życiowej drogi. Czy im się to uda, czy będą ze sobą szczerzy, przekonajcie się sami. Czy przeszłość można zostawić za zamkniętymi drzwiami i się od niej całkowicie odciąć? Mimo wszystko wpływa ona na naszą teraźniejszość oraz nas kształtuje.
Opowieść o niewłaściwym czasie dla niektórych spotkań, o nieprzewidywalności życia, o pozorach, które mogą mylić. Opowieść o dokonywaniu wyborów i chęci wpływania na swoje własne życie i brania za nie odpowiedzialności.
Pomysł na historię bardzo mi się podobał a i wykonanie całkiem niezłe jak na debiut. Dla mnie za dużo było dokładnych opisów scen seksu (tak, to jest też erotyk). Bardzo podobał mi się wątek kryminalny. Wszystkie rozpisane sceny działały na moją wyobraźnię. Śmiało mogę powiedzieć, że jest ro romans erotyczno-kryminalny.
Powieść od pierwszej strony trzyma w napięciu, a kolejne zagadki chcemy jak najszybciej rozwiązać.
Polecam, warta przeczytania.
Dziękuję wydawnictwu WasPos za egzemplarz do recenzji.
„Ktoś w końcu przejął nade mną kontrolę, pomyślałam. Dziwne uczucie. To zawsze ja dominowałam…”
Kolizja drogowa z przystojnym Hubertem, totalnie odmieni życie Weroniki, czego ona póki co, absolutnie się nie spodziewa. Kolacja w luksusowym miejscu, a potem łańcuch wydarzeń, który wplątuje dziewczynę w niebezpieczną grę, ale też niesamowite przeżycia.
Nowo poznany mężczyzna, intryguje, fascynuje, a przede wszystkim podnieca. Ale nawet dla takiego boskiego ciasteczka, Weronika, nie zamierza zmieniać siebie, swojej niezależności, dotychczasowego stylu życia,swoich
upodobań oraz wakacyjnych…tajemnic. Jednak sprawa, w którą Hubert nieopatrznie wplątuje dziewczynę, okazuje się na tyle niebezpieczna, że od teraz oboje są zmuszenie spędzać ze sobą większość czasu.
Zauroczenie. Wspaniały seks. Nawet wspólna praca. Po prostu magia.
Po prostu dzieje się.
Ale tego,jak ta przypadkowa znajomość, będzie miała wpływ na głównych bohaterów i na wiele kolejnych wydarzeń, o tym koniecznie musicie przekonać się sami.
Wow książka absolutnie w moim stylu. Polska, niebezpieczni ludzie, niebezpieczne powiązania, korupcja, władza, gorący i w sumie bardzo fajny Bad Boy, ale przede wszystkim główna bohaterka, która całą sobą robi w tej książce na prawdę niezłą robotę.
Zadziorna, bezpardonowa. Niesamowicie seksowna, kusi, przyciąga, zresztą, nie tylko Huberta. Ich relacja to ogniste starcie dwóch gorących temperamentów, których zbliżenia kończą się jakże niesamowitymi orgazmami. Nota bene, autorka świetnie opisuje te najpikantniejsze sceny, jak również nieustające trzymanie czytelnika w napięciu, poprzez co raz to nowe wydarzenia. Duża dawka sensacji, oddech na karku, doganiającej bohaterów przeszłości, a dla równowagi, także odrobina humoru.
Reasumując autorka totalnie trafiła w moje gusta czytelnicze, a co za tym idzie w stu procentach podpisuje się pod książką „Niegrzeczna” , moim wrześniowym patronatem medialnym.
Gorąco polecam i z niecierpliwoscią czekam na więcej książek autorki ❤
"Za dnia pięknością, w nocy zaś szkaradą..."
?
Wybaczcie.
Musiałam.
Jednak ten cytat z bajki bardzo dobrze oddaje fabułę książki. Otóż Weronika Filipowicz, od września do czerwca, jest przykładną nauczycielką. Choć mieszka wciąż z rodzicami, to jej niewyparzony język często sprowadza na nią kłopoty. Tak było również wtedy, kiedy podczas stłuczki natrafiła na bogatego właściciela warsztatu samochodowego - Huberta Patersona. Mężczyzna próbuje wyjść na prostą, po pobycie w więzieniu.
Od tej pory ich życia zmienia się diametralnie, a niechlubna przeszłość zacznie mocno ingerować w nadchodząca przyszłość.
Czy uda im się stawić czoła przeciwnościom? Czy może towarzyszący jej pech będzie potrafił zdominować szczęście?
Nina Keller stworzyła zabawną historię, która niejednokrotnie potrafiła sprawić, że ma mojej twarzy zakwitł uśmiech. Choć w wielu komentarzach już to powiedziałam, to nie wyobrażam sobie tego, aby nie ująć tego w recenzji. Tekst o pizzy był świetny.
Główna bohaterka jest osobą, która nauczyła się świetnie radzić z własnymi potknięciami. Przyzwyczaiła się do tego, że nie wszystko w nim idzie zgodzie z planem, a założenia z góry kończą się fiaskiem. Dlatego Hubert okazuje się być jej ostoją. Poznając tego mężczyznę, nie sądziła, że będzie w stanie chcieć coś zmienić w swoim życiu. Początkowo broni się przed uczuciem wiszącym w powietrzu, w obawie przed zmianami, jakie mogłoby przynieść. Choć jest dorosłą kobietą, to drzemiący w niej dzieciak wciąż boi się odrzucenia. Akcja bardzo szybko nabiera tempa, nie pozwalając czytelnikowi się nudzić. Mała ilość bohaterów sprawia, że nie sposób pogubić się w ich historii. Lektura ta przepełniona jest walką z konwenansami i okraszona zabawnymi scenami.
Tylko od Was zależy, czy poddacie się sile, jaka towarzyszy bohaterom.
Co się może wydarzyć, kiedy dwoje ludzi z różnych światów spotka się w Bieszczadach Miłość, namiętność i rock! Maciej Cichosz to wokalista rockowego...
Przeczytane:2022-09-22, Ocena: 4, Przeczytałam,
Recenzja premierowa.
Dziękuję Wydawnictwu WasPos za egzemplarze do recenzji;-)
To było bardzo dziwne spotkanie z książką. Napisana bardzo luzackim stylem, może nieco dziecięcym, który jakoś nie pasował mi do treści. Co prawda sama bohaterka jest rozkapryszoną trzydziestoletnią kobietą wciąż poszukującą wybranka swojego życia, lecz ciężko mi było uwierzyć, że ma aż tyle lat. Jej zachowanie jest nieco dziwne, często mówi to, co myśli, a jej myśli są tak rozbrykane jak młoda klacz dopiero co odsadzona od matki. Wciąż mieszka z rodzicami i nie wychodzi na to, by mogło być inaczej. Pozna zamożnego Huberta, któremu w głowie będą tylko szybkie numerki. Być może fakt, iż siedział w wiezieniu stworzył go takim jaki jest tu ukazany, lub zwyczajnie w głowie ma tyle, co ona. Niby jej zachowanie się zmieniło po wypadku, jednak nadal nie potrafiłam zapałać do niej sympatią. Później zrobi się ostrzej, bo dojdzie do porwania i wymachiwania bronią, jednak nadal nie było to to, aby mnie do niej przekonać. Taki misz masz romansowo kryminalny.
Nie pamiętam, kiedy ostatnio dałam tak niską punktację. Widać, że autorka starała się powkładać tutaj porównania, ale one były dziwne. Nie słyszałam nigdy, by pie... się jak brzoskwinkę??? W ogóle czytając ją miałam wielkie nerwy, bo większość rzeczy tu opisanych mi się nie podobała. Drażniła mnie bardzo mowa bohaterki, taka prostacka i wulgarna. Nigdy nie mam wymagań do książki, ale ta wypadła bardzo słabo...